Film oglądałem wczoraj ponieważ żona mi poleciła. Z pół roku temu nowonarodzona koleżanka również. Oglądałem z synem 8 letnim, który się wzruszył. Pierwsze co zrobiłem po obejrzeniu filmu to wyjaśniłem nie biblijność tego filmu.
Dlaczego poprosiłem Was o opinie i czekałem do wieczora? ponieważ ten film jest swojego rodzaju testem na rozumienie Słowa Bożego. Moja żona i koleżanka go nie zdały. Nie chcę być jakimś surowym sędzią, bo to pewnie tak zabrzmiało, ale takie sprawy trzeba rozeznawać. My nie mamy się rozckliwiać jak nad śmiercią JPII. Ja wtedy płakałem…
Co było nie tak w tym filmie tak patrząc na zdrowy rozsądek
1. Ludzie nie idą do nieba. Część zmarła w Jezusie czeka na pochwycenie, żyjący w czasach końca w Jezusie także, a część będzie czekać na Sąd ostateczny.
2. W pewnym momencie tego filmu córka pastora uderza dwoje dzieci. Pastor dowiedziawszy się o tym, nie wymierza żadnej kary ale mówi że następnym razem nauczy ją trzymać kciuk prawidłowo. Pewnie większości się podobała taka postawa. Takie to zabawne było że dziewczynka uderzyła dwóch chłopców. Ponownie kult kobiety…..
3. Tego chyba nie zauważył nawet blogger specjalizujący się w zwiedzeniach, w linku, który umieścił Fabros, Kolega forumowy.
http://zwiedzenie.blogspot.com/2014/11/niebo-istnieje-naprawde.html
Na marginesie, jest to dosyć dobra strona w tych kwestiach. Autor tej strony jest czytelnikiem mojego bloga. Ten link z detalami wyjaśnia zwiedzenie tego filmu oraz fosrtuny jakiej dorobili się ludzie na tym zwiedzeniu. Polecam tekst.
Otóż film zaczyna się w momencie kiedy dziewczynka maluje ….oko. Jest pokazane jedno oko.
Film kończy się w trakcie ukończenia malowania obrazu. Wtedy pokazana jest taka oto fizjonomia Jezusa:
Nie przeczę, że tak mógł wyglądać Jezus, ale pokazanie na wstępie samego oka plus podobieństwo do Zeusa uważanego przez wielu za archetyp szatana budzi wiele zastrzeżeń. Tutaj wzmianka:
http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/11/antychryst-nadchodzi.html
http://detektywprawdy.blogspot.com/2013/11/demony-sa-wypedzane-na-sowo-jezus-nie.html
http://detektywprawdy.blogspot.com/2014/01/jestesmy-w-wiezieniu.html
4. Promowany jest teledysk zespołu Queen – will rock you.
6. DDziecka ulubioną zabawką jest spidermen
Reasumując, zauważcie jak chrześcijanie łatwo padają ofiarą zwiedzenia. Nawet Ci nowonarodzeni. Myślę, że jest to spowodowane brakiem zainteresowania Słowem Bożym i zdanie się na czyjeś dzieła; Teksty, filmy, które są wzniosłe, sprawiają, że czasem kręci się łezka w oku. Popatrzcie na komentarze pod tym filmem:
http://www.cda.pl/video/1358708a/Niebo-istnieje-naprawde-online-2014-Napisy-PL
Totalne zwiedzenie, masowa manipulacja. Co dopiero będzie kiedy pojawi się na niebie obraz Matki tzw boskiej…. i jakieś uzdrowienia.
Mateusza 10.
“Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!”
Filmu nie widziałem. Na temat tego, że nieba nie ma a zmarli czekają na przywrócenie do życia też nie mam pewności. Jeżeli tak jest to o co chodziło Jezusowi kiedy wypowiadał te słowa?
“(Mat 16:28) Zaprawdę powiadam wam, że są wśród stojących tutaj tacy, którzy nie zaznają śmierci, aż ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w Królestwie swoim. ”
I jak to jest, że na górze Jezus rozmawiał z Mojżeszem i Eliaszem?
fragment z Mateusza dotyczy śmierci drugiej
A co z Mojżeszem i Eliaszem na górze?
