Jaka jest obecnie najbardziej powiększająca się grupa ludzi? być może i Chrześcijan, ale chyba najpierw ludzi ciekawych tzw NWO. New Wolrd Order, czyli Nowego Porządku Świata. Przekładając na język młodzieżowy, każdy nowy film i news z kategorii NWO jest komentowany mniej więcej w taki oto sposób: “o ja cię” “o w mordę” “f….k” itd.
NWO budzi strach. Jak myślicie, kto przepuszcza część informacji o planach NWO? ONI sami. Lucyferianie chcą nas zastraszyć. Jeśli się boisz, to oznacza że nie masz dość wiary w Jezusa.
Jest jednak bardziej ważny wniosek niż strach ludzi. To że oni takie filmiki umieszczają, lub pozwalają w kontrolowany sposób umieszać, oznacza że się sami boją. Czegolub kogo ? oni się boją Jezusa Chrystusa który jest w nas. W tym filmie poniżej jest taka m.in informacja: “otwórzcie uszy i słuchajcie, inaczej obudzicie się martwi w Nowym Porządku Świata”. Mocne.
Przecież to jest nic innego jak zastraszanie. Niestety, ale ćwiczyłem demoniczne sztuki walki jak: karate, kung fu, aikido. Uwierzcie mi, im ktoś był lepszy, tym mniej po nim było widać. Kiedy zapisywałem się na kung fu, nie wiedziałem, że będzie trenerem dziewczyna. Pomyślałem “żałuje, jakaś dziewczynka znalazła sposób na biznes”. Na treningu zmieniłem zdanie. Była bardzo szybka i sprawna technicznie. Ona chyba widziała, że nie mam do niej szacunku i pare razy mnie uderzyła :-). Do czego dążę? ano do tego, że jeśli ktoś ma siłę, to nie straszy, nie okazuje tego. Tak jest w przyrodzie. Zauważcie, że najbardziej szczekają małe pieski. Dlaczego? bo one się boją. Tak jest i w życiu dorosłych. Na karate było podobnie. W pierwszym dniu pytałem się w szkole o drogę na salę ćwiczeń. Jakiś łysawy pan, w odbiorze bardzo miękki, korzący sie i nad kulturalny pokazał mi salę. Okazało się, ze to sensei (nauczyciel). Morale mają nie zgodne z Biblią, ale są skromni mimo swej siły.
Tak samo jest z tym filmem. Jeśli ktoś idzie z Jezusem, to strach jest mu obcy.
“Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi” Mat.28,18
“Na ostatek, bracia moi, wzmacniajcie się w Panu i w sile mocy Jego” Efez.6,10
https://www.youtube.com/watch?v=m9j60hQ2LiQ&feature=youtu.be
Dlaczego oni się boją? ponieważ w nas jest moc Chrystusa. Wystarczy się modlić. Jezus pokonał na krzyżu śmierć!!!
W modlitwie jest siła. Kiedyś pisałem jak działa modlitwa: “To naprawdę działa. Pamiętam taką scenkę z filmu Ghostbusters, gdzie szatan karmił się negatywnymi emocjami miasteczka. Materializowały się one w kanałach miejskich taka lawą. Tak więc działanie zbiorowe , działa w wielu kierunkach i w tym dobrym i w tym złym.”
Jeśli modli się o coś wielka grupa ludzi, to w efekcie siły demoniczne maleją. Dlatego chcą nas zastraszyć, abyśmy się nie modlili ale bali, a oni wtedy będą rośli na bazie naszego strachu jak ta lawa z Ghostbusters.
Jezus jest w nas. On za nas umarł, za to, by nasz wewnętrzny prokurator nie mógł nic więcej wskórać. Co dla nas zrobił Jezus? to, że już w momencie popełnienia przez nas przestępstwa, zostaliśmy wykupieni, oczyszczeni. Możemy żyć na nowo jak więzień, który dopiero co wyszedł z więzienia. Jezus odbył za nas karę. Ten okrutny prokurator może tylko się wściekać. Okup został dany. Koniec.
Bóg jest w nas.
„Jeśli miłujemy jedni drugich, Bóg w nas mieszka, a miłość Jego doskonała jest w nas.” [1 Jana 4,12]”
Nasz przeciwnik wypaczył to zdanie, powracając do sytuacji z raju, kiedy to wąż powiedział: zostaniecie bogami. To samo co mówi New Age.
Jezus Chrystus jest w nas, ponieważ mamy poszerzać Jego królestwo. Mamy w Jego imieniu wypędzać demony. Jest w nas siła. Jak to ujął Patryk Heron, gdyby szatan o tym wiedział, to nie zezwoliłby na śmierć Jezusa.
W Pawła do Kolosan napisane jest:
25) Tego Kościoła sługą zostałem zgodnie z postanowieniem Boga, powziętym co do mnie ze względu na was, abym w pełni rozgłosił Słowo Boże, (26) tajemnicę, zakrytą od wieków i od pokoleń, a teraz objawioną świętym jego. (27) Im to chciał Bóg dać poznać, jak wielkie jest między poganami bogactwo chwały tej tajemnicy, którą jest Chrystus w was, nadzieja chwały. (28) Jego to zwiastujemy, napominając i nauczając każdego człowieka we wszelkiej mądrości, aby stawić go doskonałym w Chrystusie Jezusie; (29) nad tym też pracuję, walcząc w mocy jego, która skutecznie we mnie działa.
Prawie 99% chrześcijan nie wyłapuje tego wersetu. Jezus jest w nas. Co to oznacza? to nie tylko świat wartości, ale Chrystusa moc jest w nas. Demony boja się najbardziej, kiedy chrześcijanie staną się tego świadomi.
Owszem jest zapis w Biblii informujący nas o depopulacji podczas apokalipsy, ale to się musi stać i najprawdopodbniej osoby będące podczas Wielkiego Ucisku będą tymi, którzy obecnie nie przeszli jeszcze na stronę Jezusa. Osoby żyjące jeszcze tym światem.
Kochani, głowy do góry. Róbmy swoje. Miłujmy jedni drugich i módlmy się, zwłaszcza za osoby żyjące jeszcze w świecie szatana, za przypadkowych alkoholików, za prostytutki, za chorych, za agresorów.
Dużo mówimy tutaj o szatnie i iluminati. Niedawno natknąłem się na wykład na etymologii słowa opisującego szatana w księdze rodzaju oraz Izajasza i Ezechiela w którym wyjaśniono iż w przypadku użycia w tłumaczeniu rzeczownika otrzymamy słowo wąż (ang. serpent) natomiast jeżeli użyjemy przymiotnika to otrzymamy słowo “świetlisty”. Takie też tłumaczenie tego starohebrajskiego słowa mamy w księdze Ezechiela i Izajasza.
To oznaczałoby że nie ma czegoś takiego jak “potomstwo węża” lecz “potomstwo świetliste czyli szatana”.
Tak na marginesie to może warto by było poświęcić temu tematowi trochę więcej czasu (osobny temat nt tłumaczenia Biblii i wynikających z tego róźnic interpretacji).
“Tak na marginesie to może warto by było poświęcić temu tematowi trochę więcej czasu (osobny temat nt tłumaczenia Biblii i wynikających z tego róźnic interpretacji).”
Jka chcesz Kolego, to możesz się tym zająć, dla mnie tj czasochłonne za bardzo, abym jeszcze tym sie zajmował
Mam nadzieje, że demoniczne sztuki walki to tylko humorystyczna metafora tak jak i ocenianie umiejętności trenera tylko dlatego, że jest kobietą, śmiechu warte, sztuki walki jak sama nazwa wskazuje to sztuka, ucza samodyscypliny, spokoju ducha, każdy szanujący mistrz mówi swoim uczniom aby nie używali przemocy poza salą treningową.Gdzie tu demoniczność, sam jestem wierzącym człowiekiem i lata treningów to jeden z najprzyjemniejszych momentów w moim zyciu ;d
a tu nie chodzi o źródło tych sztuk ?
Sztuka fizycznej walki, nie jest chrześcijańska. Chrześcijanin nie walczy z ciałem i innymi ludźmi.