W Psalmie 27 czytamy:
“Gdy nacierają na mnie złoczyńcy, Aby pożreć ciało moje – Są oni moimi wrogami i nieprzyjaciółmi – Potkną się i upadną.”
Natomiast o sprawiedliwych jest napisane tak w Psalmie 37;
Pan kieruje krokami męża, Wspiera tego, którego droga mu się podoba. (24) Choćby się potknął, nie przewróci się, Gdyż Pan podtrzyma go ręką swoją.”
Franciszek potyka się upadając.
Sytuacja identyczna do tej, która miała miejsce na koncercie ….Madonny. Bóg w bardzo iteligetny sposób pokazuje nam zło.
Dwie Madonny. Dwa upadki.
https://www.youtube.com/watch?v=aTxeqDWKDqA
Zło będzie do czasu.
English 
Polish
hahaha, Bóg jest wspaniały.
🙂 Nasz Bóg jest potężny w mocy Swej
Ogłoszenia parafialne
Bracia i siostry, jestem księdzem i niedawno dostałem pracę w kościele na stanowisku Marketing Assistant w parafii. Ksiądz proboszcz kazał mi się zająć projektem MOC (Marketing Oriented Church) czyli Świątynia Zorientowana Na Usługi Rynkowe (SZNUR), który to projekt zastąpił SZPAGAT (Świątynia Zarządzana Przez Autonomiczne Gremium Autorytetów Teologicznych), i jest wstępem do aktualnego w czasach globalizacji zadania LINA (Legion Internacjonalistycznych Namiestników Arcykapłaństwa). Mamy dosyć obszerne bazy danych wiernych (ks. dobrodziej chodził po kolędzie z laptopem w tym roku) oraz sieć akwizytorów (prawo jazdy + znajomość branży), którzy obecnie zajmują się głównie dystrybucją opłatków. Wg mnie istnieje szansa dotarcia z naszą ofertą do wiernych w drodze marketingu bezpośredniego – mailingu. Moim zadaniem jest przystosowanie oferty naszego kościoła do obecnych czasów. Sam mam kilka propozycji, ale jestem jednak amatorem i wolę się skonsultować z prawdziwymi fachowcami w dziedzinie marketingu. Jeżeli możecie coś do tego dorzucić, bardzo proszę – mam na utrzymaniu trójkę dzieci, a czwarte jest w drodze i bardzo mi zależy na tej robocie.
1. Do końca miesiąca odpust zupełny TYLKO 99 zł!
2. Jutro komunia o smakach paprykowym, cebulowym i bekonu – tylko u nas!
3. Przy zamówieniu czterech wesel – jeden pogrzeb gratis.
4. Tylko u nas! Woda święcona pH 5,5! Nie zawiera konserwantów. Dla pierwszych 100 wiernych nasz czerwony kubek.
5. Posezonowa obniżka pokuty. Do 20% mniej za grzechy ciężkie!.
6. Zapraszamy na koncert muzyki POPowej. Występują: kapłani z cerkwi prawosławnej…
7. Nowość! Pogrzeby rodzinne! Dzieci do lat 7 – bezpłatnie! Młodzież pod opieką dorosłych – 50% bonifikaty!
8. Zestaw głośnomówiący i hands-free do spowiedzi.
9. Karta Master Biskupcheque uprawnia do 0,05% zniżki przy tacy w naszej sieci!
Greetings
Chrystus zaplacil za wszystkie grzechy na krzyzu?
Czy oprocz Pawla jakis ewangelista wprost o tym dosadnie mowi.
Prosze tylko Jana nie cytowac bo zle interprtetujecie
“Bog tak ukochal swiat ze swego syna dal”
by ktokolwiek wierzy w Jego ewangelie przekazana od Boga i wypelnial ja bedzie mial zycie wieczne
a nie jak chcecie wierzyl w Jezusa ze jest synem Bozym i juz….dokonalo sie
Módlmy się za katolików. Jest wśród nich wielu bogobojnych i oddanych Jezusowi. Oby nasz Pan ulitował się nad nimi i żeby wyszli z Babilonu.
To prawda w KRK jest wielu umownie pisząc dobrych ludzi i jak piszesz Krzysiu oddanych Bogu.
To nie ich wina, że są zwiedzeni.
Przychylam się do modlitwy.
Atakujmy i demaskujmy babiloński system, a nie pogardzajmy jego ofiarami. Zaniast tego módlmy się w imię Jezusa o przebudzenie jak największej liczby dusz.
nie na temat ale może mi ktoś wyjaśnić co będzie po 1000 letnim królestwie?
Po Tysiącletnim Królestwie będzie Walka ostateczna i potępienie wrogów Boga.
Z więzienia zostanie wypuszczony szatan by omamić ludzi z czterech narożników świata by poszli na bój z Bogiem. Przegrają.
Później będzie Sąd nad narodami.
Otworzą księgę życia i osądzono zmarłych z tego, co w księgach zapisano, według ich czynów.
Jeśli ktoś nie został zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia – to jest śmierć druga.
Później nastaje Nowe Stworzenie – Jeruzalem czasów niebiańskich, gdzie ziemia i morze przeminą i dostanie się nową ziemię i morza już nie ma. I będzie Miasto Święte – Jeruzalem.
Przystrojone będzie jak Oblubienica. Ale myślę, że to juz sam przeczytaj w Biblii.
Nowe stworzenie – Jeruzalem niebiańskie i Jeruzalem czasów mesjańskich. Polecam przepiękny opis 🙂
Proszę zwrócić uwagę na kwiaty w tle . Kolory , barwy polskie więc biało-czerwone , ALE DLACZEGO są w kształcie trójkąta , co za tym idzie : piramidy ? Czy to dopełnienie Horusowego – egipskiego – satanistycznego LOGO ŚDM ? Co ciekawe Franczesko upadł przed ” piramidą ” – wiemy komu oddaje pokłon :/
to jest chyba jednak tak, ze powoli sie odkrywaja, przeciez nawet “bozonarodzeniowe” choinki od jakiegos czasu sa juz po prostu piramidami
Z drugiego ujęcia widać jak “papa” upada przy naszym rządzie. On mówi ,że z naszej ziemi wyjdzie iskra (?). A ja mam nadzieję, że dobry Pan Bóg chciał nam pokazać, że przez Polskę i polaków potknie się i upadnie.
a widziałeś detektywie Katy Perry co jest następne po Madonnie? Straciła kontrolę?
https://www.youtube.com/watch?v=i40HuNwMMzY
Dokładnie . Wyprzedziłeś mnie z moim komentarzem 😉 Wyglądało to tak jakby jej baterie siadały …..
