31 października 1517 w Wittenberdze, zapoczątkowano przez Marcina Lutra reformację (odnowę) kościoła katolickiego. Po mrokach morderstwa, którego dokonano na prawdziwej ewangelii Jezusa rozpoczęto przywracanie prawdziwego przesłania płynącego z Biblii. Podwaliny do reformacji podłożył czeski duchowny, uczony i prekursor protestantyzmu Jan Hus.
Chwała Bogu za Jana Husa.
Zwolennicy reform domagali się zmian, dotyczących głównie następujących rzeczy: przyjmowania komunii świętej w dwóch postaciach, zniesienia celibatu duchownych i rezygnacji Kościoła z posiadania majątku. Jednak kuria rzymska za wszelką cenę starała się utrzymać istniejący status quo i nie dopuszczać do wprowadzania zmian, które mogłyby znacznie uszczuplić prawa, przywileje i majątek Kościoła katolickiego oraz papiestwa.
Dzięki reformacji powstała baza pięciu zasad protestantyzmu jakimi są:
sola scriptura – jedynie Pismo Święte stanowi autorytet w sprawach wiary i praktyki chrześcijańskiej,
solus Christus – jedynie Jezus Chrystus, jako prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, jest pośrednikiem między obojgiem,
sola gratia per sola fide – jedynie łaska Boża jest podstawą usprawiedliwienia grzesznika poprzez wiarę i niezależnie od jego uczynków,
soli Deo gloria – jedynie Bóg jest godzien oddania Jemu czci przez stworzenie.
To odróżnia protestantów od katolików.
Święto Zmarłych.
Nie jest to święto nakazane przez Boga.
Jaka jest geneza święta Zmarłych?
Początkowo było ono od VII wieku świętowane przez kościół Rzymu dnia 13 maja jako święto męczenników. święto to wprowadzili ludzie Rzymu dopiero od 741 roku pod wpływem dawnego zwyczaju, występującego u Anglosasów i Franków. Liczne bowiem świadectwa z IX wieku przekazują, że w Anglii i państwie Frankówo obchodzono 1 listopada uroczystość zwaną sollemnitas sanctissima. W roku 835 papież Grzegorz IV zwrócił się do cesarza Ludwika Pobożnego, aby ten wprowadził obowiązkowe obchody uroczystości sollemnitas sanctissima 1 listopada w całym cesarstwie.
Tak więc prawie 1000 lat od czasu Jezusa i apostołów nie obchodzona tego święta.
Obchody święta reformacji zastąpiono świętem Halloween, co oznacza święty wieczór (niem halow even). Jest to święto germańsko-celtyckie. Właśnie celtycki kult druidów dał początek świętowaniu szamańskiego Halloween.
Święto to służyło do wywoływaniu złych duchów, a więc próbowano poprzez odpowiednie rytuały te duchy przegonić. Dochodziło nawet do składania ofiar z ludzi w ogniu. W nocy dokładnie 31 października wybierano jedno dziecko jako ofiarę dla boga śmierci. Jednak zanim to zrobiono, brano dynię, wycinano z niej środek, zapalano świeczkę o kładziono przed domem ofiary. Przed wschodem słońca miało być zabite dziecko lub któreś z jego rodziców.
Czy w obliczy tych informacji nie powinniśmy informować naszych znajomych o demonicznym pochodzeniu tych świąt?
Poniżej filmik, z którego dowiecie się więcej:
Przeciez to arcypolskie swieto, o jakze rodzimej, swojskiej nazwie 😉 … Na powaznie. Nie obowiazuje nas zadne swieto, ktore ten swiat z wielka pompa obchodzi czy holubi.
Dokładnie 🙂 A im bardziej rozpropagowane i czczone święto tym bardziej podejrzane – chociażby Sol Invictus, albo święto Asztarte (Easter).
Najlepsze jest to, że ludzie w większości nie obchodzą tych świąt z głębokiej wiary, tylko dlatego że inni tak robią.
A jak wiemy akceptacja ze strony świata to rzecz najważniejsza dla mas…
Dla ludzi ważna jest tradycja przodków (a nie nauka Pana Jezusa), a przecież to nie ich przodkowie będą ich sądzić lecz Słowo Boże (które nic nie wspomina o tradycjach kościoła rzymskiego).
