Trwa prześladowanie chrześcijan w Erytrei. Erytrea to państwo w Afryce Wschodniej.
Podobno ponad 30 chrześcijan (członków kościołów zielonoświątkowych) zostało w ostatnich dniach aresztowanych przez siły bezpieczeństwa tego państwa. Ten raport pojawia się po ostatnich wiadomościach o aresztowaniach 141 chrześcijan, głównie kobiet, w stolicy kraju Asmara.
Według najnowszego raportu policja zatrzymała ich w trzech różnych miejscach, ponownie w Asmarze.
"Funkcjonariusze policji przeprowadzają ciągłe naloty w domach prywatnych, w których wielbiciele nierozpoznanych religii, zwłaszcza chrześcijan zielonoświątkowych, spotykają się na wspólnej modlitwie” – czytamy w raporcie. „Zostają uwolnieni tylko wtedy, gdy wyrzekają się swojej wiary”.
Intensyfikacja tarcia w Asmarze
Raport odnosi się również do nasilających się trudności między kościołem a rządem Ertitrea.
„Władze faktycznie żądają pełnej kontroli nad wszystkimi organizacjami pochodzenia religijnego, takimi jak szkoły prywatne, kliniki medyczne i sierocińce” – wskazano w raporcie.
Około 66% wszystkich Erytrejczyków żyje poniżej granicy ubóstwa; i nadal występuje skrajny brak zasobów i programy łagodzenia ubóstwa.
Zaledwie kilka tygodni temu policja zaatakowała 141 chrześcijan, w tym 23 mężczyzn, 104 kobiety i 14 nieletnich z rejonu Mai Temenai w Asmara. Podobno urzędnicy rozdzielili mężczyzn i kobiety, zanim zabrali kobiety na posterunek policji nr 4, a mężczyzn do więzienia Adi Abeito, głównego więzienia dla Asmary i okolic. Nie wiadomo, gdzie przetransportowano 14 nieletnich.
„Korea Północna Afryki”
Skomplikowany system więzienny Erytrei znany jest z brutalności, w tym uwięzienia więźniów w metalowych kontenerach transportowych w palącym upale – warunkach pogodowych, które często przenikają klimat tropikalnej pustyni w kraju.
Od 1993 r. Prezydent Erytrei Isaias Afwerki nadzoruje autorytarny brutalny reżim, który opiera się na masowych naruszeniach praw człowieka. Znany jako „Korea Północna Afryki”, kraj w Rogu Afryki jest stale w pierwszej dziesiątce na światowej liście obserwatorów Open Doors; w tym roku plasuje się na 7 miejscu.
Modlitwa za wierzących w Erytrei
- Módlcie się, aby wszyscy w tych ostatnich aresztowaniach doświadczyli pokoju i pocieszenia Boga, gdy będą znosić to prześladowanie.
- Módlcie się o duchowe i fizyczne zaopatrzenie Pana dla tych mężczyzn, kobiet i dzieci.
- Módlcie się o odwagę i mądrość, gdy wchodzą w interakcje z władzami.
- Módlcie się, aby nie byli bojaźliwi, ale mieli łaskę pokoju Pańskiego, gdy napotykają niepewność.
- Módlcie się, aby Pan wysławił siebie przez świadectwa naszych braci i sióstr i by byli zaskoczeni nadzieją.
- Módlcie się, aby Bóg zmiękczył serce Prezydenta Afwerkiego i przyciągnął do siebie przywódców rządu kraju.
- I módlcie się za tajny kościół Erytrei. Poproś Boga, aby dał tym wierzącym swoją mądrość, rozeznanie i odwagę, gdy idą za Jezusem w niestabilnym kraju.
źródło: charismanews.
Czy tutaj interweniuje Pan Trump lub Jezuita Bergoglio? Nie. Oni interweniują tam, gdzie mają biznes. Prezydent Erytrei ma zupełna swobodę w gnębieniu chrześcijan biblijnych.
Z drugiej strony jeszcze raz pojawia się motyw kontroli wszystkich organizacji religijnych. Jak widać nie tylko w Chinach, czy Rosji tudzież w softowej wersji w Polsce. W naszym kraju wszystkie denominacje żyją w symbiozie z Rzymem.
Nie wiem jak Wy, ale ja za chwilę zegnę kolano w sprawie chrześcijan w tym kraju…
My w porównaniu z innymi krajami mamy totalny luz, Choć zapewne nie na wieki. Swoja drogą widać jak bardzo realna jest wiara w Chrystusa, skoro nie dopuszcza się do jej wyznawania nawet w grupach domowych. Jest to jeden z argumentów świadczących nie tylko o wrogości władz świeckich wobec wartości biblijnych, ale i istnieniu sił duchowych.
Gro ludzi zwłaszcza ateistów powiada “wystarczy być dobrym człowiekiem”. Jak widać nie wystarczy. Nikomu nie przeszkadzający chrześcijanie, spotykający się w domach są drzazgą w ciele systemu szatana.
Robisz bardzo dobrą i pożyteczną pracę. Często zaglądam tu i zawsze jest co poczytać,informację są dobrze i klarownie przedstawione. Choć teraz nie posiadam środków by Cię wspomóc to obiecuję ,że gdy tylko będę je miała przekaże wsparcie w ramach podziękowania i docenienia twojej pracy.Póki co będe się za Ciebie modlić by Bóg dał ci sił i wytrwałości w tym co robisz.Ja nie jestem w żadnej denominacji religijnej niedawno zanurzyłam się w imieniu Jeszu Chrystusa i z radością głoszę Ewangelię komu mogę.Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci wytrwałości w Chrystusię we wszelkich doświadczeniach ,które na tym świecie przechodzimy niech Bóg Ci błogosławi.Paulina
Szkoda tych ludzi…będę się za nich modlić…