Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

KTO ROZMAWIAŁ Z BOGIEM? CZ.1

Przedstawiam opracowanie Basi:

Wziął tedy Pan Bóg człowieka, i postawił go w sadzie Eden, aby go sprawował, i aby go strzegł. Rodz.2,15

Tedy rozkazał Pan Bóg człowiekowi, mówiąc: Z każdego drzewa sadu jeść będziesz. Rodz.2,16

A gdy stworzył Pan Bóg z ziemi wszelki zwierz polny, i wszelkie ptactwo niebieskie, tedy je przywiódł do Adama, aby obaczył jakoby je nazwać miał; a jakoby nazwał Adam każdą duszę żywiącą, tak aby było imię jej. Rodz.2.19

I zbudował Pan Bóg z żebra onego, które wyjął z Adama, niewiastę, i przywiódł ją do Adama. Rodz.2.22

Ja wiem, że wielu z was czytało Pięcioksiąg i wielu czytało jak to Bóg chodził po ziemi, ukazywał się wielu, rozmawiał z nimi. I co dalej ?

Powiem wam. Tak nam wbito w głowę, że Boga nigdy nikt nie widział, że czytając takie fragmenty jak te, które zamieszczę w tym artykule nie dajemy wiary w to co czytamy.

Postawmy sobie pytanie – to kogo widzieli nasi praojcowie. Czy Pismo może się zaprzeczać?

Kto dał instrukcje postępowania pierwszym ludziom ?

Proszę was, abyście jeszcze raz uważnie przeczytali ks. Rodzaju.

Zobaczmy, na początek Bóg własnoręcznie wyjął ze śpiącego Adama żebro i zbudował niewiastę.

Postawił Adama w sadzie na ziemi.

Przyprowadził do Adama zwierzęta, które stworzył, chcąc, aby Adam je nazwał.

Bóg powiedział do Adama i Ewy, aby nie jedli owocu z drzewa poznania dobra i zła.

Skoro Adam i Ewa przyznają tezę, że Bóg tak im nakazał to znaczy, że powiedział im to wprost stojąc przed nimi, a oni to od Niego usłyszeli.

I rzekł Bóg: Któż ci pokazał, żeś jest nagim? izaliś nie jadł z drzewa onego, z któregom zakazał tobie, abyś nie jadł?

Tedy rzekł Adam: Niewiasta, którąś mi dał, aby była ze mną, ona mi dała z tego drzewa, i jadłem.

I rzekł Pan Bóg do niewiasty: Cóżeś to uczyniła? i rzekła niewiasta: Wąż mię zwiódł, i jadłam. Rodz.3.11

A do niewiasty rzekł: Obficie rozmnożę boleści twoje, i poczęcia twoje; w boleści rodzić będziesz dzieci, a wola twa poddana będzie mężowi twemu, a on nad tobą panować będzie. Rodz.3.16

Zaś rzekł do Adama: Iżeś usłuchał głosu żony twojej, a jadłeś z drzewa tego, o któremem ci przykazał, mówiąc: Nie będziesz jadł z niego; przeklęta będzie ziemia dla ciebie, w pracy z niej pożywać będziesz po wszystkie dni żywota twego. Rodz.3.17

I uczynił Pan Bóg Adamowi, i żonie jego odzienie skórzane, i oblókł je. Rodz.3.21

W dalszym ciągu czytamy o rozmowie Boga z Adamem i Ewą.

Jest to zwyczajny dialog między nimi. Wynika z tego, że znajdują się wszyscy razem w jednym miejscu, na ziemi.

Bóg gani ich za to co zrobili, a oni tłumaczą Mu jak to się stało.

Po czym Bóg nawet sprawia odzienie dla nich, aby nie byli nadzy i ubiera ich.

I stało się po wielu dni, iż przyniósł Kain z owocu ziemi ofiarę Panu. Rodz.4.3

Także i Abel przyniósł z pierworodztw trzód swoich i z tłustości ich; i wejrzał Pan na Abla i na ofiarę jego. Rodz.4.4

Tedy rzekł Pan do Kaina: Przeczżeś się zapalił gniewem a czemu spadła twarz twoja? Rodz4,6

I rzekł Pan do Kaina: Gdzież jest Abel brat twój? który odpowiedział: Nie wiem; izalim ja stróżem brata mego? Rodz.4.9

I rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Głos krwi brata twego woła do mnie z ziemi. Rodz.4.10

Oto mię dziś wyganiasz z oblicza tej ziemi, a przed twarzą twoją skryję się, i będę tułaczem, i biegunem na ziemi; i stanie się, że ktokolwiek mię znajdzie, zabije mię. Rodz.4,14

Tedy odszedł Kain od oblicza Pańskiego, i mieszkał w ziemi Nod, na wschód słońca od Eden. Rodz.4.16

W kolejnych fragmentach mamy ukazaną rozmowę Boga z Ablem i Kainem.