“Lecz daremnie mnie czczą, nauczając przykazań ludzkich jako doktryn. Bowiem opuściliście przykazanie Boga i trzymacie się tradycji ludzi” (Mk 7:7 NBG)
Szkoda, że ludzie poświęcają tyle energii na darmo…
https://koscioldrogi.wordpress.com/2014/02/06/dlaczego-reformacja-protestantow-upadla/
Dobre pytanie i dobra odpowiedz.
Krótka lektura
http://3obieg.pl/servetus-geniusz-spalony-na-stosie-przez-wyznawcow-predestynacji
Wiedzieli Państwo takie rzeczy o Kalwinie?
Dodam że podczas tego (i wielu innych pogańskich świąt), podczas policyjnej akcji Znicz na drogach wielu ludzi ponosi śmierć lub staje się kalekami, a tysiące zagorzałych katolików jest zatrzymywana podczas kierowania autem w stanie upojenia alkoholem.
Drugą ciekawostką jest fakt że średnia dopuszczalna prędkość na drogach wynosi 80-90 km/h. Lecz nie utrudnia to producentom samochodów w prześciganiu się i wprowadzaniu na rynek aut fabrycznych których przyspieszenie do setki zamyka się w kilku sekundach, a prędkości maksymalne rzędu 250-300 km/h. Czy nie wyczerpuje to przez producentów przestępstwa biblijnego stwarzania bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia, gdzie na przykład Biblia wprowadza nawet obowiązek zabezpieczania dachów domów przed nagłym i niekontrolowanym spadnięciem śniegu mogącym kogoś zranić.
“a tysiące zaGORZAŁYych katolików jest zatrzymywana podczas kierowania autem w stanie upojenia alkoholem.”
to ma sens….
ZAGORZAŁOWANYCH 🙂
😀
Więzień pyta kolegi w celi:
-Za co siedzisz ?
-Bo byłem ZA GORZAŁOWANY 😉
Dzięki, uśmiałam się 😀
A tak swoją drogą- mnie też denerwuje, że facet/kobieta jeździ, jakby znalazł(-a) prawko w gumie do żucia/paczce czipsów, nie zważając na żadne zasady 🙁
Dla większości to i tak tylko “niewinna zabawa”, a tych “religijnych bzdur” nie będą słuchać, bo to przecież jakieś baśnie są…
no niestety maja zaślepiony umysły duchem tego świata
Doceniam to co zrobił Luter, ale moim zdaniem jego błędem, tak jak i innych reformatorów było to, że on chciał zreformować KK zamiast po prostu powiedzieć ludziom, że KK nie ma nic wspólnego z Kościołem Jezusa i przedstawić ludziom prawdziwe, biblijne, chrześcijaństwo, no chociaż i tak dużo zrobił, tylko, że skutkiem próby reformy KK jest to, że do dzisiaj u luteran na duchownego nie mówi się pastor tylko ksiądz a luteranie i inne wyznania wywodzące się z reformacji są najbliższymi współpracownikami KK i pionierami w ekumenii.
Reformacja nie była reformacją Lutra, a Husa i Tyndala. Stąd nieporozumienie.
Jak mawiał Luter, jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za wypowiedziane słowa, ale także za słowa których nie wypowiedzieliśmy. Z punktu widzenia historii reformacja Lutra była potrzebna, powiedziałbym, że to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii Europy.
W sumie i dziś też jesteśmy takimi Marcinami Lutrami 🙂 Przybijamy swoje tezy na witrynach stron internetowych, tak jak luteranie wykorzystali wynalazek druku tak i my dziś wykorzystujemy kody html.
Zwróćmy też uwagę, że za największa potęga Rzeczypospolitej przypada na moment w którym sejm składał się w co najmniej 1/3 z protestantów, potem wiadomo kontrreformacja (brak stosów, ale prześladowania były na porządku dziennym), następnie śluby jasnogórskie i w krótkim odstępie czasu upadek Rzeczypospolitej i rozbiory (rozbiory poparte przez papieża, który nazwał Carycę Katarzynę heroiną stulecia! Pius VI pobłogosławił nawet targowicę, jako narzędzie walki z “jakobińską” konstytucją, natomiast austriacka cesarzowa Maria Teresa miotana wyrzutami sumienia w stosunku do kraju, który 100 lat wcześniej uratował Austrię przed Osmanami, napisała list do papieża, w odpowiedzi dostała przyzwolenie na rozbiór Polski w imię walki z schizmatyckimi moskalami – a jakże, powód zawsze musi być).
