Dzisiaj zastanawiałem się dlaczego komuniści mówili do jednostki w liczbie mnogiej, np “towarzyszu, zrobicie to i to”. Czynili tak ponieważ im bliżej ktoś był przy systemie, tym bardziej był zepsuty i faktycznie jednostka nie działała sama:
“Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na Boga, nie dręcz mnie!”. 8 Powiedział mu bowiem: “Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka”. 9 I zapytał go: “Jak ci na imię?” Odpowiedział Mu: “Na imię mi “Legion”, bo nas jest wielu“.” Marka 5
Do tej pory spadkobiercy PZPR mają swych niewidzialnych …. towarzyszy.
He, he… Dobre. Wicie, rozumicie. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale ciekawe skąd i od kiedy wzięło się komunistom zwracanie się do siebie per “towarzyszu”.
W ZSRR już to było…więc cóż, może to jakoś przeszło na Polskę…a skąd się wzięło?może z pewnych powodów widzieli podwójnie (jak się wypije za dużo, zwłaszcza wódki, to się w oczach czasem wręcz dwoi niektórym, z tego co czytałam…) 😀
tak, ciekawa korelacja 🙂
Ciekawy trop 😉
Królowie też mówili “My z Bożej łaski król Polski”.
Duzo sie w Polsce buduje infrastruktury publicznej… na wyrost. Przykladowo kto te wszystkie nowe drogi splaci i utzyma?
Wojna.
Ty, ja i my wszyscy 🙂
Wydaje mi się że mówiono tak po to, żeby zaszczepić w ludziach kolektywne myślenie.
W Polsce da sie zyc od 15 marca do 15 pazdziernika. Poza tym okresem trzeba by zapasc w sen zimowy, ale to nie mozliwe 😉 .
http://www.se.pl/wiadomosci/polska/lodz-ksiadz-uderzyl-ucznia-w-kosciele-jak-mogl-zrobic_972615.html
Miało to miejsce w Łodzi.
Zyjemy w czasach konca. Ludzie sa coraz bardziej oblakani, nikczemni, wyrachowani. Gnija duchowo w zastraszajacym tempie. Jak tak dalej pojdzie i Pan Bog Zastepow nie zainterweniuje to czarno to widze…
Akurat dziś w szkole oglądaliśmy film “Spaleni słońcem”. Dobrze ukazuje jakie realia były w ZSRR między I i II wojną światową. Przedstawione były obyczaje, kultura, życie w rodzinie. To była pozytywniejsza strona. Ciemna strona to było państwo, polityka – bolszewizm, komunizm, wydarzenia, które wtedy były obecne, np. wielkie czystki oraz towarzysze, o których tu dzisiaj mowa. No i racja dziś też są ci towarzysze, którzy teraz mówią: “Precz z komuną!” Intencje i tak się nie zmieniły…
Zapisałam się kiedyś na newsletter do pewnej marki odzieżowej. Dzisiaj dostałam od nich meil o tytule: “Business woman. Dzięki tym stylizacjom awans gwarantowany.” , a tuż pod nagłówkiem zdjęcie dwóch pań w marynarkach, i tylko w marynarkach – nie miały na sobie niczego pod spodem :- O
Przesłanie: dzięki brakowi części garderoby awans gwarantowany :- /
Niestety pracodawcy też mają styczność z tego typu treściami. Które później nawet mimowolnie stosują w pracy niestety.
Potrzebuję porady. Otóż jest taka sprawa. Jestem potencjalnym kandydatem na męża dla pewnej dziewczyny (powiedzmy, bo chodzi o pewien portal “randkowy” i mamy się dopiero spotkać po raz pierwszy). Miała wcześniej dwóch chłopaków i uprawiała z nimi miłość. Tyle udało mi się dowiedzieć. Nie pytałem się tylko, czy dokonywała aborcji, chociaż antykoncepcja to też jest forma aborcji. Pytanie, jakie są konsekwencje ewentualnego małżeństwa z taką osobą w świetle Biblii.
“Wszyscy zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej” – jak zresztą każdy z nas. Z uczynków nikt nie może zostać zbawiony. Pytanie czy uświadomimy sobie nasz beznadziejny stan i zdamy się na łaskę i prowadzenie naszego Mistrza – Jezusa Chrystusa i Jego dar zbawienia. To nie tylko zmienia myślenie, ale i postępowanie.
Co do żony:
“Pozostałym zaś mówię ja, nie Pan: Jeśli któryś z braci ma żonę niewierzącą i ta chce razem z nim mieszkać, niech jej nie oddala! Podobnie jeśli jakaś żona ma niewierzącego męża i ten chce razem z nią mieszkać, niech się z nim nie rozstaje! Uświęca się bowiem mąż niewierzący dzięki swej żonie, podobnie jak świętość osiągnie niewierząca żona przez brata” (1 Kor 7:12)
Ja bym Ci poradziła, żebyś z niczym się nie spieszył podczas spotykania się z nią, dał sobie czas na przemyślenia, i polegał bardziej na swoim rozumie niż emocjach. Wiem łatwo się mówi 🙂 i żebyś o tym wszystkim rozmawiał z Bogiem. Sprawy damsko-męskie są bardzo delikatne i łatwo o popełnienie błędu.
Jeśli nie jest chrześcijanką to modlić się gorliwie o jej zbawienie, i prosić znajomych by robili to samo, i wierzyć że Bóg wysłucha tej prośby.
Nie wiem czy modliłeś się wcześniej o dobrą partnerkę dla siebie, ale Bóg wysłuchuje tych modlitw i stawia na drodze chrześcijanina odpowiednio dobraną dla niego partnerkę(/-a).
Niech Cię Pan Bóg prowadzi 🙂
Pytasz o konsekwencje małżeństwa z osobą mającą na koncie innych partnerów czy o coś innego Tobie chodziło?
Dlaczego antykoncepcja to forma aborcji?
Jeśli nie jest nawrócona, a Ty tak to zerwałabym to. Jeśli jest chrześcijanką to możesz z nią porozmawiac delikatnie jak widzi małzeństwo itd. Nie patrzyłabym na przeszłość chyba, że Ci partnerzy byli po nawróceniu, wtedy bym się przyjrzała jaki powód itd.
Ale nikomu nie doradziłabym związku chrześcijanina z poganinem, wynikają z tego duże problemy codzienne.
Vardzo mi smutno po obejrzeniu ponizej
https://www.youtube.com/watch?v=q04iX6MovfA
Upadek Francji. Niszczenie zabytkowych, chrześcijańskich kościołów i budowa tysięcy meczetów!
W 80-tych latach slyszalem ze Francuz chodzi 4 razy do kosciola :chrzest, komunia, slub pogrzeb
Chyba sie zdezauktulizowalo
w 21 wieku
ale za to juz nia maja maryi, figurek , balwochwalstwa itp.
Apel
Protestanci do boju ewangelizowac Francje
To może być szansa dla ewangelicznych chrześcijan, którzy aby się rozwijać nie potrzebują budynków wybudowanych pod samo niebo (pojawia się skojarzenie z wieżą Babel) 😉 ani wyłożonych czystym złotem i wypełnionych bałwanami. Wystarczy zwykły budynek, a nawet polana w parku i Biblia 😉 Jak za czasów apostołów 🙂
Czy ludzie są wredni z powodu doświadczeń życiowych czy z powodu domieszki diabelskich genów-taka “satanistyczna miszkulancja”? Dobrego karczma ( zbiorowisko rozpustników ) nie zepsuje, a złego kościół ( zgromadzenie wiernych ) nie naprawi.