Moze to i strona na ktorej jest duzo “zlego” ale kilka spostrzezen jest w tym artykule http://m.sadistic.pl/satanizm-papieza-i-sdm-vt421001.htm
Możliwe , że to ważne albo i nie ? Upadek Madonny , mówiąc humorystycznie był ” śpiewający ” . Jednak zaciekawił mnie następny filmik z Katy Perry : Katy Perry FALLS On-Stage : https://www.youtube.com/watch?v=i40HuNwMMzY
Piosenkarka , która sama przyznała iż sprzedała duszę diabłu ( wiele tego materiału jest na YOU TUBE ) bardzo dziwnie zachowywała się przed upadkiem . Mówiła coś a nie śpiewała i miała dziwny wyraz twarzy , potem padła jak długa. Beyonce kilka razy miała tzw. przejęcia demoniczne podczas występów ( bo nie wiem jak to nazwać )zmieniała jej się twarz , coś działo się z oczami . Możliwe iż u Perry nastąpiło to samo ? Beyonce sama mówiła , że podczas koncertu coś nad nią przejmuje kontrolę .
Po czym wnioskujesz że Papież Franciszek jest tym złym? Może jeszcze powiesz że każdy papież i nawet nasz był satanistą, antychrystem itd..
duzo by pisać…
Tylko jeden link:
http://detektywprawdy.pl/2016/06/28/papiez-franciszek-mowi-ze-czlonkowie-kosciola-katolickiego-powinni-prosic-gejow-o-przebaczenie/
już nie mówię o uchoddzcach..
Przejrzyj ten dział:
http://detektywprawdy.pl/category/kosciol-katolicki/
Nie jestem specjalistą jeśli chodzi o życie i dorobek poszczególnych papieży, ale jeśli chodzi o JP2 to jest on, że tak powiem najbardziej bieżący i mnóstwo jest materiałów o nim ogólnie dostępnych. Jest kilka bezdyskusyjnych faktów m.in:
– JP2 był jednym z najbardziej zaangażowanych współtwórców reform Soboru Watykańskiego II, który otworzył KRK na ekumenię i synkretyzm,
– JP2 był zarówno inicjatorem jak i realizatorem działań na rzecz jednej światowej religii, a w ramach tego organizował bluźniercze “nabożeństwa” z udziałem muzułmanów /całował Koran/, buddystów, hinduistów i wszelkich innych, a więc takich, którzy nie uznają Jezusa za Zbawiciela.
“(22) Któż jest kłamcą, jeżeli nie ten, który przeczy, że Jezus jest Chrystusem? Ten jest antychrystem, kto podaje w wątpliwość Ojca i Syna.” (1J 2).
posłuchałem Franciszka i nawet niekiedy dobrze mówił ale nie ufam też a poza tym ciekawy jest opis w google “słowo nadziei fałszywy prorok ” poczytać warto
zło nie może tylko mówić jak zło.
Jasiu, to tak ja z socjalizmem, pod płaszczykiem dobra społecznego zabierają człowiekowi wolność.
Jaki był komunizm? hasła, idee piekne, równość społeczna…a padło kilka milionów ofiar
:> miałam napisać inną treść, lecz teraz tylko dopiszę do Pana reflekcji dot. zła – jak ma się tytuł tego artykułu do tych sprzed kilku dni o potępieniu i negowaniu Niepokalanej, nazywanie jej pogańską boginią Izyda- wrzucę link
http://detektywprawdy.pl/2014/06/22/klamstwa-blazna-rzymsko-katolickiego-w-sprawie-kultu-mari-izydy/
jakiś smarkacz wyśmiewa Matkę Boga – Kim jest Niepokalana – napiszę odsyłając do Ewangelii
W rozważaniach duchowych posłużę się dwoma fragm Pisma Św.”Księga Przypowieści, rozdział 8, wiersz 22-35) i cudowna metafora z Ps. 110,
NIEPOKALANA NIEBIESKA PANI NAJŚWIĘTSZA MARIA PANNA
W blasku świętości, z łona promiennej jutrzenki zrodziłem Cię jak rosę.
Mądrość Boża wcielona w Słowie wcielonym – zbawia swoje stworzenie-człowieka. Matka Boża nie jest stworzeniem, jest : ,, Od wieku jestem ustanowiona i ze starodawna, # nie było przepaści, a jam już poczęta była,# przed pagórkami jam się rodziła,# innymi słowy – powołana do istnienia poprzez ,, stanie się częścią Pana Boga – >> Pan mię posiadł na początku dróg Swoich << , jednak musimy pamiętać, że Pan Bóg jest duchem.
czyli Niepokalana istniała już wcześniej, nim cokolwiek Pan Bóg uczynił, nim stworzył – wszechświat
i ludzi. Niepokalana nie jest stworzeniem – gdy Pan Ją posiadł stał się BOGIEM czyli innymi słowy STAŁA SIĘ ONA MATKĄ BOGA w chwili, gdy stała się Jego własnością, CZĘŚCIĄ – CECHĄ właściwą tylko Bogu. Dzięki Niej Pan Bóg stał się potęgą, posiadł władzę absolutną – wszechmoc właściwą tylko Panu Bogu.
Ona jest zrodzona nie stworzona jak ma to miejsce w przypadku człowieka – stworzenia.Ona jest w OPanu Bogu a Pan Bóg w Niej
Mądrość i Miłość, Wszechmoc Boża przybierąjąca cechy osobowe w dziele stworzonego przez Nią świata i Jej udział w mesjańskiej misji zbawienia tegoż świata, jako współodkupicielka i matka Syna Bożego
Bardzo mnie cieszy Pana nawrócenie, cenię sobie bardzo prowadzony przez Pana blog. Są tutaj interesujące informacje, dziekuje i niech Niepokalana otacza Pana swoią mocą. Szczęść Boże
Domniemam, że sa to szczere intencje, ale:
Niech mnie Jezus Chrystus strzeże od jakiejkolwiek matki boskiej:
http://detektywprawdy.pl/2014/08/08/ile-jest-matek-boskich/
Prosze przeczytaj dzisiejszy cytat dnia, tam jest o owej Marii
“i niech Niepokalana otacza Pana swoią mocą” – przenigdy! Co za przekleństwo!
Ten demon jest potężny, ale nie przemoże mocy Pana Boga Jezusa Chrystusa.
“Jeśli ktoś nie miłuje Pana Jezusa Chrystusa, niech będzie przeklęty. Maranatha” (1 Kor 16:22, UBG).
Nie sposób służyć dwóm panom. Albo Pan Jezus, albo demon Królowej Niebios/Maryi/Izydy. Życie albo śmierć.
,,Rycerz niepokalanej” od tego momentu podziękuję… skala zwiedzenia demonologią idzie pełną parą.
Niech Pani Bóg błogosławi Barbaro.
Populistyczna gadka, dobre dla ucha zgubne dla duszy. “Róbcie raban, można zmieniać wszystko, wybaczajcie kochajcie się”. Równy gość- tak większość myśli, ale pomyśl czego brakuje w tych wypowiedziach.