Taka to smutna, przemilczana historia. Swoją drogą prezydent Duda odmówił objęcia 500 lecia reformacji swoim patronatem,sam niedawno wyśmienicie się bawił na koszt polskiego podatnika podczas ŚDM.
😮 szok….dzięki za porcję wiedzy historycznej z trochę innej strony 🙂
nie ma za co 🙂 oczywiście w moim poście nie ma chronologii, cesarzowa Maria Teresa i konkretnie papież Klemens XIV (tu mowa o I rozbiorze), caryca Katarzyna II Wielka i Pius VI (II rozbiór Polski)
Nie wiem czy wiecie, ale tylko jeden kraj nigdy nie zmazał Polski z mapy Europy, była to Osmańska Turcja (tak ta sama, którą pokonał Jan III Sobieski pod Wiedniem), tradycyjnie Polska jest tam zwana Lechistanem, Jan III Sobieski – Lwem Lechistanu. Ale to także pokazuje jaki Watykan jest zakłamany, bo przyjaciół poznaje się w biedzie.
Zachowanie papieża podczas polskich walk o niepodległość nie umknęło polskiemu wieszczowi Juliuszowi Słowackiemu, który w typowy dla siebie sposób zganił zachowanie papieża w “Kordianie”. Już nie pamiętam o co konkretnie poszło 😀 ale wydaje mi się, że o papieża Grzegorza XVI, który potępił powstanie listopadowe jako “bunt przeciwko legalnej władzy cara”.
Tak, tam padły słowa: “(…)Niech się Polaki modlą, czczą cara i wierzą…” i
“Na pobitych Polaków pierwszy klątwę rzucę.
Niechaj wiara jak drzewo oliwkowe buja,
A lud pod jego cieniem żyje.”
a papuga zaskrzeczała: “Alleluja!”
(pamiętałam mniej więcej, co tam było, ale coby dokładnie podać cytaty, wsparłam się dostępnym w internecie tekstem dramatu… 🙂 )
Ubiegły rok 2015 to 600-lecie śmierci Jana Husa. Cosik cicho na ten temat było i w prasie i telewizorni…?
w polskiej na pewno 🙁
może w czeskiej było coś więcej- tam przecież Hus to bardzo ważna postać, zresztą w większości czeskich miast i miasteczek jest ulica i/lub plac i/lub pomnik Husa, z tego co wiem…może ktoś mający znajomych w Czechach mógłby to przybliżyć? (bo nie chcę się pomylić)- z góry dziękuję 🙂
Z tego co wyczytałem to dzień 6 lipca był dniem wolnym od pracy (zresztą w Czechach dzień śmierci Jana Husa jest zawsze dniem wolnym – łączy się z 5 lipcem czyli dniem Metodego i Cyryla). Rok temu, cała Praga była przystrojona banerami uświetniającymi 600 lecie śmierci “najważniejszego człowieka w czeskiej historii” (to ze strony organizatorów wydarzenia “Husovske Slavnosti 2015”), przez ten dzień odbyło się wiele przedstawień, występów i wydarzeń kulturalnych związanych z J. Husem nie tylko w stolicy ale w całym kraju.
“Najgorsze jest to że reformacje świętują ci co nie mają do tego prawa, katolicy i luteranie liberalni…. Chrześcijanie ewangeliczni odcinają się od tych grup i ich spotkań…” – made by Kamil K.
Dobre co nie?
Dokładnie to samo myślę i tak też wypowiedziałem się pod jednym z ich filmików na youtube.
Adi, a kim jest ten jegomość? Refleksja trafna (widać, jak przebiegłe taktyki stosuje Rzym wobec “braci odłączonych”), więc ciekawe, z czyich ust padła.
