Kilka osób podesłało mi linki o Braunie jakby sugerując jego przemianę, tudzież stanie po naszej, naśladowców Jezusa stronie. Tak to odbieram skoro tyle osób to uznało za ważne. Nawet na naszym forum-chrzescijan.pl rozpoczęto ten wątek.
Oto filmiki
od 7 minuty
nie ufam nikomu, kto jest mocno związany z kościołem rzymskim.
Poza tym musimy sobie uświadomić jedno: KOŚCIÓŁ RZYMSKI ZAWSZE ASYMILOWAŁ SIĘ Z DANĄ KULTURĄ W Europie zaakceptował pogańską choinkę, Mikołaja wyglądającego jak biskup, demoniczne andrzejki z wróżbami. W USA zaakceptował święto dziękczynienia oraz mentalność Amerykanów. Na każdym kontynencie dostosował się do kultury danego obszaru.
Dlatego, jeśli w Polsce obecnie powstaje w naturalny sposób biblijna grupa naśladowców Jezusa, to kościół rzymski i jego ludzie również będą to głosić co nie wyklucza czczenia demona Królowej Niebios. Tak jest i w przypadku p. Brauna, polskiego Żyda, którego rodziną jest Juliusz Braun z UD/UW, były Prezes TVP.
Nie dajmy się oszukać. ONI starają się być wiarygodni.
Jak to Guziik zauważył Braun popiera także krucjatę różańcową:
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl/
Zobaczcie jak ostatnio tego jest dużo. Dosłownie wysyp modlitw za ojczyznę, wysyp modlitw do tzw matki boskiej. Stali czytelnicy widzą w komentarzach jak dochodzą coraz to nowe wiadomości.
Tak jak mój forumowy Kolega Krzysiek z Giżycka dopowiedział za mną: ONI KONTRATAKUJĄ. Dobrze, że Krzysztof po mnie sprząta. Ja jestem typem robiącego porządki, ale nie jestem w tym czasem dokładny. Tak czy owak to jest pewnik, jak Krzysiek napisał:
“Piotrze ewidentny kontratak na nasze modlitwy,ta zwierzchność która rządziła przez tyle lat,w naszym kraju traci siły i moc,nie ustawajcie w modlitwach mamy Króla Jezusa Chrystusa,”
Skoro tak, to powinniśmy podwoić siły i modlić się jutro po raz trzeci za obalenie demonicznej zwierzchności, która kryje się za Marią.
Obecnie czytam kilka książek o walce duchowej. Może kiedyś szerzej o tym napisze. Już trochę napomknąłem Mateuszowi. My, naśladowcy Jezusa, jesteśmy rodem królewskim. Wspomnicie moje słowa (po pochwyceniu 🙂 ), które są tylko echem Słowa Bożego.
Teraz szatan wraz ze swoją hordą na Ziemi prześladuje lud Boży, ale się to zmieni niebawem. Miałeś/aś nieszczęśliwe życie a wierzysz w Jezusa? nie przypadkiem te dwie zmienne się ze sobą łączą. Nieszczęśliwe życie było dlatego, że szatan doskonale zna dzieci Boże i swoje dzieci. Szatan od urodzenia Was atakuje bo to arcykryminalista wszechczasów.
Twoja modlitwa obalenia Królowej Niebios jest ważna. Bardzo ważna. Część z Was pewnie pomyśli: co ja mogę grzeszyn/a. Każdy z nas jest grzeszny. Ja w tym roku takie rzeczy robiłem, że wstyd pisać. Jednak wiem o kilku faktach:
1. Bóg nas sprawdza
2. Demony szatana podszeptują nam złe myśli
3. Jezus nas odkupił, nasze grzechy swą cenną krwią. Popełniamy błędy, ale kto nie popełnił grzechu niech rzuci w innego kamieniem.
4. Po dostaniu się do Królestwa Niebios będziemy dopiero bezgrzeszni.
Dlaczego ONI tak mocno pracują nad modlitwami do Marii? ponieważ wiedzą, że moc jednego sprawiedliwego ma moc tysiąca bezbożnych rzymskich.
Nie martw się tym, na jakim etapie narodzenia ponownego jesteś. Jesteś dla Boga ważny/a. Twoja modlitwa ma moc.
You are salt for the earth. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. You are the light of the world. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. (Mt 5:13-16)
Jesteście wyjątkowi!!! i zły to wie lepiej od Was. Jesteście, jesteśmy dziećmi Bożymi, rodem królewskim.
Witam. Dziś niedawno czytałem właśnie piąty rozdział Ewangelii Mateusza. Piotrze, piękne słowa. Nie możemy poddać się Watykanowi. Nie dostanie on całego narodu. Pozdrawiam.
Dzięki za to, że prowadzisz bloga. Niby jestem bardzo świadomy tego jak działają demony i co mi podszeptują i tego, że jestem grzeszny. I walczę ze samym sobą i ze swoim ciałem ale łapię się na tych negatywnych myślach, że jestem dnem i że już tyle razy od nawrócenia nawaliłem w ten sam sposób, że coś ze mną jest na pewno nie tak a to nie prawda. Jestem dzieckiem Bożym, jestem zbawiony a zły chce żebym się poddał. Dzięki, że mogę wprost “usłyszeć” to co piszesz 🙂 W sumie to post do ciebie, nie musisz publikować. Działaj dalej.
Grzegorz Braun mówił, że wystarczy wiedzieć, że Chrystus przyjdzie. Albo mówi nieprawdę, albo kłamie.
“Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny, o której Syn Człowieczy przyjdzie.”
“A zaraz po udręce owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie zajaśnieje swoim blaskiem, i gwiazdy spadać będą z nieba, i moce niebios zostaną wstrząśnięte. I wtedy ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, i wtedy będą rozpaczać wszystkie narody ziemi. I ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach nieba z wielką mocą i chwałą.”
Nie wiem, co sądzić o tak zwanym turyńskim całunie.
Całun turyński jak każda relikwia ma jeden cel, żeby ludzie nie słuchali 2 przykazania Bożego:
“Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał, i nie będziesz im służył, gdyż ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą, a okazuje łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
2 Mojż. 20:4-6 (por. Wj 20,4-6 BT)”
Tu jest opracowanie na temat całunu turyńskiego:
http://legaba.6te.net/calun3.htm
Tu fragment:
“Początkowo z Francji, a wkrótce z całej Europy, do Lirey napływały tłumy, zaś do właścicieli całunu płynął strumień pieniędzy – nie tylko zresztą do nich, bo wokół płótna rozkwitł szybko cały interes: sprzedawano różne dewocjonalia i pamiątki, w tym ołowiane medaliony z podobizną całunu, a trzeba było również zapewnić nocleg i wyżywienie tysiącom pielgrzymów. Oczywiście nie darmo. Lirey, maleńka mieścina, stała się w krótkim czasie jednym z ważniejszych miejsc chrześcijańskiego świata.
Na wieść o pojawieniu się całunu Jezusa, biskup z pobliskiego Troyes, Henri de Poitiers, wszczął śledztwo. Kanonicy nie poprosili go nawet o zgodę na pokazy, co było dziwne. Zachodziło podejrzenie, że całun jest fałszerstwem i że jego dysponenci nie mogą wykazać się żadnym dowodem pochodzenia płótna. PóĄniej będzą twierdzić, że jego właścicielem był sam fundator kościoła w Lirey, dzielny rycerz Geoffrey de Charny – tyle że Geoffrey już nie żył. Tłumaczenie wygodne, ale niewiarygodne. Zachowały się bowiem dokumenty, w których rzekomy całun powinien zostać wymieniony, gdyby za życia Geoffreya już istniał, ale żaden z nich nawet nie napomyka o płótnie z wizerunkiem Jezusa. Całun musiał mieć nieczyste pochodzenie. I miał.
Był też daleko ważniejszy powód, by wszcząć śledztwo, niż samowola kanoników. Biskup i jego otoczenie doskonale zdawali sobie sprawę, że o tak fenomenalnym świadectwie nijak nie mogłyby milczeć ewangelie, pisma Ojców Kościoła i cała chrześcijańska tradycja. A milczały. Całun musiał być fałszerstwem. I był.”
W artykule więcej informacji. Więc całun to kolejne miejce kultu obok miejsc wszystkich “objawień maryjnych” byłem w Lourdes kiedyś – nagminnie jest tam łamane 2 przykazanie. Ale nie trzeba jechać do Lourdes to samo jest w Polsce: Częstochowa, Gietrzwałd, Licheń.
Zobaczcie sobie na stronę sanktuarium w Gietrzwałdzie:
http://sanktuariummaryjne.pl/start/
“Od 9 grudnia 2012 roku kopia Obrazu Matki Bożej peregrynuje wśród rodzin Archidiecezji Warmińskiej. Każdy wierny może zabrać Obraz do swojego domu i rodziny. Peregrynacja odbywa się w cyklu tygodniowym, tj. od niedzieli do niedzieli. W każdą niedzielę na Mszy św. o godz. 11.oo Obraz jest przekazywany kolejnej rodzinie.”
i znowu 2 przykazanie jest łamane.
Another interesting fact:
“W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gietrzwałdzie można uzyskać odpust zupełny.”
A tu co to jest odpust zupełny:
“Nawiedzając z modlitwą kościół lub kaplicę w uroczystość Wszystkich Świętych oraz w Dniu Zadusznym, możemy pod zwykłymi warunkami uzyskać odpust zupełny, czyli całkowite darowanie kar dla dusz w czyśćcu cierpiących. Ponadto wypełniając określone warunki, możemy uzyskać odpust zupełny od 1 do 8 listopada za pobożne (czyli modlitewne) nawiedzenie cmentarza. Odpust zupełny możemy uzyskać raz dziennie. Warunki uzyskania odpustu zupełnego:
1. Wzbudzić intencję jego otrzymania.
2. Być w stanie łaski uświęcającej.
3. Wyzbyć się przywiązania do jakiegokolwiek grzechu.
4. Przyjąć w tym dniu Komunię Świętą.
5. Odnowić naszą jedność ze wspólnotą Kościoła poprzez odmówienie: “Ojcze nasz”, “Wierzę w Boga” oraz modlitwy w intencjach bliskich Ojcu Świętemu.
Rozróżnia się odpust: zupełny i cząstkowy.
Odpust zupełny – uwalnia od kary doczesnej należnej za grzechy w całości.
Odpust cząstkowy – uwalnia od kary doczesnej należnej za grzechy w części, jest oznaczany bez określania dni lub lat. Kryterium miary tego odpustu stanowi wysiłek i gorliwość, z jaką ktoś wykonuje dzieło obdarzone odpustem cząstkowym.”
Czysta herezja nie mająca potwierdzenia w Biblii.
Dziękuję. To oczywiste, że jest on bałwochwalstwem. Nie pomyślałem.