Prawda w czasach ostatecznych. Chrześcijanie biblijni.

Chrześcijanie biblijni. Prawda dla NAŚLADOWCÓW JEZUSA CHRYSTUSA "Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli"

Nie szanujesz ludzi.

Ostatnio pewna osoba powiedziała mi po zwróceniu jej uwagi, że czyni niebiblijnie: “nie szanujesz ludzi”.

Spotkałem się z podobnym zdaniem na blogu kiedy ukazywałem zło tego świata. Obnażałem satanizm gwiazd, zwiedzenie w KRK czy kompromitujące wypowiedzi Franciszka.

O tym czy szanuję ludzi, mogli się przekonać zjazdowicze na około już 10 zjazdach.

Dlaczego o tym piszę? Ponieważ owo nieszanowanie ludzi, kiedy wytyka się im grzechy, będzie wg mojej oceny standardem podczas Wielkiego Ucisku. Nie będziesz akceptował edukacji seksualnej, nie będziesz tolerował zboczeń, ekumenii, papieża, będziesz tym, który nie szanuje ludzi. Będziesz osobą nietolerancyjną.

Będziesz cytował krytyczne wobec ludzkich zachowań fragmenty Biblii? To oznaka braku szacunku do ludzi.

Zło lubi się maskować, lubi wybielać, ale gdzie, w czym? nie ma takiego proszku.

 

Pan Jezus powiedział:

Nie sądźcie, że przyszedłem nieść pokój po ziemi. Nie przyszedłem nieść pokoju, lecz miecz. 35Przyszedłem bowiem przeciwstawić syna jego ojcu, a córkę jej matce, a synową jej teściowej; 36 bo wrogami człowieka mieszkańcy jego domu. 37 Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna lub córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; 38 i kto nie bierze krzyża swego, a idzie za mną, nie jest mnie godzien” Mt 10

 

Czy to możliwe aby Pan Jezus tak powiedział? wow, chyba w Biblii Świadków Jehowy. Niestety nie w biblii świadków Jehowy, ale w Twojej Biblii bez względu na wydanie i religie.

Chrystus powiedział także w ten sposób do faryzeuszy:

 

 

44Waszym ojcem jest diabeł i to jego żądze chcecie zaspokajać. On od początku był mordercą i nie wytrwał w prawdzie, ponieważ w nim nie ma prawdy. Kiedy kłamie, przemawia własnym językiem, gdyż jest kłamcą, a nawet ojcem kłamstwa. Jana 

 

Ojej Pan Jezus nie szanował faryzeuszy. To nie mógł być Jezus. A jednak…

 

Upominając kogoś ze świata narażasz się na ostracyzm. W zasadzie nie powinno się chyba upominać ludzi ze świata, gdyż oni tego nie rozumieją i można mieć tylko wroga.

 

W Mt 12 jest napisane:

“„Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza.’

 

Nie jest napisane: “kto nie jest z kościołem, budynkiem,” ale “kto nie jest ze Mną” czyli samym Jezusem.

Duch Święty mieszkający wśród chrześcijan ma przekonać świat o grzechu:

„On zaś (Duch Św.) gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu – bo nie wierzą we Mnie, o sprawiedliwości zaś – bo idę do Ojca i już mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie – bo władca tego świata został osądzony.” (Jan 16, 8-11)

 

Dlatego ludzie tak alergicznie reagują na prawdę biblijną. Licz się z tym, że jeśli będziesz przekonywał o grzechu osobę ze świata, to możesz być nawet zwyzywany, a już na pewno będziesz postrzegany jako osoba nietolerancyjna, nie szanująca innych.

 

 

Zaktualizowane: 20 czerwca 2016 - 08:12

18 komentarze

Dodaj komentarz
  1. Nie dla homoseksualizmu, nie dla pedofilii, zoofilii, kazirodztwa, rozwiazlosci, pijaństwa, narkomanii, in vitro , aborcji , eutanazji i wszelakich czynów które sie Bogu nie podobają! Jestem może dla innych staroświecka i nietolerancyjna , ale wcale nie będę zabiegać o ich względy i nigdy nie zaakceptuje pewnych rzeczy. Bądź z nami Jezu !

    1. Ja też nie toleruje homoseksualizmu i innych wynaturzeń, lecz absolutnie a to absolutnie nie uważam siebie za staroświeckiego.
      Taki pogląd wykrowali tylko i wyłacznie propagatorzy i podąrzający za nimi jacy to oni sa postępowi i nowocześni, a tak naprawdę to jest to dopiero zacofanie człowieczeństwa.

        1. Paweł Misiaszek

          Przecież “staroświecka” to komplement, to tak jakby powiedzieć: “mądra dziewczyna”.

          1. Ja tam się cieszę kiedy mnie tak nazywają 🙂 Ale jednak trzeba przyznac , że teraz dla większości kobiet to określenie nie brzmi zbytnio jak komplement.

            1. Paweł Misiaszek

              Dlatego, że mają przed oczyma niemodne kreacje, “babcine przestrogi” i nauki, których nie mogą ścierpieć… Nauki i wzorce, które nijak mają się do serialowo-tabloidowej rzeczywistości… Dla nich jarzmo nie jest słodkie, a wypełnianie Prawa to katorga. Zresztą problem ten “nie zna płci” – ja np. jestem bardziej staroświecki od moich dziadków… o rodzicach nie wspominając… No i na pewno nie jestem tutaj (na Blogu) osamotniony. Nie żebym się tym chlubił, to mnie raczej “przeraża”. Dlatego tym bardziej cieszę się, że mam zaszczyt/sposobność “spotkać” ludzi podobnych sobie.