Abel i Kain przynoszą Bogu dary swojej pracy.

Zobaczmy jak Bóg rozmawia z Kainem.

Bóg wprost gani Kaina za to, że zabił brata. Nakazuje mu odejść z krainy, w której się znajdują.

Następnie Kain sam mówi, że musi odejść z tej krainy, żeby być z dala od Boga.

Po czym Kain odchodzi od oblicza Boga.

I rzekł Bóg do Noego: Koniec wszelkiego ciała przyszedł przed oblicze moje, bo napełniona jest ziemia nieprawością od oblicza ich; przetoż je wytracę z ziemi. Rodz.6.13 -6.22

I rzekł Pan do Noego: Wnijdź ty i wszystek dom twój do korabia; bom cię widział sprawiedliwym przed obliczem mojem w narodzie tym. Rodz.7.1

A które weszły, samiec i samica z każdego ciała weszły, jako mu Bóg rozkazał. I zamknął Pan za nim. Rodz.7.16

I rzekł Bóg do Noego, mówiąc: Rodz.8.15

Wynijdź z korabia, ty, i żona twoja, i synowie twoi, i żony synów twoich z tobą. Rodz.8.16

I błogosławił Bóg Noego, i syny jego, i rzekł im: Rozradzajcie się, i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię. Rodz.9.1

Zatem rzekł Bóg do Noego: Tenci jest znak przymierza, którem postanowił między mną, i między wszelkiem ciałem, które jest na ziemi. Rodz.9.17

Zobaczmy dalej, Bóg rozmawia z Noe. Tłumaczy mu jak grzeszna stała się ziemia, objaśnia, że wytraci wszelkie stworzenie sprowadzając potop.

Bóg udziela instrukcji Noemu jak ma zbudować arkę, jakie zwierzęta do niej zabrać i ile.

Mówi kogo z ludzi ma zabrać ze sobą Noe.

Gdy Noe jest gotów, wszystko i wszyscy znajdują się już w wykonanej arce, Bóg zamyka własnoręcznie drzwi arki.

Po zniszczeniu potopem wszystkiego co żyje Bóg mówi do Noego, aby opuścili korab.

Tłumaczy im, aby się rozmnażali, co ma być ich pożywieniem, aby nie spożywali mięsa z krwią, aby nie zabijali, bo każdy kto wyleje krew człowieka spotka się z tym, że krew jego też zostanie wylana.

Bóg udziela im błogosławieństwa.

Noe stawia ołtarz przed Bogiem.

Bóg oznajmia Noemu i reszcie, że już nigdy nie wytraci potopem żyjących na ziemi ludzi. Zawiera przymierze z Noe na wsze czasy, a znakiem tego ma być tęcza na niebie.

Zobaczcie kochani, jak to jest możliwe, że Adam, Ewa, Kain, Abel, Noe rozmawiali z Bogiem, otrzymywali od Niego polecenia i wiedzieli, ze Ten który do nich mówi to Bóg.

Wszyscy z tych ludzi znajdowali się na ziemi, a jednak rozmawiali z Bogiem.

Noe na własne oczy mógł się przekonać, że słowa Boga, który z nim mówił spełniły się w postaci potopu, który przyszedł na ziemię.

Słowa przekazane Noemu przez Boga uwiarygodnione zostają w postaci niesamowitych zjawisk: deszcz ciągle padający, zalewający całą ziemię, ustający w odpowiednim czasie, wiatr osuszający ziemię po potopie, tęcza ukazująca się na niebie.

Skoro ludzie otrzymali instrukcje od Boga, to znaczy, że musiał im je przekazać wprost ponieważ są tylko ludźmi i aby zrozumieć wolę Boga musieli ją usłyszeć.

Raczej nie stało się to telepatycznie.

Tedy Pan zstąpił, aby oglądał miasto ono, i wieżą, którą budowali synowie ludzcy.

I rzekł Pan: Oto lud jeden, i język jeden tych wszystkich; a toć jest zaczęcie dzieła ich, a teraz nie zabroni im nikt wszystkiego, co zamyślili uczynić.
Przetoż zstąpmy, a pomieszajmy tam język ich, aby jeden drugiego języka nie zrozumiał.

A tak rozproszył je Pan stamtąd po obliczu wszystkiej ziemi; i przestali budować miasta onego. Rodz.11.5

Zobaczmy dalej, jak to Bóg dogląda wszystkiego co się dzieje na ziemi.

Zstąpił do miasta Babel w starożytnej Mezopotamii, do ziemi Szinear.

Zobaczył jak ludzie, mając wspólny, jeden język stali się sprytni i pewni swoich sił. Postanowili sobie wybudować wysoką wieżę, która będzie sięgać nieba, która będzie znakiem ich jedności, postanowili nadać sobie jedno imię, aby było znakiem ich zjednoczenia.

Bóg chcąc przeszkodzić im w zrealizowaniu ich pomysłów pomieszał im języki i rozproszył na cały świat.

Widzimy wyraźnie, że przybył do ich ziemi, widząc ku czemu zmierzają ich działania, rozgonił ich na wszystkie strony świata.

Powiedzmy sobie szczerze, gdyby Bóg we własnej osobie tam nie przybył ci pyszni ludzie nigdy nie przerwaliby swoich działań.

 

 

 

Zaktualizowane: 8 grudnia 2016 - 12:28

13 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Dlaczego więc nie chciał Bóg się pokazać Mojżeszowi żeby nie umarł i nie pokazywał się już później? Czemu czasem mamy głos Boga a ciało anioła? Czemu Jan mówi, że Boga nikt nie widział tylko jednorodzony Syn (lub Bóg w zależności od tłumaczenia) Go objawił? Czy to znaczy, że wszyscy widzieli właśnie Syna od początku świata? Ja to tak rozumiem jednak ciekawa jestem w jakim ciele, bo wg Biblii uwielbione ciało dotał Pan Jezus po zmartwychwstaniu już.
    Trudne tematy..

    1. Też wskazuje na Jezusa, ale po co w takim razie był przybytek, gdzie każdy z elementów, wraz kolorami właśnie wskazuje na JEZUSA CHRYSTUSA. Trudne rzeczy aż głowa boli czasem.

      Albo Jakub, który mocował się z Bogiem czy aniołem ?

    2. Nie widzieć Boga oznacza nie znać Go. Chrystus objawił Boga przez to że Bóg stał się człowiekiem dopiero wtedy mogliśmy poznać Boga w pełni. Ludzie mogą zobaczyć Boga w Jezusie inaczej człowiek nie może dokonać analogi i porównania tego Kim jest Bóg i co zrobi i jaki ma charakter.

      “Umiłowany! Nie naśladuj tego, co złe, ale to, co dobre. Kto czyni dobrze, z Boga jest, kto czyni źle, nie widział Boga. Jana 3:11

      Izajasz widział Boga, aby nie umrzeć został dotknięty węgielkiem.

    3. Bóg, Jestem, który Jestem wiele razy widział się z Mojżeszem i wiele razy z nim rozmawiał.
      Ale o Mojżeszu będzie w innej części.:)

      Wiele razy z samej treści wynika że to Pan rozmawia z człowiekiem, a nieraz pojawia się słowo anioł, gdzie z treści i opisu danego wydarzenia jasno widać, że ewidentnie mowa jest o Bogu, a nie aniele.(myślę, że jest to mylne tłumaczenie, być może celowe, aby nas wprowadzić w niepewność)

