Erdogan wzywa muzułmanów do zalania terenu świątynnego.
Skrytykował pomysł przeniesienia ambasady USA z Tel Avivu do Jerozolimy dodając, że przeniesienie nawet kamienia w tym miejscu może mieć wielkie konsekwencje.
“Debaty nad możliwością przesunięcia przez USA swojej ambasady do Jerozolimy są bardzo złe i na pewno powinny spaść z porządku obrad,”
W tej sytuacji powstaje mocny konflikt między interesami USA, a Turcją. Oczywiście możemy wziąć pod uwagę naglą zmianę stanowiska Erdogana pod wpływem “nieoczekiwanych” wydarzeń, ale póki co świat czeka na mediatora w tej zapalnej strefie Izraela i będzie nim wg Biblii antychryst.