Jak walczyć z Chazarami i Edomem?

Generalnie tekst ten dedykuję w szczególności wszelkim katolickim stronom spiskowym a także do zwolenników słowiaństwa, new age itp.

To oni głównie błądzą. Jednakże błądzą również sami ewangelicy w podejściu do nacji, która okupuje wszystkie narody świata. Nacji, która ma w posiadaniu banki, Hollywood, religie, szkolnictwo, rządy itd.

 

 

Różnica między obiema grupami polega na tym, że niestety ci drudzy czyli chrześcijanie wcale nie widzą jak bardzo jesteśmy nie tylko ciemiężeni ale i oszukiwani przez samych przywódców religijnych. Pan Jezus wyraźnie powiedział o nich Synagoga Szatana (Apokalipsa 3 rozdział).

 

Od razu podkreślam i to nie ze strachu, że wszelka wojna militarna, fizyczna jest nie tylko przegrana, ale i bezsensowna z punktu widzenia nawet poza chrześcijańskiego.

 

Nie ma ucieczki,  Chazarowie i Edomici z Ismaelitami są właścicielami całego świata przez swoich ludzi w  masonerii,

Dlatego symbole okultystyczne znajdziecie zarówno u Arabów jak i pośród fałszywego ludu Bożego i oczywiście w ich centralnym kościele jakim jest Rzym rozdający karty.

 

 

Kluczem do walki z tym systemem chazarsko-edomickim jest wojna na obszarze kulturowym.

Tylko taka walka zadziała, kiedy większość ludzi porzuci kulturę tego świata, którą oni stworzyli: piłkę nożną, wszelkie mistrzostwa, filmy, książki, które oni promują, autorytety, które nam podrzucają, nagrody (np. Nobel), dieta z pesudożywnością, święta (sol invicyus, sylwester – rzymskie święta), akcje charytatywne (WOSP).

 

Nie mniej ważnym elementem wojny z okupantami jest kultura słowa (m.in brak przekleństw), ironii, mściwości itp cech typowych dla fałszywego ludu Bożego.

 

Heksagramowcy  mogą wygrywać, dopóki ludzie są niewierzący i niemoralni. Dopóki nie żyją moralnością Słowa Bożego.

Niemoralni i niewierni ludzie będą wspierać złych ludzi i nienawidzić każdego, kto chce żyć wiarą i moralnością.

 

W zborach ewangelicznych zaś musicie się odciąć od miłośników tego państwa, które produkuje tę obrzydliwą kulturę deprawacji, lichwy, obłudy.

 

Dlatego Bóg jasno dał do zrozumienia, że ​​najpierw trzeba Go szuka, a potem wszystko zostanie dodane. Gdy ludzie będą chcieli walczyć o Boga i moralność, pokonają fałszywy naród wybrany, ponieważ Edomici i Chazarowie  nie mogą żyć i działać w moralności i w wiernym społeczeństwie, dlatego zostali wyrzuceni ze społeczeństw wczesnokatolickich.

Ezaw i Ismael są  sojusznikami i będą próbowali zabić wszystkich i uczynić świat całkowicie *****owskim oraz wyeliminować Imię Chrystusa ze świata. To jest ich cel.

 

Teraz poprzez gwiazdy (idoli) pentagramowe promują kulturę tatuaży, kiedy w latach jeszcze 90ych tatuaże mieli głównie  przestępcy.

 

Co z tego, że ktoś rozpoznaje illuminati jak niejaki Sanjaja pan w śmiesznym kapeluszu czarodzieja, czy pan new age Eter, czy ufolog Zagórski, kiedy oni wszyscy budują ten system okupantów swoją kulturą i przekonaniami.

 

Pan Międlar zieje nienawiścią, gdyż  nigdy nie wszedł do kultury Królestwa Boga. Ludzie nie potrafią rozpoznawać po owocach.

Mówią o owocach ale nie potrafią rozpoznawać.

 

 

Z kolei chrześcijanie denominacyjni nie przeciwstawiają się ekumenizmowi na swej górze. Wczoraj bodajże pod moim tekstem na fejsie o AD7 pewien czytelnik napisał tak oto:

 

“Ostatnio czytalem w Wikipedi o histori radomskich adwentystow z przed chyba 40 lat, tzn. na wiesc ze ich zbor bedzie wchodzil w ekumenie z kosciolem Rzymskim wiekszosc czlonkow odeszla ze zboru nazywajac zbor Babilonem,”.

 

Punkt ciężkości walki z neo Edomem  leży w sferze duchowej: religia, kultura, nauka i sztuka.

 

Trzeba odejść od tego co kreują. Niech sami się babrają w swym duchowym bagnie.

 

Jest wielu jutuberów w necie, którzy mówią prawdę o tej grupie trzymającej władzę ale albo są w tej grupie  albo po prostu żyją kulturą okupantów przeklinając i często uwłaczając Polakom jacy to głupi bo nie widzą czegoś.

Bluźnienie, przekleństwa to propagowanie kultury Edomu i Chazarii.

 

 

Pytanie tylko, który z katolików zrezygnuje z oglądania meczów, które są wytworem kultury Ezawa, cielesnej, ukierunkowanej na konsumpcje i rozrywkę. Wszelkie mistrzostwa to wspieranie korporacji, hazardu, show businessu itd.

 

To dlatego, tak mocno Słowo Boże najpierw jest zwalczane przez ich kościół czyli kościół Rzymu, ponieważ ono zmienia serca i umysł, a następnie przekręcane a zwłaszcza co do Bożego Izraela.

 

 

 

Walka z nimi więc powinna odbywać się na poziomie Słowa Bożego, a nie słowa żadnego księdza, papieża, pastora. Walką z nimi w kościołach protestanckich powinien być  antyekumenizm. Niestety nie jest. Cały Alians Ewangeliczny jest w ekumenii.

 

W Polsce nie ma żadnej prawicy, ponieważ wszyscy działają wbrew Prawu Bożemu.

 

Wcale nie trzeba przyjmować chipu aby nie być zbawionym. Wystarczy przyjąć kulturę Baphometa, Babilonu i Astarte….