Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Eucharystia to Blużnierstwo przeciw Bogu!

 

 

Zaktualizowane: 21 września 2016 - 10:00

56 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Czy protestanci nie mają już własnych problemów?

    PS. Zajmijcie się antysemickimi wypowiedziami i pismami Lutra.

    1. królewno: my nie jesteśmy protestantami. My jedynie czytamy Biblię. Większość z nas nie chodzi do kościoła. Tak samo jak gro nie wie za dużo o Lutrze.
      Mam nadzieję, że kiedyś w przyszłości poznasz rycerza, który obudzi Cię z rzymskiego snu całując pocałunkiem Prawdy, która Cię wyzwoli.

            1. Cytat z linku:
              Nabożeństwo połączy trzy monoteistyczne wiary pod jednym dachem w domu kultu dla wszystkich wierzących. Jedna część wydarzenia odbędzie się 5-11 września i połączy żydów, muzułmanów i chrześcijan „pasją do Jerozolimy, w której będą tymczasowo współistnieć pod skrzydłami Wszechmogącego”.
              Moja opinia:
              Wygląda to jakby jeden róg który wyrasta zajmując miejsc trzech.
              A wszystkich rogów było dziesięć.
              To by się zgadzało z treścią Biblii (w kontekście gdyby różne wyznania uznać za 10 rogów).

      1. Witam :)mam takie pytanie.
        W moim kościele do komuni przystępuje pewna kobieta która choruje na raka, zawsze po jej przyjęciu upada na podłogę nie robiąc sobie krzywdy potem oczywiscie podnosi się. Skoro Pana Jezusa nie ma w komuni swietej to dlaczego upada od zwykłego opłatka?
        Nastepnie: swiadectwa osób opętanych lub dręczonych przez złego osobiscie mialam maly incydent z okultyzmem i zastanawiam się dlaczego ci ludzie nie mogą wziąć do ust komuni skoro to tylko opłatek. Proszę o odpowiedz.
        Śledzę twojego bloga i dał mi dużo do myslenia. Dziekuję 🙂 sorki za błędy

    2. Nie wiem, czy protestanci nie mają własnych problemów, bo nie jestem jednym z nich, ale zakładałbym, że jednak mają. Detektyw pewnie zgodzi się ze mną, że ich głównym problemem jest fakt, iż ich przywódcy rzucają się w szeroko otwarte ramiona papieża jednocząc się w dialogu ekumenicznym z kościołem rzymskim, co jest wielkim złem.

      Protestant, katolik, prawosławny – jeden czort. To wszystko religie zinstytucjonalizowane, dążące do zjednoczenia w nadchodzącej jednej światowej religii. Ludzie lubią przynależeć do określonej grupy będącej w ich mniemaniu lepszą od innych, ale z perspektywy Jezusa Chrystusa to tak nie wygląda. Albo czytasz Biblię, wierzysz, modlisz się wyłącznie do Boga przez Jezusa i dobrze czynisz i tym samym jesteś zbawiona, albo jesteś przeklęta, już niezależnie od tego, czy chodzić na mszę, jesz opłatki i zwierzasz się księdzu w drewnianej budzie, czy nie.

      Absolutnym bluźnierstwem jest zamykanie rzekomego Jezusa Chrystusa w okrągłym wafelku. Jest to ohyda tak skrajna, że z pewnością za tym dogmatem o transsubstancjacji stoją inspiracje demoniczne. Nie dziwota, że poprzednicy obecnego papieża bestialsko mordowali wszystkich takich jak my, którzy nie boją się zakrzyknąć: eucharystia jest z diabła!

      I to jest wielki problem – nie protestantów, a wszystkich, którzy nie rozumieją, jak bardzo zasmuca i pobudza do wściekłości Pana Boga to, iż ci, którzy utrzymują, że w Niego wierzą jednocześnie są przekonani, iż nie okłamuje się ich twierdząc, że co niedziela jedzą ciało Jego Syna.

      Problemem jest niewątpliwie to, że ten szatański, a jakże ważny dla KRK dogmat bazuje na wyrafinowanym pustosłowiu, przeinaczeniach i niedopowiedzeniach – przebiegłej mowie i nauczaniu duszpasterzy rzymskich. Katolicy zazwyczaj nie czytają Biblii (a jeśli już, to mają katolickie filtry na oczach) i przez to nie są w stanie pojąć, jak odrażającym bluźnierstwem jest powtarzanie ofiary Chrystusa na krzyżu. Ofiary doskonałej, bo jednorazowej, a więc niepowtarzalnej.

