The baptism with the Holy Spirit has its origin in the church of Rome.

The material is heavier than other texts because of its historical-documentary nature.

I apologize for the quality of the translation.

 

 

____________________

 

 

Since 1967, when the first Catholics in America began speaking in tongues and experiencing other charismatic phenomena, the so-called "Catholic Renewal" has grown rapidly and spread throughout the world. However, it is clear that this "renewal" is not a revival of biblical truth, but a renewal of the worship of Catholic error. The Catholic charismatic movement is not leading people to truth, but to a deeper, more devoted relationship with the errors of Rome. Consider some of the statements of influential leaders of the "Renewal" movement:

"Unanimously, people [Catholics who have had charismatic experiences] report a GREATER appreciation of the sacraments, especially the Mass as a meaningful encounter with Christ, the real presence [in the Mass], and Mary's role "(John V. McHale, The Furrow, May 1973).

 

„Katoliccy charyzmatycy kładą większy nacisk na swoją tożsamość kościelną i dziedzictwo niż kiedykolwiek wcześniej. Gdziekolwiek pójdę … CHARISMATYKA KATOLICKA ODKRYWA ZNACZENIE TRADYCYJNYCH WIERZEŃ I PRAKTYK KATOLICKICH, w tym sakramentów, różańca, Maryi Dziewicy i świętych. … Przez lata mówiłem zielonoświątkowcom, że Kościół katolicki kładzie nacisk na oddanie Maryi. Teraz słyszę, że wszystko wraca, a charyzmatycy przewodzą ”(Nick Cavnar,„

 

Why is Catholicism so Catholic?

 

"Charisma," April 1985; Cavnar is editor-in-chief of the Catholic publication New Covenant).

"Anyone who has become a true charismatic, to my knowledge, HAS BECOME A BETTER CATHOLIC." (Cardinal Manning of Los Angeles, quoted by Priest Finbarr Devine, Charismatic Renewal for Catholics, 1976, p. 48).

“Jest, jednak inna opcja i tak postępują miliony szczęśliwych katolików, którzy aktywnie uczestniczą w odnowie charyzmatycznej. Doświadczyli nowego wylania Ducha Świętego w odpowiedzi na oczekiwaną modlitwę i są zadowoleni, że mogą to nazwać „chrztem w Duchu Świętym”.

 

… Co więcej, bardzo uderzająco, ZNALAZŁY SIĘ, ŻE POZOSTAŁY WIĘCEJ GŁĘBOKOŚCI W SWOJEJ WIERZE KATOLICKIEJ I PRAKTYCE. Msza i sakramenty stały się bardziej znaczące i owocne. They just became more Catholic (Derek Lance, "The Dilemma of Being a Charismatic Catholic," Chariscenter USA newsletter, March-April 1990;

Lance is a Catholic priest from Northampton, England). "When one reads the literature coming out of the renewal, it becomes obvious that those who write within the renewal want to be Catholic and WANT TO BE RECEIVED IN CATHOLIC THEOLOGICAL TRADITION.

It is one of the many expressions of fidelity to the renewal of the [Catholic] Church "(Ralph Martin, The Spirit and the Church, 1976, p. 147). "Since I have had this [charismatic] experience, MY ALLEGATION TO THE HOLY FATHER AS VICAR OF CHRIST IN THE WORLD HAS BEEN EXPRESSED AND IMPROVED.

My appreciation for Mary as co-redemptrix and mediator of my salvation has been assured. My appreciation of the Mass as the sacrifice of Christ has now been strengthened" (Cardinal Joseph Suenens," Charismatic Ecumenism: The Road to Rome" by Michael McCoskey).