Prawdy o Bogu i Jezusie Chrystusie i po co on przyszedł na ten świat. Nawet “Ojcze Nasz” rzadko jest wypowiadane na głos tylko zdrowaśki. Kult Maryjny pogańskiej królowej niebios.
Prawdziwa Maria Matka Pana Jezusa nigdy by nie postawiłaby się przed swoim synem.
Matka Pana Jezusa nazywa się Maria nie Maryja.
http://campusmisericordiae.pl/campus-misericordiae-brzegi-wieliczka-pl/ przeczytajcie o dzwonie miłosierdzia, kłamstewko na temat tonu przyjaznego dla ucha, oczywiście wiemy że przyjaznym tonem jest 432 Hz a nie 440
Fajny plecak pielgrzyma dostał Franciszek:
http://i.iplsc.com/-/0005R0YIYT9S6J8J-C431.jpg
6 jak normalnie nosisz, a bokiem to oko…
zresztą takie plecaki były w pakiecie pielgrzyma tylko w innym kolorze.
Proszę Adminie o zaakceptowanie poprzedniego mojego komentarza (nie jestem zalogowany to moje komentarze z linkami siedzą w moderacji)
Greetings and with God
kiedys Jezus udzielil nagany faryzeuszom ze bronia
dostepu do nieba i zbawienia maluczkim
Czyzby nic sie nie zmienilo?
Faryzejski charakter działań duchowieństwa katolickiego był jedną z pierwszych kwestii, z jakich zdałem sobie sprawę w chwili swojego przebudzenia prawie 3 lata temu. A daleko mi było wtedy do lektury Pisma. Przeglądałem wyłącznie opracowania antyrzymskie z fragmentami Ewangelii i wszystko stało się jasne w krótkiej chwili. Nie mogę powiedzieć, że mną to nie wstrząsnęło.
Dobrze powiedziane.
Kowalski & Chojecki – antychryst nadchodzi.
http://www.youtube.com/watch?v=FH3lgO96Kuk
Ta pieśń w czasie mszy przypomina mi te okropne czasy jak byłem ministrantem.
Właściwie to do kościoła katolickiego od jakiegoś czasu chodziłem ze względu na pewną dziewczynę. Stałem w kościele i tylko spoglądałem skrycie w jedną stronę a tak po za tym jak wszyscy być odklepać i załatwione.
Ta zimna atmosfera w kościele a właściwie chłodna oddalała od Boga. Najgorsze były momenty gdy byłem ministrantem i w ciągu tygodnia miałem wyznaczony dzień a ja tam stałem w tym kościele przy ołtarzu wieczorem i mimo że chodziłem do tego kościoła więcej niż inni ministranci to w ogóle nic się nie zmieniało w życiu. Można powiedzieć że kościół katolicki przez ostatnie lata był dla mnie jednym z miejsc gdzie poszukiwałem miłości jak byłem w tym stanie kilka lat temu.
To może trzeba było z ciekawości wziąść udział w ŚDM. Ciekawe czy też czułbyś tą zimną atmosferę ?. Nie rozumiem czemu protestanci są tak wrogo nastawieni do Kościoła Katolickiego. Wierzymy w tego samego Boga do którego może prowadzić kilka dobrych dróg.
To po prostu nie jest prawda. Chrześcijanie biblijni atakują zaprzeczające prawdzie objawionej w Słowie Bożym demoniczne doktryny katolickie z miłości do perfidnie oszukiwanych przez duchowieństwo katolików.
Biblię należy czytać samodzielnie pod przewodnictwem Ducha Świętego. Poza tym papiestwo kontroluje masoneria; jezuici (np. obecny papież) to synagoga szatana; eucharystia przeczy jednorazowej ofierze Pana Jezusa; czyściec nie istnieje; tzw. “święci” śpią nieświadomi; Maryja to nie biblijna Maria, lecz demon; kapłaństwo zaprzecza roli Jezusa jako Arcykapłana; różaniec Rzym importował z pogaństwa, a pozorna piękna atmosfera podczas tej imprezy działa niczym żmijowy jad, który zabija z opóźnionym zapłonem.
Wszystkie doktryny zawarte w katolickim katechizmie są demoniczne i mają za zadanie odwieść od jedynej prawdziwej, zbawczej wiary – naśladownictwa Pana Jezusa Chrystusa, poza którym nie ma Boga ani zbawienia. Takich jak papież Pan Jezus określił w Ewangelii wg św. Jana jako “złodziei i bandytów”. Katolicyzm, prawosławie, protestantyzm, anglikanizm itp. systemy religijne stoją w jawnej sprzeczności z nauczaniem Pana Jezusa.
Aby mieć życie wieczne należy taką religię stanowczo odrzucić, ochrzcić się w imię Pana Jezusa Chrystusa i narodzić się na nowo. Nie ma innej drogi, bo każda inna wedzie na manowce i jest drogą do śmierci.
Cóż przeczytałem dopiero teraz twój komentarz Ana i twoje słowa nie spowodują że będę się z tobą kłócił. Koniec z tym.
Możesz do mnie mieć wielkie pretensje o mój komentarz, dokuczać mi w ten sposób ale nie sprowokujesz mnie. Przeczytaj komentarz Jacka. Oby Cię Pan Jezus zmienił i przyprowadził do Siebie.
Apel do wszystkich!!!
Jeśli zamierzacie próbować kłócić się ze mną darujcie sobie!!!
Exactly.
“A jeśli ktoś wydaje się być kłótliwy, my takiego zwyczaju nie mamy, ani Kościoły Boże. Mówiąc to, nie chwalę was, że się zbieracie nie ku lepszemu, ale ku gorszemu. Najpierw bowiem słyszę, że gdy się zbieracie jako kościół, są wśród was podziały, i po części temu wierzę. Bo muszą być między wami herezje, aby się okazało, którzy są wypróbowani wśród was” (1 Kor 11:16-19, UBG).
Otrzymawszy poznanie prawdy w Duchu Pańskim okazuje się, że kościół rzymski to współczesny Babilon, a papież to wielki heretyk, który zasługuje na najsurowszą możliwą karę z rąk Sprawiedliwego sędziego, Pana Jezusa Chrystusa.
Dlatego też nawołujemy wszystkich zniewolonych przez jakąkolwiek religię czy tradycję do ich odrzucenia oraz przyjęcia wolności w Chrystusie poprzez pokutę, chrzest i nowonarodzenie. Już czas!
Większość ministrantów przestała ze mną się kolegować gdy odszedłem od służby przy ołtażu. A nawet widziałem że mnie później obgadywali. Przestałem być ministrantem dlatego że nie podobało mi się to w tamtym czasie że był taki nacisk że mam iść na księdza. Totalnie już wtedy przeginali z tym co doprowadzało mnie do szału i złości bo w moim sercu było coś innego, inne marzenie a tu taki nacisk.
