Zapoznałem się wcześniej z tym newsem, ale teraz postanowiłem pomóc w reklamie gminy Tuszów wstawiając tekst Piotr Petrosa:
Na budynkach pięciu szkół w gminie Tuszów Narodowy zawisły tablice z Dekalogiem. Pomysł jest naprawdę świetny, szkoda tylko, że nie jest to biblijny Dekalog 
W związku z powyższym wystosowałem zapytanie do Wójta Gminy Tuszów, który (jak niestety większość osób w tym kraju) zapewne nie zna treści biblijnego Dekalogu, za to zna jego wersję katechizmową. A poprzez zawieszanie tej wersji w miejscach publicznych nieświadomie kopiuje ten błąd…
Cudem było by, gdyby kolejne planowane tablice (lub te które są już umieszczone) zostały zamienione na Dekalog, który przekazał nam Stwórca. Jeśli tak się nie stanie, to miejmy nadzieję, że to pismo obudzi chociaż jedną osobę w Urzędzie Gminy i sprawi, że zainteresowanie Pismem Świętym (nie Katechizmem) wzrośnie wśród mieszkańców tej gminy 
Niech Bóg budzi jak najwięcej osób dla chwały Swojego Imienia. Pomysł aby umieszczać tablice Bożego Prawa na budynkach szkół jest bardzo dobrym pomysłem, ale tylko wtedy gdy będą to słowa Boga, nie człowieka. Amen!
O odpowiedzi na moje pytanie poinformuję Was, jak tylko ją otrzymam.
___________________
Przypadkowym czytelnikom przypominam jak brzmi w oryginale dekalog nie zniekształcony przez księży i pastorów:
Dekalog w Waszych bibliach a nie mojej. Nie jestem tzw świadkiem Jehowy, ani nie należę do żadnej religii.
English 
Polish
Dzisiaj o tym usłyszałam i właśnie się zastanawiałam czy będą to te oryginalne czy z Katechizmu. Ale jesteśmy w katolickim kraju-mogłam się tego spodziewać. W ogóle dyskusja z katolikami na temat Szabatu (i nie tylko) nie powiodła się,jak im poleciłam rozmowę z tobą adminie,to stwierdzili,że nie chcą rozmawiać z “jakimś ślepym detektywem”. Usłyszałam też,że odbieram sobie szansę na zbawienie święcąc szabat no i jedno z nich podało cytat z Pisma ze ST:
‘Przestańcie składania czczych ofiar! Obrzydłe Mi są wasze święta nowiu, szabaty i ceremonie. Nie mogę ścierpieć waszych świąt i uroczystości’ [Iz 1:13-14], a przez Amosa: ‘Nienawidzę waszych świąt i brzydzę się nimi. I nie będę miał upodobania w waszych uroczystościach’ [Am 5:21]. Podobnie przez Ozeasza: ‘Położę kres wszystkim jej zabawom, świętom, dniom nowiu, szabatom i wszystkim uroczystym zebraniom’ [Oz 2:13] Bogu obrzydł dzień, który sam ustanowił? Wydaje mi się,że chodzi o coś innego.
Poza tym,w Hebr 4 jest napisane,że Bóg “wyznacza na nowo pewien dzień”. Podobno i Księga Amosa mówi coś o nowym dniu (a przynajmniej jeden z nich mi tak napisał),więc trochę się martwię czy to dobrze święcić szabat bo w Biblii znajdziemy słowa zarówno popierające szabat jak i słowa Pawła o odejściu starego Prawa.
Chyba najlepszym komentarzem do całej sytuacji jest to zdjęcie powyżej kulawych 10 przykazań. Gdzieś w Biblii jest napisane o nowych przykazaniach? Ani jedna jota, ani jedna kreska się nie zmienią mówi Pan Jezus a tu ciągle temat jest przerabiany czy to może nie niedziela. Niebo i ziemia przeminą ale moje słowa nie przeminą – przecież Jego słowa to słowa także Boga Ojca. Wg mnie ten starotestamentowy przykład przytaczany jak mantra przez niedzielnych, mówi tylko o tym że w szabat i święta nowiu wkradła się ludzka tradycja i dlatego zbrzydły one Panu. Nie chodzi w żadnym wypadku o zmianę dnia tygodnia. To nierządnica zmieniła czasy i zakon dzięki czemu wieszają go w takiej formie jak na zdjęciu. Wyobrażam sobie szok u ludzi po zawieszeniu oryginalnego dekalogu. Chyba nocą ksiądz by przyszedł i przemalował 😉
Świętosławo. Hebrajczyków 4.9: A zatem pozostaje odpoczynek szabatu dla ludu Bożego.
