Holenderski chrześcijański biznesmen Johan Huibers planuje wypłynąć z Izraela do swojej naturalnej repliki Arki Noego, podała w zeszłym tygodniu Żydowska Agencja Telegraficzna. Huibers zakończył czteroletni projekt – zbudowany zgodnie z dokładnymi specyfikacjami z Biblii – w 2012 r., Ponosząc 5 milionów dolarów potrzebnych na jego budowę. Miał nadzieję, że wypłynie on do Izraela niedługo po jego ukończeniu, ale Izrael miał do czynienia z ogromnymi pożarami więc plan został przełożony.
Choć arka szybko stała się popularną atrakcją turystyczną w południowej Holandii wzdłuż rzeki Maas, Huibers twierdzi, że należy ona do Izraela. “Moim preferowanym celem arki jest Izrael” – powiedział JTA. “Kocham ziemię, kocham kraj, kocham ludzi.” Huibers powiedział, że wierzy Biblii dosłownie, to znaczy słowo po słowie.
Według raportu Huibers musi zebrać 1,3 miliona dolarów, aby wynająć holowniki na czas podróży, ponieważ arka nie ma własnego silnika. Wcześniej rozważał wysłanie go do Brazylii, ale te plany się nie spełniły.
Wnętrze arki
Huibers ma nadzieję, że jego replika Arki Noego pomoże ludziom zrozumieć, że Bóg jest prawdziwy, “pokazać ludziom, że Bóg istnieje”. Mówi, że żyjemy w czasach ostatecznych, chociaż wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy.
Prawda jest taka, że kiedy ktoś poznaje Boga to i rozkochuje się w historii biblijnej, a więc rozumiem pasję tego człowieka.
Podziwiam cierpliwość jaką musiał mieć przy tworzeniu tego…oby dotarł do celu, no i by zdrowie mu dopisywało!
Nie wiem czy to dobre czy złe. Widzę plusy i rzeczywiście idzie zrozumieć na ludzki rozum, że te zwierzęta się pomieściły 🙂 Ja osobiście chciałbym wejść na taką arkę poznać jakie to Noe miał zadanie i zajęło mu to trochę więcej czasu:) Więc ludzie mieli czas się nawrócić. Teraz też mieli całe życie i co?