Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Polish 
English
Świnta racja
Krzysiu prosze mi nie świntuszyć 🙂 na blogu
Cos w tym jest. Tylko czy ludzie sa radioaktywni sami z siebie czy pod wplywem zlych sil duchowych? Ci pierwsi to plemie zmijowe, a ci drudzy to zwiedzeni. Chociaz biblia mowi tak Rdz 6, 5-6 I Bog widzial, ze wielka jest niegodziwosc ludzi na swiecie i ze wszelkie ich zamysly kieruja sie ku zlu. Pozalowal wiec Pan, ze uczynil ludzi na ziemi, i zasmucil sie w swym sercu.
Temat rzeka, ale pokrótce, odkąd się nawróciłem starzy znajomi jakby odstapili a ja jakoś przestałem bardzo tęsknić za nimi, chociaż kilka osób starałem się sprowadzić na właściwe tory ale jakoś bez większego skutku. Czasem sie spotkamy ale to już nie ten sam klimat, wyczuwa się miecz o którym mówił Chrystus.
Ktokolwiek porzuci rodzinę, albo znajomych dla Królestwa, otrzyma nagrodę w miejscu gdzie kiedyś wszyscy się znajdą – na Sądzie Ostatecznym.
Cos w tym jest, patrzác na moje zycie wstecz, kiedys zalowalam ze niektore moje kontakty z ludzmi sie rozeszly, ale teraz wiem, ze Bog tak chcial, bo raczej moje zycie by wygladalo inaczej pod wplywem tych ludzi.
“tu jest tak jak ma być”, jak to śpiewa Zakopower 😀 więc może rzeczywiście… też tak miałam :/
Rdz 12, 1-3 Rzekl Pan do Abrama:<>.
też doświadczyłam, czegoś podobnego. Gdy Bóg wchodzi do naszego życia po prostu czyści drogę 🙂
Właśnie w takiej sytuacji się teraz znajduję… Ufam Bogu, że się o mnie troszczy i robi to by było dobrze.
a jesli od poczatku wszystkie wiezy ze spoleczenstwem sa zrywane? odkad sie pamieta? jesli od zawsze bylo sie odrzucanym i nie chcianym wyrzutkiem? takie to blogoslawienstwo ma byc? wszyscy przyjaciele byli tylko na chwile potem odchodzili wedlug tego samego schematu. kazdy mnie oszukiwal, zaden nie byl ze mna szczery. moi rodzice nie wiedzieli co robic tak mnie dzieci odrzucaly i nie chcialy. zostalo tak do tej pory. nigdy nie mialm swojego towarzystwa, nigdy nie bylam akceptowana wiecej niz rok czasu wsrod rowiesnikow. zawsze ten limit sie konczyl i zaczynalo sie.. zazwyczaj ktos chcial mnie zniszczyc, ktos mnie nienawidzil, krzyczeli ze jestem po..a.. w tym czasie cale otoczenie sie ode mnie odwracalo lacznie z nauczycielami. slowo odrzutek to za malo.. nie mam nic w nagrode za swoje cierpienia, jedynie to brak checi do tego zycia i brak radosci, szczescia. kazdy kto chce moze mnie zniszczyc bo nie mam zadnego wsparcia
Asiu Kochana ja Ciebie kocham 🙂 Kiedyś bardzo tęskniłam za czymś, za zmarłymi rodzicami, za szczupłą sylwetką itd.
Powodem była dziura w sercu bo nie było tam Boga ( choć uważałam się za osobę wierzącą)
Teraz nie ma tęsknoty tylko jest wielka prośba do Pana Boga abyśmy dotrwali do końca i żeby nas uchronił od złego.
Relacje z ludźmi w życiu codziennym dla nas śmiertelników są ważne ale warto czasami ich posłuchać o co mają pretensje.
Bóg daje siłę i wielkie wsparcie.
Wiem jak to jest ,tez tracilem caly czas znajomych ,przyjaciol ,ludzi ktorych znalem od dziecinstwa,ale wkoncu poznalem pewna osobe ktora mnie nie zostawila i nie zostawi nigdy,pozniej poznalem prawdziwego Boga i moje zycie naprawde sie zmienilo w cos pieknego. Bardzo mi Cb szkoda ,wzruszylem sie czytajac Twoj komentarz ,az odwazylem sie napisac komentarz a uwierz naprawde jestem niesmiala osoba.
Mam nadzieje ze wkoncu sie wszystko ulozy w Twoim zyciu.
Jestem z Tb 🙂 Niech Jezus Cie prowadzi.
Asiu, do dziś w pewnym sensie robię w społeczeństwie za odrzutka, odludka, outsidera jak zwał tak zwał, kiedyś tak było, aż dziś tak jest przez wiarę, ale Bóg daje pocieszenie do naszego serca i wypełnia w nim pustkę, którą żaden człowiek nie wypełni, może tylko On ją napełnić. Dlatego nic to gdy świat nas odrzuca, bo my nie należymy już do tego świata 🙂 Niech Bóg Cię błogosławi i pokrzepia :)Pamiętaj Bóg kocha Cię bardziej, niż jakikolwiek człowiek.