Chwała Panu Jezusowi, że dzięki łasce poznania prawdy wyrwałeś się w ostatniej chwili z sideł, jakie zastawił na ciebie ten babiloński system religijny. Z pewnością posunięcie to było bardzo nie w smak złaknionym dusz demonom stojącym za tym systemem.
Akurat na dzisiejszym nabożeństwie była mowa o tym, że chociażby 2 List do Tymoteusza 2:5 dobitnie obala kłamstwo, jakoby istnienie kasty duchowieństwa było zasadne. Księża są niepotrzebni i Pan Bóg wielokrotnie o tym w Piśmie wspomina. Wszyscy my wierzący jesteśmy kapłanami Pana Jezusa Chrystusa i jesteśmy równi, a tytuły typu “wielebny”, czy “ojciec święty” stanowią jawne bluźnierstwo, o czym świadczą np. bracia tacy jak Richard Bennett, którzy mieli odwagę zdjąć sutannę i obnażyć to i wiele innych kłamstw rzymskokatolickich, jak choćby o wynaturzonym, a obligatoryjnym celibacie i toczącej kler pedofilii. Kapłani/szamani są nieodłącznym elementem pogańskich, fałszywych religii i w prawdziwym chrześcijaństwie nie ma dla nich miejsca.
Doszedłem do wniosku, że my chrześcijanie którzy tak mocno staramy się trzymać jedynie PŚ czasem za ostro posuwamy się w zbyt łatwej krytyce tego co katolickie a przecież Pan Jezus (Bóg) co wiemy z Biblii ze Starego i Nowego Testamentu posługiwał się także poganami i w tym celu aby ewangelizować tak dużo młodzieży jaka przybyła na ŚDM, mógł natchnąć Franciszka, który tak pięknie mówił o naszym Zbawicielu (całą sobotę i do południa w niedzielę śledziłem transmisję, więc wiem co mówię). Nie znaczy to, że się przekonałem do Franciszka i KRK, oczywiście, że nie, ale to czego doświadczyłem było bardzo głębokim doznaniem mojej wiary i wiem, że było to prawdziwe. Uważam, że Duch Święty działał podczas ŚDM. To była też dla mnie lekcja pokory i odtąd nie będę już bezmyślnie krytyczny do Franciszka ani żadnego innego duchownego. Kto ma uszy niechaj słucha a potem dopiero wydaje wyroki.
Nie daj się oczarować temu wilkowi w owczej skórze, który wypowiada piękne słowa, a w rzeczywistości pragnie zwiedzenia milionów, by pociągnąć ich na pewne zatracenie, w kierunku którego sam niechybnie zmierza. On sam sprowadził na siebie wyrok śmierci, gdyż za jego haniebne, bezbożne nauki gniew Boga Ojca ciąży nad nim, a każdy dzień przybliża jego oraz jego świtę do Sądu Ostatecznego przed Wielkim Białym Tronem.
Nie pozwól oszukać się temu zwodzicielowi, który w sposób wyrachowany posługuje się Imieniem Pana, by budować królestwo antychrysta, czcząc demona Maryję.
Nie daj się ponieść zwodniczym emocjom, które zaciemniają rozróżnienie duchowe, bo “serce jest zdradliwsze niż wszystko inne
i niepoprawne – któż je zgłębi?” (Jr 17:9).
Każdy, kto w wyniku nawiedzenia Duchem Pańskim doznał poznania prawdy podczas tego rzymskokatolickiego zlotu i pragnie odrzucić katolicyzm faktycznie jest dowodem na działanie Ducha Świętego. Ci zaś, co byli wzruszeni atmosferą ekumenicznej jedności, która jest fałszywa zostali dotknięci przez ducha antychrysta.
Pan Jezus kategorycznie nakazał odłączyć się od tego bałwochwalczego, odstępczego kościoła, jak i od każdego systemu religijnego, który nie pozwala mieć z Nim i tylko z Nim osobistej relacji.
Następnie rozkazał On:
“I nie miejsce nic wspólnego z bezowocnymi uczynkami ciemności, ale je raczej strofujcie. O tym bowiem, co się u nich po kryjomu dzieje, wstyd nawet mówić. A wszystko to, gdy jest strofowane, przez światło staje się jawne; to wszystko bowiem, co ujawnia, jest światłem.
Dlatego Pismo mówi: Obudź się, który śpisz, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus. Uważajcie więc, żebyście postępowali rozważnie, nie jak niemądrzy, ale jak mądrzy” (Ef 5:11-15, UBG).
Jacku, możesz być spokojny nie dam się zwieść ale Ty także nie daj się zwieść nienawiści. Jestem bardzo krytyczny wobec KRK i Franka dlatego tym bardziej bardzo uważnie go słuchałem w weekend i wiem co mówię. Nie znamy wszystkich zamiarów Boga, Szaweł też pałał nienawiścią do chrześcijan. Nie oceniam całej wizyty Franciszka a jedynie pochwalam to co mówił o naszym Zbawicielu. Zresztą osądem zajmie się Bóg a nie my. Chwała Panu!!!
Dlaczego przypisujesz mi nienawiść? Czy nie wiesz, że mamy mieć zło w nienawiści, a takim złem jest niewątpliwie nauka kościoła?
Mormoni też mówią wiele o Jezusie i co z tego, skoro ich agenda jest z diabła i należy ją stanowczo potępić?
A poza tym dlaczego miałbym nienawidzić zwodziciela, nie zaś jego czyny? Pan Jezus w bardzo dosadnych słowach potępiał faryzeuszy w swoim czasie, dlaczego więc miałbym milczeć patrząc na współczesnych faryzeuszy? Papież jest potępieńcem godnym conajwyżej pożałowania ze względu na swoje wyrachowanie i ostatecznie głupotę, czyż nie?
Myślę też, że powinieneś się modlić o zrozumienie, czym jest rozsądzenie owoców i prosić Ducha Świętego o zdolność rozróżniania duchów, gdyż ewidentnie ci tego brak i przez to niezupełnie rozumiesz subtelną naturę zwiedzenia katolickiego. Musisz zrozumieć i przyjąć, że “odrobina kwasu całe ciasto zakwasza” (1 Kor 5:6).
Przyznaję, że świeżo przebudzonym i tzw. pięknoduchom może być w tej kwestii szczególnie trudno. Do tego dochodzi papieskie pustosłowie; pokrętna mowa. Tym bardziej więc należy piętnować takie manipulatorstwo ze strony papieża i wysokich rangą dostojników kościelnych, w którym to akurat jezuici są wybitni – wszak to ludzie o ponadprzeciętnej inteligencji i na pewno nie można pogardzać prostymi parafianami, przeciwko którym oni ten spryt podle wykorzystują.
