Wymowny spadek poparcia prezydenta Brazylii wśród zielonoświątkowców.

Jest to bardzo ciekawa historia niczym historia z Dziejów Apostolskich….

 

 

Rządzący od roku Brazylią  Jair Bolsonaro był od dziecka kimś wyjątkowym, ponieważ jego matka nadała mu na drugie imię Messias (Mesjasz).

W wieku dorosłym była stricte związana z polityką i choć formalnie jest katolikiem, to z roku na rok, przez lata,.   zaczął coraz częściej cytować biblię,  a w pierwszym przemówieniu po wygraniu październikowych wyborów obszernie cytował Pismo Święte i nazwał je “skrzynką z narzędziami do naprawy mężczyzny i kobiety”….

Ponoć oficjalnie jest baptystą.

Trzy lata temu został ochrzczony w Jordanie.

Pomimo przewagi katolików w tym kraju, Jair Bolsonaro wygrał wybory dzięki kościołowi zielonoświątkowców, choć jest trzykrotnie żonaty, aczkolwiek nie wiadomo kiedy narodził się na nowo o ile można zaufać takiemu narodzeniu.

Co ciekawe, w żadnym innym kraju Ameryki Południowej nie przybywa tak szybko wyznawców tej religii jak w Brazylii.

 

Ale, czy liczby przekładają się na jakość?

 

“Trzech biskupów blisko współpracujących z Valdemirem Santiago (Światowy Kościół Mocy Bożej, ten ze świątynią większą od stadionu) zostało w 2010 r. zatrzymanych w Rio z ładunkiem broni, którą chcieli sprzedać gangsterom w jednej z tamtejszych favel. W poprzedniej kadencji parlamentarnej prawie połowa zielonoświątkowych polityków w parlamencie miała na koncie różne oskarżenia: od korupcji po zwykłe rozboje.”

source: onet.pl

 

Są i tego pozytywne skutki:

 

“Mimo, że przez półtorej dekady przed Bolsonaro prezydentura była w rękach lewicy, to ta musiała w wielu sprawach ustępować zielonoświątkowcom: pod ich naciskiem nie doszło między innymi do planowanej liberalizacji ustawy anty–aborcyjnej ani przegłosowania ustawy zakazującej homofobii.ę

 

Dlaczego mocno zainteresowała mnie ta historia? Ponieważ w październikowych wyborach Bolsonaro dostał aż 70 proc. głosów od zielonoświątkowych wyborców.

Dlaczego poparcie jednak spadło?

 

“Dla szeregowych wiernych rozczarowujące było wycofanie się Bolsonaro z obietnicy przenosin ambasady w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy, ale szczególnie oburzające okazały się niemal pornograficzne treści, jakie podczas karnawału zamieszczał na Twitterze prezydent, co chwila odwołujący się do chrześcijańskich wartości.”

 

Kościół Zielonoświątkowy jest mocno proizraelski i prozydowski również w Polsce.

Ciężko  jednak ocenić samego prezydenta, gdyż news jest podany przez lewicowy onet.pl, a Bolsonaro ma program wkomponowujący sie w przesłanie tego bloga: liberalizm gospodarczy (likwidacja biurokracji), krytyka polityki homoseksualnej, aborcji itp.

Uważa on, że nierówności płacowe kobiet i mężczyzn są uzasadnione, ponieważ kobiety mają przywileje zawodowe takie jak urlop macierzyński. W Polsce tak naprawdę uprzywilejowaną grupą są kobiety. Ustawowo wprowadzony jest w wyborach parytet, mężczyzna nie ma szans na wychowywanie dzieci po rozwodzie, 500plus jest dla kobiet, emerytura dla matek 4 dzieci. Mieliśmy także kilka kobiet premierów.

Bolsaro ma także w programie  zdelegalizować organizacje pozarządowe działające na rzecz ochrony środowiska w Brazylii np. Greenpeace czy WWF.

 

Ma idealny program gospodarczy:

 

Jest przeciwnikiem nadmiernej ingerencji państwa w gospodarkę, postuluje ograniczenie wydatków państwa, jednocześnie jednak sprzeciwia się prywatyzacji firm państwowych działających w niektórych strategicznych branżach np. koncernu naftowego Petrobras^[26]. Postuluje wprowadzenie podatku liniowego i reformę podatkową zmniejszającą podatki dochodowe.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jair_Bolsonaro

 

 

Na domiar dobrego jeden z jego doradców przygotowujących program w dziedzinie edukacji broni kreacjonizmu i uważa, że uczniowie „powinni wiedzieć, że Charles Darwin istniał, ale nie muszą się z nim zgadzać

 

Minister gospodarki w obecnym brazylijskim rządzie Paulo Guedes, ekonomista ze szkoły chicagowskiej, zapowiedział ostatnio również prawdopodobną prywatyzację największego brazylijskiego koncernu państwowego, naftowego giganta Petrobras.

