Zac Poonen.
Testowane jest tutaj nasze posłuszeństwo. Zdobywając młode wino, walczymy przeciw grzechowi. Ale walcząc o nowe bukłaki, walczymy przeciwko religijnym tradycjom, które unieważniają Boże Słowo. Znacznie trudniej jest uwolnić się od ludzkich tradycji niż od grzechu! Jednak, tylko tacy gwałtownicy posiądą Królestwo Boże (Mat11:12). Religijne tradycje nie mogą być usunięte tylko przez gwałtowne cięcia.
Jezus został ukrzyżowany nie dlatego, że sprzeciwiał się grzechowi, ale dlatego, że sprzeciwiał się religijnym tradycjom, które wyparły w Izraelu Boże Słowo (Mar 7:1-13). Wyrzucając ze Świątyni ludzi zarabiających tam w imię religijnej tradycji, ujawnił obłudę przywódców religijnych i nonsens ich tradycji religijnej. To właśnie Jego gorliwość, by oczyścić Dom Boży, rozwścieczyła przywódców religijnych do tego stopnia, że postanowili Go ukrzyżować. Jest rzeczą nieuniknioną, że ci ludzie będą chcieli też nas ukrzyżować, za głoszenie nauk o nowym winie i braniu własnego krzyża. Jednak jeśli jesteś zdeterminowany by trwać i głosić całą Bożą Prawdę, że nowe wino musi zostać wlane do nowych bukłaków, to licz się ze sprzeciwem hierarchów religijnych, każdej jednej denominacji Chrześcijańskiej, na tym świecie.
Dlaczego Jezus powiedział, że młode wino nie może być wlane w stare bukłaki? Dlatego, że stare bukłaki się nie rozciągają i niechybnie by się rozerwały. Stary bukłak, użyteczny był kiedyś – by wlać do niego stare wino – ale zupełnie nie nadaje się do młodego wina. Żydowski system religijny – stary bukłak – był kiedyś nadany przez Boga poprzez Mojżesza, by przechować stare wino. Jednak gdy przyszedł Jezus i ustanowił nowe przymierze, potrzebny był nowy bukłak, gdyż stare musiało odejść. Jezus powiedział, że nie można łatać starej szaty kawałkami nowej szaty, gdyż ona podarła by to ubranie (Łuk 5:36).
Możemy myśleć, że poprzez bycie chrześcijaninem, pozbyliśmy się już starotestamentowego bukłaka, i że teraz mamy już nowy bukłak, jakim jest kościół chrześcijański. Jednak gdy przypatrzymy się szczegółowo temu co nazywamy kościołem chrześcijańskim, to możemy być poważnie zaskoczeni, ilością cech typowych dla starego bukłaka, które można w nim znaleźć. Oto trzy przykłady, chociaż jest ich o wiele więcej.
Pierwszy. Żydzi mieli kapłanów z plemienia Lewitów, którzy wykonywali wszystkie czynności religijne, gdyż nie wszyscy Żydzi mogli być kapłanami. Jednakże w Nowym Przymierzu wszyscy wierzący są kapłanami (1Ptr 2:5; Obj 1:6). Pomimo, że jest to prawda w którą teoretycznie wierzy większość wierzących, to jednak praktykowana jest tylko przez niewielu. Prawie każda grupa chrześcijańska ma swojego ”kapłana”, ”pastora’‘, ”Bożego Sługę” lub innego ”etatowego pracownika”, którzy prowadzą Boży lud dokładnie tak samo jak Lewici w Izraelu. Tylko tacy ”Lewici” mogą w kościele chrzcić nowo narodzonych i usługiwać przy wieczerzy. Ci „Lewici” są opłacani z dziesięcin Bożego ludu. Na spotkaniach kościoła, ci „Lewici” robią własne przedstawienie, nie pozostawiając miejsca do usługi Ciału Chrystusa. ”Przedstawienie w wykonaniu jednego aktora” pochodzi ze starego bukłaka. W Nowym Przymierzu, każdy wierzący może pić młode wino, być namaszczonym Duchem Świętym i mieć dary Ducha. Dwóch lub trzech proroków powinno rozpocząć spotkanie, jeden lub dwóch może mówić na językach – pod warunkiem, że będzie wykład dla każdego z nich. Na spotkaniu wolno prorokować każdemu wierzącemu by zbudować kościół. To jest nowy bukłak (1Kor 14:26-31). Nowe wino jest opisane w 1 Koryntian 13 – to życie w miłości. Nowy bukłak jest opisany również w 1Kor 12 i 14. Niestety, bardzo niewielu wierzących chce żyć według takich zasad. Większość jest zadowolonych ze starego bukłaka i z opłacania swoich ”Lewitów”.