Zwiedzeni ludzie ( normalni duchowo ) nie swiadomie czyniacy zlo nie sa naszymi wrogami. Za to synagoga szatana ( swiadomi niszczyciele, demoralizatorzy/deprawatorzy ) juz tak! Mt 23, 33 Weze, zmije jak ujdziecie wyroku skazujacego was na potepienie?
Czlowiek ktory w sposob nie prawy zdobywa cokolwiek nie ma spokojnego snu ( albo chce utopic sumienie w alkoholu lub w innych narkotykach ). Am 5, 7-13 Biada wam, ktorzy prawo zamieniacie w piolun i obalacie sprawiedliwosc. Nienawidzicie tego kto w bramie broni sprawiedliwosci, i odraze czujecie do tego, kto prawde mowi. Dlatego wlasnie, ze ciemiezycie biednego i pobieracie od niego danine ze zboza, mozecie sobie wznosic domy z kamienia ciosanego,lecz mieszkac w nich nie bedziecie; mozecie sadzic rozkoszne winnice, lecz wina z nich pic nie bedziecie. Bo ja wien jak liczne sa wasze wystepki i jak ogromne wasze przewinienia: zwalczacie sprawiedliwego, przyjmujecie okup, w bramie zas odpychacie biednych. Dlatego madry wowczas milczy, bo czas to nieszczesliwy.
Trzech moich kontrahentów bardzo ważnych i wieloletnich powiązanych było ze mną pewnymi finansowymi zobowiązaniami które nijak nie pasowały do chrześcijańskiej postawy. Bardzo mnie to gniotło ale nie bardzo mogłam z tym zerwać ( to tak jakby podciąć gałąź na której się siedzi) Nasz Pan Bóg bardzo delikatnie to załatwił, czekając na moją decyzję.
Pomyślałam Panie Boże jeżeli uważasz, że to jest złe niech się dzieje wola Twoja.
I w bardzo króciutkim czasie było po sprawie, każdy z nich odszedł z różnego powodu.
Pan Bóg tak to ułożył żebym poniosła jak najmniejsze straty.
Także punkt po punkcie wyrzucajmy nasze grzechy, a pan zastąpi je czymś czystym.
tj właśnie to o czym napisałem. Bóg usuwa grzech na drodze naszego życia będący przeszkodą we wzroście duchowym.
Może to troszkę śmieszne, co napiszę, ale w sobotę, jako, że świętuję szabat… zapomniałam się i z rozpędu chciałam coś zamówić na allegro…
I co się okazało?
Nie mogłam dokonać transakcji, bo mój bank był nieaktywny (w niedzielę działała bez zarzutu) Pan mi delikatnie przypomniał, że to nie czas na kupowanie 🙂
Chwała Panu!
tez miałem takie sytuacje 🙂
w te sobotę też 🙂
Kolejny namacalny dowód (poza słowami Pisma Świętego które mówią czarno na białym) o zasadności Szabatu! 😉
Jezus powiedział do swoich uczniów. „Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. A więc: poznacie ich po ich owocach”. (Mt 7,15-20)
Mich 7, 1-7 O, ja nieszczesny! Jestem jak ten, co zbiera pozne owoce lub szuka gron po winobraniu:ani jednej jagody do zjedzenia, ani jednej wczesnej figi, ktorej tak bardzo pragne! Nie ma juz w kraju czlowieka sprawiedliwego, nie ma juz miedzy ludzmi nikogo uczciwego. Wszyscy czychaja na krew, jedni na drugich zastawiaja sidla. Swe rece skrzetnie przykladaja do zlego, zwierzchnik domaga sie [ podarkow ], sedzia jest sprzedajny, a mozny wyrokuje, jak mu sie podoba. Najlepszy z nich jest jak kolec, a najuczciwszy-gorszy jak krzak ciernisty. Nadchodzi dzien [ zapowiadany przez ] twych strozow-twoja kara; ogarnie ich wtedy przerazenie. Nie wierzcie sasiadowi, nie ufajcie przyjacielowi! Strzez bram twych ust przed ta, co na twej piersi spoczywa! Bo syn zniewaza ojca, corka powstaje przeciwko matce, a synowa przeciw tesciowej: nieprzyjaciolmi czlowieka-domownicy jego. Ja zas z ufnoscia zwracam swe oczy ku Panu, wygladam pomocy od Boga zbawienia mojego. Bog moj wyslucha mnie.
I chwała Bogu za to, że usuwa z naszego życia ludzi którzy nie dość że nijak nie wpływają na nasz wzrost, to jeszcze przyczyniają się często do naszych upadków.
“Przeklęty mąż pokładający nadzieję w człowieku”.
Ilu ludzi widzi nadzieję tylko w swoich znajomych czy rodzinie która tkwi po uszy w tym zepsutym świecie.