Tumaczyła Weronika. Córka Maćka. Dziękuję bardzo.
Zac Poonen
Napisano w Ap. 14:4 – „4 To ci, którzy z kobietami się nie splamili: bo są dziewicami; ci, którzy Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie; ci spośród ludzi zostali wykupieni na pierwociny dla Boga i dla Baranka”
„Podążali za Barankiem dokądkolwiek szedł. Inaczej mówiąc, codziennie dźwigali swój krzyż – dlatego, że w ten właśnie sposób Baranek chodził po ziemi.”
To nie odnosi się do fizycznego dziewictwa, ani fizycznego wszeteczeństwa. Kobiety, o których tu się mówi są tymi, które później były wspomniane w Ap.17:5 “Wielki Babilon. Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi”.
Ten wers stwierdza, że te 144 000 nie popełniły duchowego wszeteczeństwa. One zachowały czystość dla Chrystusa, nieskalaną przez duchowe cudzołóstwo z ciałem i światem. Duchowe cudzołóstwo jest wytłumaczone w Jk.4:4 : „Cudzołożnicy, czy nie wiecie, że przyjaźń ze światem jest nieprzyjaźnią z Bogiem? Jeżeli więc ktoś zamierzałby być przyjacielem świata, staje się nieprzyjacielem Boga.” To są ci, którzy byli wierni w momentach pokusy, którzy trzymali się z dala od ziemskości. Podążali za Barankiem dokądkolwiek by On nie poszedł. Innymi słowy, codziennie brali swój krzyż – dlatego, że w ten sposób Baranek chodził po ziemi.
Zauważmy też inną frazę, „byli wykupieni z pośród ludzi”. W Ap.14:3 odkrywamy, że byli oni uwolnieni z ziemi. Byli przeciwieństwem typowych „mieszkańców ziemi”. Byli uwolnieni ze świata. Nie zajmowali się rzeczami ziemskimi. Ich myśli były skupione na tym co jest w niebie, gdzie Chrystus siedzi po prawicy Jego Ojca. Oni nie zastanawiali się, „Jak mogę zarobić tak dużo pieniędzy jak to tylko możliwe na ziemi, a i tak pójść do nieba kiedy umrę? Jak mogę prowadzić życie tak wygodne jak to tylko możliwe, a i tak pójść do nieba kiedy umrę?” Ludzie ziemscy myślą właśnie w ten sposób. Lecz ci ludzie myśleli, ”Jak mogę czynić w pełni wolę Pana w ciągu całego mojego życia? Jak mogę okazać moją wdzięczność Panu za to, że umarł za mnie na Golgocie?” Oni nie byli takim, idącym na kompromisy, na wpół sercem na ziemi, na wpół przy Panu, bez wyrazu, ziemskim typem ludzi, którzy nazywają się „wierzącymi”. Oni wszyscy zaliczali się do innej kategorii. Byli uwolnieni z ziemi. Ich umysły nie były skupione na ziemskich wygodach, bogactwie, bądź honorze.
Teraz widzimy, że oni byli uwolnieni także od ludzi – od ludzkich opinii. Rezultatem tego było to, że stali się pierwszymi owocami Boga i Baranka.
Pierwsze owoce to ci, którzy stają się dojrzali pierwsi z całego drzewa. To są ci, którzy niezwłocznie odpowiedzieli na Ducha Świętego i stali się dojrzali podczas ich życia ziemskiego. Nie tracili swego życia. Nie tracili możliwości, aby podążać za Barankiem. Korzystali z każdej szansy, która im się przydarzyła, aby umrzeć dla siebie, podążać za Jezusem i żyć zgodnie z prowadzeniem Ducha Świętego. Rezultatem tego było to, że szybko stali się dojrzali. Oni właśnie byli pierwocinami Pana.
Jk.1:18 mówi: „Ze swej woli zrodził nas przez słowo prawdy, byśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń”
Nie każdy odpowiada we właściwy sposób. Będzie niewielu, którzy odpowiedzą właściwie i staną się pierwocinami Pana. Liczba 144,000 nie jest dosłowna. Jest to symbol małej ilości ludzi. Jezus powiedział, że droga do życia jest wąska, i tylko niewielu ją znajdzie.
