Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Cztery stopnie pozyskiwania biblijnego uświęcenia.

“Dlatego właśnie, dokładając wszelkich starań, łącznie z wiarą dzielność, z dzielnością poznanie, (6) z poznaniem zaś umiarkowanie, a z umiarkowaniem wytrwałość, z wytrwałością – pobożność, (7) z pobożnością – przyjaźń braterską, a z braterską przyjaźnią – miłość! (8) Gdy je bowiem w pełni osiągniecie, wasze dążenie do poznania Pana naszego Jezusa Chrystusa nie będzie próżne ani bezowocne.” 2 P 1

 

 

Wszyscy tutaj różnimy się stopniem poznania i wynik ankiety dotyczącej uczestnictwa w dyskotece jest tego dowodem. Wiara nie jest demokracją, w której to każdy ma swój głos i każdego głos się liczy, a następnie sumuje się wszystkie głosy i wygrywa racja większości. Gdyby tak było, to letni chrześcijanie, których jest więcej, wygraliby każdą walkę o swoje racje. W chrześcijaństwie rację ma ten, kto postępuje według woli Ojca, a ta zawarta jest w Biblii.

Wczoraj w grupie domowej :-), analizowaliśmy wyniki owej ankiety i doszliśmy do wniosku, że gdyby się kierować racją statystyki, to jeśli dodamy liczbę nóg człowieka i psa,  średnio mamy po trzy nogi :-).

Różnimy się stopniem poznania i nie będę wykazywał kto ma ode mnie mniejsze poznanie, ale jako że uważam, ze zawsze nie tylko w wierze należy uczyć się od lepszych, to biorę przykład z ludzi takich jak np Wojtuś ze Szczecina czy Robert z Kielc.

Wojtuś zgodnie z obowiązującym nas Psalmem 1:

 

” Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą bezbożnych Ani nie stoi na drodze grzeszników, Ani nie zasiada w gronie szyderców, (2) Lecz ma upodobanie w zakonie Pana I zakon jego rozważa dniem i nocą.”

 

I ja staram się nie iść za radą grzeszących i rozważam zakon dniem i nocą.

 

Apostoł Piotr wyszczególnia etapy wzrostu:

  1. Dzielność
  2. Poznanie
  3. Umiarkowanie
  4. Wytrwałość
  5. Pobożność
  6. Przyjaźń braterska
  7. Miłość

 

Nie dojdziesz do miłości od razu po przebudzeniu. To będzie fałszywa miłość. Bóg jest miłością ponieważ dał nam swoje Prawo,  a Jego Syn je całkowicie wypełnił z miłości. Jeśli więc uzyskałeś poznanie (punkt 2), ale nie ma w Tobie pobożności, to nie ma i miłości, bo miłość to troska o drugiego człowieka, aby nie grzeszył.

Tak więc na początku masz być dzielny w przeciwstawieniu się światu, porzuceniu obrazów, rozrywek świata. Następnie musisz Boga poznawać przez Jego Słowo. Po tym, mieć umiarkowanie we wszystkim. Następnie w ascecie od przyjemności świata być wytrwałym i stać się pobożnym. Wtedy dojdziesz do etapu przyjaźni braterskiej prowadzącej do miłości, bo miłość to nie piękne słowa i deklaracje, ale widzenia bliźniego jako chorego z grzechu, z przestępstwa Prawa. Kocham bliźniego i dlatego nie chcę aby zginął w grzechach swoich. Na etapie poznania jest dużo pychy. Myślę, że na tym punkcie zatrzymała się masa chrześcijan. Zwłaszcza tych dłubiących w Piśmie. Stąd ocean powierzchownie nawróconych.

Na poziomie miłości jest troska o człowieka. Nie obłudna, ale z serca płynąca gdyż:

 

I nie wejdzie do niego nic nieczystego ani nikt, kto czyni obrzydliwość i kłamie, tylko ci, którzy są zapisani w księdze żywota Baranka.” Apokalipsa 21

 

 

To, że większość z nas miała nieszczęśliwe życie, wynika z braku poznania i nie przestrzegania Prawa Boga. Nasi rodzice niestety nie znali Boga, ale my możemy powoli się uświęcać.

