Ciekawy komentarz czytelnika.

Już kiedyś pisałem, że w Finlandii już rozpoczęto prace nad 6G, które nazwano 6Genesis czyli Księga Rodzaju rozdział 6. A co do światłowodów to jest to zupełnie inna technologia oparta na kablu a nie na promieniowaniu elektromagnetycznym i nie emituje szkodliwych fal. Oni stawiają wieże, które pracują na technologiach 2G-4G maksymalnie co kilka kilometrów a w miastach maksymalnie co kilkaset metrów. 5G wymaga stawiania przekaźników w odległościach nawet co kilkadziesiąt metrów. W tym celu wycinane są masowo drzewa, głównie w miastach, bo zakłócają szlak fal elektromagnetycznych. Nie mogą kontrolować ludzi z satelit na orbicie, bo takowe nie istnieją. GPS-y komunikują się tylko i wyłącznie ze stacjami bazowymi. Dlatego najprawdopodobniej będzie wysyp urządzeń RTV czy AGD, które będą miały już wbudowane transmitery 5G. W Auchan obok standardowych kas obsługiwanych przez kasjerów są też kasy samoobsługowe i nie mogłem uwierzyć, kiedy to zobaczyłem.

Ostatnio jest też wysyp informacji nt. ujawnienia rzekomego UFO ze strony rządów tego świata, głównie chodzi tu o USA. Oni sondują ludzi za pomocą telewizji i jak np. pojawiają się w nocy jakieś rozbłyski i światła na niebie, to zawsze sterowana telewizja jako jedną z potencjalnych przyczyn podaje UFO. A UFO to nic innego jak demony. A z tą ochroną przeciwko falom elektromagnetycznym, ponoć papier aluminiowy je blokuje. Dziwnym trafem hollywood wykreował czapeczkę z folii aluminiowej jako jeden z rekwizytów paranoidalnego spiskowca-idioty, który wszędzie widzi spiski. Ciekawe dlaczego? Przecież jeżeli promieniowanie wzrośnie na tyle, to nawet prowizoryczne owinięcie kluczowych części ciała może mieć znaczenie. W USA, które wiodą prym w depopulacji, używa się już ponoć dział elektromagnetycznych i nakierowują niewidzialne wiązki na protestujących. Często schemat jest ten sam: najpierw pojawia się konna policja a potem dochodzi do prowokacji. A co do wiz do USA, to przecież chodzi o to, żeby stłoczyć jak największą ilość ludzi w gigantycznym obozie koncentracyjnym… Dlatego Trump i Kushner na granicy z Meksykiem budują ogrodzenie… Kanada ma być w ich strefie wpływów razem z Grenlandią. Coś, co zrobiono we Francji w 1789 i kilku następnych latach i w Rosji od 1917 do lat 60. Francja miała wtedy największą i najlepszą armię lądową w Europie (i być może na świecie) i miała jedną z największych o ile nie największą liczbę mieszkańców w Europie – 27 milionów. Dodatkowo posiadała najbogatszy region dzisiejszego USA – całe dorzecze Missisipi i Missouri. Cały region nizinny z mnóstwem lasów i rzek, zero gór, idealny pod osadnictwo, uprawę i wydobycie. Rozwalenie Francji było tu kluczowe, bo jak się później okazało Napoleon sprzedał USA za bezcen całe dorzecze, które rozciągało się od Wielkich Jezior do Morza Karaibskiego. W Rosji zadziałało to tak, że chciano pozbyć się Romanowów, którzy w osiemnastym wieku ograniczyli mieszkającym tam Żydom większość praw, głównie na handel.

Już w 1914 syjoniści przedstawili w jednej ze swoich gazet Mikołaja Drugiego jako kurczaka ofiarnego, a na ścianie pomieszczenia, w którym zabito rodzinę Romanowów były napisy po hebrajsku. Potem rozpoczęła się rozpaczliwa walka na śmierć i życie między białymi a syjonistami spod czerwonej flagi. Tak naprawdę większość ludzi wiedziała, że to rewolucja żydowska i jak to przegrają, to będzie po nich. Niestety przegrali, między innymi wsparciu czerwonych przez niemiecką armię na wschodzie pod koniec pierwszej wojny światowej, co zdeterminowało los Rosji aż do dziś i najprawdopodobniej aż do przyjścia Chrystusa, bo władza w Rosji po upadku Związku Sowieckiego się nie zmieniła tak jak w Polsce, tylko nastąpiła rzekoma zmiana ustroju i kierunku polityczno-gospodarczego.

