Jest to kolejny satanistyczny film dla dzieci pokazujący ZŁO jako dobro.
Gość z rogami o gołębim sercu. To wszystko idzie coraz dalej. Kilka lat temu bestia wyglądała
Pso-potwór, a tym razem bestią jest sam szatan:
Rogata postać przypominająca bardziej Baphometa niż potwora.
W zasadzie tytuł książki wskazuje również na postać apokaliptyczną:
“Pozwolono jej nawet tchnąć ducha w obraz Bestii, tak iż nawet przemówił obraz Bestii i sprawił, że zostaną zabici wszyscy, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii.(16) And he causes everyone: small and great, rich and poor, free and slave to receive a birthmark on his right hand or on his forehead, (17) tak że nikt nie może kupić lub sprzedać, kto nie ma znamienia: imienia Bestii lub liczby jej imienia. (18)Tu jest (potrzebna) mądrość. Kto ma rozum, niech przeliczy liczbę Bestii, liczba to bowiem człowieka. A liczba jego sześćset sześćdziesiąt sześć.” Ap 13
Podejrzewam, że satano-symboli w bajce będzie więcej a nieświadomi rodzice będą pędzili do kin ze swymi pociechami.
Powinniśmy chyba się modlić o fiasko kasowe tego filmu i obnażenie prawdy.
Dobrem jest tylko Bóg jedyny Wszechmogący. W filmie zło jest nazywane dobrem. To są właśnie czary: poddawanie ludzi masowemu programowaniu pod czasy końca, kiedy ten zły będzie pokazany jako dobry.
English 
Polish
Wszystko co wychodzi ze stajni Disneya jest “skazane” na sukces. Nie może być inaczej gdy satanistyczne przesłanie ma być rozpowszechnione w świecie rządzonym przez oskarżyciela. Modlić możemy się o to by rodzice raczyli dostrzec zło w tym badziewiu i nie puszczali dzieci do kin! Parafrazując sam tytuł “Piękna i Bestia” to naszła mnie myśl, że mój związek który się ku chwale Boga rozpadł był małżeństwem Pięknego i Bestii hahaha 😉
“Parafrazując sam tytuł „Piękna i Bestia” to naszła mnie myśl, że mój związek który się ku chwale Boga rozpadł był małżeństwem Pięknego i Besti”
😀 x3
Naprawdę dobre 🙂
“mój związek który się ku chwale Boga rozpadł był małżeństwem Pięknego i Bestii” – haha 😀 humorek jak widzę dopisuje, jest radość w Panu 😀
Jeśli zaś chodzi o Disneya, to zauważyłem, że trudno w temacie ich szatańskich bajek przebić się z prawdą przez mur sentymentu do czasów dzieciństwa, który nie pozwala zaślepionym rodzicom zobaczyć tych kreskówek takimi, jakimi w rzeczywistości są – technicznymi majstersztykami naszpikowanymi wszelakimi bezbożnymi przekazami. Pewnikiem ktoś próbujący obnażyć twórczość Disneya jawi się jako kompletny oszołom, który “wszędzie widzi czorta”.
Prawie niemożliwym jest ochronić dziecko od tego, ja nie puszczę, a z przedszkolem pójdą. Albo nawet temu się uda zapobiec to do przedszkola przyjedzie teatrzyk i to pokażą. Tak naprawdę w czymś na kształt wioski Amiszów musielibyśmy życ z rodzinami żeby nie programował dzieci ten zepsuty świat.
NNrozumiem – Współczuję wszystkim rodzicom czytającym bloga. Jak wielki to musi być dla was ciężar – mieć świadomość zagrożenia, usiłować temu przeciwdziałać i jednocześnie czuć niemoc, bo z satanistyczną propaganda wejdą jak nie drzwiami, to oknem… Nie ogarniam tego nawet.
Bardzo ci współczuję :/
W animacji tej wytwórni na początku pojawia się “gwiazda” która zatacza półokrąg nad zamkiem, jakby zaznaczała terytorium.
