“Bliski jest wielki dzień Pana, bliski i bardzo szybko nadchodzi. Słuchaj! Dzień Pana jest gorzki!” Sofoniasza 1
Oczywiście chrześcijanie faktycznie oczekiwali powrotu Jezusa w każdym stuleciu minionych dwóch tysięcy lat, ale u Boga jest inny przelicznik, a słowa z Sofoniasza są od Boga.
“jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień.” 2 Piotra
Czy taki przelicznik daje nam pewność na to, że Dzień Gniewu będzie daleko? Bez względu na pokolenie mamy żyć tak duchowo, jakby pochwycenie miałoby być jutro. a materialnie jakby miało być za 100lat. To oznacza brak strachu w planach życiowych.
Wiele osób ma pozbawione wiary podejście do apokalipsy. Traktują oni tzw Wielki Ucisk jako czas szatana. Nawet teraz wszelkie strony traktujące o spiskach, polityce od strony kuluarów, o szczepieniach, chemtrails, nwo, gigantach, powodują taki stan umysłu, jakby Bóg nie miał kompletnie wpływu na to co się dzieje na ziemi. Jeśli czujesz gdzieś strach, to uciekaj stamtąd, gdzie pieprz rośnie. Pisałem o strachu tutaj:
http://detektywprawdy.pl/2015/09/23/chrzescijanie-i-strach/
Żyjemy w czasie łaski i niektóre strony mieszające wiarę ze spiskami są przeciwne istnieniu łaski kiedy Psalm 118 powiada;
Wysławiajcie Pana, albowiem jest dobry, Albowiem łaska jego trwa na wieki! (2) Niech powie Izrael: Tak, łaska jego trwa na wieki! (3) Niech powie dom Aarona: Tak, łaska jego trwa na wieki! (4) Niech mówią ci, którzy się boją Pana: Tak, łaska jego trwa na wieki!
Pytanie kto chce skorzystać z tej łaski? Na pewno nie znawcy spisków ponieważ czują się zabezpieczeni kontrolowaniem sytuacji na świecie. Niestety prawda jest bolesna:
W dalszej części Sofoniasza 1 mamy napisane:
“Zmiotę …którzy odstępują od Pana i którzy nie szukają Pana ani się o niego nie pytają”
Kto dziś szuka Boga?
Słowa proroka Sofoniasza są dopełnieniem apokalipsy.
Słuchaj! Dzień Pana jest gorzki! Wtedy nawet i bohater będzie krzyczał. (15) Dzień ów jest dniem gniewu, dniem ucisku i utrapienia, dniem huku i hałasu, dniem ciemności i mroku, dniem obłoków i gęstych chmur, (16) dniem trąby i okrzyku wojennego przeciwko miastom obronnym i przeciwko basztom wysokim. (17)
Jak widzimy będzie to dzień trwogi, strachu, ucisku, huku i hałasu oraz ciemności.
Wtedy ześlę strach na ludzi, tak iż chodzić będą jak ślepi, gdyż zgrzeszyli przeciwko Panu. Ich krew będzie rozbryzgana niby proch, a ich wnętrzności rozrzucone niby błoto. (18) Ani ich srebro, ani ich złoto nie będzie mogło ich wyratować w dniu gniewu Pana, bo ogień gniewu Pana pochłonie całą ziemię. Doprawdy, koniec straszną zagładę zgotuje wszystkim mieszkańcom ziemi.
Nikomu nie pomoże żadne zabezpieczenie materialne, żadne dolary, euro, sztabki złota.
Jednym z pierwszych aktów apokalipsy będzie atak na Jerozolimę:
“”Wszystkie ludy zgromadzę do walki z Jerozolimą; miasto zostanie zdobyte, domy zrabowane, kobiety zhańbione; połowa miasta pójdzie na wygnanie, jednak reszta mieszkańców nie ulegnie zagładzie. Wtedy Pan wyruszy do boju i będzie walczył przeciw ludom, jak niegdyś walczył w dniu bitwy.” (Zach 14:2-3)”
O czym coraz częściej mówią także tacy blogerzy lub YT jak ja. Miastem znienawidzonym przez szatana i ludem są Żydzi wierni Bogu i chrześcijanie. Tak było podczas II wojny światowej.
Wtedy to dopiero Żydzi zaczną szukać Boga w osobie Jezusa. Zdesperowani, poniewierani.
Dzień Pana jest blisko a zarazem czas łaski się kończy. Módlmy się wiec o zbawienie bliskich, wzmacniajmy w wierze, szukajmy Boga póki się daje znaleźć.
English 
Polish
Jeśli łaska ma działać bez względu na to co robimy i czy łamiemy Prawo Boga, to jak wytłumaczyć fragment “Dzień ów jest dniem gniewu, dniem ucisku i utrapienia, dniem huku i hałasu, dniem ciemności i mroku, dniem obłoków i gęstych chmur, dniem trąby i okrzyku wojennego przeciwko miastom obronnym i przeciwko basztom wysokim.”