A może chodziło o Jana i jego objawienie?
Mógł rozmawiać z Eliaszem ponieważ został on wzięty do nieba. Mojżesz umarł więc też tego nie rozumiem. Może te osoby, które Bóg wybrał (Ci, którym się objawił i którzy wypełniali zadania, które im zlecił) przeszły już pełną drogę jaką przeszedł Jezus będąc człowiekiem czyli śmierć-zmartwychwstanie z odnowieniem ciała-wniebowstąpienie/wniebowzięcie (Jezus wniebowstąpienie, wszyscy inni wniebowzięcie) i może oni są tymi 144 tysiącami wymienionymi w Objawieniu.
Przez całą historię Ziemi byliby to wszyscy prorocy, Abraham, Izaak, Jakub, Jozue, Dawid, Daniel, Apostołowie. Nie wiem czy tak jest, to takie moje przemyślenia jak zrozumieć to, że na górze podczas rozmowy z Jezusem pojawił się tez Mojżesz.
Aczkolwiek tu znalazłem inną teorię:
http://biblia.wiara.pl/doc/436979.Przemienienie-na-gorze-Tabor
“Zacznijmy od pierwszej zasady. W Biblii wszystko ukierunkowane jest na Chrystusa. Stary Testament jest zrozumiały w świetle Nowego Testamentu. Czy chodzi o to, że blask chwały Jezusa oświeca także Mojżesza i Eliasza, wielkich proroków Starego Przymierza?
Tak. Mojżesz i Eliasz, podobnie jak Jezus, wychodzili na wysoką górę, by rozmawiać z Bogiem. Tą górą był Synaj — miejsce objawienia Jahwe, symbol przymierza. Przed spotkaniem z Panem obaj mężowie odbyli czterdziestodniowy post. Mojżesz otrzymał na Synaju tablice z dziesięciorgiem przykazań (por. Wj 19,33-34) i dlatego w tradycji żydowskiej uważany jest za prawodawcę, przez którego Bóg dał Izraelitom Torę. Z kolei Eliasz spotkał Pana w łagodnym powiewie wiatru. Pan posłał go do Izraelitów, a później Eliasz został uznany za ojca wszystkich proroków (por. 1Krl 19,9-13). A zatem blask chwały przemienionego Chrystusa oświeca nie tylko Mojżesza i Eliasza, ale także Prawo i proroków — dwie najważniejsze części Biblii hebrajskiej. Tu, na Górze Przemienienia, dwaj mężowie są świadkami Syna Bożego — podobnie jak Prawo i prorocy od wieków były świadectwem tego, co miało stać się ich wypełnieniem i doskonałością.”
Może tak być jak mówisz. To by chyba potwierdzało tą teorie:
(Mat 27:52) Groby się otworzyły i wiele ciał Świętych, którzy umarli, powstało. (53) I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli oni do Miasta Świętego i ukazali się wielu
Film stworzyli protestanccy bluźniercy więc akurat mnie to nie dziwi. Mi też film sie nie podobał.
I jeszcze motyw motyli monarch
http://ukrytawladza.wordpress.com/2012/03/29/korzenie-i-techniki-kontroli-umyslu-monarch/
W księdze Henocha jest opis 3 miejsc z których jedna jest więzieniem dla aniołów. Oraz dwie pozostałe to miejsca gdzie umieszczane są dusze czekających na sąd, umarłych ludzi ziemskich. W drugim miejscu są umieszczane dusze grzeszników i przeklętych, oni według anioła który oprowadzał Henocha po niebie nawet nie powstaną z martwych na sąd.
Henoha 22 .3
” Wówczas Rafał, jeden ze świętych aniołów, który był ze mną, odpowiadając mi rzekł: “Te piękne miejsca [przeznaczone są na to], żeby duchy, dusze zmarłych mogły się w nich zgromadzić. Zostały stworzone po to, żeby mogły się zgromadzić tutaj wszystkie dusze synów ludzkich.
4 Groty te zostały stworzone na miejsce pobytu [dusz ludzkich] aż do dnia sądu, aż do wyznaczonego czasu, kiedy nastanie dzień wielkiego sądu nad nimi”.
Można by wywnioskować, że człowiek po śmierci wydziela duszę, nie mylić z duchami anielskimi czy demonami. Są to ludzkie duchy które w świecie “niebieskim” nie mają pełnego wymiaru świadomości. Dlatego Dawid, powiedział :
“któż będzie cię wysławiał Panie w krainie umarłych”. Duchowa cząstka człowieka może być przenoszona do tych miejsc o które opisuje Henoch. Tam jest “przechowywana” do czasu ponownego odtworzenia na sąd.
Ten pobyt nie można nazwać pójściem do nieba , ponieważ tylko Eliasz i Chrystus udał się tam w ciele. Dlatego Isus powiedział:
“nikt nie wstępuje do nieba jak tylko ten kto zstępuje”. Nie jest wykluczone że ludzie wybrani przez Boga tacy jak Eliasz,Mojżesz mogą tam przebywać na innych zasadach. Pamiętamy że Samuel został przywołany przez Saula po śmierci z krainy umarłych. Być może jeśli Bóg potrzebuje, to potrafi posyłać świętych na ziemie,umożliwiając tym przechowywanym duszom wykonanie jakiegoś zadania.
Eliasz czy Henoch na pewno są w ciele w niebie razem z Najwyższym, Mojżesz mógł być powołany jedynie czasowo na okoliczność spotkania się z Mesjaszem, jako nagroda.
Zapewne kiedyś się o tym dowiemy. Ale jestem pewny że żaden duch śmiertelnika nie dostanie możliwości pojawienia się na ziemi przed czasem, Bóg jest istotą miłującą porządek, nie pozwolił by na masową ingerencję w świat żyjących. Wystarczy że 90% ludzkości ufa demonom.
cyt. “Pamiętamy że Samuel został przywołany przez Saula po śmierci z krainy umarłych. Być może jeśli Bóg potrzebuje, to potrafi posyłać świętych na ziemie,umożliwiając tym przechowywanym duszom wykonanie jakiegoś zadania.”
Jakim cudem Bóg posłałby Samuela do Saula, jeżeli Saul użył wróżki, żeby przywołać “ducha Samuela”. A wiemy, że Bóg ostrzega przed kontaktami ze zmarłymi i wróżkami.
Więc na pewno nie był to duch Samuela – jak można by to zweryfikować, wydaje mi się, że nie ma na to szansy.
Hello,
Film oglądałem stosunkowo niedawno, znając prawdę Biblijną odnośnie śmierci człowieka – snu. Byłem ciekawy czy pomimo badania bardzo szczególnie przez moją osobę tego zjawiska stanie się coś co odwróci mnie od zaufania słowu mojego Boga, nic się nie stało. Cały czas trzymam się słowa Bożego, a dlaczego?
Bo kocham prawdę, a co jest prawdą?
Słowo Boże jest prawdą – Jan 17:17
Jezus jest prawdą – Jan 14:6
Przykazania Boże są prawdą – PS 119:86, 142, 151
Jan 3:21
Poniżej kilka fragmentów z pisma wyjaśniającego co dzieje się z człowiekiem po śmierci:
Na początek polecam zbadać kult tammuza bardzo dokładnie mówi o nim oczywiście Biblia:
Ez 8:1-18
właśnie z tego kultu pogańskiego powstał cały łańcuszek czyściec itp. nauki pogańskie
Tylko Bóg jest nieśmiertelny! 1Tym 1:17
Dusza człowieka jest śmiertelna Ez 18:4, 1Mojż 2:16-17, 3:19, gdyby dusza była nieśmiertelna poco nam zbawienie? Rz 3:23, 6:23
Jesteśmy grzesznikami, czeka nas śmierć od nas zależy czy ku wiecznemu potępieniu czy do życia wiecznego (śmierć to sen) Dan 12:2, Jan 5:28-29, 11:11-14, 1Kor 15:51-54, 1Tes 4:13-18
Umarli nie czczą Boga, dlaczego?
Mat 22:32, Ps 117:17, 146:3-4, 6:6 Kaz 9:5,
To tylko cześć fragmentów z pisma świętego, która mówi, ze śmierć jest snem, mamy też piękną obietnicę od Pana Jezusa
Jan 14:1-3
Nasz Bóg powróci po nas, by zabrać nas do siebie nikt nie wyprzedzi nikogo po śmierci, by się z nim spotkać 1Tes 4:15
To by było chwilowo na tyle, już od dawna obiecałem sobie, że zrobię bardzo obszerną prezentacje na temat stanu umarłych – taki wykład, gdy bo skończę chętnie podzielę się z wami, poruszę tam m. in. kwestię Łazarza itp. by mieć 100% pewność, że śmierć to sen, a nie przechadzanie się po czyśćcu czy niebie, które pokazuje ten piękny film.
Co do samego filmu to co ja zauważyłem od razu to:
– “OKO”
– niebiblijna nauka o stanie człowieka po śmierci
– poleganie człowieka na doznaniach przeżyciach, a nie na słowie Bożym
Bracia pamiętajcie nauka o wędrówce dusz jest przygotowana na czas ostateczny, gdy rzekome dusze zmarłe naszych bliskich będą nas zwodzić i namawiać, by oddać pokłon Bestii i czcić jej imię.
Greetings,
Krav
Bardzo interesujące, czekamy na głębszą analizę.
cyt. “Pamiętamy że Samuel został przywołany przez Saula po śmierci z krainy umarłych.”
Nie jestem pewna ale wydaje mi sie, ze ten przywolany nie byl Samuelem ale demonem.
Człowiek stworzony by żyć w formie cielesnej, w planie nie było by umierał. Więc Bóg by dać szanse umierającym zrobił pewien zabieg, gdzie po śmierci łapie dusze i umieszcza w pewnym miejscu, o którym napisałem wyżej. Człowiek w takiej formie nie jest świadomym, śpi a jego duch czeka na ożywienie ponowne w ciele.Dlatego że ludzki duch bez ciała nie funkcjonuje.
Wydaje mi się że Samuel był prawdziwy. Bóg powołał go do życia na moment by stawił się u Saula, ale jest to wyjątek.
Można by rozważać różnie, jednak wygląda na to że wszystkie inne przypadki to demony, jest im na rękę by podszywać się pod wszystko i wszystkich.
Bushi Bóg jest Bogiem Żywych nie umarłych, z tego co kojarzę to w Biblii nigdzie Bóg nie posłużył się umarłym, poza językiem przypowieści np. Łazarz.
A ja oglądałam i mnie sie bardzo podoba
Oglądałem.Moja koleżanka osobiście opowiadała mi o doznaniach ze śmierci klinicznej i jaki wpływ ma to na jej życie.”Błogosławieni cisi albowiem to oni na własność posiądą ziemię”Dusza człowieka żyje po śmierci ciała o wiele bardziej świadoma,wyzwolona niż mogłoby się komukolwiek wydawać.Ten zamknięty dla nas wymiar istnieje,przenika nas i nie chce przerazić nas ograniczonych 5 zmysłami.Manifestują się łagodnie,delikatnie,a my tłumaczymy to prawami fizyki,psychologią,filozofią,przypadkowością.Bóg nie chce nas przerazić i pilnuje żeby demony też nas nie straszyły.
Miałem kilka przypadków które były za bardzo przypadkowe,żeby uznać je za przypadki.Stąd też mój nick.Jestem wierzący.Z praktykowaniem to u mnie gorzej.Miałem dziwne zbiegi okoliczności.Wręcz niemożliwe.A mój nick wziął się z tego że biały gołąb zwiedził cały mój dom i podwórze.Nie przyleciał i nie odleciał.Nie latał.Nie miał obrączki na nodze.Chodził mi po domu,wyszedł za dom i już go nie było.Rozglądam się teraz za białym gołębiem,ale nie ma.
A za parę dni już nie mogłem nie uwierzyć 🙂