Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Egipt, Polin, Izrael Jezusa, wybory. Cz I.

Zbliżające się wybory są w moim życiu dorosłym pierwszymi, którymi się nie ekscytuję. Gdyby ktoś spytał mnie o uczucie jakiego doświadczałem przez ten czas, kiedy inni brali udział w walce wyborczej o Polskę, to zapewne odpowiedziałbym, że dominującym uczuciem była wolność duchowa. Wolność od nienawiści, od negatywnych emocji i wolność duchowa od systemu Złego.

Pewnie w większości nie wiecie co to jest ponieważ nigdy nie angażowaliście się w politykę. Ja nawet choćby na tym blogu zawsze przed wyborami brałem czynny udział.

Tym razem lub jak to klasyk powiedział tą razą miałem spokój ducha, o którym mogą pomarzyć zarówno politycy jak i  część ich wyborców emocjonująca się wyborami.

 

Na pokazach mody są wybiegi dla modelek, a w miastach przed wyborami konkurs piękności panów w garniturach. Ta męska wersja pokazu mody w tym przypadku mody  politycznej  dla świata ludzi uduchowionych i idących za Bogiem jest nie tylko spektaklem ale zaprzeczeniem męskości.

Schemat jest prosty: idol, czyli kandydat plus rzesza fanów poddana duchowi autorytetu, duchowi garnituru. Większość z tych osób kandydujących gdyby nie polityka nie odnalazłaby się w tym świecie, który oni sami budują. Gdyby nie pasożytowali nie mieli z czego żyć.

Prawdziwymi bohaterami są po pierwsze przeciętni ludzie muszący wyżyć z miesiąca na miesiąc, po drugie ci, którzy wychowują dzieci, a nie przechowują i po trzecie są to mężczyźni, którzy potrafią mówić NIE dla zasady, dla idei, dla wartości.

Prawdziwy mężczyzna nie jest oportunistą, nie ma lidera, ale sam buduje swój świat w oparciu o Prawo Boże. To Prawo Boże czyni człowieka mężczyzną. Tym bardziej w tym zepsutym świecie, gdzie trzeba się przeciwstawić diabelskim ideom i takie samej kulturze.

 

Nawet Korwinowcy są tylko fanami, a nie kreatorami rzeczywistości. Taśmy prawdy jakie upubliczniono przed wyborami z Konfederacji pokazują że jak zwykle chodzi o kasę. Oczywiście, za darmo banerów się nie wydrukuje, ale ma to swoją głębię. Korwin sprzedaje marzenia niemożliwe do zrealizowania i co dobre oszukuje tak młodzież od około 30 lat.

 

 

System kapitalistyczny przy obecnych realiach jest niemożliwy. Dopiero biblia mnie przekonała o tym. Wszystko już jest poukładane. Jak garstka około 5% chce przekonać 95%?

Korwin zarabia na marzeniach. Owszem przy okazji Korwinowcy bronią ważnych spraw: uchodźcy, antyLGBT i uświadamiają o okradaniu nas. Ale pomijając brak możliwości wprowadzenia takiego systemu jaki oni chcą wprowadzić, to najbliższy ich wyobrażeniom system gospodarczy znajduje się w USA, gdzie jak nie masz pracy to jesteś bezdomny.

 

New York, New York…

 

 

1985 roku spało około 20 tysięcy, a w 2017 już 63 tysiące.

Nie chce się mądrzyć na temat Stanów, ale z tego co wiem, to wcale ta ich rzeczywistość nie odbiega od tej przekazanej nam w filmie Szczęśliwego Nowego Jorku.

Ludzie nie mają ubezpieczenia i lądują na ulicach. Oto rzeczywistość Korwina Mikke.

 

Obejrzyjcie sobie ten film:

 

https://www.youtube.com/watch?v=4xO7MF2mmMM

 

Owszem partia Korwin jest o tyle dobra, że uświadamia ludzi grabieży ich pieniędzy i może deczko hamuje pazernych polityków.

Gdybym miał glosować, to właśnie z tych powodowów i antyLGBt glosowałbym na Konfederację, ale to będą moje pierwsze wybory, na które pójdę zbojkotować cytatami biblijnymi zamiast krzyżyka.

 

cdn.

 

ps.

Brat wierze poinformował mnie, że nie czytuje dłuższych tekstów 🙂

Zatem kontynuacją osobno jako druga część.

 

 

 

 

 

 

 

Zaktualizowane: 10 października 2019 - 17:58

3 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Cześć
    Odnośnie wyborów znalazłem taka ciekawostkę:

    “Udział w wyborach oznacza przekonanie że w kraju faktycznie panuje demokracja. Co z kolei prowadzi do wniosku akładającego że za obecną sytuację odpowiadam ja wyborca i reszta bywateli. Taka postawa prowadzi do bierności i frustracji, czyli dokładnie tego co jest celem tyranii. Dlatego kontrolerzy demokracji sterowanej wkładają ogromny wysiłek w zachęcanie ludzi do wzięcia udziału w wyborach. Dzieje się to na takiej samej zasadzie na jakiej oszust nagabuje przechodniów do
    wzięcia udziału w zaplanowanym przez niego oszustwie.”

    pozdrawiam

Skomentuj tuAsia Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish