Jak podaje dziennik.pl
Polskie urzędy nie mają prawa odmówić wydania aktu urodzenia dziecka tylko dlatego, że rodzicami są dwie lesbijki – wynika z przełomowego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Orzeczenie otwiera drogę do zmiany dotychczasowej praktyki organów administracji, które konsekwentnie twierdziły, że w rubryce „ojciec” i „matka” można wpisać wyłącznie dane mężczyzny i kobiety.
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/582942,nsa-dziecko-wyrok-lebijki-akt-urodzenia.html?fbclid=IwAR0O_-CyP0yO06MR7BqejfQ1BCSQW5-ibHpLIe9VKagkG3rZfWkuRYv0DmU
Myślę, że przeciętny urzędnik nie ma choćby w ułamku świadomości postępującego satanizmu, czego dowodem jest ich dotychczasowa postawa:
Urzędnicy nie zgodzili się na transkrypcję brytyjskiego aktu urodzenia, twierdząc, że byłoby to sprzeczne z zasadami porządku prawnego RP. Ani kodeks rodzinny i opiekuńczy, ani prawo o aktach stanu cywilnego nie przewidują bowiem możliwości, aby w dokumentach jako rodzice figurowały dwie kobiety. Decyzję odmowną utrzymał w mocy wojewoda małopolski, który tłumaczył, że jest ona pokłosiem niespełnienia wymogów formalnych i nie ma nic wspólnego z dyskryminacją skarżącej i jej syna. Jego zdaniem transkrypcja zagranicznego dokumentu byłaby równoznaczna z uznaniem za ojca dziecka osoby płci żeńskiej.
Czy polscy pasterze protestanccy odezwali się w tej sprawie? Wątpię. Są zaszyci w budynkach kościołów i prędzej będą walczyć o posiadanie broni, aniżeli o dobro dzieci.
Wystarczy bierność ludzi dobrych by zwyciężyło zło.
Popatrzcie, mamy rok 2018, dochodzi do tak skandalicznego precedensu, a co może być dalej? Stworzenie Ministerstwa ds dzieci zabierającego Polakom dzieci i adopcja przez homoseksualistów. Ograniczone myślenie ludzi powoduje łykanie i powielanie powszechnych i oklepanych kłamstw o sodomitach “oni nikomu nie szkodzą”. W ten sposób diabeł poszerza swoje królestwo na ziemi przez senność Polaków.
Źle się dzieje.
Panie Jezus przyjdź!
Okropne…