Drugi. Żydzi mieli swoich proroków, którzy zajmowali się szukaniem Bożej woli w różnych sprawach, jeżeli tylko tacy prorocy mieli Ducha. Jednakże w nowym przymierzu, prorocy mają już inną misję, którą jest budowanie Ciała Chrystusa (Ef 4:11-12). Jeżeli wszyscy wierzący mogą otrzymać Ducha Świętego, to nie muszą już udawać się do proroka by poznać Bożą wolę dla swojego życia (He 8:11; 1J 2:27). Jednak wielu wierzących żyje wciąż w starym bukłaku i chodzi pytać ”męża Bożego” co powinni robić lub kogo poślubić.
Trzeci. Żydzi byli dużą, rozrzuconą grupą ludzi z Najwyższym Kapłanem jako ich przywódcą, i z siedzibą główną w Jerozolimie. Żydzi mieli świecznik o siedmiu ramionach wychodzących z jednego trzonu (2 Moj 25:31-32). To był stary bukłak. W Nowym Przymierzu, tylko Jezus jest naszym Najwyższym Kapłanem, jedyną siedzibą główną jest Boży tron, a każdy lokalny kościół jest oddzielnym świecznikiem bez ramion.
Widzimy to wyraźnie w Księdze Objawienia 1:12-20 gdzie siedem lokalnych kościołów Azji Mniejszej jest reprezentowanych przez siedem oddzielnych świeczników, w przeciwieństwie do żydowskiej Menory.
Jezus, jako Głowa tych kościołów, przechadza się pośród tych świeczników. W tamtym czasie, nie było tam ani żadnego papieża, ani naczelnego biskupa, ani przełożonego denominacji. Nigdzie na ziemi nie było żadnego przełożonego starszych zboru, który miałby ostateczny głos we wszystkich sprawach. Każdy lokalny kościół był zarządzany przez starszych zboru, odpowiedzialnych przed Panem jako ich Głową. Jednakże dzisiaj widzimy wokół nas mnóstwo Chrześcijan, którzy są członkami jakiejś denominacji (to stary bukłak), mającej jakąś nazwę lub bez nazwy. Są też grupy, które twierdzą, że nie należą do żadnej denominacji, mając wszystkie cechy typowe dla denominacji. Wszystko to jest starym bukłakiem.
W lokalnym kościele, Bóg ustanowił nowy bukłak, by uniknąć szerzenia się korupcji. Gdyby siedem kościołów w Azji Mniejszej było filiami jednego kościoła, to zwolennicy doktryn Balaama i Nikolaci, skorumpowali by innych fałszywymi proroctwami Jezebel (Obj 2:14-15,20) i doktryny te rozeszły by się do wszystkich siedmiu kościołów. Smyrna i Filadelfia mogły pozostać czystymi tylko dlatego, że wszystkie te kościoły były oddzielnymi świecznikami. Jeśli chcesz zachować swoje zgromadzenie czystym, to pozbądź się starego bukłaka swojej denominacji.
Zac Poonen
Dziękuję w imię Jezusa Chrystusa. To miałem wczoraj Piotruś na myśli. ?
🙂
No właśnie, więc nie chodzi tu o usnięcie Prawa, ale o tradycje i system.
Bardzo ciekawy tekst, i bardzo ważny temat.
Chyba najtrudniejszy element do usunięcia ze swojej listy “złych nawyków”, bo diabeł używa wtedy armii swoich zniewolonych ludzi do “nawracania cię na ‘dobrą’ drogę” 🙂