Do kina udałem się z zamiarem wytropienia przeinaczeń, nieścisłości, manipulacji. Ostatecznie zostałem zaskoczony.
Rzecz się dzieje w przeciwieństwie do większości ekranizacji z życia Jezusa od momentu ukrzyżowania. W tym czasie do Jerozolimy przybywa Trybun setnik Clavius. Marzy on o karierze w cesarstwie Rzymskim po to, aby na starość będąc już bogatym zamieszkać gdzieś na wsi. Dziś nazwalibysmy taki typ człowieka korposzczurem.
Z początku film wydaje się mieć charakter z gatunku sensacji czy filmu kryminalnego, gdyż trybun Clavius na zlecenie Piłata, ma odgadnąć zagadkę tajemniczego zniknięcia zwłok Jezusa z grobu pilnowanego przez żołnierzy rzymskich. Żydowscy faryzeusze rozpowszechnili pogłoski o tym, że zwłoki zostały wykradzione przez uczniów Jezusa, którzy pobili strażników grobu. Calvius tropi każdy szczegół, patrzy na całun, przesłuchuje Bartłomieja i Marei Magdalenę, aż dowiaduje się od jednego z byłych strażników o tym co się stało naprawdę, o oślepiającym świetle i nagłym otwarciu grobu.
W końcu trybunał odnajduje dom, w którym spotkali się apostołowie. Akurat w tym czasie był z nimi sam Jezus. Setnik Clavius już ma zawołać żołnierzy, ale nagle jakby zacmiony wchodzi do izby z apostołami i Jezusem i ajk zamurowany siedzi z nimi. Od tej pory Clavius staje się poszukiwanym zbiegiem rzymskim. Pomaga apostołom uciec. Przebywa z nimi do końca, czyli do momentu pojawienia się Jezusa nad jeziorem Galilejskim.
Tam, późnym wieczorem rozmawia sam na sam z Jezusem, który mówi Claviuosiw że kiedyś nastanie czas pokoju i miłości. I to może w kontekście czasów konca zaniepokoić, bo
” Albowiem sami dostatecznie wiecie, iż on dzień Pański jako złodziej w nocy, tak przyjdzie. Bo gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo! tedy na nich nagle zginienie przyjdzie, jako ból na niewiastę brzemienną, a nie ujdą.”
Reżyser przez postać Claviusa chciał pokazać, jak bardzo złą drogą jest poznać Boga w ciele Jezusa poprzez pryzmat szkiełka i oka. Trybun Clavius do wszystkiego podchodził rozumowo, aż na końcu po przeżyciu zniknięcia Jezusa oraz uzdrowieniu trędowatego został pozbawiony zinterpretowania tego co widział w sposób logiczny.
Jezus rzekł do Rzymianina: “widziałeś, lecz wciąż wątpisz. Wyobraź sobie tych, którzy nie widzieli”.
Na końcu zapytany czy wierzy odpowiada: wierzę, że nie będę taki sam”.
Apostołowie przedstawieni zostali jako bardzo pokojowi ludzie. Kiedy Trybun obserwował ich z ukrycia na plaży, Piotr niepostrzeżenie zaszedł go od tyłu, by dać mu wody. Rzymianin w odruchu zranił nożem nogę Piotra. Ten zabrał mu miecz i wyrzucił w dal. To była bardzo wymowna scena.
Najbardziej podejrzaną rzeczą jaka była, to fizjonomia Jezusa. Ewidentnie przypominała potencjalnego mahdiego, muzułmanina. Brakowało mi charakteru naszego zbawiciela. Filmowy Jezus był nieco mdławy.
Myślę, że film warty wydania 14zł.
Poniżej trailer/zwiastun z filmu “Zmartwychwstały”.
https://www.youtube.com/watch?v=FOSL21UVwcw
też zamierzam się na Niego przejść, dziękuję za analizę 🙂
Co wiecie na temat filmu Cierń Boga?
Masz racje Rafał, aczkolwiek wiele rzeczy jest dla mnie tak oczywistych, że nie rozwijam tematu.
Wspomniałem o całunie z uwagi na potencjalne zwiedzenie przy pojawieniu się antychrysta, ale dobrze że zahaczyłeś o to.
Witam, zacząłem oglądać kolejną serie Veitha “Dwa filary reformacji” w pierwszym wykładzie opowiada on o tym jak REFORMATORZY postrzegali antychrysta, jego zasiądnięcie w świątyni oraz czasy wielkiego ucisku. Warty oglądnięcia i przemyślenia. Polecam i pozdrawia. Z Panem Bogiem : )
a ajakas konkluzja ciekawe spostrzezenie?
Przepraszam, że odpisuje dopiero teraz ale zapomniałem zobaczyć do tego posta.
Najbardziej mnie uderzyło to, że wszyscy ci reformatorzy których Veith wymienia wierzyli, że antychryst to papież i że Świątynia Boża w której ma zasiąść to nie świątynia z kamienia (czyli nie potrzeba żadnej odbudowy świątyni) ale zbór wierzących.
Nie umiem tego za dobrze przytoczyć,jeżeli nie chcesz całości to zobacz chociaż fragment od 57:30 do 1:00:15 który własnie o tym jest.
Pozdrawiam, ja oglądam resztę właśnie uważam, że wykłady warte polecenia : )
https://www.youtube.com/watch?v=6b3_8tB3ihI
Zapomniałem wkleić link 😀
Przypominam, że 23-24 wychodzi premiera Bóg nie umarł 2. A przynajmniej z tego co dobrze pamiętam
byłam na filmie, co mogę potwierdzić to występujący element całunu, i wygląd Jezusa o wyglądzie typowo arabskim, prócz tych elementów nie zauważyłam innych, które mogły by być zwodnicze, na podstawie ewangelii nie ma za dużo treści, które można by poddać zweryfikowaniu, jest to przede wszystkim opowieść snuta z punktu niewierzącego rzymianina, ale nie jest zbyt spektakularny, ale ogólnie podobał mi się. Co do filmów, które można by zweryfikować można by wziąć pod uwagę “Bóg nie umarł cz.2” w kwietniu.
no właśnie, coraz bardziej wydaje mi się, że antychryst będzie muzułmaninem zaprowadzającym pokój między chrześcijanami atakowanymi przez muzułmanów a Islamem
Podzielam 🙂
Dokładnie o tym rozmawiałyśmy po wyjściu z kina 🙂 – całun, wygląd Jezusa, utrudniona weryfikacja z treścią Ewangelii ze względu na fabułę filmu itd.
Ogólnie film nie rzuca na kolana ale też nie mogę powiedzieć aby wcale mi się nie spodobał.
no nie razem byłyście?
beze mnie?
😀
Nic straconego . Zapraszamy na premierę “Bóg nie umarł cz.2” do Poznania 🙂
tak integracja trwa, poznałam siostrę w wierzę Chwała Panu :), mam z kim o tym porozmawiać, a w piątek spotkanie przy kawie o Biblii.
Chwała Panu podziękowania za blog Detektywa dzięki któremu możemy się integrować w Imieniu Pana Jezusa 🙂