Znana grupa lobby ateistów, Freedom From Religion Foundation (FFRF), przekonała liceum z Michigan, aby zabroniła modlitewnych działań osobom wspierającym jednego ze swoich chorych studentów. Kiedy czteroletnia córka trenera piłki nożnej Lake City High School, Kyle Smith, źle się poczuła z ostrą infekcją jelitową członkowie społeczności szkolnej zgromadzili się razem, aby modlić się za młodą dziewczynę, gdy była leczona w szpitalu.
Ale FFRF natychmiast zajął się działalnością religijną. Ze względu na modlitwę odbywającą się na szkolnym boisku piłkarskim, FFRF twierdziło, że było to zasadniczo niezgodne z konstytucją. W filmie opublikowanym w mediach społecznościowych można było zobaczyć dużą grupę uczniów i rodziców trzymających się za ręce i modlących się za młodą dziewczynę.
Świat wmawia ateistom, że nie ma Boga, ale komu przeszkadza modlitwa do Boga Wszechmogącego, skoro Bóg nie istnieje? Z drugiej strony jakoś nie widać, aby te stowarzyszenia zwalczające chrześcijaństwo protestowały przeciw modlitwom muzułmanów.
Ostatecznie szkoła postanowiła usunąć wideo z sesji modlitewnej, która została opublikowana na Facebooku.
“Odkąd nasi prawnicy poinformowali nas, że w tej sytuacji nie możemy działać w oparciu o nasze osobiste preferencje, niechętnie zdecydowaliśmy się usunąć delegowanie”, oznajmiła niechętnie szkoła.
Pomódlmy się zatem o tę dziewczynkę jak i jej prześladowców Ale widać jakie są światowe tendencje na przykładzie USA – chrześcijaństwo jest co raz bardziej represjonowane.
Według mojej subiektywnej oceny są to przedbiegi do Wielkiego Ucisku biblijnego.
Szkoda, że im to przerwano…mam nadzieję, że ta dziewczynka (Kyle jest imieniem męskim, może miało być Kylie…ale literówki zdarzają się nawet najlepszym 😀 ) wyzdrowieje!