Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Przeżyłam niedawno szok po jednym z nauczań Davida Wilkersona, gdzie mówił on coś w stylu, że jak wydajemy pieniądze na niechrzescijanskie rzeczy np. jak kupujemy bilet do kina na film z Hollywood to tak jakbyśmy składali ofiarę diabłu i bałwanom.
Lubię jego kazania, od razu czuję się po nich postawiona do pionu
Ja też lubię kazania Davida Wilkersona,kiedy błądzę pokazują drogę.Kiedy słucham jego nauczań czuć w nich obecność Ducha Świętego.Zazwyczaj płaczę w trakcie słuchania nauczań,uzmysławiam sobie,że jestem takim nędznikiem i grzesznikiem,że wszystko zawdzięczam Bogu.
Tego było mi trzeba..
Dziękuję za to kazanie..
Kilka dni temu znalazłem długi, ciekawy, zdaje się dobry tekst na temat zmagania się z grzechem. Dopiero teraz – w połowie, skapnąłem się, że to tekst właśnie Davida Wilkersona, co wcześniej przeoczyłem:
http://www.ldolphin.org/twoofme.html
Mam ochotę przetłumaczyć, ale jestem rozbity ostatnio, więc nie wiem jak to będzie.
Cześć Guzzik dzięki za link, ale przede wszystkim co Cię gryzie przyjacielu? (Oczywiście jeśli chciałbyś się podzielić)
Między innymi to, o czym mowa w tym artykule, jak i filmiku, zryta głowa, itd. Raczej ciężko w jednym zdaniu napisać. Nie jestem z siebie zadowolony.
Guzzik jak chcesz to napisz do mnie
Witaj Guzzik.Przyjdz z tym do Pana Jezusa. Nie chcę sie wymądrzac, ale Tylko ON może Ci pokazac,że w tych wszystkich słabościach, które przechodzisz,PAN jest mocny Cię nauczyc nowych lekcji. Nikt z nas Ci nie pomoże, ale Tylko PAN JEZUS.Juz zaczynam sie modlić o nas wszystkich..Dla Jego chwały, przez Jego dobroć, Błogosławie Twoje zycie w imieniu PANA JEZUSA CHRYSTUSA ,