Będzie wielka rzesza ludzi, „tak że żaden człowiek nie będzie mógł tego zliczyć” w obecności Boga, którzy obmyli swe szaty we krwi Baranka. Widzimy to w Ap.7. Wielu z nich będą to dzieci ludzi z każdego regionu świata, które umarły jeszcze zanim dorosły do wieku zrozumienia. Miliony z nich będą to dzieci, które umarły w XX wieku w wyniku aborcji, bądź poprzez poronienie. Sprawiedliwość Jezusa Chrystusa jest im ofiarowana, tak aby mogły trafić do nieba. Lecz nigdy nie miały one szansy, aby stać się zwycięzcami. Ale ci, którzy nieustannie wybierali tę wąską drogę prowadzącą do życia, są tą grupą ludzi, którą MOŻNA policzyć. Jest ich bardzo, bardzo niewielu. To są ci, którzy potraktowali Mt. 5, 6 i 7 na poważnie i są pierwocinami dla Pana i Baranka.
Nie każdy odpowiada we właściwy sposób. Będzie niewielu, którzy odpowiedzą właściwie i staną się pierwocinami Pana. Liczba 144,000 nie jest dosłowna. Jest to symbol małej ilości ludzi. Jezus powiedział, że droga do życia jest wąska, i tylko niewielu ją znajdzie.
Mnie sie wydaje ze liczba 144000 jest dokladna tym bardziej ze to jest z 12 pokolen izraela po 12000 wiec rachunek jest prosty 12 razy 12000 = 144000. mysle ze jak by Pan chcial nam dac nie okreslona liczbe ludzi to znow by napisal ze mala liczba jest tych albo ze okolo takiej liczyby. Bóg jest bardzo pracyzyjny i w proroctwach i w czasie i mysle ze w liczbach jakie chcial nam przekazac. 😉 pozdrawiam w Panu no i chwała dla Świętego imienia Jego 😉
Dzień dobry! Wielkie dzięki Najwyższemu, że natchnął Cię do wstawienia tego artykułu. Tobie zresztą, też wielkie dzięki. Jestem właśnie w trakcie kolejnego powrotu na właściwą drogę, nie policzę ile razy zboczyłem na manowce, uległem pokusom, czy też wybuchnąłem gniewem(jak choćby dziś rano) . W głowie mam ogólnie duży bałagan(chaos w myślach). Ale: Dzisiaj w nocy kolejny raz dotarło do mnie, kim jest dla nas, nasz król Jezus Chrystus. Jakim żałosnym i małostkowym pyłkiem jestem wobec Jego miłości do nas. Konsekwentne podążanie jego drogą jest trudne, ale to jest(chyba) jedyna forma, w której możemy podziękować Mu za wszystko co dla nas uczynił i czyni wciąż. Przecież każdy z nas czuje Jego wsparcie, upadamy ale On nas podnosi i popycha we właściwym kierunku, często nawet w sposób, który dociera do nas dawno po fakcie. Starajmy się Bracia i Siostry, wspierajmy siebie nawzajem i cały ten chory świat, bądzmy dla nienawróconych choć cząsteczką tego czym dla nas są Bóg Ojciec i nasz król Jezus Chrystus.
Przepraszam tłumaczkę tekstu Weronikę za brak podziękowań powyżej, i przepraszam tatę Weroniki , Maćka za brak podziękowań za córkę. Dziękuję wam bardzo!
Weronika, dziękuję również za tłumaczenie! Piękna sprawa kiedy kolejna siostra w ten sposób służy Bogu, a wszystko to dla zbudowania nas i napełniania naszych serc i umysłów tym, co dobre.
A Tobie bracie Łukaszu dziękuję, że napisałeś o zbaczaniu z wąskiej drogi, upadaniu i powracaniu do Jego światła- to naprawdę podbudowuje w chwilach, kiedy (niestety nadal bardzo często, praktycznie codziennie) nachodzą mnie myśli typu “jestem niewdzięcznym, przewrotnym śmieciem niegodnym społeczności z naśladowcami Chrystusa, inni tak bardzo rozwinęli się duchowo, a ja zamiast tego znowu uległem własnym słabościom i jestem jedyny o tak słabej woli”. Nie, nie ja jedyny. Z Bogiem!
Nie Ty jedyny Jacku, oj nie.
Ostatnio jestem zła na siebie bo często jestem zmęczona po pracy, i jak próbuję czytać Biblię to nie wiem, co czytam, a jak próbuję się modlić to zaraz zasypiam albo odpływam w myślach…
normalka, dlatego najlepiej ranem czytać.
