Oczywiście tj ironia, ale tak to wygląda:
“Jedną z największych nowości zawartych w dokumencie w formie motu proprio “Mitis Iudex Dominus Iesus” jest właśnie tzw. szybki proces w sprawach, w których – jak podkreślono – istnieją ewidentne przesłanki do orzeczenia nieważności małżeństwa. Wśród nich wymieniono także m.in. krótkie pożycie małżeńskie, pozostawanie w związku pozamałżeńskim w chwili zawarcia małżeństwa lub zaraz potem, zatajenie bezpłodności, poważnej choroby zakaźnej bądź faktu posiadania dzieci zrodzonych z poprzedniego związku albo pobytu w więzieniu. Kolejne powody to przemoc fizyczna i niepoczytalność potwierdzona orzeczeniem lekarskim.
W takich przypadkach orzeczenie nieważności małżeństwa będzie można od tej pory uzyskać w ciągu 45 dni. Nowa przyspieszona procedura pozwoli biskupom unieważnić małżeństwa, jeżeli oboje ma”
źródło: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/papiez-franciszek-a-kwestia-niewaznosci-malzenstwa/n7gcz7
Jeśli ktoś z Was ma krótkie “pożycie”, to oczywiście ma prawo zmienić partnera 🙂
Krótkie pożycie tzn. ile? Miesiąc, rok, siedem lat?
Diana nic nie rozumiesz. Po życie:
http://stawskiusa.com/Products/extra-zytnia%C2%AE-vodka/
Krótkie po zycie. Tzn za mało 😀
Żona do męża: Ty mnie nigdy nie zrozumiesz, ja jestem zagorzałą katoliczką!
Mąż: Ależ kochanie, ja też jestem za gorzałą! :-D.