      Poza tym Pismo mówi, że o Bogu świadczą trzej i są Jednym – Duch, Słowo i Duch święty.
      Pan Jezus właśnie doskonale wyjawił nam tajemnicę istoty Boga.
      Słowo,w Nim Duch Boży, a Słowo w Duchu,oraz Duch Święty, który działa w nas.
      Cała istota Boga w trzech”pierwiastkach”nierozerwalnych ukazana jest w NT jak i w ST.
      Pojawia się Słowo, które rozmawia z ludźmi, przekazuje wolę Ducha,oraz Duch Święty, który prowadzi nas i daje zrozumienie.
      Bóg jest Duchem i poprzez Słowo daje nam możliwość poznania Jego woli.A Duch Św. nas prowadzi.
      Słowo jest nierozerwalne z Duchem.
      Człowiek nie jest w stanie zobaczyć Boga Ducha ponieważ go nie widzi, chociaż jest wszędzie obecny, jest obecny także w nas i też Go nie widzimy, ale działa, możemy to stwierdzić.
      Słowo jest słyszalnym, widzialnym przekazem, głosem, woli Boga, który jest nieograniczony i jest Duchem.
      Duch wyraża swoją wolę poprzez swoje Słowo. Słowo pochodzi z Ducha, nie jest czymś osobnym.
      To tak jakbyś była Bogiem niewidzialnym i chciała nam przekazać swój pomysł. Co zrobisz wtedy?
      Użyjesz swoich słów, które pochodzą od Ciebie. Nie są czymś osobnym.Są wyrażeniem Twojej woli.
      Dlatego Słowo Boże zna Ducha ponieważ jest z Niego i w Nim. Jest nierozerwalne.
      Jest przekazem słyszalnym, widzialnym dla nas od Boga, który jest Duchem,który jest wszędzie, wszystkim kieruje, nad wszystkim panuje, jego moc jest nieograniczona, potężna.

      Poza tym musimy pamiętać, że Słowo w ST nie jest w ciele ludzkim, które można zabić. Tam Słowo występuje w boskiej naturze.
      Dopiero w NT Słowo, staje się ciałem, czyli przybiera postać człowieka cielesnego, tak, że ludzie są w stanie wyrządzić Mu krzywdę fizycznie niszcząc to ciało.
      W ST Słowo jest całkowicie postacią boską.

      Zgadzam się, że to trudne, ale im więcej będziemy czytać Pismo, tym więcej będziemy mogli dostrzec jakie są podobieństwa i wszystko się bardziej rozjaśni.

      Pozdrawiam 🙂

      Ps.Dobrze kochana myślisz, wszyscy widzieli od początku świata Pana Jezusa – Słowo – Jestem, który Jestem

      1. Dla Ciebie NNrozumiem, i dla pozostałych:)

        “Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; ZNOWU opuszczam świat i idę do Ojca” Jana 16,28

  2. “Czy chrześcijanin/ka może chodzić na dyskoteki?”

    Na pytanie z ankiety odpowiem poniższym cytatem.

    1 Kor, 6 ; 12
    “Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść…”

    1. Paweł Misiaszek

      @(Damian)
      Pytanie jest retoryczne… chyba, że ktoś zagwarantuje, że na owej dyskotece nie będzie alkoholu, muzyki ze świata i wszystkich zachowań/zwyczajów, którymi popkultura (od niemal 100 lat) nacechowała tego rodzaju zgromadzenia… Powiedzcie młodzieży, że tak będzie wyglądać owa “dyskoteka”… Zobaczymy, kto przyjdzie…
      https://www.youtube.com/watch?v=idJGRv5YyKw&t=1s

      PS. Dzięki Ci Piotrze za link do artykułu o Krzyżakach i rytuałach, który wrzuciłeś w komentarzu pod jednym z poprzednich blogowych newsów. Od zawsze lubiłem tematykę średniowiecza, a Zakon krzyżacki to mój konik…, jednak nigdy nie natrafiłem na takie informacje. Jeszcze raz dziękuję.

  3. Lepiej nie publikowac komentarzy, ktore nie maja na celu utwierdzac i umacniac w wierze, a siac zgorszenie i zamet. Nie tyczy sie sie to konstruktywnej krytyki.

    1. Dobre komentarze to takie, które odnoszą się do omawianego zagadnienia, a nie do osoby, która coś napisała.

      1. Eurakylon 😀 Trafione w punkt siostrzyczko 😀

  4. Ta stronka wydaje dobre, smaczne owoce, co dla przyzwyczajonych do zgnilizny wydawanej przez krk i pokrewne jest podejrzane 😉 .

  5. Piotr, czyli kamień, nie skała

    “Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało.” (J 1:1), więc jeśli “zbudował Pan Bóg z żebra” (Rdz 2:22) i pozostałe…
    Był to oczywiście Jezus 🙂 Tym bardziej, że “Bóg jest duchem” (J 4:24)

  6. Pięknie zrobiony tekst! Ale trzeba było pewnie włożyć dużo pracy w niego, więc dziękuję… 🙂

Skomentuj Piotr, czyli kamień, nie skała Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish