Małyszowie zaskarżają prokuraturę:
Taką decyzję podjęła słupecka rodzina, po tym, jak prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie popełnienia przestępstwa przez powiatowego inspektora sanitarnego i sędzinę słupeckiego sądu.
Przypomnijmy, że sprawa trafiła do słupeckiej prokuratury po tym, jak w tutejszym sądzie zapadło niekorzystne dla nich orzeczenie. Sąd nakazał poddać obowiązkowym szczepieniom ich półtorarocznego synka Franka.
„Jako rodzic jestem zbulwersowany słowami Pani Dyrektor Sanepidu. Straszenie rodziców sądami, procedurami egzekucyjnymi w administracji, kodeksem karnym jest niedopuszczalne w demokratycznym państwie. Takie działania prowadzone przez Panią Dybałę-Kamińską są przymuszaniem rodziców do wykonania procedury medycznej bez zgody pacjenta, za co grozi odpowiedzialność karna. Więcej dowiecie się Państwo czytając Kuriera
Tutaj w bardzo złej prędkości jak to w TVP rozmowa z Państwem Małyszów oraz pediatrą.
http://pytanienasniadanie.tvp.pl/10602318/mama-i-ja/czy-sad-moze-nakazac-zaszczepienie-dziecka
Ciekawa jest wypowiedź pani pediatry popierającej szczepienia: jeśli ktoś nie chce szczepić dziecka to nikt na siłę go nie zaszczepi.
WIELKIE BRAWA DLA PAŃSTWA MAŁYSZÓW ZA ODWAGĘ.
Wspierajmy takie inicjatywy i nagłaszajmy.
By zwyciężyło zło wystarczy bierność ludzi dobrych.
Szkoda że nie powiedzieli że w składzie większości szczepionek znajduje się rtęć i związki aluminium.