“Widziałem spadającego z Nieba szatana jak błyskawicę.” (Łk 10:18)
Do Pięknego! 🙂
Przesłanie tej bajki miało być takie:
“Nie patrz na piękno, lecz na serce człowieka,
bo serce zostaje, a piękno ucieka”
Coś tu się powywracało do góry nogami… Trudno…
🙂
Zapytałam się znajomej 5-latki co to znaczy Bella, to mi powiedziała:
Bella znaczy Piękna.
Widzicie to?
A czy ja patrzyłem na piękno? Nie. Patrzyłem sercem w serce, które niestety zmieniło się we wrzód! Oczywiście nie moje hehe szkoda gadać ja już się wyłożyłem nie zamierzam do tego wracać choć szatan łamie mnie niekiedy wspomnieniami i to jest najgorsze ale daje radę.
“Patrzyłem sercem w serce” – wiem; i to jest prawdziwie piękne 🙂
Tylko, że dla tego świata nic to nie znaczy…
No właśnie- sam przekaz o niepatrzeniu na wygląd człowieka (co nie znaczy, że ukochany/ukochana ma zaniedbywać się, lecz trzeba po prostu zachować umiar w dbaniu o siebie!), ale na jego dobroć, troskę, zachowanie się wobec rodziny, słabszych osób, zwierząt itd. jest piękny, ale nawrzucali tej symboliki i innego lichowieczego pewnie tyle, że tego niewątpliwie pięknego przekazu jest tyle, co kot napłakał- aż szkoda :/
A propos tego, żeby nie zakochiwać się ze względu na urodę 😀 :
http://img6.demotywatoryfb.pl//uploads/201605/1464554985_rbm5p2_600.jpg
W tytule filmu są zawarte dwie trzynastki, symbole oświecenia zakazaną wiedzą.
Litera B robi to ukryte 13.
I3euty i I3east – EAST oznacza wschód – narodziny Słońca – antychrysta ze związku Nierządnicy i Bestii.
Angielskie słowo BEAST (Bestia), po odjęciu litery B zostaje nam EAST a to słowo ma wartość 306, rok 2017 jest 306 liczbą pierwszą, a 306 wzrokowo to 666.
Chyba nie ma większego potwierdzenia tego wydarzenia niż klip Maddony – Ghost Town, gdzie Maddona tańczy na masońskiej podłodze razem z mężczyzną, po wielkiej światowej katastrofie a z dymu pojawia się małe dziecko, które jest przez nich przyjęte.
https://www.youtube.com/watch?v=GgDxv0Qg_Rg
Zaczynają tańczyć w 3:35 tak samo jak tańczy Piękna i Bestia w tym filmie, który premierę będzie miał właśnie w 2017 roku. Podejrzewam na 99% że w 2017 zacznie się to wielkie wydarzenie na które szatan czeka od kiedy zwiódł człowieka w Edenie.
tez tak myślę. Rewelacyjnie to rozpoznałeś Bestia i nierządnica. szok.
Szukałem informacji nt autora książki i jego powiązań z masonami ale nie znalazlem co nie znaczy ze ich nie miał
W 2014 powstał film “Czarownica” to jest całkowite odwrócenie PŚ do góry nogami przedstawione jak piękna baśń dla całej rodziny.
http://learningfromhollywood.pl/wp-content/uploads/2014/09/czarownica-5.jpg
Dziewczynka (kościół) sprzeciwia się swojemu ojcu(Bóg), aby pomóc czarownicy Diabolinie(diabeł) odzyskać znowu skrzydła i zabić ojca, który wcześniej zabrał jej skrzydła za zło które robiła. Diabolina zrzuciła czar na dziewczynkę, że umrze jeżeli nie pokocha chłopca prawdziwą miłością czyli (antychrysta)
Mamy więc nawiązanie do zrzucenia szatana na ziemię i jego prób zniszczenia chrześcijaństwa. Czarownica która na początku nienawidzi dziewczynki zaczyna się nią opiekować i przywiązywać ja do siebie przedstawiając się jako dobra opiekunka wróżka chrzestna, która koronuje księżniczkę na królową, cały świat składa jej pokłon.
Nierządnica nie chce królestwa od Boga, ale królestwa i władzy od szatana.
W to wszystko jest wmieszana potężna symbolika apokaliptyczna.
Na koniec jest powiedziane że to Diabolina która jest jednocześnie dobra i zła pojednała królestwa i zapanował wreszcie pokój wbrew i na przekór odwiecznym przepowiednią, a Diabolina znowu może wzbić się na niebiosa, ostatnia scena filmu pokazuje jak triumfuje na niebiosa na tle słońca.
Chyba nie powstał do tej pory film, który by tak dosadnie i szczegółowo przedstawił sytuację jaka rozgrywa się na świecie od upadku człowieka w Edenie z punktu widzenia szatana. Film znajduje się na 68 pozycji najbardziej kasowych produkcji wszechczasów.
Na samym początku filmu mamy powiedziane że na świecie panują dwa królestwa, między którymi panuje odwieczna nienawiść w jednym rządzi próżny i chciwy Król, a w drugim tajemnicze stworzenia(demony), które obywają się bez władcy, stamtąd wywodzi się właśnie ta czarownica (diabolnia), której domem na początku było potężne drzewo (drzewo poznania dobra i zła).
Człowiek który mieszkał do dzieciństwa w stajni, przez podstęp ukradł skrzydła Diabolinie. Król powiedział że dokonał tego czego nikt inny przed nim nie mógł, za to otrzymał tron w królestwie. Córką tego króla jest właśnie ta dziewczynka czyli Kościół, który ostatecznie wybiera Diabolinę.
Dla szatana dzieło odkupienia człowieka przez Chrystusa jest podstępem i chce aby tak myśleli ludzie.
ponoć Adam miał dwie żony a pierwszą z nich była Lilith (upiór kobieta). To z niej mial byc Kain.
Ma to troche uzasadnienia w Biblii ponieważ są dwa początki stworzenia czlowieka w Ks Rdz
Myślę że to raczej nie prawda, bo jest napisane że to Ewa jest matką wszystkich żyjących. Są dwa opisy stworzenia, bo drugi skupia się przedstawieniu człowieka w Raju. Pierwszy opis to ogólny zarys kreacji, a drugi skupia się na centrum stworzenia jakim jest człowiek, jedyna istota stworzona na podobieństwo Boże i jego wysokiej pozycji nad resztą stworzenia. W Biblii często jest taka metoda obrazowania, że najpierw mamy coś przedstawione ogólnie, a potem są omawiane najważniejsze szczegóły i rozwinięcie.
Dlatego w pierwszym opisie mamy tylko że Bóg stworzył mężczyznę i niewiastę, a w drugim już rozwinięte jak i dlaczego.
Ta Lilith to akurat błędna ścieżka nie warta rozpatrywania. Zwykłe bajkopisarstwo podobnie jak i lansowana przez niektórych teza iż Ewa owszem skusiła sie na owoc (no wiadomo jaki :P) i owocem tego owocu był Kain. Co do szukania informacji odnośnie autorki tej książki to faktycznie nie sposób znalezc czegokolwiek konkretnego poza suchymi faktami. Książki ni czytałem, bajki nie oglądałem, filmu nie obejrzę strata czasu, a czas jest jedynym dobrem, które kurczy się z każdym dniem 😛
Wiadomo jaki? A ja nie wiem, albo raczej nie jestem peWien, czy wiem.. Jaki to owoc masz na myśli?
… wiadomo, wiadomo!
Owoc poznania dobra i zła.
🙂
W porządku, balansowałem sobie na krawędzi trollingu 😀
Eee no wiesz no jak to kurturarnie określić przyrodzenie. Spotkałem się z takimi własnie sensacjami ale to dawno temu że wąż skusił Ewę dosłownie i stąd Kain morderca i cała jego linia jeszcze gorszych potomków ale to bzdura na resorach 🙂
jesli juz to predzej obstawialabym za tym, ze Kain nie byl synem Adama, bo nie ma go w jego rodowodzie, a jablko to bylo symbolem grzechu. zauwaz prosze ze waz starodawny dopiero pozniej “czolgal sie na brzuchu i jadl proch ziemi” czy jakos tak……………
tak mi sie wydaje, jak sie myle to mnie Bog wyprowadzi z bledu, ze grzech pierworodny ludzi to nie bylo tylko nieposluszenstwo ale tez cudzolodztwo, gdyby Kain byl pierworodnym Adama ale nie ma go w spisie pierworodnych Adama. Kaina rodowod jest osobno. jeszcze dodam ze od poczatku calej Biblii przewijaja sie wlasnie te dwa grzechy jak to ludzkosc odwracala sie od Boga do bozkow i byla nieposluszna. stad przeklenstwa pierwsze dwa przekroczone przykazania..
przepraszam za blad ortograficzny co delikatniejsze oczy
Asia!
To bzdury jakieś krążące po necie. Kain był synem Adama i jest to wprost napisane w Biblii.
Rodowód tej części Biblii jest nie istotny, bo potomkowie Kaina wyginęli w potopie, natomiast Noe był potomkiem Seta i pra-dziadkiem króla Dawida… i Jezusa…
Kain jest jeszcze ważną osobą z innego punktu widzenia: to pierwsze dziecko świata…
Tj z apokryfów krk
dzieki za odpowiedz, to bzdury juz przeczytalam ze przeciez pisze jak byk.
Na początku teledysku “MARADONY” po tych ostrzeżaniach jest napis: “a year from now” google tłumaczy: “za rok” potem wymieniane są miasta zniszczone przez bomby atomowe. Nowy York, Paryż, Londyn, Los Angeles fakt kolejny to zawsze w filmach katastroficznych najczęściej niszczone miasta w produkcjach Jer-USA-lem.
Mam takie jedno skojarzenie z tytułem. Mianowicie, angielski rzeczownik “beast” przekłada się jako “bestia, potwór, bydlak”, czyli człowiek niegodziwy, ale też “zwierzę, zwierz”. W świetle fabuły wygląda mi to na wcale nie tak zawoalowaną propagandę zoofilską. Elity to nie tylko zgraja lucyferian i pedofilów, ale też zoofilów. Tak akurat się składa, że zdrożna miłość do zwierza, której apogeum stanowi zboczony stosunek seksualny z nim, czyli zoofilia, to po angielsku “bestiality”… Oczywiście mamy Bestię z Objawienia, gdzie w którymś tłumaczeniu jest nie “Bestia”, ale właśnie “Zwierzę”.
Niebieska sukienka często pojawiający się symbol w filmach MA-RYJA lub Izrael ?
Mają tupet ci słudzy diabła, oj mają, ale za to jak marnie skończą.
Większość osób pójdzie do kina nie tylko dlatego, że to Disney, bajka z dzieciństwa (ja jakoś nie oglądałam zbytnio tych bajek, króla Lwa na przykład w życiu nie oglądałam) ale też ze względu na aktorkę wcielającą się postać Belli, mianowicie Emmę Watson, znaną z filmów o Harrym Potterze. Ma duży wpływ na młodzież, miała i na mnie zanim nie uzmysłowiłam sobie, że to nie dobrze – wykształcona, ambitna, miła uroda, umie się wypowiadać, przyjazna, talent też jakiś tam ma. No i umie się ubrać skromnie, elegancko, nie pokazuje ciała jak inne gwiazdy, i jest takim wzorem do naśladowania. Niestety też jeśli chodzi o feminizm, jest ambasadorką dobrej woli i ogólnie to szkoda, bo naprawdę miałam dobre zdanie o niej, ale nie podoba mi się to w jakim kierunku zmierza. I właśnie myślę, że dużo młodych ludzi pójdzie do kina na ten film, niestety.
Religia to swietne “usprawiedliwienie” plugawosci wielu ludzi, ktorzy sa niechetni do prowadzenia prawdziwego dialogu z Bogiem i bliznimi.