Piotrze,dostałeś dziś maila ode mnie? Nie mam go w wysłanych,może internety go pożarły?
Dziękuję za radę 🙂
No nie Kosik, mam dokładnie to samo. Trudno mi się skupić i odpływam myślami na sekundę. Przez to czytam NT powoli…
Ze mną jest dokładnie tak samo. No i wciąż ten natłok niechcianych myśli, stres i chaos w głowie.
Przyłączam się do podziękowań Weronice córce Maćka 🙂
To ja dopiszę Was do mojej listy,aby Pan dał wam moc w zwyciężaniu słabości.Pozdrawiam kochani
Niech Cię Bóg Ojciec błogosławi 🙂 Pozdrawiam Cię w Chrystusie Jezusie!
ponoć są to duchy senności i rozkojarzenia.
Coś w tym jest, bo faktycznie mozna wieczorem czytać Dana Browna, oglądac film po północy i nic się nie dzieje, ale weź zacznij czyttac Biblię i od razu lulu.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Ben-Carson-nowy-lider-Republikanow-To-nastepny-prezydent-USA,wid,17953308,martykul.html
Jeżeli faktycznie jest to kandydat od Boga….. Proponuję modlitwę o wypełnienie Bożego planu dla USA.
Przepraszam za OT
Uwazam inaczej. Po co komplikowac cos co jest proste.
Doslownie ten cytat brzmi
“Są to ci, którzy nie zotali splamieni z kobietami; są bowiem dziewiczy. Idą oni za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Zostali oni kupieni spośród ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka”
Nie zostali splamieni z “kobietami” “Sa bowiem dziewiczy” – czyli pierwsi wyznawcy Chrystusa – o tym dalej świadczy słowo “pierwociny” czyli pierwsi.
Kobietami – zapewne chodzi tu o cudzołożnice duchowe, w języku proroczym np w ST nazywane były przez Boga obce religie, z wiarą w innych Bogów niz Jahwe.
144 tys to poprostu pierwsi Żydzi (nie splamieni obcymi religiami jak nawróceni poganie) którzy uwierzyli Chrystusowi i poszli w świat za jego słowem by o nim świadczyć, często umierając za to w straszliwych męczarniach.
“I zobaczyłem, a oto Baranek stał na górze Syjon, a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy mieli na czole wypisane imię Ojca Jego”
(czyżby przeciwieństwo tych ktorzy przyjmują na czoło “znamię bestii”??)
Imię Boga było “wypisane” na czołach Izraelitów o czym mówi ST w kilku miejscach – więc tu też widać iz owi 144 tys to pierwsi sposród Zydów -uczniowie Chrystusa, jego dziewicze pierwociny.
“144 tys to poprostu pierwsi Żydzi (nie splamieni obcymi religiami jak nawróceni poganie) którzy uwierzyli Chrystusowi i poszli w świat za jego słowem by o nim świadczyć, często umierając za to w straszliwych męczarniach.” — cytat Maćka
Tylko zapomniałeś ze 10 pokoleń zostało przez Boga porzuconych, Bóg się z nimi rozwiódł za duchowe cudzołóstwo i nałożył na nich karę 2800 lat życia w rozwodzie, i rozproszył ich po cały świecie między poganami. Ciekawie opowiada ten film jak Bóg połączy na nowo 12 pokoleń Izraela za sprawą Chrystusa oraz włączy do nich wszystkich wierzących pogan, aby wszyscy stanowili jedną owczarnie a nie dwie.
https://www.youtube.com/watch?v=wCj3cE9Am-E
Mam pytanie, czy moge na tej stronie umiescic artykół np tłumaczony??
przez Ciebie?
biblia jest dla prostych ludzi ,droga do Boga tez jest prosta ,zatem czytajac wnikliwie ,te 144 000 dziewic ludzkich trafi do nieba zanim nadejdzie armagedon ,i tyle ma w niebie mieszkac i byc współrzadzacymi wraz z Jezusem…proste jak drut …
reszta jak zasłuzy ma zostac w raju na ziemi..po to była ziemia tworzona by była zamieszkiwana na wieki ..
konflikt jaki sie nawiazał pomiedzy stworzeniem niebiańskmi a jego stwórca doprowadził do wielowiekowej degradacji ziemi …kiedy w końcu Bog obali obecny system za pomoca syna Jezusa , synowie ziemscy beda mogli zyc w spokoju na ziemskim raju …oczywiscie ci którzy skorzystaja z tego co dał ludziom Jezus czyli swoje zycie doskonałego człowieka i pierworodnego Jahwe…
jakie to proste,bez zawiłosci ,dogmatów ,tajemnic i innych rózańcowych koronek…ktos cos zapomniał ..ze Bóg jest istota prawdy , prostoty i czystego serca…czy po to stwarzał człowieka by w sadystyczny sposób nakazywac przychodzic do siebie poprzez szeregi nakazów paciorków ,krzyzyków ,tajemnic…i wisielców na scianie? tego chciał i chce? ..
zaczac trzeba czytac biblie w prosty ludzki sposób , biblia nie pali i nie robi zametu w głowie ..to czysta prawda.
oj te 144 tys czyli Pierwociny Chrześcijan spośród żydów (nieskalanych pogańskimi religiami np wielobóstwem,) którzy uwierzyli w Chrustusa raczej spi – tak jak inni zmarli czekając na ponowne przyjście Pana. Pismo wyraźnie mówi iż wszyscy zmartwychwstaną w tej samym czasie.
Zgadzam sie z tobą Macku. Apostoł Jakub 1,18 wyjaśnia to dokładniej mówiąc o Bogu:
“Z postanowienia swej wolnej woli zrodził nas przez słowo prawdy, abyśmy byli niejako
pierwocinami jego stworzenia”
to jest chrześcijan, którzy są właśnie “nowym stworzeniem.” Gdyby bowiem jakub [przez stworzenie] rozumiał po prostu ludzi, a nie konkretnie chrześcijan, nie byłoby powodu, by używał tak ogólnego określenia “stworzenie”; powiedziałby tutaj raczej: pierwocinami ludzi
Zresztą sam Jezus mówił o sobie jako “początek stworzenie Bozego” choćby w Apokalispie.
“Ap 3:14 “Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego:”
Napisano tu o Jezusie, że jest początkiem stworzenia. Chodzi tu oczywiście o nowe stworzenie. Jezus stał się początkiem nowego stworzenia. W Chrystusie jesteśmy nowymi stworzeniami.
“Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe.”
“Bo ani obrzezanie nic nie znaczy, ani nieobrzezanie, tylko nowe stworzenie.”
Jasno i wyraźnie bez wszelkich wątpliwości widać, iż owe 144 tys pierwocin to pierwsi chrześcijanie mający wiarę w Pierworodnego, Jednorodzonego Syna Bożego, człowieka Jezusa Chrystusa.
a można coś własnego zamieszczać?
jeśli jest zgodne ze Słowem Bożym i nurtem tego bloga.
Nurtem tego bloga? Czy moze lepiej nurtem prawdy??
Też.
Panie Piotrze co Pan o tym myśli?
https://www.youtube.com/watch?time_continue=53&v=fsEJGAAtPhg
http://facet.onet.pl/studenci-sgh-policzkowali-sie-na-zajeciach-komentarze-ekspertow-nie-pozostawiaja/mgr1n1
Proszę zwrócić uwagę w tym filmiku na tę dziewczynę która przytuliła chłopaka. 1.00 min do 1.12 min. Internauci piszą że tylko ona miała olej w głowie.
A przy okazji tutaj jest pokazane jak działa zasada miłości.
Sama nie dostała po twarzy jak zastosowała prawo miłości.
Jednak nauki Jezusa są bardzo życiowe.
Szkoła to taki jawny odpowiednik “mind control” kontroli umysłów do tworzenia posłusznych sług Bestii, którzy nie będą nic kwestionować.
A tak przy okazji cytuję jeden komentarz:
“Uczymy się upokarzać i nie reagować na to gdy nas upokarzają. Tworzymy bandę bezwzględnych Kapo do obozów pracy.”
