Boga jest ziemia i wszystko co ja napełnia:
“Psalm Dawidowy. Pańska jest ziemia i to, co ją napełnia, Świat i ci którzy na nim mieszkają.” Psalm 24.
Boga jest ziemia i my nie powinniśmy jej oddawać zdeklarowanym komunistom, a tacy są stricte w tzw Koalicji Obywatelskiej.
Niedawno oglądałem pewien filmik o Wenezueli. Dowiedziałem się z niego, że tam jest taka bieda, że miesięczne wynagrodzenie wynosi ….jednego dolara, a za to można kupić 1 l mleka (słownie: jeden litr). Kto tam rządzi? Oczywiście socjaliści tacy jak Tusk, Kwaśniewski, Miller, Schetyna i całe PSL. Kraj mogący być mega eksporterem ropy musi rozdawać biednym paczki raz na tydzień, bo taka bieda tam panuje. Paczki, które w rzeczywistości są rozdawane raz na miesiąc.
Satanista Maduro celem zdławienia buntu społeczeństwa założył partię z ludzi wypuszczonych z więzienia. Kraj tonie w nędzy i ostatnio wyłączają im prąd.
Po co im bieda? A właśnie po to:
Niemozoliwe staje się prawdziwe…Wenezuela stworzy kryptowalutę jako jedna z pierwszych na świecie.
Aby ludzi już teraz uzależnić od obrotu bezgotówkowego.
Myliłby się jednak ten, kto myślałby, że Wenezuela jest tylko pod wpływem Rosji.
W poniższym filmie człowiek powiada, że przy konflikcie na Majdanie ostatecznie zobaczymy prowokatorów przy amerykańskiej ambasadzie, a żołnierze wynajęci do tych celów strzelają do obu stron konfliktu.
W księdze Rodzaju czytamy:
I wziął Pan Bóg człowieka i osadził go w ogrodzie Eden, aby go uprawiał i strzegł.
Oczywiście ten świat nie jest naszym królestwem, ale też nadal ziemia jest dana ludziom od Boga, Nadal tu żyjemy i nadal martwimy się o innych. Nikt nie chce zapewne drugiej Wenezueli i dlatego uważam, że winniśmy póki jeszcze możemy, bo zapewne za niedługi czas już nie będziemy mogli, wybierać ludzi przeciwnych temu systemowi.
Stąd polecam oczywiście glosowanie na Konfederację, na tychże kandydatów:
Nazwisko Okręg wyborczy Pozycja
Michał Czajkowski – kujawsko – pomorskie. Pozycja nr 9
Konrad Berkowicz – świętokrzyskie i malopolskie. Poz 1
IWASZKIEWICZ Robert – dolnośląskie i opolskie. Poz 1
UTECHT Waldemar Arkadiusz – łodzkie. Poz 1.
Bosak Krzysztof – Warszawa. Poz nr 1
Kaja Godek – Mazowieckie. Poz nr 1.
Jacek Wilk – Śląsk. Poz 1
Krzysztof Tuduj – Lubuskie i Zachodniopomorskie Pozycja nr 1.
WINNICKI Robert Artur – podlaskie i warmińsko-mazurskie.Poz 1
URBANIAK Michał pomorskie.
Tomasz Buczek – podkarpackie . Poz 2.
Wojciech Ziętkowski – wielkopolskie Poz 10
To jest moja propozycja. Nie znam dobrze tych kandydatów, a więc jakieś uwagi mile widziane. Ale spędziłem godzinę nad pobieżnym przejrzeniu tych osób.
_____________________
Gro myśli: co tam ode mnie zależy jeden głos. Ale jeśli tysiące tak myśli, to wygrywa Komunicja Obywatelska mająca w sondażach niewiele mniej od PISu. Dewianci z wiosny, komuniści i przybudówka sld jaką jest PSL.
Przy okazji chciałem Wam pokazać ten cały komunistyczny układ w świętokrzyskim.