 

Historia tego prezydenta jest na prawdę wielce interesująca. Jego obecna żona Michelle Bolsonaro ma na prawej ręce tatuaż z imieniem małżonka..

 

Oczywiście tatuaż jest niebiblijnym motywem, ale wiem jak wielu chrześcijan czasem błądzi, a zwłaszcza wśród zielonoświątkowców nie uznających w większości Prawa Bożego. Bywałem w takich zborach i w jednym z nich widziałem młodego człowieka mającego z tyłu bluzy czaszkę…. Oni po prostu nie potrafią się oddzielić od świata.

 

To nie wszystko!

Imię prezydenta to Jair – postać biblijna z Nowego Testamentu, przełożony synagogi….Miał on dwunastoletnią córkę, jedynaczkę, która była bliska śmierci. Uznał on Jezusa za Mesjasza

 

Prezydent Brazylii jest ogłaszany Trumpem tego kraju ze względu na swoje przekonania. Ktoś może powiedzieć “trzeba być naiwnym by wierzyć w niezależność prezydenta od Izraela lub Watykanu” To prawda, ale jest różnica pomiędzy rządami Kwaśniewskiego, Tuska, a  Dudy czy Trumpa, tak samo jak jest różnica między rządami Trumpa a Obamy…

 

Mnie mocno zaciekawiła bardzo inauguracja prezydentury Bolesaro:

 

Scena niczym z Romea i Julii. Żona okazująca miłość mężowi.

 

Ważne jest jeszcze według mojej oceny to, że prezydent podjął się bardzo ale to bardzo niepopularnej decyzji, a również wpisującej się w przesłanie i mego bloga O(odejście od pogaństwa)

 

 

 

Co mnie najpierw zaintrygowało w tym newsie o spadku poparcia wśród zielonoswiątkowców?

Ano to, że deklaruja sie oni jako posługujący się charyzmatami (Darami Ducha), kiedy nagle zmieniają zdanie co do prezydenta. Co to oznacza bez względu na to, czy prezydent jest jakimś agentem czy nie jest?

Oznacza to, że albo rzekomy Duch Święty nie podpowiedział im, albo inny duch podpowiedział źle. Tudzież podpowiedział kogo maja wybrać, ale nie jest to zgodne z ich postrzeganiem rzeczywistości.  Rozumiecie o co mi chodzi? Mam na myśli efektywność prowadzenia przez Boga. 50% spadku notowań to jest dosyć sporo.

 

Prezydent także wstrząsnął nie tylko Brazylią ale i światem lewaków, czyli osób  mających satanistyczne co do wartości przekonania:

 

Jair Bolsonaro udostępnił w marcu  na Twitterze wulgarne wideo, które rozpętało prawdziwą burzę. Jak wyjaśniały później jego służby prasowe, było to “pokazanie wypaczenia karnawałowego ducha”. Wielu Brazylijczyków odebrało to jednak jako uderzenie w najważniejsze i najpopularniejsze narodowe święto. I, jak zauważają, niechęć prezydenta do karnawału może wynikać z tego, że w czasie tegorocznych zabaw był bardzo częstym obiektem krytyki.

 

W to zamieniło się wiele imprez brazylijskiego karnawału” – napisał we wtorek Jair Bolsonaro, udostępniając wulgarne wideo, na którym widać tańczących na ulicy mężczyzn. W pewnym momencie jeden z nich wkłada sobie palce do odbytu. Po chwili jego towarzysz oddaje na niego mocz.

“Komentujcie i wyciągajcie wnioski” – zachęcił ponad 3 miliony obserwujących go na Twitterze osób prezydent (http://www.tvn24.pl)

 

 

Prawda jest taka, że wraz ze wzrostem wiary protestanckiej, wzrosło poparcie dla prawicy, a więc jakby nie było wartości biblijnych, co ma przełożenie na nasze życie. Wszak homodyktatura traci na sile.

Dlatego stale zachęcam do chodzenia na wybory i wybieranie mniejszego zła.