Tak wygląda tresura leminga 🙂
http://www.theguardian.com/australia-news/2015/nov/06/sudden-sydney-storm-sparks-severe-weather-warning
Zastanawiam się czy ludzie czytający tego bloga uważają, iż w “kielichu nieczystości „Wielkiej Nierządnicy” czyli KrK znajduje się choćby jedna prawdziwa nauka Bożej Ewangelii. Bo jeśli tak to niestety zostali oszukani i zwiedzeni. Bo według biblijnej reguły, albo wszystkie nauki pochodzące z kielicha rzymskiej matki kościoła są prawdziwe, albo wszystkie są fałszywe: Świetnie ujął to apostoł Jakub:
“Czyż z tej samej szczeliny źródła wytryska woda słodka i gorzka? Czy może, bracia moi, drzewo figowe rodzić oliwki albo winna latorośl figi? Także słone źródło nie może wydać słodkiej wody
Jak 3:11-12”
Co myślicie o angielskiej Septuagincie LXX Brentona? Mianowicie w Iz 9:5, w Mesjańskiej Biblii Henryka: (5) Albowiem dziecię narodziło się nam, syn jest nam dany i władza jest na jego ramieniu, imię jego: Posłaniec Wielkiej Rady, Sprowadzę bowiem na książąt pokój i zdrowie dla niego. Oryginał Brentona: For a child is born to us, and a son is given to us, whose government is upon his shoulder: and his name is called the Messenger of great counsel: for I will bring peace upon the princes, and health to him. Ciekawy jest fakt, że nie ma tu słowa o Bogu mocnym, itd., tym co jest np. w polskiej Septuagincie LXX Ks. Popowskiego.
ciekawe…
dlaczego
Na razie spytałem się innych blogerów i zobaczymy co oni o tym sądzą. Niemniej podejrzana sprawa z tym angielskim tłumaczeniem jak dla mnie. W oryginalnej greckiej Septuagincie występuje Θεὸς (Theos) – Bóg.
Tylko w angielskim tłumaczeniu Septuaginty występuje taka zmiana.
ale mjakie tlumaczenie? z KJ?
W Brentona 1851 angielskiej występuje ta zmiana i Henryk to powiela, m.in w swojej Biblii Mesjańskiej. W innych angielskich przykładach nie występuje to. Sprawdzę jeszcze inne słowa, zaciekawiło mnie to szczerze mówiąc.
Tutaj można porównać z Brentona (Chapter 9):
http://www.ecmarsh.com/lxx/Esaias/index.htm
Inne przekłady to:
1899 American Edition (DRA)
1599 Biblia Genewska
Itd.
https://www.biblegateway.com/passage/?search=Isaiah+9&version=DRA
Jest to raczej błąd, a ten człowiek co pisał przeinaczył po swojemu, w przekładzie Brentona. A jest tego pewnie więcej.
Oryginalna Septuaginta po grecku:
τι παιδίον ἐγενήθη ἡμῖν, υἱὸς καὶ ἐδόθη ἡμῖν, οὗ ἡ ἀρχὴ ἐγενήθη ἐπὶ τοῦ ὤμου αὐτοῦ, καὶ καλεῖται τὸ ὄνομα αὐτοῦ μεγάλης βουλῆς ἄγγελός, θαυμαστὸς σύμβουλος, Θεὸς ἰσχυρός, ἐξουσιαστής, ἄρχων εἰρήνης, πατὴρ τοῦ μέλλοντος αἰῶνος· ἐγὼ γὰρ ἄξω εἰρήνην ἐπὶ τοὺς ἄρχοντας, εἰρήνην καὶ ὑγίειαν αὐτῷ.
http://www.ellopos.net/elpenor/greek-texts/septuagint/chapter.asp?book=43&page=9
Θεὸς (Theos), czyli Bóg
W oryginalnym Tanach czyli zydowskim Starym testamenecie IZ 9:5 po tłumaczeniu na angielski:
For a child is born unto us, a son is given unto us; and the government is upon his shoulder; and his name is called Pele-joez-el-gibbor-Abi-ad-sar-shalom;
Słowo: Pele-joez-el-gibbor-Abi-ad-sar-shalom bylo i jest u Zydów jest synonimem odnoszącym się do prawdziwego Boga, pełniącym w hebrajskim oryginale rolę przymiotnika, natomiast w nowoczesnych przekładach po nicejskich, te wyodrębnione rozczlonkowane fragmenty zostały oddane jako tytuły rzeczownikowe: Przedziwny Doradca (ya‘ats), Bóg Mocny (el-gibbor), Odwieczny Ojciec (abia – ad), Książę Pokoju (Sar).
Zreszta w wielu miejscach ST I NT dokonano manipulacji oryginalnych manuskryptów (ktore pozniej spalono) właśnie po soborze w Nicei.
Na szczescie zachowały sie jeszcze starożytne nietknietę manuskrypty Pisma Sw, lecz wiekszośc tłumaczy od setek lat bazuje na tych zmodyfikowanych.
Imię PELEJOEZELGIBBORABIADASRSHALOM w tradycji zydowskiej nie jest imieniem dziecięcia, lecz jest urzędem w imieniu którego Dziecię-Mesjasz będzie wystąpować, (Ew. Jana 5:43; 10:25; 12:12-13). Bóg włożył na barki Syna wielką władzę i odpowiedzialność, (na Jego barkach spoczęła władza), lecz na jego szyi zawiesił szyld: PELEJOEZELGIBBORABIADASRSHALOM, i w imieniu tej władzy Syn będzie wystąpować i wykona powierzone mu zadanie, i odniesie zwycięstwo nad złem i śmiercią:
Czyli sugerujesz nam, że Jezus nie jest Bogiem?
Ja nie sugeruje, ja czytam Słowo Boże, które wyraźnie daje świadectwo o człowieku, Synu Boga, cudownie zrodzonym z łona dziewicy, który był w Bożych planach dla zbawienia ludzi od samego początku o czym wyraźnie pisze Apostoł Paweł:
“On był wprawdzie przewidziany przed stworzeniem świata, dopiero jednak w ostatnich czasach się objawił ze względu na was 1P. 1:20”
a przez którego Bóg, najpierw zapowiedziawszy go przez proroków, przekazał Dobrą Nowinę (ewangelię) i dał świadectwo jak należy żyć bedąc człowiekiem i jaka za to czeka nagroda – zycie wieczne.
1Tym 2:5 bw “Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus,”
Jan 8,40 “Lecz teraz chcecie zabić mnie, człowieka, który wam mówił prawdę, którą usłyszałem od Boga: Abraham tego nie czynił”.
1Kor 15:21 bw “Skoro bowiem przyszła przez człowieka śmierć, przez człowieka też przyszło zmartwychwstanie.”
Nawet po zmartwychwstaniu i wniebowzięciu i wywyższeniu na Pana i Króla Jezus nadal w ewangelii nadal jest określony jako człowiek lub Syn człowieczy.
Mt 24,44 BT: “Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.”
“Jezus zaś rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela.”
Łuk 22:69 BT: “Lecz odtąd Syn Człowieczy siedzieć będzie po prawej stronie Wszechmocy Bożej”
A nawet napisano, że sądzić świat będzie człowiek:
“Dz 17:31 bt “dlatego że wyznaczył dzień, w którym sprawiedliwie będzie sądzić świat przez Człowieka, którego na to przeznaczył, po uwierzytelnieniu Go wobec wszystkich przez wskrzeszenie Go z martwych»””
Apostoł Piotr tuż po napełnieniu Duchem Świętym wygłaszając kazanie mówi, że Jezus jest człowiekiem, którego Bóg uczynił Panem i Mesjaszem.
“Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem.” Dz. 2,36.
Natomiast ani słowem Biblia nie wspomina o Jezusie jako Bogu równemu Ojcu. Wielu tłumacząc sobie słowo Bóg potyka się na tym, iz Bibliach, które posiadamy oddawanie hebrajskich terminów określających władzę, potęgę, boskość (el, elohim, adon, adonaj itd.) jest arbitralne. Tłumaczone zazwyczaj wyłącznie na “Bóg” i “Pan”. Temu też Mojżesz, aniołowie, królowie też są nazywani bogami, ludzie także, nawet szatan jest określany mianem Theos czyli Bóg.
2Kor 4:4 bw “w których bóg (theos) świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga.”
pisał też Paweł:
1Kor 8:5 bw “Bo chociaż nawet są tak zwani bogowie, czy to na niebie, czy na ziemi, i dlatego jest wielu bogów i wielu panów,”
Mojżesz też jest nazwany bogiem ):
2 Moj. 7:1 “I rzekł Pan do Mojżesza: Oto ustanawiam cię bogiem (elohim) dla faraona, a brat twój Aaron będzie twoim prorokiem.”
Jezus nigdy nie nazwał siebie Bogiem, lecz nazywał jedynym Bogiem Ojca, który go posłał nawet bronił się przed oskarżeniem, że jest równy Bogu. Twierdził też że sam ma swojego Boga.
Jan 20,17: “(…) Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego, do Boga mego i Boga waszego.”
