Bardzo pocieszająca wiadomość. Jak to często wspominam bywają pozasystemowi pastorzy. Być może w tym przypadku byłoby przedwczesnym stwierdzenie, że ten pastor z Luizjany, który po raz kolejny przeciwstawiał się zakazowi zgromadzeń jest pozasystemowy, ale wiadomość jest niezwykle pocieszająca.
Pastor ten złamał zakaz zgromadzeń jeszcze jak był zakaz powyżej 50 osób. Ponownie odprawił nabożeństwa w niedzielę i planuje to powtórzyć we wtorek wieczorem . W niedzielę, pastor Tony Spell, powiedział, że jego Kościół Przybytku Życia w Baton Rouge przyciągnął do swoich nabożeństw około 1000 osób , częściowo poprzez wjazd ludzi z pięciu parafii …
https://www.youtube.com/watch?v=CfD-ETvTGBQ&feature=emb_title
Pytanie czy jest to przejawem bardzo silnej wiary czy narażenie innych na chorobę koronawirusa?
Bywają i takie kościoły, w których ludzie chorują. Ale nie każdy kościół ma ten sam poziom wiary. Wszak wiemy, że większość jest letnia.
We wtorek wieczorem pastor planuje ponownie odprawić nabożeństwo, pomimo rozkazów gubernatora dotyczących pobytu w domu , petycji o jego aresztowanie i fali krytyki ze strony innych chrześcijan. „Jeśli zamkną wszystkie drzwi w tym mieście, to zamknę drzwi” – powiedział we wtorek CNN. „Ale nie można powiedzieć, że sprzedawcy są niezbędni, ale kościół nie . To prześladowanie wiary ”. Spell powiedział CNN, że uważa, że pandemia jest „motywowana politycznie”.
Czy nie jest to słuszna logika? Brawo dla pastora!
On jako jeden z nielicznych zapewne wie, że
Poza tym wiara w Boga kieruje się innymi prawami i łatwo to zweryfikować. Jeśli nie ma przypadków koronawirusa w danej eklezji, to oznacza, że ten zbór jest pod ochroną Jezusa. Jeśli są przypadki zachorowań liczne to oznacza, że nie ma tam Ducha Świętego. Przy czym muszę zaznaczyć bo niektórzy mogą nie rozumieć tego, co piszę, że to że ktoś choruje nie oznacza brak Jezusa. Ja tutaj mówię o zgromadzeniu.
Policja powiedziała pastorowi, że Gwardia Narodowa zostanie doprowadzona do rozproszenia zgromadzenia kościelnego .
Inny pastor publicznie zaprezentował się z piwem Korona (chyba kanadyjskie) jako znak protestu wobec powszechnej paniki:
Jest znaczna część ludzi, która widzi jakiś podstęp w tej ogólnoświatowej panice nakręcanej przez media. Podkreślam: grypa zbiera o wiele większe żniwo niż koronawirus, ale ten ostatni został ROZDMUCHANY.
Pastor Tony Spell of Life Tabernacle Church w Central w Luizjanie odprawił nabożeństwa w niedzielę, mówiąc, że uleczy chorych poprzez NAkładanie rąk i moc modlitwy. Ponad 1,800 osób uczestniczyło W NABOŻEŃSTWIE.
________________
Jeśli ten blog pomaga Ci w rozumieniu świata to jeśli chcesz możesz mnie wesprzeć:
Recipient: Peter
in the title: "selfless donation for admin of detectiveprawdy.pl"
PKO
account no: 03102026290000910204005278
Thank you all in Jesus' name.
Piwo Corona jest z Meksyku 😀
Poza tym…jeśli chodzi o to rozdmuchanie, to przecież jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze…