Poza reklamami w tv z ufoludkami przypomniały mi się karty illuminati:
Według mojej oceny jeśli dojdzie istotnie do pochwycenia, to lucyferianie znając doskonale biblię w przeciwieństwie do ludzkości przygotowują grunt do wytłumaczenia pochwycenia.
“A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (38) Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, (39) i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (40) Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. (41) Two shall be milled on the quern: one shall be taken, the other left. (42) Watch therefore, for you do not know on what day your Lord will come. (43) A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. (44) Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie” Mt 24
Alice Bailey napisała sporo książek, książki te powstały pod wpływem inspiracji (tak to określmy) pochodzącej z innego świata. Ta inspiracja miała konkretny pseudonim, mianowicie Djwal Khul (udziela się do dnia dzisiejszego).
Jak najbardziej lucyferianie mają swój plan a dokładnie dwa plany i wyglądają one następująco (za A.Bailey i jej następców):
– najpierw musi zostać wykonana tytaniczna praca mająca na celu zmianę sposobu myślenia mas;
– osoby, które okażą się odporne na programowanie zostaną… zlikwidowane;
– na niebie zaczną pojawiać się świetliste obiekty;
– w miedzy czasie na ziemi będzie dochodziło do wielu zmian tj. trzęsienia ziemi, wymieranie gatunków, zmiany w pogodzie itd;
– zmiany te będą tłumaczone jako dostrajanie się ziemi do nowej wibracji (dokładnie fali), która ma podnieść zbiorową świadomość ludzkości;
– nad dostrajaniem czuwają tzw. “wniebowstąpieni mistrzowie”, w tym właśnie ów Djwal Khul;
teraz dochodzimy do sedna:
– osoby, które nie będą chciały dopasować się do nowego porządku świata zostaną okrzyknięte wrogiem publicznym jako ci, którzy powstrzymują proces dostrajania ludzkości do nowej wibracji;
– wszystkie klęski żywiołowe, trzęsienia ziemi, klęski głodu i temu podobne zostaną przypisane właśnie tym osobom;
– następny krok to likwidacja tych osób ale… za globalnym, społecznym przyzwoleniem jako rodzaj ratunku dla świata;
Jeśli wcześniej miałoby dojść do tzw. pochwycenia, jeszcze przed zakończeniem wprowadzania w życie punktu pierwszego (zmiana myślenia mas w ujęciu globalnym) wówczas wytłumaczenie będzie takie, że ci ludzie zostali przeniesieni na inne planty aby tam kontynuowali swoją ewolucję i nie przeszkadzali w skoku ewolucyjnym ludzkości i takie tam bla bla bla.
I teraz najciekawsze. Wg. A.Bailey punkt pierwszy ma zostać zakończony do 2025 roku. Do 2025 roku ludzkość ma zostać na tyle urobiona aby cytat: “przyjęła bez przeszkód doktrynę lucyferiańską”
doktrynę, która oficjalnie w pełnej krasie wypełźnie z podziemi na światło dzienne.
Na pewno nie uda im się nas zlikwidować 😀
To się zdziwią, że się im nie udało… 😀
https://gazetawroclawska.pl/do-zlobkow-przyjmowane-beda-tylko-zaszczepione-dzieci/ar/c14-14692341?fbclid=IwAR1AiqGUgTgA0KHu23h0wZVufzC9ng1VRceXvsZlQtsBTy_-vcp-eKEX0QU
Kolejne miasto z “genialnym” pomysłem…
To nie jest jeszcze najgorszy wynalazek (gorsza jest choćby broń atomowa), niemniej jednak jest aż przesadnie wychwalany wg mnie…i szkoda tych, którzy w jakiś sposób zostali przez szczepionki poszkodowani… :/
No same szczepienia wg mnie złe nie są, złe natomiast są już te “dodatki”, które dodają do szczepionek są złe. Gdyby nie szczepionki to byśmy pomarli z epidemii różnych chorób.
Piotrek, nie zgadzam się. Wg. dr Jerzego Jaśkowskiego i dr Huberta Czerniaka żadna szczepionka nie powstrzymała epidemii. Chyba tylko w filmie epidemia z Dustinem Hoffmanen. Za mówienie prawdy o szczepionkach dr Jaśkowski stracił prawo do wykonywania zawodu, a dr Czerniak ma obecnie zawieszone. Dlaczego wg. tych lekarzy w Niemczech szczepi się dopiero kilkuletnie dzieci? Czy w Izraelu tak szczepią jak w Polsce? Czy szczepionka na grypę w czymkolwiek pomaga?
Terror przymusu szczepień. Mówią żeby szczepić to się uniknie chorób. Sami udowadniają, że szczepionki są nic nie warte. Skoro zaszczepieni panicznie boją się nieszczepionych. Czemu nie przyjmą dzieci które już przeszły ospę czy żółtaczkę albo odrę ? Tylko koniecznie musi być szczepionka?