      Co mnie ma obchodzić jakiś Luter, jak serce boli, gdy widzę tłumy maszerujące, by klękać przed pełnym bałwanów i symboliki solarnej ołtarzem i otwierać z nabożną czcią usta po to, by jeść opłatek rzekomo przeistoczony mocą noszącego sukienkę księdza w ciało Jezusa?

      To jest poważny problem i lepiej, żebyś zgłębiła ten temat odkładając na bok swoje uprzedzenia wynikające z nauczania rzymskokatolickiego. Wtedy zrozumiesz to, co i my – nie protestanci, a wierzący biblijnie ludzie – jak bardzo szatański jest katolicyzm, wyrzekniesz się tej zgubnej wiary, nawrócisz się, uznasz swoje grzechy i powiesz je Bogu, a On doprowadzi cię do poznania prawdy, która jest w Jezusie.

      W kościele katolickim jest śmierć, a w Jezusie życie. W kościele katolickim czci się Marię/Lucyfera i obrzydliwe obrazy, tu czci się wyłącznie Pana Jezusa Chrystusa. Dokonaj mądrego wyboru i nie bój się – Duch Święty cię poprowadzi. Niech tak się stanie.

      1. Pieknie Jacku to napisales i dosadnie.

        Dziekuje w Imieniu Jezusa

    3. Iamthefourth (Piotr, czyli kamień, nie skała)

      Protestanci – to brzmi trochę jak gdyby ktoś bił kogoś na przystanku, a Ty chcesz go ratować i protestujesz przeciwko napastnikom 🙂
      Jeżeli słowa Biblii są protestem przeciwko jakiemukolwiek zachowaniu, to chyba wszyscy którzy wierzą w natchnienie Biblii powinni protestować.
      Czytając Biblię wiedziała byś, że “Tak mówi WIEKUISTY: Przeklęty mąż, który polega na człowieku, i śmiertelne ciało czyni swym ramieniem” (Jr 17:5 NBG)
      Nie można więc pokładać nadziei ani w papieżu, ani w Lutrze, ani w pastorze, tylko w Słowie Boga.

      1. Iamthefourth (Piotr, czyli kamień, nie skała)

        Ale się zakręciłem 🙂 “Jeżeli jakiekolwiek zachowanie jest sprzeczne ze słowami Biblii, to chyba wszyscy którzy wierzą w natchnienie Biblii powinni protestować.” 😉
        Chyba czas na drugą kawę 😀

        1. Ja bym z tego miejsca chciała zaprotestować przeciwko niekontrolowanemu rzucaniu odłamkami skalnymi na prawo i lewo…
          🙂
          Siem przelękłam…

          1. Iamthefourth (Piotr, czyli kamień, nie skała)

            Wszyscy jesteśmy odłamkami skały, tak jak Piotr (po grecku Petros, nie Petra) 😉
            Jedyną Skałą (Petra) jest Bóg Wszechmogący 🙂
            “Bo kto jest Bogiem oprócz WIEKUISTEGO; kto jest Skałą obok naszego Pana?” (2 Sam 22:32 NBG)
            Ja tam się nie boję, ale cieszę kiedy widzę tutaj wiele odłamków jednej Skały 🙂

          2. Lubię twoje poczucie humoru Angeliko? ,ale do protestu się nie przyłączam? .Niech sobie rzucają ?

          1. Bardzo cenne informacje o kawie, dużo ważniejsze niż się z pozoru wydaje. Jedyne co pozostaje zrobić to zastosować je w praktyce.

            1. po tym tekście poraz kolejny rzucam kawę. Niestety ciężej mi ja rzucic niz mieso. Miesa nie jem od 3 lipca. Kawę z przerwami rzucam od roku bodajże.
              To wszystko to sa nawyki..niedobre.

              1. Czyli wieloletnie przyzwyczajenie do określonych czynności. Dziękuję za link ponieważ byłem nieświadomy tak wielu negatywnych skutków kawy, skupiałem się tylko na jednym, wypłukiwaniu magnezu.

