“„Nie bój się, bom Ja z tobą, nie lękaj się, bom Ja Bogiem twoim! Wzmocnię cię, a dam ci pomoc, podeprę cię prawicą sprawiedliwości swojej.” Iz 41.10
Mam na dzisiaj dwie informacje. Jedną dobrą drugą złą.
Zacznę od tej złej.
Stając po stronie Pana Jezusa, poddając mu swoje życie z automatu stajesz się wrogiem świata.
"(4) Believers, do you not know that friendship with the world is enmity against God? So if anyone wants to be a friend of the world, he becomes an enemy of God."
To oznacza, że jesteśmy w stanie wojny na dwóch płaszczyznach:
- Cielesnej, gdzie jesteśmy w opozycji do wartości modnych w świecie.
- Duchowej, tej niewidzialnej zgodnie z Ef 6.12
Tak więc z jednej strony atakują nas ludzie, bliscy, znajomi, a z drugiej są stwarzane takie okoliczności, aby nam w czymś przeszkodzić, zastraszyć, męczyć.
Niestety, ale tak będzie z większymi lub mniejszymi natężeniami dopóki nie zapanują rządy Jezusa na ziemi.
To była ta zła wiadomość.
Pora na tę dobrą.
Otóż nie ma takiej burzy, z której Jezus by Cię nie wyprowadził. Akurat wczoraj przez taką przejeżdżałem autem.
Przyjrzyjmy się tej metaforycznej burzy:
“Gdy wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie. (24) Suddenly a violent storm broke on the lake, so that the waves swamped the boat; but he was asleep. (25) Then they came to Him and woke Him up, saying, Lord, save us, we are perishing! (26) A On im rzekł: Czemu bojaźliwi jesteście, małej wiary? Potem wstał, rozkazał wichrom i jezioru, i nastała głęboka cisza. (27) A ludzie pytali zdumieni: Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne? ” Mt 8
Być może teraz jesteś przedmiotem ataku, być może przeżywasz życiowy egzamin i strach owładnął Twojego ducha i ciało, ale wiedz o jednym:
Jeśli jesteś z Jezusem, to nie ma takiej burzy, z której Jezus Cię nie wyciągnie.
“Czemu bojaźliwi jesteście, małej wiary?”
“Potem wstał, rozkazał wichrom i jezioru, i nastała głęboka cisza”
Poniżej rada na ucisk, problemy:
W nadziei radośni, w ucisku cierpliwi, w modlitwie wytrwali; Rz 12.12
Nadzieja, cierpliwość, wytrwałość.
Może teraz świat Ci się wali, może zły chce Cię wystraszyć, ale:
John 16
To powiedziałem wam, abyście we mnie pokój mieli. Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja zwyciężyłem świat.
więc:
Nie bój się, bom Ja z tobą, nie lękaj się, bom Ja Bogiem twoim! Wzmocnię cię, a dam ci pomoc.
Amen.
Ale super, dziękuję 🙂 Życie pokazuje, że trzeba mi większej wiary. Często modlę się, aby Bóg przydawał mi jej… bo to też jest dar.
Amen.
❤
Piekne ,a ja znowu atakuja mnie nerwy nie wiem co sie dzieje , kreci mi sie w glowie , drza mi nogi zrywa mi miesnie , normalnie rzuca mnie , zginaja mi sie palce , jestem tak blady jak smierc na choragwi prosze o pomoc cos znowu mnie atakuje zly . Jezu Chryste pomoz !
Sprawdz czy nie masz nerwicy która może być spotęgowana brakiem mikroelementów, witamin. Ona daje takie objawy jak opisałeś.
Na stronie adwentystów są trafne porady, zobacz pod depresja tam chyba o nerwicy coś jest.
http://www.pt.maranatha.pl/sposoby-na-choroby-cz-1/
Za bardzo żyjesz spiskami i strach przejmuje nad Tobą kontrolę, a na tym zależy złemu. Jezus mówił, aby nie trwożyć się tym co nadejdzie, bo to i tak się dokona, więc lepiej skup się na higienie duchowej i wzrastaniu w Panu Bogu 🙂 Pozdrawiam
Jest świetna książka dla nerwicowców dwie części, pisana przez człowieka wierzącego Adama Kizama, który wyszedł z nerwicy i opisał jej przyczyny i jak jej się pozbyć.
Uważam, że są tam rewelacyjne porady oparte na wierze w Boga i Biblii.
https://merlin.pl/nerwica-mialem-poznalem-pokonalem-kizam-adam/3501424/?gclid=CjwKEAjwuo–BRDDws3x65LL7h8SJABEDuFR_tiEd_Zx3dQfKfuQ3gcx-6JAtRLHit9vl5WphzAb0BoCMBjw_wcB
https://merlin.pl/nerwica-biblia-i-rozwoj-wcale-nie-duchowy-kizam-adam/7113216/?gclid=CjwKEAjwuo–BRDDws3x65LL7h8SJABEDuFRGgF31Vn41N0eXJZLnWa1QoTohBdzJ8AvGaoCWwEGnRoCSTfw_wcB
Nerwica i mnie daje ostatnio popalić. Czuję się chwilami jakbym miała zaraz stracić świadomość i kontrolę, myśli, że może mam schizofrenie albo jestem opętana, wyląduje w psychiatryku, a tak naprawdę będę potrzebowała uwolnienia duchowego i jeszcze wiele, wiele innych, ciekawych obrazów oraz myśli, które podsuwa zły… sny też dość ciężkie ostatnio miewam, na granicy z LD.