  2. Jest jak piszesz Bracie. Gdy my mówimy nie wszelkim wynaturzeniom świat na odwród legalizuje wszystkie brudy dorzucając do tego jakiś pseudonaukowy bełkot na potwierdzenie słuszności swoich decyzji. Tak np jest z homoseksualizmem, pedofilią czy też zoofilią. A jeśli chodzi o ekumenię to jest ona “cacy” o tym się sam przekonałem dyskutując pod jednym filmikiem na yt pt:”Czemu osoby wierne Bogu cierpią?” wystawionym przez Pustynia Serc. Jak kto chce niech se poczyta jakie pierdoły można pociskać. Podjąłem też dyskusję na fb pewnej toruńskiej rozgłośni 🙂 bo organizuja różańcową krucjatę modlitewną za Polskę! Brzmi złowieszczo więc wdepnąłem w dyskusję dowiadując się np. że jest katolicka wersja bibli i taką czytają Katolicy ja zaś czytam jakąś inną a po obejrzeniu mojego profilu zapewne padło pytanie jakiego ja jestem wyznania (w domyśle Jechowiec skoro stoi w wodzie 😛 ). Po kilku niewygodnych pytaniach moi oponenci skasowali swoje wypowiedzi. Jak to się mówi prawda w oczy kole.

    1. Paweł Misiaszek

      @Sławek
      Wiem o czym mówisz Kolego… wczoraj np. zamieściłem wpis pod odcinkiem “Przez świat na fazie – odcinek 40ty”, gdzie główny bohater – zadeklarowany katolik, który nigdy nie rozstaje się z obrazkiem maryjnym, podczas podróży przez Tajlandię zachwyca się urokami nocnego życia… W sumie to skorzystałby nawet z usług kobiet lekkich obyczajów, ale nie robi tego, ponieważ obawia się chorób wenerycznych… Na ok. 10 komentarzy pod moim wpisem tylko jeden sojuszniczy 🙂
      Innym razem krytykowałem czyściec, kontakty ze zmarłymi etc. i dostałem taką odpowiedź:
      “Czyściec istnieje, modlę się regularnie za dusze od czasu śmierci SP mojej zony. Właściwie zacząłem się modlić ok. 30 min dziennie.od momentu jak widziałem żywą ( wizja przy zamkniętych oczach ale nie we śnie ) św Faustynę Kowalską ok. 10-20 sekund z dwoma siostrami, przedtem jej nie znalem bo nie bylem praktykującym). Zacząłem od 3 dusz , mojej zony I dwóch osób które znalazłem w nekrologu. Po 3 mies. widziałem na jawie, nie we śnie, 2 osoby ( jakby portrety) kobieta mężczyzna ( osoby których w życiu przedtem nie widziałem) w wieku ok. 30 lat bardzo zadbane oraz moją żonę, która wyglądała absolutnie pięknie, oraz zapachy perfum ( zresztą wiele razy ) mówiła że nareszcie czuje się dobrze , wyglądała na 30 lat, jej poduszka która cały czas jest na naszym łóżku pachniała ok. 3 minut jej perfumami. Zapach zniknął tak szybko jak przyszedł I to jest fascynujące.”
      I jak Komuś Takiemu pomóc? Nie ma szans….

  3. Kumple z roboty mówią mi, że zdziwaczałem bo mówię o tym co nadchodzi i o prawdziwym władcy świata i jedynym, który może nas uratować przed nim. Rodzina, że nie mam serca bo tłumaczę mojej 94 letniej babci, że nie powinna się modlić do Marii. żona nie chce (albo się boi) uwierzyć w moje słowa i mówi, że nie zabiorę dzieciom dzieci bo się naczytalem. Jak żyć?
    rzeczą ludzką jest walczyć , rzeczą niebios- dać zwycięstwo

    1. Oczywiście mialo być – dzieciom dzieciństwa – slownik w telefonie

      1. Jest tylko jedna rzecz żeby uwierzyli -pochwycenie kościoła. ☺

    2. Moja mama wczoraj stwierdziła, że ja zmieniłam wiarę. Powtórzyła to już dwa razy, gdy coś mówiłam o moim nawróceniu. Faktycznie zmieniłam wiarę.

  4. Hej! Piotrek…
    W biblii ŚJ też jest podany przez Ciebie fragment 🙂
    Werset 35 brzmi niepięknie:
    “Przyszedłem bowiem spowodować rozdźwięk…”
    🙂

    1. Acha!
      A zauważyliście, że ów “rozdźwięk” miał dotyczyć domowników (ojciec-syn, synowa-teściowa), ale nie wspomina o rozdźwiękach w małżeństwie…
      Zatem domniemywam, że za niezgodę w małżeństwie odpowiada ktoś inny…

    2. może źle się wyraziłem powinno być: nie tylko w bibli SJ

  5. Jaka jest polska religijność? sonda https://youtu.be/J1V4xkbMU94. plus Deklaratywne chrześcijaństwo https://youtu.be/Aal4Z-5QkG4.

    1. Napisze coś bardzo nie poprawnego światopoglądowo-politycznie. Zauważyliście, iż ktoś bardziej uważa się za “polskiego Polaka/-kę” tym większy wstyd za granicą przynosi? Wynika to z faktu ( całkowicie błędnego ) utożsamiania katolickości z polskością…

Dodaj komentarz

Detektyw Prawdy, Dobra Nowina i Apokalipsa © 2015 Frontier Theme
pl_PLPolish