Odnośnie cytatów ze Starego Testamentu to Bóg już się tak wkurzył na postępowanie ludzi, że już Go nie interesowały ich szabaty i święta na pokaz. A potem wracali do swoich niecnych zachowań. Można by to porównać do dzisiejszych kościelnych. W niedzielę obowiązkowo w garniturze na mszy, a potem okradnie, pobije i oszuka.
Co katechizm mówi na temat szabatu:
* Dzień siódmy będzie szabatem odpoczynku, poświęconym Panu;
* pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty;
* przeto ci nakazał Pan, Bóg twój, strzec dnia szabatu;
* Szabat należy do Pana, jest poświęcony uwielbieniu Boga, Jego dzieł stworzenia i Jego zbawczych czynów;
* Działanie Boga jest wzorem działania ludzkiego. Jeśli Bóg “odpoczął i wytchnął” w siódmym dniu, człowiek również powinien “zaprzestać pracy”;
* Ewangelia przytacza wiele sytuacji, gdy oskarżano Jezusa o naruszenie prawa szabatu. Jednak Jezus nigdy nie narusza świętości tego dnia;
* To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu;
Brzmi nawet nawet. Prawda ?. Ale zaraz zacznie się pewne [ale]
* Niedziela – wypełnienie szabatu;
* Niedziela wyraźnie różni się od szabatu;
* Dla chrześcijan niedziela zastępuje szabat z jego przepisem obrzędowym;
* Przez Paschę Chrystusa niedziela wypełnia duchową prawdę szabatu żydowskiego i zapowiada wieczny odpoczynek człowieka w Bogu;
* Świętowanie niedzieli jest wypełnieniem przepisu moralnego w sposób naturalny wpisanego w serce człowieka;
* Niedzielna celebracja dnia Pańskiego i Eucharystii stanowi centrum życia Kościoła;
* Przykazanie kościelne określa i precyzuje prawo Pańskie: “W niedzielę oraz w inne dni świąteczne nakazane wierni są zobowiązani uczestniczyć we Mszy świętej”;
* Eucharystia niedzielna uzasadnia i potwierdza całe działanie chrześcijańskie. Dlatego wierni są zobowiązani do uczestniczenia w Eucharystii w dni nakazane;
* Uczestnictwo w niedzielę we wspólnej celebracji Eucharystii jest świadectwem przynależności do Chrystusa i Jego Kościoła;
* W niedzielę oraz w inne dni świąteczne nakazane wierni powinni powstrzymać się od wykonywania prac lub zajęć, które przeszkadzają oddawaniu czci należnej Bogu;
2190 Szabat, który oznaczał wypełnienie pierwszego stworzenia, został zastąpiony przez niedzielę, przypominającą nowe stworzenie, zapoczątkowane przez zmartwychwstanie Chrystusa.
Ciekawie również wygląda kwestia przykazania poświęconemu oddawania czci obrazom, wizerunkom, figurom.
Mądre głowy kościoła rzymskiego mówią wprost, że np. koronacja obrazów czy figur maryjnych została przejęta cytuje: “z czasów antycznych, kiedy to koronowano cesarzy i w ten sposób oddawano im cześć”.
Kościół Rzymski operuje trzema poziomami oddawania czci:
* latria, cześć należna Bogu;
* hiperdlia, cześć należa Maryji;
* dulia, cześć należna świętym oraz aniołom.
Na papierze wygląda to dobrze ale w praktyce ciężko jest odróżnić czy podczas uwielbienia Maryjnego mamy do czynienia tylko z hiperdulią czy może zahaczamy już o latrię.
Pamiętajmy, że większość nowenn oraz modlitw maryjnych przypisuje tej postaci cechy samego Boga (m.in. pośredniczka, odkupicielka, współuczestnicząca w zbawieniu itd, itd, itd). W ten sposób można założyć, że na 100% mamy do czynienia z latrią a więc w świetle dekalogu będzie to oddawanie czci stworzeniu.
W praktyce (w przypadku kultu Maryjnego) jest ciężko powiedzieć gdzie jest ta granica pomiędzy hiperdulią a latrią.
Ciekawostką jest to, że np. we wczesnym nauczaniu kościoła rzymskiego pojęcie latria jak i dulia są jednoznaczne ze słowem servio a więc bycie niewolnikiem.
I faktycznie jeśli zwrócimy uwagę na pewne nowenny maryjne to pojawia się tam określenie “oddania w niewole”.
O, dziękuję za informacje, nawet ja o pewnych rzeczach nie wiedziałam…
Ban Bóg jako prawodawca zażyczył Sobie aby sobota była Jego dniem .Pobłogosławił ją w Edenie i nakazał ją obchodzić>Pan Jezus powiedział ,że nikt nie może znieść tego prawa (Mt 5,18)Zatem ci ,którzy zmieniają sobotę na niedzielę łamią Dekalog-prawo Boże.
Człowiek ,który p[podlega prawu nie może go zmieniać.Taka próba jest wykazana w Piśmie (Dan 7,25)Zatem przykazanie sobotnia nadal obowiązuje.
Przykazanie to było zawsze znakiem odróżniającym prawdziwy Kościół Boży (Ez 20,12.20;Ap 14,12))
Greetings
Mimo wszystko, jest to przykład, że jeszcze w tym kraju jest namiastka chrześcijaństwa. Oczywiście katolicyzm to nie jest do końca chrześcijaństwo, ale na pewno daje szansę, aby zbliżyć się do Boga. Mam na myśli proces, kiedy ktoś modli się do Boga o dobre życie i Jego opiekę nad nim; bierze Biblię w swoje ręce i znajduję prawdę o Prawie Bożym, a także fałsz w tym kościele.
Prawdziwy problem to jest w Niemczech, gdzie jest kompletne pogaństwo i ciężko znaleźć cień chrześcijaństwa. Naucza się, że każda religia jest w porządku, trzeba ją zaakceptować i że w taki sposób “okazuje się miłość”. W takim razie, można sobie zadać trzy ważne pytania: “To po co tak naprawdę umarł Jezus za nasze grzechy i głosił Ewangelię? Dlaczego zmieniał myślenie ludzi? Czy jego zachowanie byłoby zaakceptowane w dzisiejszym świecie?”. A przecież jest chrześcijaństwo… niby. Zresztą, wiemy jakie są tam skutki przez szeroko promowany islam i masę imigrantów.
Wracając do Polski i tego newsu. Mam nadzieję, że ludzie zbliżą się, nawet w taki sposób, do Boga i znajdą tę ważną różnicę w Dekalogu.
Krzymik, ja po umieszczeniu tego tekstu Piotra i skomentowaniu zacząłem się zastanawiać w tym tonie jak Ty, że to dobrze że chociaż tak. To prawda, lepiej tyle niż koran. lepiej tyle niż wcale.
Później pomyślałem jakie to przykre, że musimy myslec jak to dobrze jest by funkcjonowało mniejsze dobro , że musimy iśc na ustepstwa, że musimy machnąć ręką.
Tak jakby Bóg powiedział do Izraelitów “lepiej, że w 50% przestrzegacie moich przykazań i nauk” niz wcale.
Summa summarum faktycznie jest to mniejsze dobro i dobrze, że choć tak…
Z drugiej strony nie wiemy, czy tenże dekalog nie zatrzyma jeszcze bardziej przy Rzymie…
“Z drugiej strony nie wiemy, czy tenże dekalog nie zatrzyma jeszcze bardziej przy Rzymie” – myśle niestety że bezspornie zatrzymuje przy Rzymie. Zresztą oni sami przyznają że taka treść jest nadana mocą ich autorytetu. Błędem mysleniowym jest wręcz nazywanie tego dekalogiem i przykazaniami bożymi bo to są bożkow przykazania. Świetnie jak zawsze rozprawia się z tematem brat Walter https://www.youtube.com/watch?v=FkW9OOMK02M
Wykrzywiając Dziesięć Przykazań – Walter Veith.
No niestety. Wiadomo, jakie są ich intencje. Chociaż tak jak wcześniej wspomniałem, możemy przynajmniej docenić to, że nie jest aż tak jak w Niemczech. Myślę, że pewne jest, iż większość może utwierdzić się przy kościele Rzymu, ale pewnie znajdą się i tacy których przyszłość potoczy się inaczej; mam nadzieję w tę dobrą stronę. Po prostu trzeba się modlić o takich ludzi.
Rzeczywiście, ta inicjatywa to nie jest to, z czego możemy się do końca cieszyć.
Tylko co to są za przykazania ???
Niech wójt poda przykazania biblijne z Pisma Tysiąclecia (ks. Wyjścia 20).
Tam nie ma przykazania “Pamiętaj aby dzień święty święcić” lecz “Pamiętaj nadzień szabatu (sobota) aby go święcić”.
Jeżeli wójt mówi o Bogu powinien podać przykazania Boga ,a nie zmienione przez człowieka co jest niezgodne z Pismem Świętym.
Pan Jezus chodził do kościoła w sobotę (Łk 4,16) i powiedział ,że prawo to nie może być zmienione (Mat 5,18 i dalej)
Tablice nie przedstawiają przykazań Bożych Panie Wójcie.Przedstawiają przykazania ludzkie.
Proszę czytać Dan 7,25 :”I będzie mówił zuchwałe słowa przeciwko Najwyższemu, będzie męczył Świętych Najwyższego, będzie zamyślał odmienić czasy i zakon…”
Pod pojęciem “zakon” należy rozumieć “prawo”-Dekalog ,a pod pojęciem czasy przykazanie sobotnie ,które człowiek zmienił na niedzielne.
Greetings