“Nie nazywajcie spiskiem wszystkiego, co ten lud nazywa spiskiem; i nie lękajcie się, czego on się lęka, ani się nie bójcie! ” Izajasza 8.
Ostatnio natrafiłem na powyższy wers zapewne nie przypadkiem, ponieważ gros ludzi utożsamia swoją wiarę z wiedzą o spiskach.
Chadzam po profilach ludzi na fejsie i owi “wierzący” mają wiele newsów o spiskach i praktycznie nic o Dobrej Nowinie.
Jeden z czytelników na przykład ma profil niczym z anonymus w masce i koszulce Stop Islamizacji. Czy można kogoś nazwać wierzącym ubranego w odzież z napisami rewolucjonistycznymi? Z tego bloga takich haseł można zrobić co najmniej kilkadziesiąt haseł. Np. stop Astarte, stop szczepionkom, stop masonom w religiach itd itd.
Można także chodzić na co dzień w koszulce Kocham Jezusa, ale czy za ową deklaracją będzie zawsze iść przestrzeganie Prawa Bożego i posłuszeństwo? Czy przemarsz w akcji Marsz dla Jezusa czyni kogoś wierzącym?
Same spiski budzą strach. Takie osoby nie zdają się na Bogu, a na własne siły. Czy musimy nosić koszulki z napisami Stop pedofilii w kościele żeby z tym walczyć?
Nie z ciałem i krwią walczymy, ale tak to już jest, że jeśli napiszę o masonach i iluuminati etc to jest masa wejść, ale jeśli napiszę o modlitwie to już ilość wejść jest skąpa.
Ostatnio powstały niechrześcijańskie sklepy jak odzież uliczna czy kiluminati będące platformą buntu dla spiskowców. Bunt i brak w sercu Jezusa.
Szanowni spiskowcy, chciałem Wam uświadomić, że wszystkie prawdy o tym świecie mają swoje źródło na stronach stricte Chrystusowych a nie spiskowych. Teraz powstają już różne kanały o znakach masońskich, o Chazarach, illuminati, ale Ci ludzie nie są wcale zainteresowani Jezusem.
Pisałem juz kilkakrotnie, że gdyby nie nowi czytelnicy, to już dawno bym nie zajmował się tymi spiskami. Ja jednak chce pokazać, że zło, które ma miejsce na świecie jest spiskiem przeciw Bogu i ludowi Bożemu.
To strony stricte spiskowe ich admini wchodzą tutaj po prawdę, a nie ja do nich. Strona wolna-polska jest stroną bez kompasu. Nie przyprowadzają do Boga, ale do spisków. To jest bezbożność. Każde społeczne działanie ma przyprowadzać do Boga.
Spiski stały się już religią. Wiara w spiski połączona czasem z domieszką Boga bez poznania Go jest wiarą, a raczej wiara poprzez strach. Boje się przyszłości, ale wiem dosyć dużo, a więc mam większą wiedzę niż inni a więc sobie poradzę. To jest wiara nie w Boga ale we własne siły.
Taką religię powinni sobie zarejestrować spiskowcy. Taki związek wyznaniowy mógłby mieć nazwę Świadomy Kościół Spisków.
Bóg gdzieś tam jest, no ale po co z nim mieć relację, po co naśladować Jezusa? No przecież…ja wszystko wiem:
“Obserwator zamiast serca kalkulator:
ja wszystko wiem”
Ja wiem, ja mogę, ja sobie poradzę.
Nic bez Boga nie możesz.
Nawróćcie się spiskowcy do Boga.
Czy wiecie, że masoni też wiedzą to co Wy? a nawet więcej?
Spiski nie zbawiają. To Jezus zbawia. On przemienia nasze serca, czyni je mięsiste.
Spiskowcy wchodzą na blogi strony ludzi tam gdzie jest poznanie i budują własne doktryny, ale bez tych stron chrześcijańskich byliby puści jak miedź brzęcząca.
Nadruki na koszulkach nie zmienią rzeczywistości tak jak samo wstawianie spisków na fejsie. Umieszczanie tekstów prawdy o tym co zakryte ma tylko wtedy sens, kiedy zaznaczamy, że to Bóg jest jedynym ratunkiem.
Spiski dają poczucie stania po prawidłowej stronie, ale tak nie jest jeśli w naszym sercu nie mieszka Bóg.
One nie prowadzą do Dobrej Nowiny do zwycięstwa nad tymi wszystkimi illuminati itp
To właśnie fascynaci spisków trafią w Wielki Ucisk i będą musieli wyprać swoje szaty. Bo wiara to nie wstawianie prawdy o masonach i illuminati, ale wiarą jest uwolnienie od tego świata w Jezusie.
i nie lękajcie się, czego on się lęka, ani się nie bójcie!
Bardzo ładnie ujęte,My wierzący w to co jest napisane w biblii i budujący na niej swoje fundamenty,będziemy mieć poznanie w ciężkich czasach bo wszystko jest przepowiedziane w biblii.Skoro tak to zostało przepowiadziane to niemożliwe jest, aby jakikolwiek ruch oporu był w stanie zniszczyć ten system który nas więzi.Znając prawdę trzeba ja dobrze wykorzystywać bo co Ci z prawdy jeżeli będziesz łamał 10 przykazań i wspierał swoimi czynami szatana tak naprawdę poprzez np: walkę z innymi ludźmi czy nie szanowanie[szydzenie z] swojego bliźniego z powodu innego poglądu na świat-pisze to z własnego doświadczenia bo nie raz się o to otarłem i nadal mnie to spotyka.
Lecz bezbożni będą postępować bezbożnie. Żaden bezbożny nie będzie miał poznania. lecz roztropni będą mieli poznanie.
Wydaje mi sie,ze Daniel mówiąc o bezbożnych miał własnie na myśli tych którzy walczą o prawdę i wolność ale zapomnieli o Isusie Chrystusie i chcą wszystko załatwić na własną rękę zapominając o tym,ze jesteśmy tylko ludźmi…
głos rozsądku.
Ruch oporu jest niemożliwy. Oni sa po obu stronach. Nasze królestwu nie jest z tego świata.
Chodzi tylko o to co jest prawdą albo nią nie jest. Masy ludzi mogą być czasami wprowadzone w błąd nie przez to, że ktoś to zaplanował, tylko poprzez czyjeś nieuctwo, niedbałość jak w przypadku medycyny, gdzie mamy tysiące książek na temat różnych diet i gdzie jest wiele zaprzeczeń. Nie wszystkie spiski to spiski, czasami masowe kłamstwo ma podłoże w lenistwie i nieuctwie. Czasami tez z powodu chorób psychicznych różnych mędrców lub z powodu braku logicznego myślenia, gdzie jeden pisze jakieś mądrości objawione w jakiejś książce a reszta to łyka bez zastanowienia bo są ignorantami i tak im jest wygodniej w danej chwili.
tak, tylko, że prawda bez Boga jest niczym.
Poznawanie spisków, zgłębianie tematu sposobów manipulacji ludźmi są zwyczajnie ciekawe, bo jak to możliwe, że można mnie oszukać? Mnie? Dlatego pewnie ludzi to ciekawi, nie są przecież głupi, nie chcą dać się oszukiwać. Nawet ludzie prości. Niekoniecznie za tym musi pójść wiara w Boga. Ileż można wałkować każdą wiadomość ze świata i szukać wyjaśnień zdarzeń, czy prawdziwych zamierzeń spiskowców. Trzeba raczej szukać drogowskazów by radzić sobie w tym świecie nie ulegając złym trendom. Krótko mówiąc szukać drogi jak żyć po swojemu i we właściwy sposób.