Europejski Sojusz na rzecz Wolnej Niedzieli, którego tworzą m.in. związki zawodowe, organizacje obywatelskie i kościelne. apeluje, by za pomocą unijnej dyrektywy uczynić niedzielę dniem wolnym od pracy.
źródłio: http://praca.interia.pl/
Nie wiadomo jak sie to zakończy, ale znając wpływ boga kryjącego się za Dniem Slońca najprawdopodobniej wolna niedziela będzie obowiązywałem niebawem nie tylko w UE ale i na całym świecie.
W częściowo protestanckich Niemczech, wolna niedziela została zaznaczona w Konstytucji, co świadczy nie tylko o wielkim wpływie kościoła Imperium Rzymu, ale o …bierności protestantów.
http://www.m.pch24.pl/nienawidzimy-kosciola-i-zasad-moralnych–i-co-nam-zrobicie–bluzniercza-manifa-w-warszawie,49903,i.html
Sam tytuł sugeruje, że Kościół katolicki jest jedynym obrońcą i siewcą zasad moralnych. Raczej z worka kościelnego nie wysiewają się zasady moralne, a chciwość, materializm, przepych, pycha, dążenie do posiadania władzy, kłamstwa (zmieniony Dekalog), i wiele, wiele innych ziaren kąkolu, nie pszenicy.
Ryba psuje się od głowy.
Otóż to! :/
Tylko często gęsto katolicy tłumaczą się w ten sposób, że kk nie zmienił 10 przykazań. Badałem temat i fakt w katechizmie katolickim nie ma tych przykazań których uczono nas w szkole. Ciężko takim ludziom wtedy przetłumaczyć w jakim są błędzie i to jest bardzo smutne.
Jeśli chodzi o kwestię przestrzegania całego Dekalogu, oraz nie wchodzenia w szatańską ekumenię z Rzymem to Adwentyści Dnia Siódmego będą chyba jedyną pływającą łodzią ratunkową pozostałą po zatopionym okręcie zwanym Protestantyzmem
Niestety Adwentystów tez w ekumeniczny wchodzą niestety wydaje mi się ze wielu Bożych Braci wyjdzie z tego Kościoła
a jak to jest z ekumenia w zielonoświatkowcach? niby cos bylo o spotkaniach w styczniu zielonyvh z rzymem.
Przecież adwentyści wchodzą w ekumenie, tak samo jak wszystko inne. Protestantyzm umrze. Nie będzie czegoś takiego jak protestantyzm, katolicyzm, świadkowie jehowy…z kilkudziesięciu tysięcy wyznań, zostaną dwa..Chrześcijaństwo i niechrześcijaństwo, z tymże już nie będzie udawanych chrześcijan, lub niechrześcijan. Z pewnością nie będzie też ateizmu, agnostycyzmu..niczego nie będzie.
Prosze was spójrzcie jeszcze raz na okladke mafazynu economist na ten rok, a dokladniej co jest na karcie “the world” slonce w centrum i jakby liniami ktore maja przypominac promienie przepleciona maska(teatr) obraz(sztuka, byc moze chodzi tez o tv) i ponizej sa budynki ktore przypominaja te z administracji w ameryce.
takie moje luźne podejscie do tematu 😉
byc moze ze ta niedziela wolna moze byc takim dniem albo punktem łaczacym bwiadomo ze wtedy bedzie pokój i spokój 😉
pozdro 🙂
Nie ma nic nowego pod słońcem jak pisał Salomon, Konstantyn swoim dekretem uczynił “czcigodny dzien słońca” dniem wolnym od pracy, historia zatoczyła koło .
Rząd zaakceptował projekt zakazu handlu w niedzielę.
-http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,21531078,rzad-pozytywnie-rozpatrzyl-projekt-zakazu-handlu-w-niedziele.html
Kiedy czytałam ten artykuł to przyszło mi na myśl, że słowa – “Rev 13:17- I że nikt nie może kupować ani sprzedawać, jeżeli nie ma znamienia, to jest imienia zwierzęcia lub liczby jego imienia.” – mogłyby dotyczyć zarówno niedzieli jak i tych, którzy mogą taki handel w ten dzień prowadzić. Tak jak przy obrocie ziemią, krk może swobodnie kupować i sprzedawać (i ci, którzy są z nim związani), to przy okazji ustawy o handlu w niedzielę swobodnie można kupować i sprzedawać m.in. dewocjonalia. Niewykluczone, że z czasem pozwolenie takie mogłoby zostać rozszerzone na inne usługi i towary “kościelne”.
Czyżby tego właśnie dotyczył werset Ap.13,17 – Bestii z morza (Rzymu) i możliwości handlu tylko pod “parasolem” krk (w szerszym zakresie) ?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,21531078,rzad-pozytywnie-rozpatrzyl-projekt-zakazu-handlu-w-niedziele.html
Coś nie wyszło, więc link raz jeszcze.