Truth in the end times. Biblical Christians.

Biblical Christians. THE TRUTH FOR THE FOLLOWERS OF JESUS CHRIST "Ye shall know the truth, and the truth shall make you free."

28 Comments

Add a Comment
  1. To jest meteor czy zjawisko stricte nadnaturalne?

    1. nie wiem czy ktokolwiek rzetelnie na to odpowie.

      Prawda jest taka, że ostatnimi czasy wiele sie dzieje w przyrodzie i na niebie

  2. kamień młyński, “Ulubionym kolorem Mahometa był właśnie zielony” – islam allah bestia, gwiazda z kluczem do studni otchłani, objaw 6:8 – koń zielony czy blady (zależnie od przekładu)

  3. Z całego serca chce podziękować z tego miejsca osobom,które podjely sie dyskusji pod moimi komentarzami i poleciły mi zbór KZ Charisma w Krotoszynie. Dzisiaj wróciłem z Konferencji Uwolnienia i czuje wyraźną ulgę. Przede mną długa droga,aby być w pełnej i głębokiej relacji z Bogiem.

    1. Też dziś byłem w zborze w Krotoszynie 🙂

  4. ja czytałem że przez to że cern jest uruchomiony to on taką energię generuje przez którą takie rzeczy na świecie się dzieją trzęsienia ulewy susze ciekawe czy 23 września uda im się otworzyć portal przez który te istoty będą mogły przejść w końcu do naszego świata

    1. A’ propo CERNu na swojej stronie wydali oficjalnie oświadczenie odnośnie 23 września: http://press.web.cern.ch/backgrounders/cern-answers-your-queries-about-23-september-2015

      1. Widzę ze odpowiedzieli na wszystkie pytania które nas interesują ale ja im nie wierze bo to są kłamcy z resztą kto by robił urządzenie po to żeby znaleźć jakieś głupie bozony higsa w jednej odpowiedzi odpowiedzieli ze portalu nie otworzą bo nie wiedzą jeszcze jak skonstruowany jest wszechświat czyli odpowiedz dla głupiego

    2. “w końcu”?! czekasz na nie czy na Jezusa Chrystusa? po drugie zmiany klimatyczne wywołuje HAARP a nie CERN -.-

      1. czekam na Jezusa a o tym cernie to wspomniałem jako ciekawostkę więc nie wiem o co ta spina bracie po drugie nie wiadomo co dokładnie robi ten cały przereklamowany HAARP i czy za pomocą nie go kontrolują pogodę

  5. może widzieliście, ale nie zachęcam, ohydna strona – Ningishzida – piszą tam o legionie, najpierw obrażają Ducha Św, potem otwierają się na legion, na posesję przez nich, mieszają prawdę z kłamstwem i chowają się pod terminologią biblijną,

    “Prawdy pół są najlepszymi oszustami. W ten sposób będziesz wiedzieć, masz do czynienia z członkami Legionu bez o. Dostaniesz zadanie, jeśli nazywa się przez Legii w każdej chwili. Jeśli jesteś w pozycji władzy w kościele (wielu z naszych członków jest) możemy od razu po ciebie na projekcie. Jeśli nie, to pierwszym zadaniem będzie “wolfing” owce w Internecie, tak abyśmy mogli zobaczyć, jak skuteczne jesteś przed dopuszczeniem Ciebie do Koła Biskupiego.”

    na stronie są obrazy zjadania dosłownego ciała Chrystusa !!! -eucharystia, kanibalizm

    1. Nie wchodźcie na tą stronę!!! Jest tam obraz człowieka z głową kozła wiszącego na krzyżu.

  6. Czy naśladowca Jezusa powinien bać się szatana? Czy raczej mieć pewność, że jest pod ochroną Boga? W sensie czy szatan może nam się objawić? Nie wiem, jakoś nas zaatakować?

    1. naśladowca Jezusa nie powinien bac się szatana, ale nie powinien go lekceważyć…

      1. Czyli nie musimy się bać, że nam się objawi, będzie nas atakować, w okół nas zaczną się dziać dziwne rzeczy? Właśnie myślałem, że szatan atakuje osoby nieuzbrojone a my jesteśmy uzbrojeni w dobrą znajomość Biblii i poczynań szatana oraz jego sług.

        1. Dziwne że poruszony jest ten temat.. A myślałem czy o tym nie napisac..(i myslałem o tym na zjeździe ale jakos tak wyszło) Uważam was za braci i siostry wiec nie miejcie mnie za swira.. Pycha mnie wtedy o mało nie zgubiła… Ok a wiec kiedy poznawałem biblie natknołem sie na werset w którym jest mowa że Pan wybawi kazdego kto wzywa jego imienia. Rozzuchwalony tym odkryciem zaczołem jechać po szatanie w stylu ja ci pokaże, wygram itp… Noc..ok 3h budze sie i cos czuje. Powietrze naokoło mnie zrobiło sie niczym ołów, wszystko jagby pociemniało nagle zrobiło sie tak gesto że nie byłem w stanie ruszac sie ani oddychać. byłem dosłownie przerażony i wiedziałem kto domnie przyszedł. Trwało to może 2min nie wiem. Wtedy zaczołem wzywać naszego Boga i wszystko nagle znikneło, odeszło,łzy leciały mi ciurkiem jak dziecku. Od tego czasu wiele sie zmieniło… Nawet jeżeli ktoś uzna mnie za wariata to powiem wam że nasz Bóg jest najcudowniejsza istota na świecie.