Roman Catholic Cardinal Joseph Suenens (1905-1996) was received by charismatic leaders as a true Spirit-filled Christian, ale oczywiste jest, że nie był. Obdarzył tytułem Papieża i Maryję, które należą wyłącznie do Pana Jezusa Chrystusa. Zaprzeczył wiecznej wystarczającej zadośćuczynieniu za twierdzenie, że Chrystus jest wielokrotnie składany na rzymskich ołtarzach katolickich. To jest rażące odstępstwo. Jednak Suenens przez dziesięciolecia stał ramię w ramię z charyzmatycznymi przywódcami. W pokazie ekumenicznej jedności stanął przed 50 tysiącami zebranych w Kansas City ’77 z generalnym superintendentem zgromadzeń Bożych Thomasem Zimmermanem, JO Pattersonem z Kościoła Bożego w Chrystusie i anglikańskim arcybiskupem Billem Burnettem. Ci rzymsko-katoliccy przywódcy powinni być karani za ich obrzydliwe praktyki i fałszywe doktryny. Powinni być  potępieni za prowadzenie tłumów do wiecznego piekła poprzez swoją sakramentalną ewangelię. Co Jezus Chrystus myśli o tych fałszywych nauczycielach? Jego  kazanie z Ewangelii Mateusza 23 do związanych z tradycją dzieł, salwatorystów, faryzeuszy, nie pozostawia wątpliwości co do tego, co On myśli. Jednak zamiast radzić sobie z tymi wilkami jak Chrystus, łatwowierny charyzmatyczny tłum traktuje ich jak napełnionych Duchem ludzi Bożych, tylko dlatego, że twierdzą, że mieli jakieś charyzmatyczne doświadczenie i nauczyli się posługiwać terminologią ewangeliczną. To jest wielkie i straszne zło.

 

The Full Gospel Business men's association has published a booklet entitled "Roman Catholics and the Baptism with the Holy Spirit." It contains testimonies from priests, nuns, and laity telling how they received the "baptism of the Holy Spirit." The result? They now attend Mass more often and appreciate the liturgy [Roman Catholic rituals] more fully (The Catholic Gospel, Vol. 14, No. 1, p. 4). Another example of the attitude commonly held by charismatic Catholics to the dogmas of Rome was revealed in a Light of Life interview conducted in Mumbai, India. Light of Life is the most influential evangelical magazine in India. When "renewed" Catholics were asked if their views on Mary had changed, they responded as follows: "Nothing has happened to the great Mother of God. SHE IS THE QUEEN OF HEAVEN AND EARTH, RESPONSIBLE, BELOVED.

