Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Prawo zostało nadane po to żeby nie osądzać ale określić jakim kto jest człowiekiem i ile kto popełnił grzechów.
Jeżeli zdradzisz żonę popełniłeś grzech i obiecasz sobie ze nigdy więcej tego nie zrobisz jest ok.
Ale jeżeli będziesz robił to notorycznie i będziesz czerpał satysfakcję z nierządu to jesteś zdemoralizowanym wrogiem Boga i będzie osąd na podstawie tych uczynków czy się to komuś podoba czy nie. Ap.20-13 Żadna łaska tu nie pomoże
Cytuje: (…) jaki jesteś na podstawie tego prawa. Bóg nie chce abyśmy budowali naszą tożsamość na podstawie zakonu(…)Powie jaki jesteś na podstawie tego prawa(…)bo inaczej my będziemy całkowicie brudni, całkowicie beznadziejni(…)
Ale taka jest prawda i ta prawda kompletnie mi nie przeszkadza co więcej chcę tej prawdy bo pokazuje mi moją prawdziwą naturę.
Być może jestem masochistą ale chcę to widzieć i chcę to doświadczać bo to pokazuje mi jakim jestem w oczach Boga, jaka jest moja pozycja w oczach Boga i co Bóg zrobił dla mnie. I dopiero to doświadczenie tego brudu, beznadziei uzmysławia mi:
* kim jestem;
* dokąd zmierzam znajdując się w tym stanie;
* bezsilność bez pomocy Ducha Świętego;
* ofiarę krzyża.
Tak, moja natura jest grzeszna, jest brudna i choćbym nie wiem co robił to przecież tego nie wyczyszczę. Mogę teraz do końca życia być:
* religijny i w tym pokładać nadzieję, że moje modlitwy, umartwienia, posty coś w mojej naturze wyczyszczą;
* widząc swój brud zwrócić się do Tego, który żyjąc jako człowiek był bez grzechu. Którego krew ma moc oczyszczenia mnie z tego brudu.
Jak można przyjść do Pana nie widząc swojego brudu, bezsilności ?. Wtedy istnieje niebezpieczeństwo, że to przyjście może być czysto intelektualnym.
No tak ale Duch Święty inspiruje człowieka do posłuszeństwa i miłości wobec Boga a owo posłuszeństwo i miłości objawia się choćby zachowywaniem przykazań.
Ciekaw jestem czy panowie są bezgrzeszni, nie odczuwają pokus, nie popełniają żadnego grzechu bo być może źle zrozumiałem. W takim razie chciałbym zobaczyć na własne oczy człowieka, który po przyjściu do Chrystusa już nigdy ani razu nie zgrzeszył.
Jeśli dobrze zrozumiałem panowie głoszą jakąś formę perfekcjonizmu.
Tak jestem grzesznikiem i potrzebuje prawa aby przez pewien czas było moim przewodnikiem aby narzucić mi pewne “kajdany” ograniczeń aby pokazać mi gdzie jest granica za którą jest grzech bo przecież naturalnie nie dostrzegam tej granicy.
Tak jestem grzesznikiem i potrzebuje ciała i krwi Pana abym został oczyszczony, obmyty, usprawiedliwiony.
Tak jestem grzesznikiem i potrzebuje prowadzenia przez Ducha Świętego. Jego podszepty będą naturalnie pokazywać mi gdzie jest granica grzechu, granica której wcześniej nie widziałem a którą wskazywało mi prawo.
Tak jestem grzesznikiem i potrzebuje prowadzenia Duchem Świętym aby teraz dopiero uświęcać się ale nadal pamiętać o swojej naturze.
Tak jestem grzesznikiem i potrzebuje prowadzenia Duchem Świętym by stać się posłusznym Panu.
Jestem momentami za i momentami przeciw.
Podstawową kwestią jest to czy człowiek ma odmienione serce czy nie ma, czy ma prowadzenie Ducha czy nie ma.
Wolny to człowiek dopiero będzie podczas zmartwychwstania kiedy otrzyma nowe, bezgrzeszne ciało. Wtedy człowiek będzie definitywnie wolny od grzechu.
Zmęczyłem ten filmik
Szczerze to Ci panowie nie powinni się brać za wkładanie listów Pawła.Bo wychodzi to co wychodzi poplatanie z pomieszanie.
Jak to Piotr napisał,że ludzie nieugruntowani i niedouczeni przekrecaja ku własnej zgubie listy Pawła
I tu jest tego piękny przykład
Niby mówią o Duchu Prawdy i momentami zgadzam się,ale oni nie rozumieją istoty Prawa.