              2. i najważniejsze (z tekstu) zamienniki kawy: herbaty ziołowe (czyli chyba miętowe, miętowo-smakowe, melisa i podobne).
                Poprawa do około tygodnia. Start od jutra.

              3. a apropo mięsa, można w okolicy poszukać jarmarków gdzie skoro świt można kupić drób, na przykład kury (rosołowe nie hodowlane nioski) lub koguta, kaczkę. W sklepie ryby (najlepiej te polskie a nie te o dziwno brzmiących nazwach z niebezpieczną ilością trujących tłuszczów).

              4. Dasz radę,pomodlę się o siłę dla Ciebie,albo lepiej,żebyś oddał te nie ładne przyzwyczajenie Panu Jezusowi.
                Skoro ja największy uparciuch na świecie przestałam pić kawę ,to i Ty też to możesz zrobić.?
                Tylko wiesz nie ma żadnych wymówek,nie ma to tamto.
                Wywalasz wszystkie kawusie z chałupy i chwalmy Pana Jezusa Chrystusa za to,ze jest wielki i czyni nas wolnym.
                A nie jakieś paskudztwa ,żeby nas zniewalały.
                No i na koniec,zrób to najlepiej od razu? .

              5. “Kawa to najczęściej używany narkotyk na świecie” – i pomyśleć, że niektórzy się obruszają, czy tez polemizują (jak pastor z odwiedzanego przeze mnie zboru, gdy o tym pomówiliśmy) jak mówię, że to obłudne domagać się zaostrzenia kar za posiadanie kwiatów konopi indyjskich jako “groźnego narkotyku”, mając jednocześnie w łapie kubek kawusi (popularnego… narkotyku, jeśli używać tego wydmuszkowego okreslenia) i ją popijając. Podwójne to standardy. Z pastorem do porozumienia nie doszliśmy, ale spoko – według mnie jest w błędzie, ale nie zależy mi na przekonywaniu kogokolwiek, a tylko na obalaniu takich standardów. Akurat nadarzyła się okazja. Kto chce, niech sobie pije kawę, a kto pragnie przestać ją pić, niech tak robi, skoro ma takie przekonanie – “wszystko mi wolno, ale ja nie dam się niczemu zniewolić” (1 Kor 6:12, UBG).

              6. Dokładnie Jacuś ? zgadzam się z twoim całym komentarzem to są podwójne standardy.
                Znikoma część społeczeństwa zdaje sobie z tego sprawę.
                Identycznie wygląda sprawa z cukrem,który chyba jeszcze bardziej uzależnia,ale jest akceptowany.

              7. To tak jak i ja 🙁
                Nie mogę sobie z tym poradzić cały tydzień już rzucam a szklanka rozbić się nie chcę

          2. Iamthefourth (Piotr, czyli kamień, nie skała)

            Yerba mate – to jest o wiele lepsze w działaniu chociaż mniej smaczne 🙂

              1. Także pijam. Polecam mate de guarana 🙂

            1. Myślę, że skutecznie wychodzę z kawowego nałogu. Teraz już jedna dziennie (niedawno były dwie). Kiedyś piłem bardzo dużo kawy, szczyciłem się dużym poziomem tolerancji na kofeinę. Taki wioskowy głupek był ze mnie. Najwięcej, jak pamiętam, wypiłem jednego dnia siedemnaście. Z Bożą pomocą za tydzień będę wolny od tego zniewolenia.
              Jak do tej pory świetnie poszło mi z zerwaniem z nałogami żywnościowymi. Siódmy miesiąc bez mięsa (o ile w gościach nie poczęstują), mleka i jego przetworów, cukru, słodyczy i lodów, chleb i makarony sporadycznie. Jest super. Tyle energii dawno nie miałem 🙂
              A tak w ogóle czym jest kofeina; praktycznie jest to naturalny PESTYCYD! Chroni rośliny przed szkodnikami. Wątpliwości mam co do zastępowania kawy herbatami (białą i zieloną), yerba mate. Zawierają teinę lub mateinę które są analogami kofeiny. Budowa cząsteczkowa jest praktycznie taka sama.

          3. “Kawa powoduje dodatkowe wyrzuty adrenaliny przygotowując ciało na nagłe stresujące i dramatyczne sytuacje.” Z tego powodu zalecałabym wypicie kawy przed wizytą w urzędzie ;-).