          1. Ja jakiś czas temu powiedziałem w żartach, że teraz na Lucka czekamy i w 1 noc miałem paraliż senny, tylko chwilka, ale czułem się dziwnie. Jakby coś mnie testowało? Atakowało? Nie wiem. Nie przestraszyłem się, bo właściwie to był tylko sen, jak się zbudziłem nic się już nie działo, ale od razu skojarzyłem to ze słowami wypowiedzianymi wcześniej. Myślałem, że to się będzie powtarzało co noc, więc już byłem przygotowany, ale już to się nie powtórzyło.
            Wcześniej oglądałem jakiś film i też tej samej nocy miałem sen jakby ktoś z krzykiem uciekał mi przez usta. Od razu się obudziłem.
            Nie miałem takich zdarzeń od roku 2004.

            1. Miałam kiedyś podobnie, rozmawiałam z teściową o sprawach duchowych i powiedziałam coś w tym stylu; Lucek już trzęsie portkami czy coś podobnego i w momencie jak to wypowiedziałam zadzwonił domofon, (tylko raz), a w kuchni coś spadło na podłogę.

              1. Ja często w ten sposób “kpię” z szatana i w życiu nic podobnego mi się nie przydarzyło. I CHWAŁĄ BOGU! Nie wierzę, że daje mu przystęp do swoich dzieci!

              2. Ja w dzieciństwie byłem prześladowany przez koszmary. A po przebudzeniu widziałem postać z rogami (diabeł) schodząca w dół. Potem to ustało. Często latałem w snach. Sny w kosmitami włącznie (jaszczury, pamiętam jak dziś, że się przed nimi chowałem.) I co ciekawe przylatywała wtedy kula ognia, nie zielona, ale pomarańczowa lub czerwona.
                I to wszystko jak serial. I co ciekawe działo się to niby we snach, ale jednocześnie działo się to w moim miejscu zamieszkania. Jako jedyny z klasy jakoś nie chodziłem z tego powodu do kościoła, chociaż mnie coś wtedy atakowało. Jak mówiłem wcześniej to ustało. Czytając ten blog już 2 razy miałem dziwne sny, które nie przydarzały mi się od dzieciństwa.

                1. Bo temat apokalipsy często poruszany jest, to i pewnie wyobraźnia figle Ci płata. Do śnienia i snów trzeba podchodzić roztropnie – zbyt dużą wagę często do nich przykładamy.

        2. Cześć Palnar 🙂
          Pogłębianie wiary w Boga, znajomość Jego Słowa jest budowaniem duchowej twierdzy właśnie w obronie przed demonami, tak jak napisałeś.

          Z tego co wiem na tą chwilę, złe duchy mogą wejść tylko wtedy kiedy damy im na to przyzwolenie. Z osobistego doświadczenia powiem Ci, że spotykałam się z atakami demonicznymi, kiedy uskuteczniałam new age – medytacje, uzdrawianie energią i te sprawy, miałam np. napady lękowe, panicznie bałam się nocy, paraliże senne (tylko że wtedy nie wiedziałam że to są ataki duchowe). Na szczęście do poważniejszych ataków nie doszło bo Bóg w porę mnie wyciągnął z tego -nazwę to wprost- bagna. Aha i to wszystko ustało, kiedy właśnie zaczęłam pogłębiać swoją relację z Bogiem i studiować Pismo Święte. Jak np. budziłam się z przerażeniem w środku nocy to od razu wiedziałam jak się bronić (powtarzałam odejdź zły duchu w imieniu Jezusa Chrystusa lub podobne zdania i było ok).

          Są zachowania, które otwierają drogę bytom demonicznym do nas – można poczytać o tym np. tutaj:
          http://www.forum-chrzescijan.pl/index.php/forum/demony/1411-potencjalne-drzwi-dostepu-wplywow-demonicznych (do tej listy dodałabym jeszcze bałwochwalstwo)

          Jednak my mamy moc od Pana aby przeciwstawić się złemu.
          Jesus said:
          “17 Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; “-Marka 16

          Bardzo ważny w zrozumieniu tego tematu jest moim zdaniem także ten wykład:
          https://youtu.be/TEk19iJcbOY

  7. próbuję przekonać co po niektórych do nawrócenia, jednak to jak grochem o ścianę…

    1. Być może próbujemy przekonać tych, którzy są powołani, ale nie wybrani… Czasem zastanawiam się czy Księga Żywota jest już zapisana, czy można jeszcze przekonać Boga, aby dopisał kilka (milionów :-)) osób, którym mamy zamiar pokazywać ewangelię własnym przykładem życia w duchu i prawdzie.

  8. Kosik masz po cześci racje. Ja wtedy niczego niechciałem ale mysle ze to przez moja pyche. Dodatkiem pewnie było to że miałem stos horrorow itp ksiażek. (niszcie je bo ludzie chodzacy po smietnikach sprzedaja to potem). Wiadomo że jeżeli złodzieja zapraszasz do domu to wejdzie ale trzeba sie liczyc z tym że sam chodzi po domach i sprawdza zabezpieczenia. Innym faktem jest sprawa że jestesmy próbowani niczym hiob i nie wiemy jakich zarzutów użyje szatan.

Leave a Reply

Truth Detective, Good News and Revelation © 2015 Frontier Theme
en_USEnglish