Truth in the end times. Biblical Christians.

Biblical Christians. THE TRUTH FOR THE FOLLOWERS OF JESUS CHRIST "Ye shall know the truth, and the truth shall make you free."

8 Comments

Add a Comment
  1. Prawda boli…
    Gdzieś jest, nie wiem czy nie w Hioba – że ludzkie uczynki tylko ludziom służą. Mam chyba.

    5 Spojrzyj na niebo! Popatrz!
    Oglądaj obłoki wysoko!
    6 Gdy zgrzeszysz, co ty Mu zrobisz?
    Czy zaszkodzisz Mu mnóstwem grzechów?
    7 Czy dajesz Mu co, gdyś jest prawy?
    Czy otrzyma coś z twojej ręki?
    8 Podobnych do ciebie złość twa dosięga
    a twoja prawość ludziom pomaga

    1. I jeszcze dodam, że to 35 i 36 rozdział mowy Elihu. Wogole warto poczytać bo jak ulał pasują

    2. No nie do końca. Zauważ, że pisał to Hiob przed Chrystusem, gdy jeszcze “nie było” Ciała Chrystusa – czyli oblubienicy – rozrastającej się przez Chrzest. W momencie, gdy jest oblubienica i katujesz uczynkami jej członki lub dobrze im czynisz, jednocześnie wszystko Synowi Bożemu czynisz. Nie pamiętasz co spotkało Pawła za prześladowanie Chrześcijan? Doszedł ból członków do głowy ciała – czyli Chrystusa. Przeczytaj przypowieść o kozłach i barankach z Mt oraz list Pawła mówiący o Ciele Chrystusa, oraz same świadectwa nawrócenia Pawła + Szczepan. Szybko zrozumiesz.

      1. Chyba się nie zrozumieliśmy. Czyniąc dobre uczynki robimy tylko to co do nas należy, co powinniśmy robić. Nic więcej. O to chodzi w Hioba. I w tym co mówi ona w filmie. I NT też
        Luke
        7 Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: “Pójdź i siądź do stołu?” 8 Czy nie powie mu raczej: “Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił?” 9 Czy dziękuje słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? 10 Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: “Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».

        1. Zgadza się, tylko, że mój wpis jest odpowiedzią do treści cytowanych wersetów a w szczególności do wersetu “Gdy zgrzeszysz, co ty Mu zrobisz? Czy zaszkodzisz Mu mnóstwem grzechów?”
          Poza tym w liście św. Piotra, i także św.Paweł, mówi, że my jako kapłani dajemy Bogu ofiarę z własnych uczynków dobroczynności, które oczywiście tak jak napisałeś, i tak są tym co mamy robić.

          Warto, też brać pod uwagę fakt, że wypowiedzi przyjaciół Hioba i ich oskarżenia nie należy brać jako dogmaty. Oni się tam spierają, prezentują pewien status quo na rzeczywistość ale na samym końcu księgi Hioba i tak Bóg bierze go w obronę wobec zarzutów kolegów. Ta księga ma w sobie wiele prawd, ale jest pewnego rodzaju dziennikiem rozmowy. Dalsza cześć Pismo Świętego, ukazuje właśnie, to co napisałem, że kalecząc Ciało Chrystusa, lub robiąc mu “dobrze” czynisz to Chrystusowi. Dlatego też diabeł uwielbia katować członki Ciała Chrystusa 🙂 Tak więc do pewnych wypowiedzi w Hiobie należy podchodzić adekwatnie.

          1. Moja wypowiedź byla do filmu, w ktorym dziewczyna mowi o czynieniu przez cale zycie dobrych uczynków i nagle dowiedziala sie, że byla z tego dumna, a to nic nie znaczy. Dlatego zacytowalem fragment z Hioba bo oddaje te sytuacje. Czyny ludzi oddziałują na ludzi. Całkowicie osobna kwestią jest fakt zgromadzenia jako ciala Chrystusa i nie potrzebne jest dokładnie wiecej do tego co chciałem powiedzieć. Pod chwilą jakiejś emocji umieściłem wpis w całości. Całość pisma jest pożyteczna do nauki. Nie wiem czemu odnosisz sie do tego czego ja nie chcialem poruszać zakladajac, ze traktuje dogmatycznie wypowiedzi kolegow Hioba co mu sie mądrzyli. W czasach Hioba Bóg tez mówił, ze kto Izraelowi cos uczynil to jakby źrenicy Jego oka dotknął. Powtarzam, ze odnoszę się do wypowiedzi dziewczyny z filmu a nie do czynienia krzywdy ciału Chrystusa i w tym kontekście trzeba spojrzec na moja wypowiedź bo inaczej rozmywa sie to co chcialem przekazać i niepotrzebną dyskusję się tworzy. I w całości tez zgadzam sie z twoja wypowiedzią ale jest w mojej opini nie w temacie. Pozdrawiam

  2. Ciekawe świadectwo, dziękuję za zamieszczenie…

  3. Dziękuję za zamieszczenie tego poruszającego świadectwa. Pierwszy raz wysłuchałam go wczoraj i aż ciary przeszły… Natomiast już dzisiaj przydało mi się jako piękny dodatek przy ewangelizacji. Jeszcze raz dziękuję i jeżeli mogę, to serdecznie poprosiłabym o modlitwę, by to właśnie zasiane ziarenko trafiło na żyzny grunt… 🙂

    Przy okazji, zauważyłam coś, co mnie bardzo cieszy – przy googlowaniu bardzo dużej ilości fraz związanych z Biblią i Chrystusem wyniki z twojego bloga pokazują się już na samiuteńkim początku. Tak trzymać, Detektywie! ?

Leave a Reply

Truth Detective, Good News and Revelation © 2015 Frontier Theme
en_USEnglish