Darku też śledziłam ŚDM i niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. Nawet w tych pozornie dobrych wypowiedziach Franciszka było dużo manipulacji. Ogólnie jego przekaz do młodych, jak również wiele elementów oprawy było bardzo negatywnych (obejrzyj sobie chociażby tzw. “drogę krzyżową”, posłuchaj dokładnie co mówił papież i Dziwisz …) Była to typowa mieszanka prawdy i fałszu oraz granie na emocjach słuchających.
A już to kilka razy zadane pytanie – “Gdzie był Bóg jak…” to język węża – dokładnie taki jakiego użył w Edenie zadając pytanie “czy Bóg naprawdę tak powiedział?” (to było zasianie zwątpienia u Ewy). Papież zrobił coś znacznie gorszego pytając “gdzie był Bóg jak mordowali…itp”. Co zrobił tym pytaniem ? Czy pytanie to nie jest jednocześnie oskarżeniem Boga ? Powiedział to tak, jakby to Bóg był odpowiedzialny za to zło, które się wydarzyło.
I to ciągłe nawoływanie do przyjmowania uchodźców i imigrantów… Dla mnie to ŚDM były potwierdzeniem, że Franciszek prowadzi swoje owce na rzeź i to zarówno pod względem fizycznym jak i duchowym.
Oglądając tę imprezę modliłam się bardzo za wszystkich nieświadomych tego, w czym tak naprawdę biorą udział.
Papież zadał pytanie “gdzie był Bóg…” (podtekst – oskarżam go o to, co się stało).
Sługa PANA zadaje inne pytanie: “co spowodowało, że człowiek stworzony na podobieństwo Boga staje się bestią, gorszą od zwierzęcia…?” Ten, kto służy PANU jest zobowiązany uświadomić słuchający go tłum, że powodem tego stanu rzeczy jest grzech i ten, który człowieka to tego nakłania – szatan.
Co zrobił papież ?
Zgadzam się z Tobą Magdaleno.
Również słuchałam papieża.
Faktycznie on pozornie pięknie mówił ale zabrakło mi jednego w jego “kazaniach” . Mianowicie nawoływania do pokuty, do całkowitego nawrócenia, do zaprzestania grzeszenia, bo jak “mówi” Pismo dzieci Boże nie mogą grzeszyć.
To grzech nas dzieli od Boga. O tym trzeba mówić.
… grzech , którego nigdy nie będziemy w stanie sami zakryć przed Bogiem swoimi ludzkimi uczynkami..
Napisałam: Również słuchałam papieża.
Właściwie to przyznaję, że słuchałam pobieżnie, , ale czytałam wczoraj relacje z jego wizyty oraz jego “kazania”.
Niestety ale to jest “wilk w owczej skórze” i tego nie można po prostu przemilczeć.
Jednocześnie modlić się za wszystkich tych , którzy dają się nadal zwodzić jego “dobrotliwej” twarzyczce i łagodnej mowie. Wsłuchajmy sie dokładniej w treść wypowiadanych przez niego słów a nie w ton jego głosu. Mamy przecież narzędzie w sercach , duszach i umysłach, więc się nim posługujmy. Tym narzędziem jest Żywe Słowo Boże 🙂
Pozdrawiam w Imię Pana naszego Jedynego Jezusa Chrystusa 🙂
Ja oglądałem tylko w sobotę i niedziele i swoja opinię opieram tylko na słowach Franka o Chrystusie a nie np co mówił Dziwisz i o całym kulcie maryjnym, np homila niedzielna była ok tak uważam. Ale to oczywiście jedynie moje zdanie
Darku 😀
W niedzielę też niejako dałam się uwieść homilii papieża i nawet zastanawiałam się “kto przez noc odmienił Franciszka”. W niedzielę …kiedy jednak odsłuchałam je ponownie w kontekście całości nauczania w tych dniach, symboliki, wypowiedzi innych hierarchów krk to nie wyglądało ono już tak samo jak wtedy, kiedy słuchałam po raz pierwszy. Czasami ważne jest też to, co jest przekazywane “między wierszami”.
This is my opinion.
Nie piszę tego, aby kogoś pouczać czy obrazić, ale po to, aby wyczulić i powiedzieć, że “nie wszystko złoto co się świeci”. To, że ktoś używa imienia Jezus to jeszcze o niczym nie świadczy, bo:
“21 Nie każdy, który Mi mówi: “Panie, Panie!”, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22 Wielu powie Mi w owym dniu: “Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?” 23 Wtedy oświadczę im: “Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!” Mat.7
Niech Cię prowadzi Duch naszego Pana i strzeże 😀 Niech ON doprowadzi Cię do PRAWDY.
A właśnie zamiast słowa “homilia” użyłam słowa “kazanie” 🙂
Nie osądzajmy pochopnie bo nikt z nas nie wie czy przypadkiem DŚ wyjątkowo nie objawił się dla tych wszystkich młodych ludzi. Kler swoją drogą będzie rozliczony ale po co narażać się DŚ jeśli faktycznie był wówczas obecny? Znam grzechy kościoła i Franek święty nie jest. Ale sama homilia była naprawdę dobra wyłączając innych Dziwiszów kulty itp. Niech Pan wszystkich nas doprowadzi do Prawdy!
Darek, to podaj mi przykłady ludzi, którzy pod wpływem tych homilii zauważyli, że KRK jest zły i pod wpływem tych homilii czytając samemu dużo Biblię doszli do tego, jak dużo zwiedzenia i pogańskich praktyk jest w KRK. Jak kogoś taka homilia pobudzi do tego żeby samemu czytać Biblię i odkryć przez to, że droga do Boga nie prowadzi przez tą zwodniczą religię, no to dobrze, ale bez takich homilii ludzie chcący dotrzeć do prawdy też mogą to zrobić jeśli tylko chcą muszą mieć tylko chęć badania i poznawania tego co Bóg ma nam do powiedzenia w Biblii i nie są tu nawet potrzebne czyjeś interpretacje jak takich księży.
Ja mam bardziej wrażenie na bazie własnych doświadczeń, że takie homilie bardziej szkodzą niż pomagają bo przez nie, jeszcze ciężej odciągnąć katolików od KRK i nawrócić na prawdziwe biblijne chrześcijaństwo. Sam znam osobiście katoliczkę, która tak zachwyca się księdzem, że jest on dla niej jakimś idolem i wygląda to jakby nawet kiedy cytuje on Biblię to jakby było to wszystko wymyślone przez księdza i liczy się dla niej jak wspaniale mówi ksiądz, a nie ma dla niej znaczenia jak wspaniale mówi Bóg i Jezus Chrystus. Wygląda to przez to tak jakby ksiądz był dla niej ważniejszy niż Bóg.
