Napisał do mnie email pewien czytelnik. Być może prowadzony Duchem Świętym, gdyż co prawda mam świadomość problemu Radtrapa, to zapomniałem, nie miałem czasu się nim duchowo zająć.
Może najpierw mail:
…”
Dzień dobry.Kiedyś byłem czytelnikiem Radtrapa, ale w