 

Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!” Kpl 19

 

Jest to cytat ze Starego Testamentu., a to Prawo nadal jest ważne co potwierdza Nowy Testament:

 

1 Piotra 1

 gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty”

 

Zaktualizowane: 12 grudnia 2016 - 14:00

21 komentarze

Dodaj komentarz
  1. No i zgoda. Moje poznanie moze byc tu najmniejsze, nie przeszkadza mi to 🙂 Juz to pisałem w poprzednich wpisach, ale powtorze. Dobra Muzyka tak, dyskoteki i pseudo Muzyka nie. Przyklad rapu i pseudo rapu. Paktofonika czy Gang Albanii? To samo zrobili z kazdym rodzajem muzyki i nie podoba mi sie to. Sa szlachetne perelki ktorych warto sluchać a nie brac co nam ten zly swiat podaje. Juz w starozytnosci pisano o tym ze muzyka moze moralizowac i demoralizować. Dziekuje za uwage życze każdemu spokojnego i radosnego dnia. Z Bogiem 🙂

    1. Bracie, ja podobnie, slucham rapu. Nie wiem czy wiesz, ale te “beaty” sa muzyka szatana. Zobacz sobie na yt “wojna dzwiekow” i “satanistyczna kultura NWO”. Po obejrzeniu zastanow sie 🙂

      Pozdrawiam w imieniu Pana Jezusa

    2. Hej bracie. Nie jestem pewien czy tylko oceniałes paktofonike do gangu albani czy uwazasz ze paktofonika jest typem muzyki dla chrzescijanina to prosze modl sie o poznanie bo nie wyobrażam sobie chrzescijanina ktory słucha paktofoniki i nie widzi jaki przekaz płynie z ich muzyki. Najlepszym przykładem tej satano muzyki jest piosenka “Jestem bogiem” i juz sam tytuł otwiera oczy …Pokój z Toba.

      1. Piotr, czyli kamień, nie skała

        Oraz przez tą dziwną drogę stan psychiczny wokalisty, o którym sam mówi w tekście piosenki “schizofrenia, zaburzenia emocjonalne”.
        Dziwnym jest też fakt, że “Jestem bogiem” było chyba jedyną w ich repertuarze niewiarygodnie wręcz popularną piosenką. W filmie biograficznym o zespole widać, że autor nagle doznał “olśnienia” żeby coś takiego nagrać.
        Dla ludzi znających prawdy Biblijne wszystko układa się w jedną całość.

      2. Dobra. Macie mnie. Nie jestem narodzony na nowo, bo slucham pfk. Bóg wie wszystko, a wy wszystko wiecie lepiej. Lece do chórku na skrzypcach pograć wtedy otrzymam od wad miano nowonarodzonego.

        1. Jestem Bogiem to bluznierstwo ale w rób co chcesz czy nie ma mnie dla nikogo sa teksty wcale nie namawiajace do rob co chcesz. Opisuja one zaśmierdzałą rzeczywistosc i proponuja zmiane na lepsze. Dla mnie w sposob genialny.

          1. I jeszcze cos. ” Nie sądzcie abyście nie byli sądzeni”

            1. Piotr, czyli kamień, nie skała

              Ale czy mówienie o grzechach to sądzenie kogoś? 🙂
              Jak dla mnie sam tytuł jest grzechem, i powtarzanie tego przez słuchaczy w rytm muzyki też jest grzechem.
              Jeśli ktoś mówi, że jest bogiem to nie sądzę go, tylko mówię, że nie jest Bogiem, bo Bóg jest Kimś innym niż on, i że daleko mu do Boga 😉
              Nie mówiąc o tym, że co drugie zdanie pojawia się tam przekleństwo.
              Dla ciebie jest ok? Ok 🙂 Ale dla Boga nie jest ok. To nie osąd, to czysta informacja 😉

              1. I tak mi juz wszystko jedno. Niech się skończy to wszystko od a do z plakać za tym swiatem nie bede 😉

                1. Paweł Misiaszek

                  @Mati
                  Nawet jeżeli nie jesteś nowo narodzony (nie mi to oceniać), to z pewnością jesteś na dobrej drodze – Twoje gusta i pasje (słusznie bądź nie) zostały poddane krytyce, a mimo to, nadal jesteś z Nami i kulturalnie dyskutujemy, więc jest ok 😀 .

