“A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, będzie strzegł serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie.”
Prawdopodobnie zbliżają się złe czasy. Biblia ma receptę na wszystko. Nawet i szczególnie na złe czasy.
Jak wiemy z Biblii pokój Boży jest innym rodzajem pokoju niż pokój świata.
Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka! Jana 14
Pokój Boga nie jest pokojem przez nasz rozum pojmowanym. Osoby, które mają te łaskę otrzymania pokoju Boga, nie pragną pokoju świata. Pokój światowy będzie przy nadejściu antychrysta. Ludzkie pojmowanie pokoju i świata polega na pokoju za wszelką cenę, ale my choć żyjemy wśród trosk nie pragniemy takiego cielesnego pokoju, to jest braku zła, ale stoimy mocno umocnieni przez wiarę. Nie troszczymy się o to, czy zło będzie trwać krótko czy długo w naszym życiu, czy zło będzie przemijające czy wieczne. Wszystko zostawiamy rządom Boga.
Jeśli będzie wojna, to pokój Boży będzie strzegł naszych serc. Nie będziemy wpadać w panikę wiedząc, że nad wszystkim czuwa Bóg.
Niedawno napisałem tekst pt Władcy umysłów niezbawionych. Podkreśliłem w nim role okoliczności. Doświadczany przez życie chrześcijanin będzie jak dziecko ufał Bogu w niekorzystnych okolicznościach. Można do porównać do tonącego statku, kiedy Ty masz nerwy ze stali wiedząc, że Bóg nad wszystkim czuwa. To jest pokój Boży, który będzie STRZEGŁ NASZYCH MYŚLI.
Jest to także pokój wobec innych, jesteśmy zewnętrznie przyjaźni, spokojni. Już nie musimy się kłócić, gdyż uciekamy od cielesnych sporów. Pan Jezus bardzo spokojnie rozmawiał z: szatanem na pustyni, faryzeuszami, Piłatem. Rozmowa ta była niczym ping pong. Raz oni, raz On itd. Oczywiście ktoś może teraz wspomnieć o gniewie Jezusa w świątyni, ale to był gniew wynikający z profanacji świątyni. To nie była świątynia faryzeuszy.
Dalej Paweł radzi:
(8) Wreszcie, bracia, niech myśli wasze zwracają się ku temu wszystkiemu, co prawdziwe, godne, sprawiedliwe, czyste, miłe i chlubne, co cnotliwe i zasługujące na pochwałę.”
Warunkiem pokoju Boga jest czystość myśli i intencji. Mając pokój Boga masz czyste myśli.
Wtedy będziesz mógł żyć w każdych okolicznościach:
Umiem i uniżać się, umiem i obfitować; wszędy i we wszystkich rzeczach jestem wyćwiczony i nasyconym być, i łaknąć, i obfitować, i niedostatek cierpieć; (13) Wszystko mogę w Chrystusie, który mię posila.
Kompletnie mi nie zależy na pokoju duchowym, jedynie duchowym. 😉
A w Kościele katolickim ksiądz mówi podczas mszy “przekażcie sobie znak pokoju” wtedy ludzie podają sobie ręce i kiwają do siebie głowami.
Po 1) to nie ludzie nawzajem dają sobie pokój, tylko Jezus im go daje.
Po 2) nie taki pokój jaki może mi dać jakikolwiek człowiek, czy nawet setka osób naraz.
Ta czynność z pozoru wydaje się bardzo dobra, a jednak tak bardzo wypacza kontekst słów Jezusa, który mówi o pokoju duchowym, nie ludzkim.
był kiedyś skecz J. Rewińskiego. opowiadał on jak dwóch SBeków w delegacji poszło do kościoła inwigilować ludzi. Ksiądz mowi w pewnym momencie: przekazcie sobie znak pokoju. Oni wtedy wyjeli klucze z brelokiem od swych pokoi hotelowych i sie nimi wymienili 😀
Dobre adminie 😀
A z tym znakiem pokoju to się zawsze zastanawiałam, dlaczego tak jest…dzięki Robert 🙂 🙂
A do tego tylko większość już myśli w sercu swoim by ta “ofiara” mszy się jak najszybciej skończyła.