1Piotr 1:3 „Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa. On w swoim wielkim miłosierdziu przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa na nowo zrodził nas do żywej nadziei:”
Nawet po zmartwychwstaniu i wniebowzięciu, Jezus mówi o swoim Bogu objawiajac się Janowi w wizji opisanej w Apokalipsie:
Ap 3:12 „Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już nie wyjdzie na zewnątrz. I na nim imię Boga mojego napiszę i imię miasta Boga mojego, Nowego Jeruzalem, co z nieba zstępuje od mego Boga, i moje nowe imię.”
Mało tego. Po prawic Boga miał zasiąść cielesny jego SYN, potoem z lini Dawida:
Dz. Ap. 2:29-30 “Mężowie bracia, wolno mi otwarcie mówić do was o patriarsze Dawidzie, że umarł i został pogrzebany, a jego grób jest u nas aż po dzień dzisiejszy. Będąc jednak prorokiem i wiedząc, że mu Bóg zaręczył przysięgą, iż jego cielesny potomek zasiądzie na tronie jego,”.
Rz 1:2-3 “którą [Bóg] przedtem zapowiedział przez swoich proroków w Pismach Świętych, o Synu swoim, potomku Dawida według ciała,”
Oto przykład ponicejskiej manipulacji słowem odnosnie właśnie owych 144 tys z tematu tego posta
Oryginał po grecku:
και ειδον οτε ηνοιξεν το αρνιον μιαν εκ των επτα σφραγιδων και ηκουσα ενος εκ των.
Dzisiejsze tlumaczenia:
BW – “Potem ujrzałem: a oto Baranek stojący na górze Syjon, a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na czołach.”
BT – “Potem ujrzałem: a oto Baranek stojący na górze Syjon, a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na czołach”
w oryginale jak tez o dziwo w Bibli Gdańskiej to brzmi:
“I widziałem, a oto Baranek stał na górze Syońskiej, a z nim sto czterdzieści i cztery tysiące, mających imię Ojca jego napisane na czołach swoich”
Bardzo ciekawe, po co w tym fragmencie “nowocześni” tłumacze dodali do imienia Boga na czolach 144 tys dodatkowo imię Jezusa??
Skąd jest ten grecki fragment?
W greckich wydaniach Biblii online jest:
1 Καὶ εἶδον, καὶ ἰδοὺ τὸ ἀρνίον ἑστηκὸς ἐπὶ τὸ ὄρος Σιών, καὶ μετ᾿ αὐτοῦ ἑκατὸν τεσσαράκοντα τέσσαρες χιλιάδες, ἔχουσαι τὸ ὄνομα αὐτοῦ καὶ τὸ ὄνομα τοῦ πατρὸς αὐτοῦ γεγραμμένον ἐπὶ τῶν μετώπων αὐτῶν.
Gdzie:
ἑκατὸν τεσσαράκοντα τέσσαρες χιλιάδες znaczy: sto czterdzieści cztery tysiące,
ἔχουσαι τὸ ὄνομα αὐτοῦ καὶ τὸ ὄνομα τοῦ πατρὸς αὐτοῦ γεγραμμένον ἐπὶ τῶν μετώπων αὐτῶν; mających imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na ich czołach.
W którym wydaniu brak 144 tyś i reszty tekstu, bo chciałabym sprawdzić?
Z Panem Bogiem:)
tak masz racje, przypadkowo wkleilam nie ten fragmnet, zaraz wyjasnie
No to dobrze, ze sie rozumiemy:)
Ciekawi mnie bardzo ten fragment bez imienia Syna, bo ja w wydaniach online wszędzie όνομα αυτού widzę, czyli Jego imię:)
Z tymi 144 tys to fakt, zagalopowalam sie, bo nie o to chodziło.
Istotnie, ktos Pismem Świętym manipuluje, bo przytoczony fragment : “και ειδον οτε ηνοιξεν το αρνιον μιαν εκ των επτα σφραγιδων και ηκουσα ενος εκ των…
to część:
“και ειδον οτε ηνοιξεν το αρνιον μιαν εκ των επτα σφραγιδων και ηκουσα ενος εκ των τεσσαρων ζωων λεγοντος ως φωνη βροντης ερχου ” czyli 6 rozdz. Apokalipsy.
Jest to urwany kawałek zdania, wiec nie wiem, co ma wyjasniac: ” I widziałem, gdy otworzył Baranek jedną z siedmiu pieczęci, i słyszałem jedno ze….”
