Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
raczej nie, po prostu cyferki 🙂 cyferkami da się manipulować, dobra księgowa zapyta ile ma wyjść w bilansie 🙂 rzeczywistość może być zupełnie inna…
Nie dosc, iz “pincet plys” jest na lichwiarski kredyt ( trzeba go bedzie kiedys spkacic… ) to pustoszy system ekonomiczno-gospodarczy poprzez nadmierna konsumpcje dobr, ktore zostaly przewaznie sprowadzone z zagranicy, a nie wytworzone u nas… Cos jak z pijakiem wyprzedajacym swoje “srebra rodowe”, by miec na nastepna flaszke…
Kraj się bogaci na imporcie towarów a nie eksporcie. Kraj który jest kolonią można poznać po tym, że ma znacznie większy eksport od importu. Jeden rzut na mapę import/eksport na świecie i od razu widać że USA eksploatują Chiny, Europę i Afrykę, a Niemcy Polskę bo największy polski eksport jest własnie do Niemiec.
Poza tym demonizowanie importu to jak demonizowanie chodzenia do sklepu, wiadomo warzywa ze swojego ogródka są lepsze ale czasem coś się bardziej opłaca kupić w sklepie, szczególnie jak wychodzi taniej niż zrobienie tego u siebie.
Greetings.
ciekawe i proste spostrzeżenia …
Ale imporcie surowcow potrzebnych do produkcji wysoko przetworzonych produktow. To trzeba umiejetnie rownowazyc.
Niemeckie fabryki samochodów exportują oraz “polskie” fabryki exportują, tyle że wynagrodzenie pracowników tych że fabryk dzieli przepaść, więc raczej wyznacznikiem kolonializmu jest wysokość zarobków, ale nie tylko sredniej krajowej ale najniższej krajowej, w PL najniższa krajowa to wegetacja
Janie, przecietna-dominujaca polska pensja to 1750 na reke ( tak jest! ). Srednia ( bez dyrektorow i prezesow czesto z politycznego nadania to okolo 2600 ). Te pobory sa jak z komedi i to czarnej…
dokładnie tak
W sumie wzrost PKB “dzięki” 500+ by mnie nie zdziwił :/
paradoks? prowadzę działalność od 20 lat, od dwóch lat czuję się jak w niewoli 🙁 podatki, podatki, vat, zus brrr
A ja od dwóch lat nie miałam kontroli skarbowej, w poprzednich latach non stop.
Kojarzysz to z nawróceniem?
U mnie jest specyficzna sytuacja, kiedyś kontrole były na porządku dziennym, bo moja branża jest łatwym łupem dla skorumpowanych. Boją się brać w łapę, to przestali kontrolować.
Wiemy jakie są rządy, w tych czasach nie ma kryształu, ale widzę niektóre zmiany dobre dla zwykłych ludzi i to na ten czas jest pocieszające.
Następna sprawa jest taka, że 500+ prowadzi w niektórych przypadkach do patologii. Gdy jedno z rodziców ma dzieci głęboko gdzieś, ale będzie o nie walczyć, bo będzie kasa z dzieci. Niech obniżą podatki na artykuły dziecięce, wprowadzą jakieś ulgi, a nie rozdawnictwo uprawiają. Ale to już by tak wyborców nie chwyciło.
Otóż to. Napiszę o tym w specjalnym wpisie dosdadniej.
Kto na te wszystkie rozmaite socjalne przywileje pracuje? Ano zarzynana przez edomickich socjalistow klasa srednia ( bogaci oligarchowie dosc skutecznie omijaja placenie podatkow, dlatego sa majetni, a biedni nedzarze-glowni beneficjenci panstwowej darmowki-placa ich smieszne rzedy wartosci ). Poza tym taka pomoc czesto trafia nie tam gdzie trzeba-do ludzi z nie wlasnej winy znajdujacych sie w ciezkim polozeniu, a do roznych kombinatorow i cwaniakow…
Bede drastyczny. Duzo ludzi ma totalnie bledne mniemanie, ze im sie nalezy utrzymanie, za sam fakt istnienia, bez jakiegokolwiek wkladu wlasnego, do wspolnego wysilku budowania, w miare znosnych warunkow bytowania, na tym swiecie. Przez to duzo wspolnot narodowych ( nie tylko polska ) nie jest zbyt wysmienitym miejscem do zycia. Po prostu albo mamy wpojone za mlodu, aby dbac o interesy zbiorowosci albo nauczano nas dbac tylko o wlasne sprawy, co prowadzi do totalnej nedzy duchowo-materialnej cale kraje…
W Polsce nie brakuje dobrze platnej pracy/lukratywnych kontraktow czy zamowien ( oczywiscie dla znajomych nomenklatury partyjnej, sitw, koterii, frakcji itd. ). Dla reszty co sie nie zalapali jest wyczerpujaca duchowo lub fizycznie harowka-tyranina albo szukanie szczescia za granica…