            1. oj to niedobrze tak stresować komórki :- p

          4. Nieeee, dlaczego podałeś tą informację? Jak ja zacznę dzień w pracy bez kawy?

    4. królewno ścieszko..

      A co mnie Luter obchodzi? Luter NIE JEST moim papieżem, Luter NIE DYKTUJE MI w co mam wierzyć, z Lutrem łączy mnie tylko wspólny, śmiertelny wróg, ze stolicą w Rzymie.

      Tak, ja, protestant mam własne problemy..I tym problemem jest właśnie kościół Rzymsko-Katolicki

      Powoływanie się na domniemane pisma Lutra, jest już po prostu nudne, a wręcz jest po prostu hipokryzją, patrząc na to czego dokonał KRK w ciągu wieków, a co obecnie próbuje wyciszyć, mówiąc że to nie miało miejsca…Wyjmij belkę z oka, bo inaczej nie wyjmiesz drzazgi z czyjegoś. Protestant odpowiada sam za siebie, Rzymski katolik ma na rękach krew KAŻDEGO człowieka, który był prześladowany przez KRK, co czyni go mordercą..Powiesz, że nie mordowałaś? Cóż…

      (9): Wszelki, co przestępuje, a nie zostaje w nauce Chrystusowej, Boga nie ma; kto zostaje w nauce Chrystusowej, ten i Ojca, i Syna ma. (10): Jeźli kto przychodzi do was, a tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go w dom, ani go pozdrawiajcie. (11): Albowiem kto takiego pozdrawia, uczestnikiem jest złych uczynków jego. [Biblia Gdańska, 2j 1]

      ALBOWIEM KTO TAKIEGO POZDRAWIA, UCZESTNIKIEM JEST ZŁYCH UCZYNKÓW JEGO!

      Tak więc, nie interesuje mnie antysemityzm Lutra, nie interesuje mnie że Kalwin wydał Servetusa na spalenia..To nie mój problem.

      https://www.youtube.com/watch?v=O6zUVnB1m1k

      1. W ogóle chyba nie wiesz czym jest protestantyzm…
        Protestantyzm to wiara w 5 zasad protestantyzmu, które są filarem Biblijnego nauczania.

        Tylko Pismo
        Tylko 1 pośrednik-Pan Jezus Chrystus
        Tylko łaska
        Tylko wiarą
        Tylko Bogu cześć i chwała.

        Jeśli wierzysz we wszystkie 5-jesteś protestantem

  2. Napiszę coś polityczno-biblijnego. Chrześcijanin nie jest odstępczym zdrajcą, gdyż podlega nadziemskiej władzy-Bogu, a katolik jest, ponieważ jest pod kontrolą duchową sługi diabła-papieża.

    1. Ksiądz mógłby zwrócić uwagę na ten werset gdy krytykuje “przyjęcie ofiary Pana Jezusa do serca”. Zwracanie uwagi na słówka trąci legalizmem, nie wszystko można pięknie ubrać w słowa żeby było identyczne jak myśli inny brat/siostra. Często zdarza się misunderstanding 😉

      “Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Jeśli kto mnie miłuje, słowa mojego przestrzegać będzie, i Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy, i u niego zamieszkamy.”

      “Lecz o co chodzi? Byle tylko wszelkimi sposobami Chrystus był zwiastowany, czy obłudnie, czy szczerze, z tego się raduję i radować się będę;”

      1. *winna byłą może użyć miscomprehension, lepiej pasuje, sorry! 😀

        1. Czytałam chyba trzeci dzień pod rząd gotquestions i w pewnym momencie na dole mi znowu wyskoczyło czy dziś przyjęłam ofiarę Pana Jezusa i w pewnym momencie zrozumiałam, że ofiara na krzyżu jest za mnie, jest doskonała, skończona, że mam tylko uwierzyć! I kliknęłam ten przycisk, może to się wyda idiotyczne komuś żeby klikać w przycisk, ale poczułam jakby mi ktoś zdjął ogromny ciężar z barków, łzy i radość i szczęście, że Bóg mnie kocha.