Ale! Bóg wysłuchał moich modlitw i mimo różnych dziwnych odczuć i stanów strach nie paraliżuje mnie tak jak kiedyś, choć nadal odczuwam lekki niepokój.
Będę się o Ciebie modlić Priest. Bóg z Tobą.
Pozbyłeś się z domu wszelkich bałwanów i wszystkiego co się nie podoba Bogu?
Czasami Bóg nie od razu zabiera od nas zło, ale testuje naszą wiarę w to, że On może to zrobić.
Alleluja 🙂 🙂
Dziękuję Ci Panie Jezu.
Jezu, jesteś Królem, oddajemy Ci cześć
Stoisz tu, pośród dzieci Twych
Wielbimy majestat Twój.
I wielbiąc Ciebie wznosimy tron
Przyjdź Jezu i króluj nam!
Panu Jezusowi Chrystusowi chwała i moc, cześć i majestat po wieki wieków!
Ja mam nerwice juz od dawna.
Nic tam nie ma o nerwicy .
Od tygodnia mam ataki złego w sercu zgrzeszyłem zakochałem się żona wcześniej chciała się że mną rozstać. Bóg dawał mi sny,ale ja stałem się pewny siebie,wiedziałem że potrzebuję więcej pokory.Leżę na łóżku i słucham Psalmów i wszedłem na twoją stronę nie mogę uwierzyć.Trzy dni urlopu na żądanie i od dziś chorobowe.Czytam ciebie od paru lat i Henia sam byłem katolikiem później świadkiem chodziłem także do kościoła Chrystusowego…We wtorek w pracy miał miejsce mój sąd duchowy odebrano mi pieczęć wiadomo jaką.Proszę o modlitwę. Jeszcze coś napiszę. Pozdrawiam.
Ja z kolei mam wielką prośbę do was- w najbliższy czwartek (1 września), godz. 11:00 i w poniedziałek za 2 tygodnie (12 września), o tej samej godzinie co ten z 1 września czekają mnie ważne egzaminy, które potrzebuję zdać (długo by tłumaczyć…).
Proszę o choć trochę duchowego wsparcia, bowiem nie chcę płacić warunku (on kosztuje, a to by mnie czekało, gdybym i poprawki nie zdała) Zdaję sobie sprawę iż poprzednio zawaliłam również niejako trochę przez własne lenistwo, ale staram się naprawić ten błąd 🙂
Proszę o wsparcie i trzymanie za mnie kciuków!
Z góry dziękuję za pomoc 🙂
Kciuków nie będę trzymać ? ,ale zwrócę się do naszego Pana Jezusa Chrystusa ,aby dopomógł Ci.
Pokój Jezusa Chrystusa z Tobą ?
Bądź posłuszny, nie podskakuj i jęzorem nie wymachuj, a doczekasz starczej renty nawet w dupę nie kopnięty- wielu wyznaje takąś zasadę…
Szantaż wiadomo kim jestes
Dziękuję ? za świetną analizę słowa w imieniu naszego Pana Jezusa Chrystusa .
Módlmy się ,aby te słowa trafiły do naszych serc,a w szczególności do tych którzy teraz potrzebują wsparcia.
Praise God
Bardzo mi był potrzebny ten wpis, dziękuję za niego. Modliłem się przed chwilą o wszystkie potrzebne łaski. Zapytałem w modlitwie, czy idę dobrą drogą, poprosiłem o jakiś znak. Po chwili zaczęła grać melodyjka z budzika. Dziękuję Panie Jezu, chwała Ci na wieki.
Słuchajcie odnośnie takich znaków można by było zrobić oddzielny artykuł (chyba, że był już ale się nie natknąłem) 🙂
Ostatnio przejeżdżałem samochodem obok pięknie przystrojonej figurki Maryi (związane to było z trasą “cudownego obrazu”) i powiedziałem głośno “Jezu Chryste proszę Cię, nie pozwól odbierać należną tylko Tobie chwałę i zniszcz te wszystkie bałwany które są obrzydliwością dla Boga”
I w tej samej chwili wypadł mi na podłogę samochodu zapach który był w kratce wentylacyjnej 🙂
Nie chcę tu sugerować, że Bóg za każdym razem kiedy nas słyszy musi dać jakiś znak, bo wiemy, że słyszy nas cały czas. Ale czasami po prostu potwierdza nam że On ciągle trzyma kontrolę 😉