A myślałeś że dlaczego ostatnie słowa na mszy są takie
“Idźcie w pokoju Chrystusa”
“Bogu niech będą dzięki”
Ludzie dziękują, bo mają już dość tego biadolenia 😀
Jest jeszcze jeden haczyk, którego chyba nic nie przebije.
Po zebranej tacy ksiądz mówi “Przyjmij Panie te dary, mocą Twojego ducha, aby stały się dla nas ciałem i krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa”
To tak jakby Bóg przyjmował te pieniądze, aby Jezus wstąpił do opłatka, żeby można było Go zjeść.
Przerażające.
W tym fragmencie jak mówi do faryzeuszy w świątyni, dobre jest określenie w Biblii Gdańskiej: (33) Wężowie! rodzaju jaszczurczy! i jakoż będziecie mogli ujść przed sądem ognia piekielnego? (34) Przetoż oto ja posyłam do was proroki, i mędrce, i nauczone w Piśmie, a z nich niektóre zabijecie i ukrzyżujecie, a niektóre z nich ubiczujecie w bóżnicach waszych, i będziecie je prześladować od miasta do miasta;
“Rodzaju jaszczurzy” kojarzy mi się z tą teorią spiskową głoszoną przez Icke’a i innych takich. Pamiętam jak twierdził, że jaszczury albo też było używane określenie reptilianie rządzą światem, pochodzą z Oriona czy Syriusza jakoś tak. Pewnie jakaś duchowa prawda w tym jest. 🙂
Na ziemi zamiast pokoju mamy niestety niepokój pod różną postacią.Niepokój od świata i najbliższych. U mnie ostatnio był kolejny atak ze strony najbliższych. Wypisałam w tym roku dziecko z religii w szkole, nie chcę robić świąt , kupować choinki i uczestniczyć w całym tym świątecznym kłamstwie. Co słyszę – wciąż krytykę , krzyki, obrażanie mnie. Biblia dla nich to ,,nierealne, nieprawdziwe, wymyślone rzeczy”. I pytają skąd ja wiem ,że w Bibli jest prawda, skąd wiem,że to co jest na stronach internetowych (tych ,które im polecam do czytania ) jest prawdą.Wszędzie wg nich są bzdury,kłamstwa i wymyślone rzeczy( ktoś tam sobie pisze i mówi jakieś bzdury). Twierdzą ,że wierzą w Boga, do kościoła kk na szczęście nie chodzą. Według nich wiara w Boga to dobrze czynić, być dobrym człowiekiem.Gdy mówię o Jezusie ,o jego śmierci za nasze grzechy, o zmartwychwstaniu, zbawienu , pokucie – to krzyczą, wpadają w złość. No i jak tu coś im tlumaczyć. Oni nie chcą tego słuchać. Mają swoją prawdą. Wiem ,że macie podobne ataki ze strony rodziny , wiem,że muszę się za nich modlić .Wiem,że tylko Bóg może ich pociągnąć do siebie. Ale mając swiadomość obecnych czasów ,czasów końca, chciałabym im jakoś pomóc.Żeby chociaż zaczeli się zastanawiać, szukać ,czytać, myśleć. Dlaczego wierzą tylko w swoja prawdę ?
Mnie też to zawsze zastanawia… 🙁 Trzymaj się! 🙂
Beata, doskonale wiem jak to jest. A do tego dochodzi jeszcze rodzina która myśli, że sekta nas przerobiła. No cóż, my chrześcijanie – dzieci Boże wiemy jaka jest największa sekta na świecie.
Wiesz Beato,że twoi bliscy śpią i ciężko uwierzyć im w prawdę jak przez całe życie słuchali wszędzie kłamstwa.
Nawet jakbyś stanęła na głowie,to swoimi siła niewiele jesteś w stanie zmienić.
Musisz swoim życiem,postepowaniem pokazać im Chrystusa,który mieszka w tobie.
Wiedza ,którą chcesz im przekazać może działać w odwrotny sposób.
Jedynie Bóg Ojciec może zmienić naszych bliskich,tak więc trwaj w modlitwie o bliskich.Słuchaj tego co Duch Boży chce przez Ciebie czynić i uzbrój się w cierpliwość.
Warm regards☺
Jedyny przekład Biblii odpowiedni dla nas to Katechizm Kościoła Katolickiego
??
To nawet nie jest przekład Biblii… 😛