Gdyby zbawienie z łaski i bez względu na nasze dalsze postępowanie działało, brzmiało by to “Dzień ów jest dniem radości dla wszystkich ludzi, bo łaska działa bez względu na ich uczynki”
Też bym chciała wiedzieć, zaciekawiło mnie to…
Ktoś tutaj zapodał filmik dotyczący rozdziału 12 apokalipsy Jana:
“Potem wielki znak się ukazał na niebie:
Niewiasta obleczona w słońce
And the moon under her feet,
a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.
A jest brzemienna.
I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia.”
powiem szczerze, że nigdy mi nie pasował ten opis do niczego, aż do czasu trzeba czytać wszystko ze zrozumieniem i z pomocą Ducha nic nie jest zakryte. Otóż słowo klucz to “na niebie”. Jesteśmy w dziwnym okresie od 20 listopada do 23 września 2017 roku.
20 listopada Jowisz (zwany królem układu słonecznego) wszedł w konstelację panny/dziewicy i to na wysokości jej łona! i pozostanie tam przez 9,5 miesiąca czyli tyle ile trwa donoszona ciąża kobiety. A to za sprawą tego, że Jowisz będzie krążył po “łonie” panny w ruchu retro (retrogradacyjnym). 23 września Jowisz opuści konstelację panny w tym czasie, uwaga: konstelacja panny będzie jakby obleczona w słońce, które będzie wzniosło się wprost za nią! po niżej konstelacji panny będzie księżyc, a nad konstelacją 12 gwiazd: 9 z gwiazdozbioru Lwa oraz Wenus (zwany też gwiazdą zaranna), Merkury i Mars. 23 września to także 100 rocznica objawień fatimskich, to dowód że szatan zna wszystkie proroctwa, dlatego Bóg poprzez Anioła kazał zataić Janowi jeden bardzo ważny fakt w Apokalipsie.
To jest wręcz niewyobrażalne, jak słowa napisane 2000 lat temu dziś spełniają się na naszym nieboskłonie, z punktu widzenia matematycznego prawdopodobieństwa to jest wręcz nie możliwe, ale dla naszego Boga nie ma rzeczy niemożliwych!
pozdrawiam 🙂
Niewiasta w Biblii symbolizuje kościół. Nierządnica to kościół odstępczy, niewiasta z Ap. 12,1-2 symbolizuje czysty kościół Boży, a wieniec z gwiazd to 12 pokoleń Izraela i 12 apostołów Pana.
Szczerze mówiąc nie mieszałabym astrologii (potępianej i zabronionej przez Boga) z symbolem czystej niewiasty.
Taka interpretacja jest ostatnio mocno rozpowszechniana, ale z proroctwami biblijnymi ma niewiele wspólnego.
W ST Izrael był określany mianem niewiasty i małżonki Pana, w NT jest to lud Boży (kościół prowadzony DŚ i strzegący przykazań). Izrael – 12 plemion -(niewiasta) wydał na świat Mesjasza, kościół NT (niewiasta) oczekująca na powtórne przyjście Zbawiciela, nieustannie nękana przez smoka (szatana).
Magdaleno, przetoczoną przez Ciebie symbolikę znam bardzo dobrze, jednak jedno nie wyklucza drugiego. To o czym napisałem to nie astrologia w rozumieniu Biblii (czary i wróżby na podstawie ciał niebieskich i ich tajemnych mocy, jednym słowem okultyzm), lecz sama nauka, to Bóg umieścił gwiazdy na nieboskłonie i ustalił ich trajektorie (Psalm 8, 4:5, Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło Twych palców, księżyc i gwiazdy, któreś Ty utwierdził: czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, i czym – syn człowieczy, że się nim zajmujesz?). Piszesz, że ta teoria jest lansowana, ale ja się z nią spotkam dopiero teraz (Daniela 12,4 Wielu będzie to badać i wzrośnie poznanie). W Apokalipsie jest kilka innych odwołań do ciał niebieskich jak chociażby zaćmienie słońca. Być może po 23 września nic się nie wydarzy, a być może już po tym dniu Szatan zostanie zrzucony na ziemię i rozpocznie się ucisk tak jak to zapowiada ten rozdział Apokalipsy w swojej dalszej części. Wystarczy czekać jak mądre panny i oby oliwy nie zabrakło 🙂
Biblia jest napisana dla ludzi,a nie dla boga,a wiec przelicznik czasu powinien byc dla czlowieka. Tak samo jak ze stwarzaniem swiata-ok dla stwórcy 6 dni to moze byc miliard lat,ale wlasnie dlaczego Duch Swiety nie oswiecil pisarza księgi rodzaju tak bardzo,ze on nie wiedział ile to jest lat na przeliczenia czasu wg ludzi? Skoro biblia jest dla ludzi to dlaczego jest tam nie-ludzki przelicznik czasu. Czemu autor nie był na tyle oswiecony,zeby nie wiedzieć ile upłynęło lat zanim np pojawily sie pierwsze ptaki na ziemii?
Ja myślę, że albo dlatego, bo precyzyjna informacja o czasie stworzenia nie jest niezbędna do zbawienia, lub dlatego, że działo się w to w rzeczywistości, która wymyka się naszemu logicznemu postrzeganiu czasu i przestrzeni 🙂
Ufam, że Bóg miał powód do przedstawienia tego w taki właśnie sposób, o którym to powodzie dowiemy się, kiedy się z Nim spotkamy 😉