Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Jak rozumieć pojęcie “walczenia na wrrsety”? Jest o tym w ogóle mowa w Piśmie?
Na wstępie chciałem zaznaczyć, że wszystkie obserwacje dotyczą mnie osobiście, nie wiem jak to jest u innych. Chodzi mi o to, że częściej używamy wersetów biblijnych do sprzeczki z kimś niż do odpierania codziennych ataków szatana.
Chodzi mi o formę. Nie można sprzeczać się z innym człowiekiem używając jednocześnie Słowa Bożego. Ono powinno być użyte z braterską miłością i wyrozumiałością. Sam przez wiele lat błądziłem i tkwiłem w błędach Rzymu, ale dzięki Bogu spotkałem ludzi którzy zamiast się ze mną kłócić z uśmiechem na twarzy starali mi się coś wyjaśnić 🙂 Do tego modlili się o mnie i dało to efekty 😉
Natomiast kłócić się używając wersetów z Biblii powinniśmy jedynie z diabłem, kiedy kusi nas codziennie na różne sposoby 😉
Tak jak mówię, sam popełniałem często ten błąd, ale ostatnio Bóg jakby włożył mi do głowy tę myśl i staram się wprowadzać ją powoli w życie.
Nie wiem jak to wygląda u was, nie jest to zapewne jakąś normą, ale myślę że może się zdarzać 🙂
A no tak 🙂
100% racji 🙂
“Szukanie osobistego związku z Jezusem jest niebezpieczne i bardzo szkodliwe”
https://newsbook.pl/2017/07/18/papiez-franciszek-zwiazki-z-jezusem-sa-niebezpieczne-i-szkodliwe/
Kiedy myślę, że nie da się osiągnąć dna swoimi wypowiedziami, puk puk! oto Franz puka w nie od spodu…