Ale my mamy głębsze zrozumienie jej pozycji względem Boga i dla nas ”(Light of Life, czerwiec 1979). Moi przyjaciele, biblijna Maryja NIE jest Królową Niebios, ani nie jest Matką Boga, ani też nie ma czci w żadnym sensie. „Czcigodna” jest zdefiniowany jako „zabieganie o życzliwość boga, czczenie, czczenie” (Random House Webster’s College Dictionary). Nie wiemy, jaki duch ma do czynienia z tymi ludźmi, ale nie jest to Duch Prawdy. Katoliccy apologeci często ostrzegają, że błędem jest twierdzenie, że katolicy czczą Maryję. W ten sposób grają zwodniczą grę semantyki. Czcić i czcić to to samo, a Kościół katolicki przyznaje, że czci Maryję! Przeglądając wczesną historię katolickiego ruchu charyzmatycznego, Kevin Ranaghan zeznaje: „To, czego doświadczaliśmy, było bardzo katolickie. Oprócz wszystkich nowych elementów obudzono nas w bogactwie Mszy św., Sakramentach i NOWYM ROZUMIENIU MIEJSCA MARYI I ŚWIĘTYCH ”(„ Rzymscy katolicy odnajdują ruch charyzmatyczny „Jest bardzo katolicki”, „Charyzma”, czerwiec 1982). Ten sam Ranaghan, który przez dziesięciolecia był sercem działalności charyzmatyczno-katolickiej, w wydaniu Nowego Przymierza z sierpnia 1981 r. Wypowiedział następującą wypowiedź: „WIERZYMY, ŻE KOŚCIÓŁ CHRYSTUSOWYCH PODMIOTÓW W KOŚCIELE KATOLICKIM I ŻE POSIADA WYJĄTKOWE PEŁNA OBU OBJAWIA I ŚRODKI ZBAWIENIA. W tym kontekście, w towarzystwie Maryi i Świętych, umieszczamy nasze osobiste, charyzmatyczne doświadczenie. Mając ich za przewodników, mamy nadzieję stać się latarnią prawdy i miłości pośród mgły i zamieszania końca XX wieku. To jest zakres naszego życia wiary. Powiedzenie, że obejmuje ono mniej, byłoby ekumenicznie i teologicznie nieuczciwe ”. Ten człowiek, który jest akceptowany jako prawdziwy chrześcijanin przez ekumenicznych charyzmatów i który był na kierowniczych stanowiskach w niektórych z największych charyzmatycznych kongresach, jest oczywiście dogłębnym romanistą, przesiąkniętym i przekonanym o wszystkich swoich niebiblijnych dogmatach. He also believes that God speaks through the papacy: "It is the Catholic position that the pope is the supreme teacher and pastor of the church. While he himself may have performed these roles, he is at the head of all the bishops who, as successors to the apostle, also exercise these gifts of teaching and pastoring. Catholics therefore usually expect to hear the voice of God through the pope and the bishops " (Kevin Ranaghan," Roman Catholics Find the Charismatic Movement "It's very Catholic.", „Charyzma”, czerwiec 1982). Ten duch ponownego poświęcenia katolicyzmu rzymskiego przez charyzmatycznych katolików jest również widoczny na ich konferencjach. Raport Krajowego Rejestru Katolickiego dotyczący Notre Dame ’73 odnotował to: „Katoliccy charyzmatycy powinni odnowić swoje oddanie Jezusowi Chrystusowi, Jego Błogosławionej Matce i Jego Kościołowi, w osobie Ojca Świętego (Papieża)”. Zwracając się do Ojca Świętego, [ks. Jezuita Harold Cohen oświadczył:] „Ty jesteś Wikariuszem na ziemi Jezusa Chrystusa, Syna żywego Boga. Jesteś następcą Piotra, na tej skale Jezus zbudował swój kościół. Jesteśmy założeni na tej skale i na tej skale, na której stoimy ”. Dzięki tej obietnicy tłum 25 000 ludzi na stadionie eksplodował oklaskami i pieśniami alleluja, dając długą owację na stojąco przyrzeczeniu lojalności wobec Papieża (National Catholic Register, 17 czerwca 1973 r.)

Dear friends, the pope is NOT a saint, he is NOT the father, he is NOT the representative [vicar] of Christ, he is NOT the successor of Peter, he is NOT the rock upon which Christ built his church!

The entire papacy is a blasphemous lie and any person guided by the Holy Spirit of Truth will understand this and reject the Pope. W podobny sposób Serwis Wiadomości Religijnych donosił o Atlantic City ’76 w ten sposób: „Podczas wyświetlania dynamicznego ekumenicznego zasięgu, największa konferencja w historii Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej – przyciągająca około 28 000 osób z północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych – odzwierciedlała postawa silnie potwierdzająca głęboką lojalność wobec Papieża i katolickich biskupów ”(RNS, 1 listopada 1976 r., przedrukowany w Christian News Encyclopedia, str. 370). The Holy Spirit is the "Spirit of Truth" and it is obvious that the spirit leading the charismatic movement into fellowship with Catholicism is NOT the Holy Spirit. 2 Koryntian 11: 4,13-15 i każda osoba prowadzona przez Świętego Ducha Prawdy zrozumie to i odrzuci Papieża. W podobny sposób Serwis Wiadomości Religijnych donosił o Atlantic City ’76 w ten sposób: „Podczas wyświetlania dynamicznego ekumenicznego zasięgu, największa konferencja w historii Katolickiej Odnowy Charyzmatycznej – przyciągająca około 28 000 osób z północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych – odzwierciedlała postawa silnie potwierdzająca głęboką lojalność wobec Papieża i katolickich biskupów ”(RNS, 1 listopada 1976 r., przedrukowany w Christian News Encyclopedia, str. 370).