Prawo to miłość
A oni je pojmują jak uwiazane ciężary
Lenka 🙂 podziwiam Twoją wytrwałość, bo ja strawiłam 1/3 i odpuściłam sobie. Chłopaki nie wiedzą o czym mówią, sami niedouczeni uczą innych i prowadzą na manowce (a takich nauczycieli jest zdecydowana większość). Wyciągają trudne wersety z listów Pawła, a całkowicie pomijają te, które jasno i wyraźnie mówią o PRAWIE (dekalogu). Tak na marginesie, to chłopaki (jak większość) nie odróżnia PRAWA BOŻEGO wypisanego Bożym palcem w kamieniu i złożonego w Arce, od prawa Mojżeszowego spisanego przez Mojżesza i położonego obok Arki. Wybierają sobie z Biblii to co im pasuje pomijając jednocześnie jasne wersety, które mówią czym jest PRAWO __”Czy więc obalamy PRAWO przez wiarę ? Nie daj Boże ! Przeciwnie, UTWIERDZAMY PRAWO” (Rz.3,31)__ “A tak Prawo jest ŚWIĘTE i przykazanie jest święte, sprawiedliwe i dobre” (Rz. 7,12)__- PAN Jezus mówił, że dokąd będzie istniało niebo i ziemia ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w PRAWIE” (Mat.5)… a przychodzą “nauczyciele” i zwodzą ludzi. Powołują się na DUCHA ŚWIĘTEGO, ale czy wiedzą jaki Duch ich prowadzi ? DUCH PRAWDY – DUCH ZBAWICIELA kieruje ludzi do posłuszeństwa BOGU i JEGO woli (Prawu)___ Jest napisane: __” Tu się okazuje wytrwałość świętych,
tych, którzy strzegą przykazań Boga i wiary Jezusa. ” (AP.14,12)
Szkoda że im to tak wyszło…dobre wyjaśnienie nie jest złe…co nie znaczy że trzeba na nich ściśle polegać…
Tak mało głosów rozsądku.
Ten mlody człowiek stale mówi o łace niczym baptyści, że Prawo potępia, a Duch Święty informuje o grzechu:
“”przekona świat o grzechu” Jana 16]
Wcześniej myślałem przed narodzeniem że jestem bezgrzeszny.
To Duch Boży pokazał mi moje grzechy.
Tak samo obecnie, kiedy coś nawałe, to nikt inny jak Duch Boży mówi mi o tym, że źle robie.
“„Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, to on [Bóg] jest wierny i prawy … Jeśli zaś popełnił grzechy, będzie mu to przebaczone” (Jakuba 5:14, 15)”
Moim zdaniem ten czlowiek jest wykreowany przez system aby odsunąć ludzi od uświęcania.
“BÓJ SIĘ BOGA i PRZESTRZEGAJ JEGO PRZYKAZAŃ, bo to jest OBOWIĄZEK każdego człowieka. Bóg bowiem odbędzie sąd nad każdym czynem, nad każdą rzeczą tajną – czy dobrą, czy złą.” Kaz 12:13-14.
Witajcie, ja mam pytanie do admina Piotra i w ogóle do wszystkich co myślicie o takim ‘chrześcijańskim’ (piszę w cudzysłowie bo nie wiem czy to dobra nazwa) festiwalu SlotArt. Kiedyś mój znajomy mi o tym wspominał, że tam głoszą ewangelię i wielu się nawraca, nigdy tam nie byłam bo mnie tam nie ciągnie. Mam zresztą wątpliwości o tym miejscu i tych wydarzeniach. Słyszeliście kiedyś o tym festiwalu? może byliście?co myślicie?
A co do tych chłopaków co się wypowiadają, to myślę, że kręcą coś. Mówią prawdę ale mieszają dużo z dziwnymi rzeczami…Oby Pan Jezus wyprostował im drogę!
Festiwal SlotArt. Z chrześcijaństwem to ta ekipa ma niewiele wspólnego. Nawet się nie wgłębiałem zbytnio co to jest ale skoro przeprowadzają nabór do Slot Art Orchestra 2018 pt Klątwa Wampira,a na zdjęciu reklamującym są kościotrupy z rogami to mi więcej nie potrzeba. Jak najdalej od takich “chrześcijan” z piekła rodem.
A to się nie spodziewałam! To lepiej tam nie jeździć.
A to się nie spodziewałam! To lepiej tam nie jeździć.