Istnienie takiego rodzaju zgromadzenia uczniow Jezusa Chrulystusa, wyroslego na polskiej ziemi wyjawionej duchowo przez rzymski katolicyzm uwazam za CUD i dobroc okazana przez Boga dla naszego narodu pograzonego w mrokach wszelakiego poganstwa, idolatrii i balwochwalstwa.
Moim zdaniem to przesada tu chodzi o przekaz, że ktoś może być brzydki, ale ma w sobie piękną dusze. Jeśli chodzi o zły przekaz obejrzyj Sekretne życie zwierzaków domowych tam wprost są teksty, ze ludzi trzeba zabijać jest w nim również scena inicjacji w tajnej organizacji oraz sam wąż…
przesada jest wtedy jak przesolisz zupę 🙂
Tutaj ukazujemy symbolikę satanistyczną.
Jeśli kiedyś widziałaś Baphometa lub pana mitologicznego to będzie to dla Ciebie jasne.
Uważasz, że wytwórnia Disneya uczy o Jezusie? gdzie te bajki więc?
Fanta, to nie ejst kwestia gustu, zdania niczym w demokracji. To jest kwestia wiedzy. Pytanie czy masz wystarczającą wiedze o okultyzmie w bajkach. Z tego co widze to nie i dlatego się nie dziwie Twemu zdaniu
Zaraz sie rozpłaczę normalnie. W świetle tego co widać takie baśnie są już dla mnie nieatrakcyjne z wielu powodów.
No właśnie, najgorzej jest odrzucać od siebie to co się kiedyś lubiło (np. oglądanie tego typu filmów animowanych), gdy widzi się, jakie to naprawdę jest…
Najgorsze jest zakrywanie niewątpliwie pięknego przekazu o tym, żeby w miłości do drugiego człowieka nie patrzeć na urodę (ale też i by się ta osoba nie zaniedbywała- potrzebny tu jest umiar), ale na wszelkie zalety duchowe typu dobroć, troska, współczucie, zachowanie wobec rodziny, słabszych osób, zwierząt (“braci mniejszych”) itd.
i tak na poprawę humoru 😀 : http://img6.demotywatoryfb.pl//uploads/201605/1464554985_rbm5p2_600.jpg
Witam wszystkich 🙂
Wszyscy wiemy czym jest Disney i jego ukryty przekaz w bajkach a ja chciałbym zwrócić waszą uwagę na Trumpa i Bergolio aka Franciszek I. Łączy ich pewien fakt widoczny a jak to u szatana ukryty na pierwszy “rzut oka”. Mianowicie nie jaka baba Wanga, której przepowiednie mają sprawdzalnośc podobno 85% skuteczności powiedziała, że będzie tylko 44 prezydentów USA. De facto p. Trump jest 44 a nie jak się podaję 45 prezydentem. W historii USA zdarzył się p.Cleveland który miał przerwę w pełnieniu tej funkcji , tzn. nie miał dwóch kadencji z rzędu i jest liczony jako dwóch prezydentów.Był 22 i 24.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prezydenci_Stan%C3%B3w_Zjednoczonych#Lista_prezydent.C3.B3w_Stan.C3.B3w_Zjednoczonych
Natomiast kolejna przepowiednia z tym, że teraz nie wiem czyja ale na pewno wiecie Bracia i Siostry o czym mówie to, że ostatni papież będzie czarny no i jak wpiszecie w google herb Benedykta XVI to jest murzyn… Dla mnie to się łączy. Co o tym myślicie ? Aha i jeszcze ten Trump i jego ciągły gest dłonią 666 w każdym wywiadzie tak gestykuluje aż bije po oczach. Z resztą jest tego masa chociażby w Simpsonach.
“a jego imię czterdzieści i cztery”
Czyżby Mickiewicz miał informacje prosto od demonów?
Może czytał Biblię? 🙂
A jednak to nie ten trop. Myślałam, że może czwórka symbolizowała porządek w odniesieniu do spraw ziemskich lub kompletność pod względem formy lub pełnionej funkcji. Albo, że 40 tutaj to tak jak przy 40-dniowym poście czy 40-letniej wędrówce Izraelitów cyfra próby, a czwórka jak przy 144 tys. symbol wypełnienia się czegoś.
