Sam fakt istnienia ministerstwa ds dzieci jest chory…
fot wikipedia
Ta pani z kolei przypomina mi naszą Senyszyn…
Irlandzka minister ds. Dzieci, Katherine Zappone, broniła swojego poparcia dla aborcji i zaprzeczyła człowieczeństwu dzieci w łonie matki.
Instytut Iona napisał na Twitterze, odpowiadając na pytanie o to, czy jest sprzeczne z jej kampanią na rzecz aborcji, jednocześnie twierdząc, że reprezentuje interesy dzieci.
“Wierzę, że płód ma potencjał ludzkiego życia, który rozwija się w czasie”, powiedziała. “Myślę, że moje poglądy na temat aborcji i ustawodawstwa są zgodne z tym poglądem”.
Wiosną tego roku Irlandia przeprowadzi referendum w sprawie uchylenia 8 poprawki, która chroni prawo do życia. Sześćdziesiąt dwa procent dawniej katolickiego kraju głosowało za ponownym zdefiniowaniem małżeństwa w 2015 roku.
Oprócz popierania aborcji, Zappone jest pierwszą w Irlandii ministrem ds. Lesbijek. Jej zmarła “żona”, Ann Louise Gilligan, była katolicką zakonnicą . Spotkali się w prowadzonym przez jezuitów Boston College w 1981 roku. Obaj “pobrali się” w Kanadzie w 2003 roku.
Oto kariera lesbijki minister:
Z wykształcenia teolog. Kształciła się na The Catholic University of America (Master of Arts), doktoryzowała się na prywatnej jezuickiej uczelni Boston College. Odbyła studia podyplomowe typu MBA na University College Dublin[
No ale co niektórzy polscy pastorzy są w ekmuenii z kościołem Rzymu. Inni zaś współpracują oficjalnie z Jezuitami…. a ślepo poddani wierni bezkrytycznie uczęszczają do tych kościołów aby się fajnie poczuć….
Ależ ona dziwne rzeczy wygaduje…
A co ma mówić skoro zbliża się referendum aborcyjne i każdy zagłosuje zgodnie z własnym sumieniem jak to mówi irlandzki premier jawny sodomita co tam jawny wręcz dumny z tego! Irlandia zbiera owoce swojego katolicyzmu, który odcisnął na tej kamienistej wyspie przez setki lat piętno odczuwalne do tej pory.
Taka malinka może być śmiertelna a co dopiero sam seks
http://te-mysli.pl/rodzice-znalezli-na-szyi-syna-ciemne-znamie-chwile-pozniej-stracil-przytomnosc-i-zmarl.html