“Jak być dobrą żoną w sypialni?” – taki tytuł nosi audycja, która ma zostać wyemitowana 11 grudnia o godz. 21.30 na antenie Radia Maryja. Nie wiadomo jeszcze jaki będzie jej przekaz, ale już zdążyła oburzyć wiele osób
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/kontrowersyjny-tytul-audycji-w-radiu-maryja/g1b00wg
Odezwały sie i demony feminizmu. Notabene jestem pewien, że taki istniej
” Jeśli jednak rzeczywistym tematem audycji będzie pouczanie kobiet jak zadowalać mężczyzn w sypialni, bez analogicznej audycji w drugą stronę, to jest to kolejne działanie, które po prostu wpisuje się w patriarchalny paradygmat.
Wpisuje się w nurt traktowania kobiet w sposób podrzędny. Kobiety mają zadowalać mężczyzn, podobać im się. W ten sposób już małym dziewczynkom wpaja się, że mają się podobać i zadowalać innych, że mogą być wykorzystywane. Jednocześnie same nie spełniają swoich planów i ambicji, bo to one mają przecież dbać o ognisko domowe i zadowolenie innych, a nie swoje – dodaje.”
Oburzony jest także Arkadiusz Brodziński, toruński lider stowarzyszenia Polska Laicka
Uważam, że jest poniżający dla kobiet. Jeżeli ktoś wyznaje patriarchalne wartości, to być może będzie się zgadzał z takim podejściem. Mamy jednak równouprawnienie, a tu wygląda to tak, jakby jedna strona relacji małżeńskiej miała się w jakiś szczególny sposób dostosowywać do drugiej strony.
Jak należy na to patrzeć?
Mamy dwie strony tej samej monety: katolicka i ateistyczna.
Po co więc taka akcja skłócająca dwie strony? Czy by zachęcić do tego aby słuchacze mieli dowiedzieć się jak żyć w łóżku należy zachęcać przez bilboardy? Można wtedy założyć, że katolickie żony nie wiedzą jak być dobrą żoną w sypialni. Być może i część katoliczek nie wie, gdyż kościół zabiera wszelką radość z życia, kiedy druga strona monety wprowadza całkowitą degrengolandię.
Moim zdaniem głównym celem poza rozgłosem i zwiększeniem liczby słuchaczy tej potężnej firmy biznesowej jest podzielenie społeczeństwa co do wartości biblijnych. Od czasów komunizmu skutecznie walczy się z tradycyjnym biblijnym podziałem ról w rodzinie. Skutek? Ocean rozwodów i …wyzwolone kobiety. Wyzwolone od rozumu. Te, które dały się nabrać zawaliły sobie życie. Niby czują się wolne, ale poczucie pustki “zapijane” jest lewicowymi ideologiami, a ich kobiecość juz dawno została utracona. Odejście od Boga skutkuje głupotą. Japończyk żeni się z hologramem, dorosły facet przepiera się za dziecko, a same dzieci decydują o płci. Tutaj chodzi o rozdmuchanie spraw seksualnych, o debatę społeczną. Przez 6 tysięcy lat ludzie nie musieli organizować debat publicznych nt seksualności, ale nowoczesny komunizm bo w takim żyjemy potrzebuje karmić swe demony publiczna debatą o seksualności i wartościach, aby przewartościowywać świadomość o płciowości.
W skutek takich akcji rozgorzeją debaty ludzi nienawróconych po obu stronach. Na portalach prawicowych będzie się ubliżać “durnym lewakom”, a tym opłacanym przez system bestii feministom żółć wylewać się będzie na “ciemnogród i rydzykolandię”, a pan obu grup zacierał będzie ręce, gdyż on jest syntezą obu będąc jednocześnie Lucyferem i Izydą. Taki jest chyba cel Radia Izyda.
Dodam ze te ruchy lgbt itp myslac ze sa nietykalne (bo sa do pewnego czasu) zostana przez tych ktorzy ich podpuszczaja do marszow ,pokazywania sie ,zostana przez te siły likwidowane .Zatem pozostala modlitwa za tych ktorzy tkwia w tych nienormalnych relacjach,zwiazkach bo byc moze poza tego typu grzechami sa w miare czysci i moga tez dostapic zbawienia
Sam pomysł na audycję może być nie najgorszy, niemniej jednak mimo wszystko warto mieć oko (i ucho też) na Radio bez-ryja coby wypatrzeć czy czegoś swojego nie będą próbowali przepchnąć…