          1. nie idiotyczne, to fizyczna deklaracja, akt odwagi przed sama sobą. Wierzysz w Boga Żywego

  3. Czy my nie rozpalamy złudnych nadziei? Czy prości ludzie nas opacznie nie rozumieją? Zadajmy sobie te pytania.

    1. Jezus nie martwił się czy ktoś go rozumie (jak wtedy gdy odeszli od niego niemal wszyscy uczniowie, oprócz 12). Zresztą gdyby nie takie działania wiele osób(jak ja) nie znało by prawdy. Nawet jakby udało się nawrócić jednego człowieka to warto (jak to Jezus opisał w przypowieści o zaginionej owcy).

  4. Może pojawi się temat zbiorczy o polskiej MADonnie któa “często się chowa” ?

  5. W tym kazaniu jest mowa czym jest i powinno być nabożeństwo. Myślę że jest to bardzo wartościowy materiał.
    Z Panem Bogiem.
    https://youtu.be/vjRK_kM2dp0

  6. Polacy zidiocieli od odstępczego katolicyzmu, a co gorsza są dobijani ogłupiającą papką popkulturową zachodnią, w szczególności amerykańską…

    1. I dlatego dzisiaj przy obiedzie będziemy rozmawiać o rozwodzie sławnej Angeliny i jej męża Pitta…

    2. Ofensywa północnoamerykańskiego potoku bezbożności trwa. Amerykanie faktycznie zgłupieli szczególnie szybko, schodząc od co by nie mówić zbożnych ideałów etyki protestanckiej na manowce liberalizmu. Skoro szatan jest pierwszym postmodernistą, to też i pierwszym liberałem. A właściwie to po imieniu to trzeba byłoby napisać: libertynem (w sjp “libertynizm” – 2. amoralność, zwłaszcza w kwestiach obyczajowości i seksu; libertyństwo”). Ameryka gromadzi sobie wino w kielichu gniewu Bożego, zaczadzona swoim przepychem i zatruwająca świat duchowy swoimi wytworami.

  7. Odkryłem ciekawostkę, która chyba nie jest offtopicem bo eucharystia to ukryty kult solarny.

    21 grudnia tego roku jest premiera film “Passengers”. 21 grudnia jest wielkim świętem dla czcicieli kultu solarnego (czyli całego świata) bo to jest również dzień zimowego przesilenie czyli ponownej śmierci i narodziny boga słońca, które mają miejsce 3 dni później czyli 24/25 grudnia.

    Statek którym poruszają się nazywa się “Starship Avalon”, w mitologi celtyckiej Avalon był rajem inaczej zwany wyspą jabłek (nawiązanie do raju gdzie Adam i Ewa zerwali zakazany owoc stąd też 24 grudnia imieniny Adama i Ewy, co ciekawe tego dnia obchodzone jest też Święto Raju).
    Statek składa się z 3 identycznych spiralnych elementów (trójca solarna). Kiedy pada słowna data premiery w 1:49 czyli: “This Christmas” statek z elementami trójcy pojawia się na tle Słońca. Chyba bardziej oczywistej symboliki nie da się już zrobić.

    https://youtu.be/7BWWWQzTpNU?t=1m48s

    1. Zgadzam się z Tobą, poza jednym. 1.50 to nie są trzy spiralne elementy, tylko trzy cyfry 6. Przez ułamek sekundy to mignie. Słońce jest symbolem złego – anioła świałtości (“Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.”) , trzy ukryte szóstki (obracające się elementy statku) są drugim kompletem. To taka przewrotna zabawa z kolejnym podwójnym zestawem tej liczby. Chrześcijanie mogą (i powinni) się z tego śmiać, a absolutnie w tym (chociażby przez kupowanie biletów do kina) nie uczestniczyć.

  8. “Kto spozywa Cialo i Krew Panska niegodnie bedzie winny Ciala i Krwi Panskiej”,jak to rozumiec? Wafelek?

    1. Kontekst mój drogi, kontekst…
      Co robili Koryntianie podczas wieczerzy pańskiej? W jaki sposób ją spożywali?
      Wyciągając jeden werset z pisma, możesz udowodnić wszystko..Na sprawie dwóch lub trzech świadków musi być oparta cała sprawa.
      Po drugie Jezus mówił “kto spożywa moje ciało i PIJE MOJĄ KREW…” a krew piją tylko kapłani. To tak na marginesie, niekonsekwencja nauki o eucharystii.

      1. Wiem ze wiernym nie daja,nie mowie o katolikach tylko o Biblii

        1. To też Ci już odpowiedziałem.

Skomentuj Cupak Anuluj pisanie odpowiedzi

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish