W Świętokrzyskiem również zawyły syreny alarmowe.

Akurat po manewrach Rosji przy granicy z Ukrainą, akurat w czasie konfliktu Izraela z Palestyną.

 

 

 

“W czwartek, 20 maja w Kielcach, miastach stolicach powiatów w Świętokrzyskiem oraz mniejszych miejscowościach regionu a także w w całej Polsce zostały włączone syreny alarmowe. Użyto je w ramach ćwiczeń RENEGADE. Nadany sygnał alarmowy dotyczył zagrożenia z powietrza.”

https://echodnia.eu/swietokrzyskie/w-swietokrzyskiem-zawyly-syreny-alarmowe-dlaczego-jak-sie-zachowac-w-takiej-sytuacji/ar/c1-15621898

 

 

Jak czytamy na stronie wojsko-polskie.pl:

 

W trakcie ćwiczenia przeprowadzone zostaną cztery epizody. Pierwszy będzie dotyczył uprowadzenia cywilnego statku powietrznego, jako możliwego środka ataku o charakterze terrorystycznym, stanowiącego zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Drugim z epizodów będzie operacja masowej ewakuacji (ang. MASSEVAC) w związku z kolizją dwóch okrętów z poszkodowanymi osobami na płonących i tonących jednostkach. Scenariusz zakłada przeprowadzenie akcji ratowniczej, ratowanie mienia wojskowego oraz transport poszkodowanych do placówek medycznych. Kolejne dwa epizody będą związane z przeprowadzeniem akcji poszukiwawczo – ratowniczych po zdarzeniach lotniczych (aplikacyjne rozbicie się statków powietrznych w terenach trudno dostępnych).

 

Nie wiem jak Wy, ale ja coraz bardziej się czuję jak przed wdrożeniem w życie scenariusza z filmu Left Behinde…

 

 

Oczywiście wojna potencjalna to druga ewentualność….