The Holy Spirit is the "Spirit of Truth," and it is obvious thathe spirit leading the charismatic movement into fellowship with Catholicism is NOT the Holy Spirit. 2 Corinthians 11: 4,13-15 and any person guided by the Holy Spirit of Truth will understand this and reject the Pope.

 

The Bible contains no evidence that Jesus spoke in tongues.

 

Many today view "tongues" as a kind of unintelligible, supernatural form of speech. Biblically, the gift of speaking in tongues occurs when someone speaks in a language they do not know in order to edify someone who speaks that language (1 Corinthians 14: 6). If Christ were to speak in tongues, it would be logical for him to do so at his baptism when "the Spirit descended upon him like a dove" (Mark 1:10 ).

We know that moments after Jesus' baptism the Father spoke from heaven in words that all could understand (verse 11), but we have no record of Jesus speaking in tongues on one occasion or another. Many proponents of today's tongues movement assume that Jesus must have spoken in tongues. To bolster their point, they point to passages such as Mark 7:34 , in which Jesus "looked up to heaven . . . with a deep sigh "and Mark 8:12 , when Jesus" sighed deeply in his spirit "(ESV).

However, sighing is not the same as the supernatural gift of tongues. Anyone can sigh for many reasons, but it is not evidence of the power of the Spirit. We have a record of Jesus speaking Aramaic, the most common language spoken in Israel at the time (see Mark 5:41 and Acts 26:14)).

Najprawdopodobniej był również zaznajomiony z hebrajskim i greckim, ponieważ oba te języki były również używane. Ale czy Jezus kiedykolwiek mówił z nadprzyrodzoną mocą w innym języku, Biblia nie mówi. Wstrzemięźliwość jest poglądem, że „cudowne dary” języków i uzdrowienia ustały – że koniec wieku apostolskiego spowodował ustanie cudów związanych z tym wiekiem. Większość rzezaków wierzy, że chociaż Bóg może i nadal czyni cuda dzisiaj, Duch Święty nie używa już jednostek do dokonywania cudownych znaków. The biblical record shows that miracles occurred at specific times for the specific purpose of authenticating a new message from God.

1.Moses was able to perform miracles to authenticate his ministry before Pharaoh (2 Gen. 4: 1-8). Elijah received miracles to authenticate his ministry before Ahab (1 Kings 17: 1; 18:24 ). The apostles received miracles to authenticate their ministry before Israel (Acts 4:10 , 16). Jesus' ministry was also marked by miracles, which the Apostle John calls "signs" (John 2:11 ). The point is that miracles were evidence of the authenticity of Jesus' message. After Jesus' resurrection, when the church was being established and the New Testament was being written, the apostles demonstrated "signs" such as tongues and healing power. "Tongues are a sign, not to those who believe, but to those who do not believe" (1 Corinthians 14:22 , a verse that clearly states that the gift was never meant to build up the church). The apostle Paul predicted that the gift of tongues would cease (1 Corinthians 13:8). Here are six evidences that it has already ceased: 1) The apostles through whom tongues came were unique in church history. Once their ministry was accomplished, the need for authenticating signs ceased. 2) The miracle (or sign) gifts are mentioned only in the earliest epistles, such as 1 Corinthians. Later books, such as the Epistle to the Ephesians and Romans, contain detailed passages on the gifts of the Spirit, but no mention is made of miraculous gifts, although the gift of prophecy is mentioned in Romans. The Greek word translated "prophecy" means "to speak out" and does not necessarily include predicting the future. 3) The gift of tongues was a sign to unbelieving Israel that God's salvation was now available to other nations. See 1 Corinthians 14:21 -22 and Isaiah 28:11 -12. 4) Tongues were an inferior gift of prophecy (foretelling). The preaching of God's Word edifies believers, while tongues does not. Believers are to ask for prophecy over speaking in tongues (1 Corinthians 14: 1-3). 5) History indicates that tongues have ceased. The Post-Apostolic Fathers do not mention tongues at all. Other writers such as Justin Martyr, Origen, Chrysostom, and Augustine considered tongues as something that only happened in the early days of the Church. 6) Current observation confirms that the miracle of tongues has ceased. If the gift were still available, there would be no need for missionaries to attend a language school. Missionaries could travel to any country and speak any language fluently, just as the apostles were able to speak in Acts 2. As for the miraculous gift of healing, we see in Scripture that healing was associated with the ministry of Jesus and the apostles (Luke 9: 1-2). And we see that with the end of the apostolic era, healing, like tongues, became less frequent. The apostle Paul, who raised Eutychus from the dead (Acts 20: 9-12), failed to heal Epaphroditus (Philippians 2:25 -27), Trophimus (2 Timothy 4:20 ), Timothy (1 Timothy 5:23), and even himself (2 Corinthians 12: 7-9). The reasons for Paul's "failures of healing" are: (1) the gift was never intended to make every Christian well, but genuine apostleship; and (2) the authority of the apostles was sufficiently proven, making further miracles unnecessary. The above reasons are evidence of cessationism. According to 1 Corinthians 13 :13-14: 1 we would do well to "pursue love," the greatest gift of all. If we desire gifts, we should desire to speak the Word of God so that all may be edified.