                2. Paweł jeżeli chodzi o te filmiki z muzyką co były wrzucone przez Piotra to szczerze powiem krótko – zenada. Dlaczego miałbym nie pisać. Jesteście wspaniałymi ludzmi, akceptujecie mnie po czesci no to żadna Muzyka czy brak szacunku do niej z kogoś strony nie przeszkodzi w tym co a raczej kto nas łączy czyli Bóg. Jestem w stanie porzucić i nawet muzykę azeby podobać sie Bogu tylko tak sie zastanawiam czy jest w tym sens? Lena dobrze powiedziała ze muzyka jest piekna. 🙂

                3. Piotr, czyli kamień, nie skała

                  Muzyka jest piękna. Zastanówmy się skąd u wszystkich ludzi umiłowanie do muzyki i przyjemność ze słuchania, ba nawet taniec w jej rytmie? 🙂
                  Oczywiście, że od Boga.
                  Bóg sam odbiera chwałę również przez muzykę i grę na instrumentach.
                  Ale to, że ludzki umysł ma jakby otwartą furtkę na dźwięki i dzięki dźwiękom osiąga różne stany, od euforii, relaksu, aż po złość (w zależności od gatunku który się słucha) muzyka wykorzystywana jest nie tylko (a może nawet bardzo rzadko) dla Królestwa Bożego. Częściej propaguje ona pewne przekonania które Boga po prostu obrażają. A skoczny rytm powoduje, że powtarzane są bezwiednie bluźnierstwa przeciw Bogu, czy przekleństwa.
                  Sam kiedyś słuchałem Eminema, Kaliber 44 i Paktofoniki, bo kto nie słuchał? 🙂
                  Ale kiedy dowiedziałem się czegoś więcej o Bogu jak mogę słuchać słów, o których wiem, że Boga od nich uszy bolą? 😉
                  Muzyka jest super 🙂 Ale nie każda niestety.

  2. Amen 🙂 nic dodać, nic ująć. Dziękuję w imię Jezusa Chrystusa za tekst.

    1. a jednak coś dodam :)problem polega też na tym, że nie możemy dojść dogłębnej miłości Boga i bliźnich, póki wiele z “ja” zostało, codziennie musimy wybierać : czy wybiorę to co “ja” lubię, co wydaje się dla mnie korzystne, to co “ja” myślę, że będzie właściwe, z tym czego chce Bóg ode mnie, jaka jest Jego wola, a nie moja. By naśladować naszego Pana Jezusa Chrystusa, musi jak Sam powiedział: zaprzeć się siebie, wziąć krzyż i iść za NIM. Tak więc, to nasze “ja” w wyborach i w decyzjach musi po prostu umrzeć.

    2. A ja powtórzę za tobą moja kochana ❤siostrzyczko niech tak się stanie.Świetny tekst ? na chwałę naszego Boga.

      1. Przecież każdego dnia na nowo umieramy, wypierając się naszej natury i świata. Ja dopiero teraz pojmuję to słowa.

  3. Ja też dziękuję za mądry tekst 🙂 Im bliżej Boga ktoś jest, tym większą ma pokorę, bo zdaje sobie sprawę ze swojego brudu i swojej marności w porównaniu do nieskazitelności, doskonałości Stworzyciela. Dlatego modlimy się “bądź wola Twoja” …

  4. Piotrze, jak sadzisz na jakim ja moge byc etapie? Wiem ze wie to tak naprawde tylko Ojciec i Pan, ale nie jestem tutaj od wczoraj i wiadomo 🙂

    Z gory dzieki !!

    Pozdrawiam

  5. Czlowiek Boga przede wszystkim skupia sie na pomocy innym, a nie na sobie, oczywiscie jesli to nie szkodzie jego duszy.

  6. Dziękuję za tekst, pięknie napisany 🙂

Skomentuj Mati Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish