And God finished on the seventh day His work which He had done, and rested on the seventh day from all the work which He had done. (3) I pobłogosławił Bóg dzień siódmy, i poświęcił go, bo w nim odpoczął od wszelkiego dzieła swego, którego Bóg dokonał w stworzeniu. Rodzaju 2.
Odpoczywajcie i Wy. Ładujcie akumulatory w Panu.
Błogosławionego Szabatu ☺
Kto chce, to przestrzega Sabat, a kto nie chce,to nie musi. i np idzie do pracy. Dobrze ze jest Nowy Testament i nowe rozdanie w panu Jezusie. Bóg wiedział ze byłoby ciężko w naszych czasach pod rygorem nie pracować w Sobotę i nie tylko. Chwała Panu.
Nie mnie to osądzać czy świętujesz szabat czy nie świętujesz, bo sam trwam w wielu grzechach włącznie z takimi związanymi z szabatem. Nie mniej jednak dziwi mnie ta argumentacja. Zawsze było ciężko przestrzegać prawo, także to w Edenie. Ciężko było przestrzegać prawa przed pojawieniem przyjściem Mesjasza, ciężko było gdy Mesjasz był i ciężko jest teraz. Niezależnie o którym przykazaniu rozmawiamy to nie można mówić że jak “nie chce to nie muszę”. Równie dobrze można powiedzieć że ciężko będzie zarobić mi na jedzenie, więc muszę kraść. Nie kastrujmy Biblii z jej treści. Szabat jest by naładować akumulatory, odpocząć od trudów dnia codziennego. Nie bez powodu Bóg dał szabat zamiast soboty, Bóg niczego nie robi bez powodu. I nie bez powodu też obecny system chce wywyższyć niedzielę. Powtarzam , obrzezujmy swe serca z nieczystości, nie zaś Biblię z jej treści. Kto tak zrobi, będzie nazwany wielkim w królestwie niebios, kto zrobi odwrotnie, w tym królestwie będzie nazwany najmniejszym.
Bardzo dojrzały komentarz.
“obrzezujmy swe serca z nieczystości, nie zaś Biblię z jej treści.” Amen! 🙂 Lepiej tego wyrazić się nie da 😉 Biblia to nie tylko Nowe Przymierze. Przymierze się zmieniło, bo zmieniła się ofiara za grzech. Ale grzech nadal pozostaje grzechem.
Oczywiście cały komentarz jest trafiony w puknt 🙂 Pozdrawiam i niech Duch Święty nas prowadzi i wprowadza we wszelką Prawdę…
Ja jestem ciekaw czy przestrzegacie identycznie szabat tak jak Żydzi. W tych czasach ciężko jest to zrealizować.
Przestrzegamy Szabat tak jak jest to napisane w Biblii, nie w Talmudzie. Z tym właśnie walczył Jezus, a dziś odbierane jest to tak jak gdyby walczył z samym Szabatem.
Niech Jezus wam błogosławi. Ja niestety zostałem przymuszony do zostania w pracy…
I tak sobie myślę, czy teraz jest to moja wina, Że przez moją służbę muszę robić w sobotę?
Łukasz, a gdzie pracujesz?
Wojo
Z pewnością armia też jest potrzebna w końcu “nie na darmo władza miecz nosi”. Choć wojo to też pewnie konieczność brania udziału w wojnach tego świata o banki dla rotschildów. Chciałbym Ci udzielić odpowiedzi, ale niestety, nie potrafię tego zrobić. Pomodlę się jedynie o to by Bóg to zrobił. Jednakże Biblia sama mówi, że jeśli coś nie wypływa z przekonania to jest grzechem. Jeśli nie jesteś pewny czy grzeszysz czy nie, wtedy grzeszysz.
Ostatnio odnoszę wrażenie, że Bóg wykorzysta narzędzie niezbawionych do ochrony zbawionych i czuję smutek. Po prostu czuje obowiązek by chronić słabych, wspolobywateli, kobiety i dzieci, Polaków. Już nic nie wiem i niczego pewny nie jestem. Co robić? Cywil? Dalej służyć? Izraelici walczyli o swój kraj i naród.
jak chcesz top dam Ci namiar do innego zolnierza.
Jaz z Wawy
yt “Art Of Noise – Moment Of Love (Original)” .piękno stworzonego świata
Przemyślałem sobie kwestię współczesnych żydów. Wróciłem do ks. rodzaju i rozpisałem sobie genealogię. Faktycznie coś jest na rzeczy ponieważ Biblia mówi o dwóch jakby liniach ludzi, którzy żyją tutaj na ziemi a co było zapowiedzią w edenie (ukąsisz w piętę a ono zmiażdży ci głowę).
Być może mylę się ale Biblia pokazuje potomków Kaina jako osobną linię a potomków Seta jako osobną linię i zarazem dokonuje ich charakterystyki.
Kain – charakteryzuje się grzesznością i nie przestrzeganiem prawa (pierwsze prawo zostało nadane już Adamowi w postaci “nie będziesz spożywał owoców z tego drzewa”). Pana i dlatego Pan nie przyjął jego ofiary. To z jego linii mamy wymienionego Lamecha, który np. wziął sobie dwie żony. Synowie Lamecha np. zajmowali się wytwarzaniem narzędzi z żelaza.
Set – jego synem był Enosz i za czasów Enosza zaczęto wzywać imienia Pana. Z tej linii wywodzi się Henoch, Noe, Abraham, Jakub itd.
Synami Noego byli Sem, Jafet i Cham.
Do czasów potopu te obie linie mogły krzyżować się ze sobą powodując degenerację człowieka. Z tego co pamiętam to w Biblii wyraźnie zostało zawarte ostrzeżenie o nie mieszaniu się ludu Pana z innymi ludami np. Izaak wysłał sługę po żonę dla swojego syna Jakuba do swoich rodzinnych stron ponieważ nie chciał dla niego żony z plemienia Kannanu.
Potem mamy potop. Po potopie mamy potomstwo Chama z którego wyszedł Nimrod założyciel m.in Babilonu. Kannan syn Chama stał się ojcem wielu ludów tzw. kannanejskich, którzy swoim zachowaniem, postępowaniem bardzo przypominali potomków… Kaina (!). To na obszarze kannanejczyków przecież znajdowała się sodoma i gomora na których Pan wykonał wyrok.
Ammonici i Moabici powstali z kazirodztwa (córki Lota spały ze swoim ojcem).
I intryguje mnie jedno. W jaki sposób kananejczycy stali się tacy jak kainici (potomkowie Kaina). Gdyby nie potop to zapewne mogliby krzyżować się pomiędzy sobą i w ten sposób doszłoby do ich zepsucia ale potop jest faktem więc to pytanie pozostaje otwarte. Podobnym pytaniem jest skąd dzisiaj homoseksualizm skoro po potopie mamy tylko trzech synów Noego wraz z żonami.
Myślę, że linia Kaina i Seta została również pokazana w przypadku Jakuba i Ezawa. To tak jakby wszystko wypełniało się dwukrotnie. To co zwróciło na moją uwagę, to, że podczas narodzin Jakub trzymał piętę Ezawa (znowu ta pięta).
Tutaj mamy Rebekę (matkę) z linii Nachora i Izaaka z linii Seta.
Jakub – spokojny mieszkający w namiocie.
Ezaw, biegły w myślistwie i trochę podobny do… Nimroda.
Zwróćmy uwagę, że Ezaw poślubił dwie kobiety (tak jak niegdyś Lamech z linii Kaina) i co gorsza kobiety z Chetytów, czyli złamał zasady nie mieszania się z innymi ludami.
itd. itd. itd Faktycznie coś w tym jest i jeśli przyjrzeć się współczesnemu państwu Izrael to podobno one jest bardziej do linii Kannanejskiej. Współczesny Izrael nie spełnia cech narodu Izraelskiego, tego prawdziwego Izraelskiego.
W NT również mamy walkę dwóch linii. Linia Pana z linią faryzeuszy, którzy jak nic przypominają właśnie kananejczyków.
Podsumowując te dwie linie (w uproszczeniu) wyglądałyby następująco:
* Kain, potomkowie Kaina/ Potop
* Potop/ Cham – Kaanan – pokolenia kananejskie, Edomici – współcześni Żydzi (sefadryjscy i aszkenayjscy).
również tak to widzę.
Żeby lepiej to zrozumieć warto również przeczytać księgę Jaszera.