 

Source: CAnswersTV

______________

Let me add that the most important people of the 20th century, thanks to whom we read the Bible, namely John Hus and William Tyndale, did not speak in tongues. If this is the case, does the average Catholic of the Restoration or charismatic, whose risk of devotion to God consisted only in going to a Pentecostal church to have his hands laid on him to receive the so-called Holy Spirit, have a greater share in the Kingdom of God than the heroes who were burned at the stake for the truth?

Hu and Tyndale not baptized with the Holy Spirit, and someone off the street who goes to a charismatic church receives the Spirit just like that?

The Bible clearly says that the Spirit of God is the Spirit of truth. If that is the case, then why don't Charismatics teach what I warn about on the blog (LGBT, ecumenism, lack of separation from the world and etc), while members of those Charismatic churches regularly read my blog starved for truth while rejecting criticism from their representatives like Benny Hinn, Jospeh Prince, John Beaver (incidentally I have inserted his teaching several times).

My hypothesis is this: in many charismatic churches, as not in most, as not in all, people do not receive the Spirit of God, but demons of the lie, through which they are still stuck in the lies of this world.

 

Some Charismatics, though basically unsaved people from other denominations as well, can be identified by their language during a public dispute: they are biting, aggressive, and lacking in the usual culture.

Sami charyzmatycy mają totalną awersję do Prawa Bożego. Oczywiście nie na podstawie uczynków Prawa jesteśmy zbawieni, ale prawdziwy  DUCH ŚWIĘTY zawsze zaprowadzi nas do Prawa i do grzechu, aby nam pokazać w jak złym stanie byliśmy/jesteśmy, że łamiemy Prawo i potrzebujemy pomocy Jezusa – zbawiciela, żeby nam zabrał te grzechy, czyli bezprawie.

 

 

All my demonized enemies continue to enter the blog even though they hate me and disagree with the blog line. Why do they do that?

 

1. Their demons command them to attack me.
2. They choose truths that they cannot find in their surroundings or in their churches, no matter how hard they search.
3. Lack of honor. To go on someone's blog who they hate, who they argue with....

 

A significant number of Charismatics believe that you don't have to do anything anymore because Christ did everything for you. Such a theology amounts to Catholic theology. As a baptized child, all you have to do is receive the sacraments, including the sacrament of Confirmation, which means receiving the Holy Spirit. What quality this spirit is, we see mainly every Christmas in police statistics and every day.

 

In closing, I will give the testimony of a man who was in such a church:

 

” Byłem zaangażowany w to, Bóg jest wierny i wyprowadził mnie, byłem dręczony przez demony całe moje życie i nie odeszły, until I walked away from the lies. I have always been told that I am engaged in spiritual warfare, that is true, but not in the sense that "they" suggested.

A person can be possessed by demons and worship God, this is false worship, this is strong delusion. Light and darkness cannot dwell in the same space.

 

Here about demons in charismatics in English unfortunately:

 

He is lecturing to a pastor, so to opponents of this text he should be credible.