W takim razie być może od demonów. Z fragmentu poniżej wynika, że Mickiewicz pisząc mógł wchodzić w stan właściwy dla channelingu.
“Kiedym go pytał, co on w rzeczywistości rozumiał przez tę liczbę 44, odpowiedział mi opowiadając obszernie pracę swoją nad tem miejscem Dziadów. – Było to w Dreźnie. – Miał nadzwyczajne natchnienie. – Przez trzy dni nie mógł się oderwać od pisania. – Stół zasłany był czystym papierem, a on przez cały dzień leżał prawie na stole i pisał – zaledwie tyle tylko odrywał się od pracy, ile było potrzeba niekiedy zjeść cokolwiek, poczem wracał natychmiast do siebie i ciągnął dalej pracę.”
“Kreśląc obraz proroczy tego męża Zbawcy Polski – zdawało mu się, że tym mężem on będzie. – Nie płynęło to z zarozumiałości, bo czuł cały ogrom ofiary leżący na takim człowieku – trudzie trudów. – Rysy, którymi kreśli tego męża rzucał bezwiednie, bez żadnego rozmysłu – nie zdawał sobie podczas pracy sprawy z tego obrazu i dzisiaj zdać jej nie umie. – Podobnie położył liczbę 44 – nie wiedząc, dlaczego tę liczbę, a nie inną położył – położył ją, bo mu sama nastręczyła się w chwili natchnienia, gdzie nie było miejsca dla żadnego rozumowania.”
Jak poczytałam/posłuchałam trochę o jezuitach to mnie się właśnie skojarzyło z tym czarnym papieżem. A papa Franciszek jest jezuitą. No ale nie jestem pewna czy tą babę brać na poważnie 🙂 a zresztą, już od dawna widać, że coś się dzieje na świecie, chociaż jak uświadamiam bliskich to zbytnio nie chcą mnie słuchać.. Ale modlę się za Nich i za innych, by obudzili się w porę.
a to ciekawe, co właśnie znalazłam…
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2012/12/16/kazirodztwo-rytualne-mordy-kanibalizm-prawdziwe-basnie-braci-grimm/
Luźne skojarzenie – angielskie “grim” znaczy “groźny, srogi, okrutny, ponury”. Dodałbym, że niepotrzebne skreślić.
Czytałam to 😮 To aż szokujące, jak to się widzi…lubię czytać książki, ale pamiętam ze swojej z baśniami właśnie wyżej wymienionych tylko to obcinanie pięt u złych sióstr Kopciuszka, bo np. tych bardziej drastycznych elementów z innych historii nie było w tej wersji, która jest w książce przeze mnie posiadanej…
A tak a propos, coby ludzie się nie pogubili 🙂 – Piękna i Bestia w oryginalnej wersji NIE JEST autorstwa ani braci Grimm, ani Perraulta, Andersena…
autorką oryginalnej wersji jest madame Gabriele de Villeneuve…
*uzupełnienie: jest to francuska baśń ludowa, wielokrotnie adaptowana na potrzeby literatury, teatru i filmu. Po raz pierwszy spisana w XVIII wieku przez Gabrielle-Suzanne Barbot de Villeneuve. Za najlepszą literacką wersję uchodzi jednak “Piękna i Bestia” spisana przez Jeanne-Marie Leprince de Beaumont
Wszędzie te rogi wtryniają. Najpierw Angelina, teraz Dan Stevens. Smutek, smuteczek…
Tak jeszcze pociągnę tylko ten temat z tym owocem z raju, oraz te nieszczęsne jabłko, i tak właśnie przyszło mi na myśl że jak zgrzeszyli (zerwali ten owoc) to zobaczyli że są nadzy i zasłonili swoją nagość liściem FIG 🙂
Pora już zakończyć te bajdurzenia o jabłku. Ewa zjadła i dała mężowi by ten również skosztował owoc. Gdzie zaś pisze, że było to akurat jabłko? 😛
To był taki owoc, którego już dziś skosztować nie można, bo nie ma tego drzewa…