Głody na Ukrainie były wywołane przez to, że zadłużeni u Żydów tamtejsi chłopi nie mieli jak oddać, więc Żydzi konfiskowali im zboże i potem sprzedawali je browarnikom na wódkę a nie na pieczywo. Jak podaje pewien rosyjski historyk i dziennikarz, który uciekł z Rosji i to są informacje, które ujawnił w latach 60.: on tam podaje mnóstwo informacji ale to co mi zapadło w pamięć to to, że Związek Sowiecki przegrał wojnę z Finlandią dlatego, że nkwd było w akcjach razem z regularnymi żołnierzami, którzy strzelali nkwd w plecy. Potem już tego błędu nie popełnili i od 1941 nkwd stało z tyłu z naładowanymi karabinami maszynowymi. Zabroniono żołnierzom wycofywania się (taktyczny odwrót był uniemożliwiony, a więc była to jawna ofiara dla ich boga, którego czczą i wyznają). Kto się wycofywał ten dostawał od “swoich”. Ale co najciekawsze co ten Rosjanin ujawnił to to, że jak szło natarcie przeciwnej armii, to nkwd jako pierwsze się wycofywało, bo wiedziało, że żołnierze sowieccy, którzy są w akcji cofając się podejmą z nimi walkę i nkwd już nie zdążyłoby z odwrotem… Zresztą żołnierze sowieccy często przechodzili na stronę Niemiec. Co najmniej milion walczyło po ich stronie. Potem w Niemczech na spotkaniu z baptypstą Eisenhowerem przedstawiciele 5 milionów sowieckich żołnierzy chcących rozbrojenia, azylu i poddania się na stronę aliantów do ich obozów w Europie błagali w ich imieniu, żeby nie musieli wracać do ZSRS. Oczywiście Eisenhower ich oddalił. W 1953 w Workucie wybucha powstanie czterystu więźniów, którzy zdołali uciec z łagru i zamierzali przejść przez granicę z Finlandią, czyli jakieś 2000 km…

Zostali schwytani i rozstrzelani. W tym czasie inny baptypsta kaznodzieja Billy Graham zaczyna święcić gigantyczne sukcesy. Był to kaznodzieja “stadionowy”, który jak się później okazało poparł wojny w Korei, Wietnamie i Zatoce Perskiej. Był doradcą i kumplem większości prezydentów, a z Nixonem przebywał razem na środku stadionu i go poparł tak jak JP2 poparł Kwaśniewskiego w papamobile. Do dzisiaj baptyści spotykają się w białym domu z prezydentem USA. Ponoć milion południowych baptystów należy do masonerii. Hitler grał w tej samej drużynie co reszta, wszyscy grali i grają do tej samej bramki, bo wszyscy byli i są członkami tajnych stowarzyszeń. Hitler w jednej z ostatnich audycji radiowych mówił o Sowietach jako o przybyszach z Azji Środkowej. Zero refleksji i emocji nad własnym narodem. Jego głos był głosem pozbawionym totalnie emocji tak jak wypowiedzi Lenina czy Stalina, które słyszałem na nagraniach w inernecie. To wszystko był teatr dla gojów tak jak obecna kultura spektaklu. Tylko, że teraz zwiększono rolę humanizmu, głównie w krajach rozwiniętych i ustanowiono jak ja to nazywam kulturę spektaklu, gdzie człowiek jest zdominowany przez telewizję i wciela się w rolę kibica/gamera/netfliksera/oglądającego telenowele, telewizje śniadaniowe czy turnieje typu zostań gwiazdą w showbiznesie. Ustanowiono oczywiście kulturę tatuażu i kult ciała, np. fitness. Wiele jest tych kultur. Media wyznaczają rytm życia mieszkańców. W Polsce bardzo popularna jest kultura katolicka odrzucająca prawdę biblijną. Większość ludzi odruchowo neguje Biblię na korzyść tradycji. Fundamentem zbawienia jest wiara w Jezusa i odwrócenie się od grzechów. Stary i Nowy Testament nawołują do odwrócenia się od grzechów od Księgi Rodzaju do Apokalipsy. Tymczasem niektórzy jak np. baptyści uważają, że jak się uznaje Jezusa to to wystarczy, chociaż np. Graham zmarły w zeszłym roku nawoływał do odwrócenia się od grzechów. Z kolei Anderson twierdzi, że zbawienia nie można stracić po wypowiedzeniu przynależności do Jezusa. W katolicyzmie z kolei można sobie wybrać drogę do nieba samemu: przez Maryję, świętych, odpusty, sakramenty, pielgrzymki, uczynki, czyściec. Jedno jest pewne: żadna religia nie zbawia, a już na pewno nie istnieje zbawienie kolektywne jak np. w katolicyzmie, gdzie wielu katolików myśli, że będzie zbawionych za sam fakt przynależności do Rzymu.

_____________

Sama prawda i można na ten temat napisać książkę.