Oto kandydaci Komunicji Obywatelskiej. Nie, to nie jest pomyłka, stworzyłem alternatywną nazwę dla tego komitetu: Komunicja Obywatelska ( od kombinacji komuny i milicji obywatelskiej)
1. Róża Grafin von Thun Und Hohenstein. Jakże polskie nazwisko…. Pani z PO razem w towarzystwie z kandydatami z sld.
2. Adam Jarubas. Hohoho… Pan Adam określany jest prorodzinnym, ponieważ cała jego rodzina pracuje w urzędach. PSL razem z PO i sld.
3. Andrzej Szejna. Stary sldowiec.
4. Ewa Sufin-Jacquemart
5. Bogusław Sonik. POwiec, który NIC nie zrobił dla świętokrzyskiego podobnie jak pani VonThun
6. Jagna Marczułajtis-Walczak
7. Dorota Niedziela
8. Robert Wardzała
9. Elżbieta Bińczycka
10. Adam Cyrański
Co ciekawe w kujawsko-pomorskiem będzie kandydował uczestnik grupy Bilderberg Radoslaw SIKORSKI!!!
Radzę się sprężyć Kujawiakom i Pomorzanom. Zaś w łódzkim będzie straszył na plakatach wyborczych Marek Belka a jego kolega W. Cimoszewicz mamił będzie Polaków w Warszawie.
W Wielkopolsce listę otwiera Kopacz, a za nią Miller..
Cały ten skład Komunicji Obywatelskiej przypomina reanimację KOMUNY. Brakuje Kwaśniewskiego i Urbana.
Dlaczego mamy iść na te wybory?
Po pierwsze, aby nie dopuścić albo załagodzić wpływy lobby homoseksualnego (LGBT). Nikt nie chce żeby nasze dzieci były uczone tolerancji wobec takich ludzi:
Po drugie, utworzyć antidotum dla socjalizmu. Wszak w eurosejmie ze świecą szukać posłów prowolnościowych o przekonaniach chrześcijańskich.
Zakładając, że wybranie konfederacji jest mniejszym złem, musimy mieć świadomość, że jeśli konfederacja teraz nie wejdzie lub co gorsze na jesień do polskiego sejmu, to będziemy już mieli wybór między mniejszym złem w postaci PISu a Komunicją Obywatelską, a w dalszej kolejności już totalitaryzm.
Potraktujmy więc te wybory jako odłożenie agonii tego kraju na dalsze lata.
Ja od tego momentu będę agitował, by pójść do urn i spełnić swój obywatelski obowiązek.
Witajcie, Boga chwalcie. Stanąłem przed podjęciem decyzji na temat tego czy być uczestnikiem tzw. “komunii świętej” mojej “chrześniaczki”. Z jednej strony jest to jakaś okazja do ewangelizacji tych ludzi, pokazania swojej postawy i nie sprawienia przykrości dziecku, które za pewne nie rozumie tego całego zamieszania, a z drugiej uczestnictwo wydaje mi się niebiblijne i nie jest w zgodzie z moimi odczuciami. Proszę o pomoc i niech Wam Bóg Wszechmogący blogosławi przez syna a naszego Pana i Mesjasza Jezusa.
Chwała Bogu za Twą postawę I odwagę.
Głoście Jezusa gdzie tylko możecie 🙂 Nie uciekajcie całkiem od świata. Ja wybrałem świadome uczestnictwo w tych różnych “świętach” i komuniach, aby przemycać Ewangelię i chociażby dać Biblię. Kochani, jeżeli nie My to kto da dziecku Biblię na komunię? Dostanie rowerek, laptopik i może kupę kasy, złotych wisiorków z matką boską częstochowską, tylko o Bogu i Jezusie nawet nie wspomną.
My nie wiemy kiedy Bóg zapali lampę kogoś, ale warto żeby dziecko wiedziało, że ma w rodzinie czy wśród znajomych Jezusowych ludzi i jak poczuje tą ciekawość do Boga to niech wie, że istniejemy :)))
Iść i dać Biblię dziecku! Natychmiast!
Z Bogiem i z uśmiechem 🙂
tutaj nie do końca się zgadzam.
Dobrze wiemy, że biblia u katolików jest meblem. Sam taki miałem. Taka postawa uczestncitwa celem przekazania biblii ma sens jeśli porozmawiamy z dzieckiem o Bogu zarówno na komunii jak i przy kolejnych okazjach.
Tak Piotrze, ale ja patrzę tak ze swojego doświadczenia życiowego. Gdybyś chciał ze mną pogadać o Jezusie i o Bogu jeszcze 3 lata temu (a teraz mam 40 lat) to bym Cie pewnie wyrzucił za drzwi, lub za furtkę jako jehowego.
Sam swoją katolicką Biblię wyciągnąłem z piwnicy z kartonu, bo na półce się tylko kurzyła. Taka prawda.
Mnie również jest smutno jak ludzie traktują Pismo, ale sam taki byłem.
Natomiast chodzi mi tylko o to, żeby dziecko wiedziało, że jest jakiś “dziwny” wujek lub ciotka w rodzinie co stara się żyć zgodnie z Biblią i może kiedyś jak przyjdzie kryzys to się do nas zgłoszą?. Ja ze swojej strony zachęcam do czytania i zachwalam jakie jest fajne i pomaga w życiu 🙂 Czyli staram się siać.
Ale również zgadzam się z Wami, że każdy przypadek jest inny i po to mamy Ducha, aby nam podpowiadał. Nie róbmy nic wbrew naszemu sumieniu, bo wtedy grzeszymy.
Z Bogiem Kochani i rozsądzajmy nasze działania w Duchu 🙂
Rzeczywiście niezbyt łatwa decyzja, szczególnie że każdy przypadek jest trochę inny. Ja osobiście zrezygnowałabym, bo uczestnicząc w takim wydarzeniu czułabym się po prostu jak jedna z wielu osób przyzwalających na ten ”sakrament”, zgadzających się z nim. Bo nawet jeśli coś zupełnie przeciwnego czujemy w sercu, to właśnie w ten sposób odbierze to rodzina, ogólnie wszyscy patrzący z boku. Twoje wątpliwości przed uczestnictwem są moim zdaniem jak najbardziej słuszne i dobre.
Szczerze mówiąc, mnie osobiście pójście na kompromis w kwestii różnych świąt czy obrzędów jeszcze nigdy nie przysporzyło okazji do ewangelizacji (a właśnie na to za każdym razem miałam nadzieję). I z tego co słyszałam też od innych osób najczęściej właśnie tak się to kończy. Zwykle wszyscy są zbyt zajęci samą uroczystością i dość pustymi tradycjami, albo czysto rodzinnymi pogaduszkami o wszystkim i o niczym. Niestety często nie pojawia się ani słowo o Bogu, a do rozpoczęcia takiej rozmowy nikt nie jest chętny, błyskawicznie zmienia się temat. W rzeczywistości dopiero kiedy odpuściłam ten pół-konformizm, zauważając że do niczego dobrego jeszcze nie doprowadził i raczej nie doprowadzi, dopiero wtedy zyskałam ogromną ilość okazji do wyrażenia co uważam na temat danych tradycji świątecznych, sakramentów itd. i jak mają się one do Słowa Bożego. Po prostu fakt, że aktywnie odmawiałam brania w nich udziału sprowokował najwięcej pytań i ostatecznie pozwolił najwięcej dobrego uświadomić bliskim. 🙂 Możliwe, że w Twoim przypadku byłoby podobnie i że właśnie odmówienie uczestnictwa pozwoliłoby Ci zasiać ziarenko prawdy w czyimś sercu.
Oczywiście często nie jest to łatwe i trzeba liczyć się też z możliwym atakiem, ale poszłabym właśnie tą drogą. Z pewnością Bóg Ci w tym pobłogosławi i da siłę, jeśli zdecydujesz się postępować zgodnie ze swoimi przekonaniami opartymi na Jego woli i Słowie. 🙂
Mój najbliższy przyjaciel, ze trzy lata temu chciał ,żebym był chrzestnym dla jego córki, grzecznie odmówiłem, powiedziałem że moje poglądy uległy zmianie i to nie było by w porządku wobec tego dziecka i moich poglądów. Przyjaźnimy się do dziś. On co niedziela w kościele, ja rozmawiający z nim o wierze i Jezusie kiedy tylko jest okazja. W Ostatnią wielkanoc też myślałem, że podzielę się ewangelią przy stole, nie wyszło to najlepiej, kiedy już zacząłem mówić: że chciałbym przypomnieć tylko niektórym czym jest z Zmartwychwstanie itp. co dla nas uczynił Jezus… mój tato skwitował to tylko krótko: Ci którzy dzisiaj byli w kościele wiedza co się wydarzało, wystarczy tylko chodzić do kościoła, (nadmienię, że tylko w święta chodzą), każda kolejna próba skierowania rozmowy na temat wiary, groziła ostrą wymianą zdań. Pozostaje modlitwa. Chwałą Panu.
i super. Takie grzeczne oddzielenie pokazuje determinację naszej wiary i naklania do zastanowienia innych . Oczywiście w parze poza teologią powinny iść owoce przede wszystkim milości.
W wyborach z Dolnoślaskiego i Opolskiego z listy Konfederacji głosuje na nr.5- Hubert Czerniak
Dla przybliżenia postaci jak by ktoś nie znał
https://www.youtube.com/watch?v=fx9EO7LRMY4
i czekam aż Konfederacja zacznie głosić jako myśl przewodnia idee demokracji referendalnej na wzór szwajcarskiej
Czerniak jest trochę nawiedzony.
9:41 obrazki, matki boskie, Janki Pawły:
https://www.youtube.com/watch?v=eXFN0JtNOko
Generalnie i tak lepiej niż na Komunicje Obywatelską
Nie zgodzę się, że nawidzony! Adminie skąd takie słowa u ciebie? Ten człowiek jeździ po całej Polsce i demaskuje ten szatański system, walczy z nim. Ma na głowie izby lekarskie, które chcą pozbawić go prawa wykonywania zawodu, a on robi to przecież dla nas. Walczy o nasze zdrowie. Może i nie mówi o Jezusie, może i ma obrazki w domu, ale czy i my nie byliśmy zwiedzeni? Natomiast uczynki tego człowieka świadczą o tym, że bliżej mu do Boga niż niejednemu z nas!
może niefortunnie się wysłowiłem. Częściowo wynika to z odczuć a częściowo z tych obrazków.
Tak, to prawda wiele robi dla prawdy, ale uważam, że dobry duch go nie prowadzi.
Notabene musze się mu przyjrzeć głębiej. Moja wypowiedź nie miała własnie takiej głębi. Po prostu jakos podswiadomie mu nie ufam, choc cenię jego działalność.
Teraz jak tak pisze ten komentarz, to chyba przypomina mi on mnie z przed 7-10lat. Zagubiony poszukujący prawdy….
Dzięki za info, a zastanawiałam się kto z “mojego” rejonu będzie, a że to Winnicki…cóż, mogło być gorzej…
Pani Marczułajtis może i była świetna jako sportowiec, bo osiągała niezłe wyniki w swojej dyscyplinie…ale o polityce lepiej się nie wypowiem :/
Cimoszewicz potrącił jakoś niedawno (w sobotę chyba?) w Hajnówce na przejściu dla pieszych 70-latkę która jechała rowerem…nie dość, że podobno jechał autem bez przeglądu (na szczęście jechał dość wolno, bo około 30 km/h), to nijak nie pomógł potrąconej (nie musiał wyskakiwać z pierwszą pomocą jeśli się nie zna na tym, wystarczyłoby gdyby zadzwonił po policję i pogotowie…a takie nieudzielenie pomocy to dość oczywiste naruszenie jednego z przepisów kodeksu karnego), ale dobrze że chociaż kobiecie nic poważnego się nie stało ani nie zginęła…; przeprosił za całe zdarzenie (chociaż tyle, ale zdrowia to kobiecie nie przywróci :/ ), zarówno on jak i ta pani byli trzeźwi no ale mimo wszystko…
i taki cytacik z wypowiedzi: “Pewnym usprawiedliwieniem był fakt jazdy pod słońce. Nie wykluczam również, ze bolesna dla mnie informacja sprzed dwóch dni o wykryciu u mnie choroby nowotworowej mogła mieć wpływ na moje samopoczucie” (nie wiem jak się do tego odnieść, ale zamieszczam dla uzupełnienia informacji)
https://www.youtube.com/watch?v=Fxc0_lDV5v4