Michał podał przykład z życia wzięty, który doskonale ilustruje szatańską naturę w tym przypadku katolickiego stanu duchownego, dla którego absolutnie nie ma miejsca w Nowym Przymierzu. W wyniku jego istnienia i działania ludzie tacy jak opisana wyżej gorliwa katoliczka pogrążeni są w zabójczym w swoich duchowych reperkusjach letargu, z którego faktycznie bardzo trudno ich wyrwać.
Zwykle nie posługuję się wersem, bez kontekstu…
Wydaje mi się jednak zasadnym, by nie mówiąc za wiele oddać istotę, po studium wpisów na blogu w ostatnich dniach, pelnych nienawiści i przeklenstw,a także po śledzeniu katechez na SDM, odnieść się do słów Darka. A zrobię to słowem na dziś ode mnie:
Mt 12,7
I jeszcze to, na modlitwę przed Panem: DzAp 22,21-22
Ewuniu kochana czy uważasz np te oto słowa Ap. Pawła za pełne nienawiści lub przekleństw?
“6 Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść4 do innej Ewangelii. 7 Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. 8 Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! 9 Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście – niech będzie przeklęty!”
Tu nie ma żartów. Uczestniczymy w walce z potężnymi i bardzo zwodniczymi siłami duchowymi. Mamy być miłosierni -starajmy się o miłość Bożą, która jest inna od miłości i pokoju który daje ten świat- ale powinniśmy jednocześnie stanowczo mówić prawdę a stanowcze mówienie prawdy niestety często jest odbierane przez ten świat jako sianie nienawiści.
Pozdrawiam Cię kochana siostro w Miłości Chrystusowej 🙂
Niech nasz Pan umiłowany Jezus Chrystus strzeże Cię siostro i napełnia codziennie Swoim Duchem.
Magdula, jeżeli chcesz zrozumieć mój przekaz,przeczytaj proszę, z uwagą ,wszystkie komentarze na blogu z ostatnich np 5 dni.
Stanowcze mówienie prawdy ( co to jest Prawda? ) czym innym jest niż nienawiść i przekleństwo.
With the Lord God.
No dobrze, może Cie nie do końca zrozumiałam. Jeżeli tak to Cię przepraszam.
Godspeed sister 🙂
“( co to jest Prawda? )”
Już odpowiadam. Miałam na myśli oczywiście czyste Boże Słowo Ewuniu 🙂
https://www.youtube.com/watch?v=XBGIOQEZl7w
🙂
Przyznam, że początkowo myślałam, że zwiedzenie katolicyzmu wyszło “niechcący”, że chcieli dobrze i zbłądzili. Jednak to czerpanie garściami z pogańskich tradycji, ten dobrobyt, romans papiestwa z polityką, kult, jakim jest otoczony papież czy obrazy. Za dużo byłoby tych zbiegów okoliczności. Niektóre rzeczy są tajemnicą i można toczyć jakieś spory biblijne, bo wszystkiego nie wiemy, ale podstawy powinny być takie same. Krk wybitnie wypaczył rolę Pana Jezusa, powiększył swoją rolę jako pośrednika w zbawieniu, a umniejszył Jego doskonałą ofiarę za nas. Nawet, gdyby przyjąć, że papież jest nieświadomy tego, że naucza błędnie, to nadal byłby ślepym przewodnikiem ślepych i w dół wpadną. Wydaje mi się, że trzeba to jakoś piętnować, bo zawsze jest szansa, że zasiejemy dobre ziarno i zakiełkuje. Część osób z oburzeniem będzie bronić ich “ojca świętego”, ale może choć niewielki procent poczuje, że musi te informacje sprawdzić samodzielnie ze Słowem Bożym?
Godzenie się na błędne nauki to krok do ekumenii, tam właśnie ideą jest szacunek dla innych wierzeń i jedność. W ST widać, że Pan Bóg nie akceptuje łamania Jego prawa ani pogańskich zwyczajów, więc ekumenia nie jest dobra,
Zauważyłam, że nie atakując katolików, ale mówiąc otwarcie w towarzystwie, kiedy dyskusja toczy się na temat wiary, jestem szykanowana jako sekta, kocia wiara. Na wieść, że należę do zboru ZŚ niektórzy jakby dostali białej gorączki, szydzą, mówią, że oszalałam. Do tego stopnia wzbudza to emocje, że sama niejednokrotnie nie umiem swoich powściągnąć i dyskusja prowadzi donikąd. Wręcz mam czasem wrażenie jakby demon w kogoś wstąpił na wieść, że jestem “odstępcą”..
Byłem wczoraj na nabożeństwie w zborze zielonoświątkowym 🙂
I jak było?
I jak było? Podzielisz się bracie wrażeniami? 🙂
Nabożeństwo rozpoczęło się o godzinie 10 w niedzielę, lecz się kilka minut spóźniłem bo wracałem od braci i sióstr. Wchodząc na salkę to śpiewali pieśni dla Pana. Jeden grał na gitarze i śpiewał a drugi grał na tych talerzach metalowych uderzając drewnianymi pałeczkami. Po śpiewie pastor rozpoczął spotkanie modlitwą a później było przejście do tematu głównego – “decyzje” i “zasada STOP” a także omawianie wersetów biblijnych.
Spotkanie trwało 1,5 a na koniec modlitwa i się rozeszliśmy.
Będąc pierwszy raz tam prosiłem Pana o ochronę jak śpiewali, obserwowałem ich w czasie gdy się modlili. Na początku przypomniałem sobie myśl “szatan lubi hałas” ponieważ, gitara i perkusja były głośno. Śpiewałem jak oni śpiewali. Moim zdaniem też było tam nieuporządkowanie, jedni śpiewają drudzy się modlą na głos. Inaczej niż w KRK bo tam przynajmniej było radosne śpiewanie a w KRK to śpiewają jakby żałobę mieli.
Jak dla mnie trochę chaos. Pójdę tam jeszcze raz zobaczyć.
Tak na krótko 🙂
U nas w zborze w Łodzi, pastor nawet krytykował różne złe elementy i zachowania w innych zborach, czy to u zielonych czy innych protestanckich. Chodziło głównie o stosunek do pastora, który nie powinien być w żaden sposób wywyższany w stosunku do innych braci i sióstr w wierze, tylko ma być na równi z nimi, bo wszyscy jesteśmy kapłanami Boga, a pastor jest po prostu starszym zboru, który głosi z racji swego wieku, wiedzy i doświadczenia.
U nas też nie ma żadnego hałasu, a pieśni są spokojne i często też wesołe cudownie wychwalające naszego Boga.
W środy natomiast każdy ma możliwość wygłoszenia “swojego małego kazania” 🙂
Pozdrawiam w imieniu Jezusa Chrystusa
Przejdę się jeszcze kilka razy by mieć podgląd na to.