Made by Kamil Kranc, napisał także dobre apologetyczne ksiażeczki – zapomniana droga, chrzescijanstwo dzisiaj.
http://demotywatory.pl/4703371/UWAGA-Halloween
Że też Ci się chciało… Dobry mem, bo to ten komentarz z zeszłoroczngo wpisu, który ludzie sobie chwalili. Ale i tak 99,9% wyśmieje jego treść i obrzuci Cię błotem. A jak na razie, to nawet 100%, wnioskując po tych 3 szyderczych komentarzach na Demotywatorach.
Dzieci chodzą po domach w poszukiwaniu słodyczy, młodzież imprezuje, albo zostaje w domu i korzysta z halloweenowych promocji na platformach gameingowych…, a jutro wszyscy odwiedzą groby bliskich. No, a jak podejdziecie do jednego, czy drugiego (babci, taty czy wnuczka) i zapytacie gdzie jest (teraz) jego zmarły z rodziny, to dowiecie się, że pewnie ucztuje w niebie… Istny oksymoron ,połączenie ognia i wody,… Tak robił krk i z mnicha oraz rycerza stworzył krzyżowców… Tak robią dzisiaj katolicy. Czy można ucztować z Chrystusem i belzebubem? Jak widać “można”.
Ja w tym nie uczestniczę, kompletnie nie czuję potrzeby chodzenia “na groby”, zapalania zniczy – w ogóle jest to dla mnie kicz i komercja – te wszystkie kwiaty, znicze, tworzywo sztuczne… Abstrahując od pustej tradycji i emocjonalnej, beznamiętnej zadumy, nie podoba mi się (cała) estetyka tego święta. No, a jak dodamy do tego zbieżność (dat) z satanistycznymi czy pogańskimi obrzędami… Jak dla mnie wystarczy zwykła pamięć, jakiś prosty nagrobek, polny lub inny naturalny kamień… (nie podobają mi się te drogie granity i marmury – ludzie próbują ścigać się nawet po śmierci – to wszystko jest żałosne), utrzymanie czystości i porządku grobu…, a odwiedzić miejsce pochówku można przy lepszej pogodzie. Abrahama można naśladować i wspominać Jego czyny, wiemy, że On nam nie pomoże, jak i my Jemu…, ale może być dla nas ważny. Czy w związku z tym ktokolwiek z nas odczuwa potrzebę odwiedzenia Jego grobu? Przecież jest takowy na Hebronie…
Dobrze zrobiony demot, aż szkoda że pojawiły się te komentarze… 🙁
Ja nie obchodzę Halloknotu, ale szkoda że wmieszano do tego dynię 🙁 , bo do niej samej w sobie nic nie mam-można z niej zrobić wiele smacznych dań 🙂
Ja już wolę te katolickie święta niż obrzydliwe haloween,celowo z małej litery
Jak ja za dzieciaka nie lubiłem chodzić z cukierkami wtedy,od zawsze mnie odpychało od tego
Ani papiestwo ani liberalny protestantyzm homoniewiadomo – nie mają prawa świętować Reformacji, nie traktują Słowa jak należy, marketingują się przed ludem ściskając z papieżem, kolegą Copelanda, szamana ruchu wiary od nieświętych śmiechów i języków szamana.
Już wolę święto reformacji niż Halloknot…
#nielubięhalloween
Moze jednak niech sobie wszyscy przeczytaja ten artykul po angielsku (da sie przetlumaczyc w google translate)
Co protestanci maja wspolnego z Haloween? Mnostwo.
uanews.arizona.edu/story/what-does-halloween-have-do-reformation-plenty
What Does Halloween Have to Do With the Reformation? Plenty
Commonly known as Halloween, Oct. 31 also is celebrated as Reformation Day. It wasn’t coincidence that Martin Luther chose that particular date to release “The 95 Theses” in Wittenberg, Germany, setting in motion the biggest religious upheaval in history.
POLECAM
ps. niemal jak rechot historii kolo zatoczylo poganskie swieto celtyckie z krajow zachodnich zwane Samhain
Haloween to przypomnienie tego poganskiego swieta
a jakze utrwalanego przez protestantow ktorzy tego dnia swietuja rowniez Reformacje.