Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
no nie wierzę…. nawet w tym…. ateiści są naprawdę ślepi
kupiłem kiedyś synowi niewinną komputerową grę matematyczną pt Józefinka. Po przejściu pewnego poziomu narrator powiedział: liczba Twoich punktów to sześć, sześć, sześć.
😀
Poczytajcie o historii tv puls.
A może warto by się zetrzeć z prawdziwym przeciwnikiem człowieka a nie urojonym?
Gdyby autor gry wziął kostkę do gry inną, jako czworościan, pięciościan albo np. ośmiościan (są takowe) też nie wyplątałby się.
I koniecznie budowla musi być asymetryczna lub chociaż być graniastosłupem.
Kiedyś coś ilustrowałem dla chrzescijańskiego wydawnictwa i problematyczny był kolor. W całej palecie barw nie znaleźliśmy takiego, który nie byłby obciążony treścią i symboliką. Zdecydowano się wreszcie na szary i gitara.
diabeł to przeciwnik, prawdziwy