Greetings 🙂 I'd like to thank you.
Cieszę się Zdzichu! I co dalej?
Może zajrzy do też i do nas, do Kościoła Bożego w Łodzi 😉
Jacek
Chętnie lecz w tą niedzielę ciężko określić czy dam radę, mam nocke na 22. A przyszła niedziela?
Ja będę, a i pewnie Michał i Diana też 🙂 Zgadamy się więc w tej kwestii za tydzień. Z Bogiem!
Pójdę i zobaczę jeszcze 🙂
Tu macie dobry artykuł o tym co papa sądzi na temat islamu, jak sprytnie połączył fundamentalizm islamski z katolickim stwierdzając m.in że są to biedni młodzi ludzie pozbawieni perspektyw i na końcu sam tłumaczy przyczyny swojego upadku podczas śdm. Jest dokładnie jak pisał Piotr i wielu innych 😛 http://chnnews.pl/index.php/pl/europa/item/3384-papiez-franciszek-powiedzial-co-uwaza-na-temat-islamu-padly-stanowcze-slowa.html
A tak na podsumowanie to módlmy się za Franciszka, sam wiele razy o to prosił.
A propos nienawiści brat Michał przypomniał mi o tych słowach Jezusa: “Ale masz tę zaletę, że nienawidzisz uczynków nikolaitów, których i ja nienawidzę” (Obj 2:6, UBG).
A jednak, mamy tu nienawiść/święty, bo Boży gniew względem uczynków pochwalony przez Pana. I do tego zmierzałem w swoich wypowiedziach, co wydawało mi się oczywiste i przez to niewarte zaznaczenia. Te podstawy chrześcijaństwa mamy już, jak mniemam, wszyscy przerobione. Smuci mnie, gdy ktoś imputuje, jakobym nie potrafił rozgraniczyć samej istoty ludzkiej od błędu, w którym tkwi i który poprzez swoje uczynki niechybnie propaguje. Jeśli doznał poznania prawdy, to ma Ducha Świętego i nieuniknionym jest, że prędzej lub później odejdzie z tej watykańskiej korporacji, strząsając proch z nóg swoich.
Uważam – i chyba nie jestem w tym przeświadczeniu odosobniony – iż uczynkami takimi, do jakich nawiązałem tym cytatem absolutnie jest katolickie nauczanie/indoktrynowanie parafian od dziecka wiadomymi, a niepodważalnie demonicznymi dogmatami; ich fałszywa, bo całkowicie zmieszana z pogaństwem ewangelia, o lucyferianizmie purpuratów nie wspominając. O nich cały czas mowa – o tych kościelnych eminencjach otaczanych przez okłamywanych – których nigdy nie atakowałem ani nie poniżałem – nabożną czcią, uzurpujących sobie monopol na wykładanie Słowa. Jedna jaskółka wiosny nie czyni – gdyby ktoś znalazł taki punkt zaczepienia i upierał się, że są też “dobrzy księża”.
Owszem, ekumenistów/globalistów takich jak Dziwisza, Bergoglio czy Wojtyłę zaślepił diabeł i jest to pożałowania godne, ale moim zdaniem nie stanowi to w najmniejszym stopniu podstawy do zaniechania krytyki katolicyzmu. Wprost przeciwnie – istnienie kleru w takiej postaci, jak w katolicyzmie lub np. prawosławiu stanowi koronny argument na niebiblijność ich działań i nauki, gdyż zaprzecza arcykapłaństwu Jezusa. Społeczna nauka kościoła rzymskiego, o której przetłumaczony przeze mnie tekst był tu zamieszczony jest haniebnie podstępna, a przecież to tylko kropelka w szambie watykańskiego fałszu.
Nie mogę i nie chcę udawać, że nie widzę, iż toczy ich (proboszczów, biskupów, arcybiskupów, kardynałów, papieży) złośliwy rak duszy i szczerze przyznaję, że jako nienarodzonych na nowo (wnioskując po zgniłych owocach), a okrutnie zwiedzionych istot ludzkich jest mi ich zwyczajnie żal. Tego jednak, co mówią i w jakim celu to mówią – ich uczynków – nienawidzę i póki internet jest względnie nieocenzurowany, to będę je w swoich wypowiedziach piętnował. Wzorem do naśladowania jest tu dla mnie Pan Jezus potępiający zakłamanie faryzeuszy.
Jestem zdania, że zwiedziony jest każdy, kto sądzi, że jest możliwe wspiąć się na czubek hierarchii katolickiej bez świadomości antychrześcijańskiego podłoża działalności Watykanu. Nie oczekuję, że każdy się z tym zgodzi. Niespecjalnie zależy mi na przekonaniu kogokolwiek. Jeśli doszedłem do błędnych wniosków, biorę tę odpowiedzialność na klatę. Niemniej jednak o tym, co widziałem tu piszę. Owszem, w ostrych słowach, ale jakże daleki od kadzenia był Pan Jezus mówiąc gorzko o “grobach pobielanych”. Dlaczego i w takiej mowie mam Go nie naśladować?
Ponadto jaki jest pożytek z tego, że hierarchowie KRK głoszą na pozór piękne kazania, gdy ma się świadomość, iż najwyższe szczeble władzy w tym polityczno-religijnym, babilońskim konglomeracie okupują ludzie operujący słowem mówionym i pisanym z taką biegłością, że potrafią zwieść i wybranych, co też w sposób rażący swoim wyrachowaniem czynią?
Pytania typu “kto kiedyś mordował chrześcijan za posiadanie Biblii, czy negowanie papiestwa?” sobie daruję, bo są reotryczne. Podobnie jak dysputy o zamiarach Konstantyna, gdy legalizował babiloński twór, którego emisariusze bezwstydnie panoszą się dziś i w naszym kraju mając na ustach równie wspaniałe, co zwodnicze słowa. A na sobie długie, strojne szaty, na szyi krzyże, w dłoniach różańce, kropidła czy katechizm.
Można oburzać się, że ktoś taki jak ja w bardzo ostrych słowach o tym pisze, ale faktów to w żadnej mierze nie zmieni, a może kogoś zaszokuje tak mocno, by przestał się oszukiwać, usilnie dopatrując się dobrych intencji katolickich zwodzicieli i wskutek tego całkowicie odrzucił wszelkie resztki sentymentu wobec KRK.
Bez sensu jest szczególnie modlenie się o kogoś takiego jak Papież głównie z powodu tego, że powinien on znać Słowo Boże doskonale sprawując najwyższy urząd w kościele, który bluźnierczo nazywa siebie chrześcijańskim. Papież natomiast tak dobrze znając treść Biblii świadomie popełnia ogromny grzech zakłamując i przekręcając treść Słowa Bożego.
Jest więc wyjątkowo przeklętym człowiekiem w oczach Boga. Tak jak o tym wspomina Bóg poprzez Pawła w Liście do Galatów.
“6 Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii. 7 Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. 8 Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! 9 Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście – niech będzie przeklęty!” Gal. 1,6-9.
Uważam, że DŚ objawił się przez wzgląd na liczną młodzież podczas ŚDM i mógł wykorzystać Franciszka do głoszenia Ewangelii O naszym Panu Jezusie Chrystusie. To jest sedno o co mi chodziło, tego osobiście doświadczyłem.
Dla mnie to trochę brzmi tak: “Musisz pojechać na ŚDM żeby usłyszeć Ewangelię, bo inaczej tego nie doświadczysz”.
Papież ma wolną wolę, jeśli świadomie głosi inną ewangelię to jak może go używać DŚ? Czy uważasz, że papież ma Ducha Świętego?
Spójrz Darku, judaiści wypełniają zakon. Moglibyśmy napisać, że to bracia w wierze, bo kochają Boga Ojca i Jego przykazania. A jednak ich religia ma w sobie ducha antychrysta, bo ofiary Chrystusa nie uznają.
Zwróćmy uwagę, że św. Paweł aż dwa razy podkreślił swoje słowa o klątwie ciążącej na tych, którzy świadomie wypaczają przekaz Ewangelii celem sprowadzenia innych na manowce. Trudno do tego niecnego grona nie zaliczyć papiestwa i to nawet w pierwszej kolejności, gdyż nie ulega wątpliwości, że papież zarówno na Zachodzie jak i w Ameryce Łacińskiej otaczany jest nabożną czcią, spotykając się z posłuchem nawet ze strony tzw. “dobrych ludzi”, ateistów. O czołobitnych gestach ze strony przywódców politycznych, wręczających Bergoglio nagrodę im. Karola Wielkiego nie wspominając.
Czy jest możliwe, że Franciszek jako jezuita, czyli osoba wybitnie inteligentna, nie rozumie, co czyni? Czy ktoś inny wkłada w jego usta słowa, które wypowiada?
Czyżby pan Bergoglio nie miał wolnej woli, by jeszcze dziś opamiętać się i pokutować? Czy nie może zrzucić z siebie szat papieskich i zdemaskować zakulisowe działania Watykanu, stając po stronie prawdy, czyli opowiadając się za naśladownictwem Chrystusa? Kto lub co broni mu przyznać, że czcił demona Królową Niebios, ale zrozumiał swój wielki błąd? Nie jestem pewien, czy w takiej akurat intencji on chciałby, żeby się o niego modlono…
Wczoraj odwiedziła mnie w pracy pewna starsza znajoma (katoliczka choć nie nazbyt religijna).
Zapytała mnie czy słuchałam homilii papieża zachwycona mówiąc, że on tak pięknie mówił – tak po ludzku.
Bardzo łagodnie wytłumaczyłam jej co o tym myślę.
Wspomniałam o Biblii – Bożym Słowie.
Jej odpowiedź brzmiała mniej więcej tak: Mnie to mało interesuje, ja żyję przecież pobożnie, a co do Biblii to jest tyle ciekawszych książek do poczytania..
Odpowiedziałam jej spokojnie króciutko co na ten temat myślę jako chrześcijanka ale temat nie rozwinął się gdyż szybko go zmieniła na inny.
… tzn nie co ja myślę tylko co Bóg myśli o tym oczywiście czyli inaczej co na to Boże Słowo 🙂
Jacku proszę czytajcie ze zrozumieniem co napisałem. Z Panem Bogiem.
Dalsza dyskusja w tym wątku zrodzi raczej dalsze nieporozumienie, więc jej ze swojej strony zaniecham. Z Bogiem.
To Ty Darek zrozum co napisałeś, papież, który działa w duchu antychrysta jednocześnie głosi wg. Ciebie homilię kierowany przez Ducha Świętego.
Jak dla mnie to jest bez sensu. Takie homilie są podstawą zwiedzenia, żeby było ono skuteczniejsze i bardziej przekonujące.
“15 Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami.”
Mamy się strzec takich ludzi.
Fajnie byś się czuł gdyby tak polski rząd kierowany przez PIS posłuchał Franka i wpuścił tysiące uchodźców ?
Zresztą sam byłem świadkiem i to kilka razy przechodząc w czasie ŚDM obok kościoła jak Ci zagraniczni pielgrzymi z Włoch czy innego kraju śpiewali jakieś piosenki znane z popkultury, Madonny czy innych “amerykańskich gwiazd” ze świata show-biznesu zamiast śpiewać piękne pieśni wychwalające Boga.
Rozumiem, że niektórzy mają tendencję, by rozpaczliwie doszukiwać się dobrych intencji w wypowiedziach i działaniach papieża i jego sług, a iluzja jest bardzo silna, ale nie dajmy się zwieść. Mamy być rozyropni jak węże. Kościół rzymski, który masoneria ma w garści, od zawsze był wrogiem chrześcijaństwa. Nic się w tej kwestii nie zmieniło poza metodami zwiedzenia i nowymi kłamstwami w rodzaju “niepokalanego poczęcia” Maryi.
https://radtrap.wordpress.com/2016/08/01/papiez-franciszek-promuje-jedna-swiatowa-religie-i-nowy-porzadek-swiata/
“Papież Franciszek promuje jedną światową religię i nowy porządek świata”
Niech ich diabelskie dzieło będzie przeklęte w imieniu Jezusa Chrystusa!
Wielu zwiedli swoją chytrą mową ci zaprzedani szatanowi budowniczy nowego ładu, ale nie nas. Również przed nami wielu bohaterów wiary splunęło papieżowi w twarz, oddając pokłon wyłącznie Panu Bogu Jezusowi Chrystusowi, a za swą wierność i odwagę zostali podle zgładzeni. Mściciel ich krwi jednak nadchodzi, a Jego gniew jest niepojęty.
Prześladowcy chrześcijan biblijnych poniekąd odniosą tymczasowe zwycięstwo, ale nieuchronna zguba i zhańbienie staną się ich udziałem, zaś czekająca ich ostateczna kara będzie perfekcyjnie sprawiedliwa w swojej straszności.
I tak to się obróci w pył gdy Pan Jezus Chrystus powróci na ziemię! 🙂
Niełatwo wyobrazić sobie lament, jaki wzniesie się w oczekiwanym przez nas, a nieuchronnie zbliżającym się dniu całkowitego upadku kościoła rzymskokatolickiego. Wziąwszy pod uwagę choćby to, jak wielce ludzie zwiedzeni rozpaczali w naszym kraju po zgonie okrzykniętego “świętym” herszta watykańskiej koropracji, można spodziewać się rozdzierania szat i gardeł. A przecież jest to pewne i od wieków zapisane na kartach Objawienia św. Jana…