Premier podpisuje na Jasnej Górze akt zawierzenia naszego kraju obrazowi Czarnej Madonny.
https://www.youtube.com/watch?v=gAZteIOjWR4
Jeszcze nigdy żaden kraj katolicki nie miał błogosławieństwa.
Tutaj sprawa idzie daleko dalej. Otóż premier 39 milionowego państwa zawierza Polaków nie Bogu, nie Jezusowi, ale …. OBRAZOWI.
“Jasna góra zawsze była duchową stolicą Polski”
“dziękujemy jasnogórskiej pani”
Oto ów akt:
fot: http://www.jasnagora.com/wydarzenie-12055/zdjecia
2018-07-09 – Zawierzeni Najświętszej Maryi Królowej Korony Polski.
Jest to zawierzenie rzekomej Marii z obrazu.
“Jasno Góra, czarna madonna, nasza matko miej nas w opiece” powiedział premier.
Po Mszy św. premier Mateusz Morawiecki przeszedł do Kaplicy Cudownego Obrazu na krótką osobistą modlitwę. Przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra poprosił obecnych w tym czasie w Kaplicy pielgrzymów o modlitwę w intencji pana premiera. To pierwsza wizyta na Jasnej Górze Mateusza Morawieckiego jako premiera RP.
W Księdze Pamiątkowej premier napisał:
Czcigodni Ojcowie Paulini,
Wasza posługa i odwaga umacnia wiarę w naszej Ojczyźnie, a przez to umacnia ją Samą.
Dziękuje Wam za wieki Waszych starań, Waszej mądrości i wiary.
Z nadzieją na kolejne lata i dekady, kiedy Polska będzie rozwijała się, wzmacniając fundamenty chrześcijaństwa w kraju i na świecie.
Niech Matka Boska Częstochowska ma w opiece Naród cały.
Bóg zapłać
Mateusz Morawiecki
Częstochowa, 8.07.2018 r.
Jest to bałwochwalstwo w najbardziej wyraźnej formie.
Niedawno pewna osoba napisała mi, że jestem czasem naiwnym człowiekiem. Być może coś w tym jest, ponieważ pragnę wierzyć, że premier nie wie co robi.
Księga Wyjścia 20
You shall not make for yourself a graven image or any likeness of anything that is in heaven above or that is in the earth beneath or of those things that are in the waters under the earth. 5You shall not bow down to them nor serve them. I am the LORD your God, strong, envious, punishing the iniquity of the fathers upon the sons to the third and fourth generation of those who hate me; 6and doing mercy to thousands of those who love me and keep my commandments.
Akt premiera jest mocno nie tylko niebiblijny, ale sprzeciwiający się jawnie Bogu. Za 500 lat bałwochwalstwa obrazowo-maryjnego byliśmy w niewoli, mordowani i wyniszczani.
Wiele hałasu było w tym roku wokół IPN i Żydów.
Być może myliłem się w kwestii chazarskiej tożsamości i być może jest tak jak napisali kiedyś w tłumaczeniu na wolna-polska, że sprawa chazarskich Żydów ma przyćmić odpowiedzialność tych Żydów, którzy mordowali Jezusa i ich potomków.
Wszak część znaczna starożytnego Izraela oddawała wielokrotnie cześć Astarte:
Astarte symbolizowała planeta wenus i pentagram tak bardzo wszechobecny w postaci 5 ramiennej gwiazdy. Począwszy od totolotka aż po programy typu mam talent a skończywszy na okładkach płyt heavy metalowych.
Kimkolwiek oni są, czy prawdziwymi Izraelitami, czy Edomitami, czy Kananejczykami nadal czczą Astarte/Izydę ..
Za mało nieszczęść w Polsce było żeby jeszcze obrazowi oddawać kraj…
My za to módlmy się o nawrócenie Polaków, aby poznali prawdę, która ich wyzwoli z kajdan religijności. odsunie od Astarte i innych duchów.
Wierzyć mi się nie chce, że premier zawierza Polskę obrazowi….
JEST TO AKT PRAWNY RÓWNIEŻ DLA ŚWIATA DUCHOWEGO ZGODNIE Z ZASADĄ JAK NA DOLE TAK I W GÓRZE.
Z tym samym kościołem podpisywał apel o świętowanie niedzieli Mateusz Wichary – prezbiter baptystów. Niby protestantów.
Świat duchowy jak widać istnieje i to w polityce, we władzy. Władza jest bardzo uduchowiona i to nie tylko prawica, ale i lewica. Kwaśniewski latał do JPII.
“Lecz synowie izraelscy znowu czynili zło w oczach Pana i służyli Baalom i Ashtartom, i bogom aramejskim, i bogom sydońskim, i bogom moabskim, i bogom ammonickim, i bogom filistyńskim. Opuścili Pana i nie służyli mu.” Ks Sędziów 10:6
Jest! zalogowałem się ale pod nazwą googlowo-mailową. Mam nadzieję, że zapamiętam…Jakiś czas temu w okolicach czasu komunijnego obraz maryjny obwożony był po Polsce i trafił też do Rembertowa. Szał ludzi ogarnął, wszyscy przychodzili zobaczyć to to. I dzieciom w szkole gadali głupoty, jakoby to obraz obronił nas przed Szwedami itp. Moja córa mnie pyta, czy to prawda, powiedziałem, że jakby drewno mogło bronić to broniłoby i przed rozbiorami i II wojną i komunizmem. To wszystko w naszej historii wygląda dokładnie analogicznie do historii Izraela i kar bożych spadających na niego za ciągłe zbaczanie na wyżyny, gaje i oddawanie czci bogom, których nie znali ich przodkowie. Modlę się, byśmy znów nie ponieśli takiej kary…
Tymczasem narodził mi się czwarty potomek i w końcu jest to syn, dzięki Bogu Wszechmocnemu :)Pozdrawiam wszystkich blogowiczów i prowadzącego-Łukasz
pozdrawiam i Ciebie Luk 🙂
“jakby drewno mogło bronić…” dobre, aż sobie chyba zapamiętam 😀
Gratulacje za synka i duuuuuuuużo zdrowia całej rodzinie 🙂