Gdzie tu sens I jak to sie ma do 144tyś i ponicejskiej manipulacji Słowem Bożym?
Porównaj te dwa tłumaczenia. Tu nie chodzi o brak 144 tys. Przeczytaj dokladnie i porównaj:
Oryginalny grecki , czyli ten co wkleiłeś w całości zaczyna sie tak:
„και ειδον οτε ηνοιξεν το αρνιον μιαν εκ των επτα σφραγιδων και ηκουσα ενος εκ των……….”
czyli:
„I widziałem, a oto Baranek stał na górze Syońskiej, a z nim sto czterdzieści i cztery tysiące, mających IMIE OJCA JEGO napisane na czołach swych………….”
zmanipulowany zaś taK:
„Potem ujrzałem: a oto Baranek stojący na górze Syjon, a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające IMIE JEGO I JEGO OJCA wypisane na czołach swych………….”
Drugi fragment umieszczający wbrew pismom dodatkowo imię Chrystusa obok imienia Ojca na czołach 144 tys, niejako w trynitarnym duchu “ponicejskim” zrównuje Chrystusa do Boga, gdy w oryginale tego nie ma.
I teraz zastanówmy sie jaki to ma cel?? Przecież sam Chrystus przestrzegał przed dodawaniem czegokolwiek do słów Pisma. A takich niuansów jest multum ( w 90% mających na celu wsparcie dogmatu Trójcy)
Błąd. “Oryginalny grecki , czyli ten co wkleiłeś w całości zaczyna sie tak:
„και ειδον οτε ηνοιξεν το αρνιον μιαν εκ των επτα σφραγιδων και ηκουσα ενος εκ των……….”
czyli:
„I widziałem, a oto Baranek stał na górze Syońskiej, a z nim sto czterdzieści i cztery tysiące, mających IMIE OJCA JEGO napisane na czołach swych………….” Nie wiesz, co tłumaczysz na polski!
Tekst, ktory TY wklejasz to urwany fragment wersetu i jest to 6 rozdz. Apokalipsy
„και ειδον οτε ηνοιξεν το αρνιον μιαν εκ των επτα σφραγιδων και ηκουσα ενος εκ των……….”
ktory w całości brzmi: „και ειδον οτε ηνοιξεν το αρνιον μιαν εκ των επτα σφραγιδων και ηκουσα ενος εκ των τεσσαρων ζωων λεγοντος ως φωνη βροντης ερχου ” . Tłumaczenie w komentarzu wyżej.
Do 144 tys wybranych i imienia Ojca i Syna odnosi sie rozdział 14 Apokalipsy:
“I widziałem, a oto Baranek stał na górze Syjon, a z nim sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy mieli wypisane jego imię na czole i imię jego Ojca”
CZYLI PO GRECKU: “Καὶ εἶδον, καὶ ἰδοὺ τὸ ἀρνίον ἑστηκὸς ἐπὶ τὸ ὄρος Σιών, καὶ μετ᾿ αὐτοῦ ἑκατὸν τεσσαράκοντα τέσσαρες χιλιάδες, ἔχουσαι τὸ ὄνομα αὐτοῦ καὶ τὸ ὄνομα τοῦ πατρὸς αὐτοῦ γεγραμμένον ἐπὶ τῶν μετώπων αὐτῶν”.
Wklejasz fragment Apokalipsy, ktory jest błędny, nijak ma sie do tego, co piszesz. Sprawdź w greckim przekładzie co cytujesz, a o czym piszesz.
Jeszcze raz proszę o link do greckiego tłumaczenia Biblii, ktory nie zawiera informacji o imieniu Syna i 144 tys wybranych.
Tak naprawdę żaden z nas nie zasługuje na zbawienie…Z łaski Boga jesteśmy zbawiani. Z Jego miłości i dobroci względem nas.
“ἔχουσαι τὸ ὄνομα αὐτοῦ καὶ τὸ ὄνομα τοῦ πατρὸς αὐτοῦ γεγραμμένον ἐπὶ τῶν μετώπων αὐτῶν”.
That is:
όνομα αυτού- Jego Imię
όνομα του πατρος αυτου – Imię Jego Ojca.
Tak to wyglada po grecku.
Poproszę o link do przekładu bez Imienia Syna.
Bóg z Toba.