„Kościół rzymskokatolicki promuje islam i akceptuje wiarę islamską”. Będąc katolikiem wspierasz Islam.

Bardzo ważny tekst o tym, jak kościół rzymski wprowadza do Europy Islam. Niestety, ale tak naprawdę mamy tylko jedna osobę w mediach mainstreamowych, głoszącą sprzeczność Koranu z prawdziwym chrześcijaństwem. Tą osobą jest Miriam Shaded. Niczym samotna wojowniczka  przekonuje do zagrożenia ze strony Islamu. Myślę, że w  tekście o M. Shaded za mało uwagi poświęciłem jej osobie. proponuję zapoznać sie z jej najlepszymi filmikami na YT. Warto znac podstawy Koranu stojące w przeciwieństwie do Słowa Bożego.

 

Niestety, ale w tym katolickim kraju jest tak, ludzie wolą słuchać papieża niż Boga.

 

2 Koryntian 4.4: „bóg świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga.”

 

Katolicy zostali postawieni przed wyborem: albo nakaz głowy kościoła rzymskiego, albo wartości chrześcijańskie. Jedno z drugim się wyklucza co przedstawia autor poniżej:

(pozwoliłem sobie na wytłuszczenie najważniejszych wg mnie informacji)

 

Richard Bennett

Kiedy ogromna liczba islamskich imigrantów wciąż napływa do Europy ze Środkowego Wschodu, wśród ludzi Zachodu panują poważne obawy.

Pomimo tego zdumiewającego tła wydarzeń papież Franciszek nie przestaje promować islamu. Zamiast ostrzegać ludzi przed niebezpieczeństwem, w jakiego obliczu stoją w związku z nawałem muzułmanów z całego świata, Franciszek pozostawił islamskie prześladowania środkowowschodnich i afrykańskich, a w istocie Europejskich chrześcijan bez odpowiedzi. W rzeczywistości papieska pomoc potrzebującym jest po prostu intensywnym zastosowaniem nauczania Soboru Watykańskiego II.

Kościół rzymski konsekwentnie stymuluje masowy napływ muzułmanów do Europy, a nawet do USA. Imigracja ta jest podstawową przyczyną ataków, które miały już miejsce, np. masakry w Paryżu w piątek, 13 listopada 2015 r., w której zginęło co najmniej 128 osób i do których przyznało się Państwo Islamskie w Iraku i Lewancie (ISIS).

Akty terroru islamskiego, takie jak atak w Paryżu, czy w San Bernardino w USA motywowane są potworną, totalitarną ideologią. Islam ma swoją własną dynamikę i nie opiera się na żadnych logicznych, czy racjonalnych pretensjach. Jego totalitarystyczne ideologicznie korzenie sięgają Koranu. Nie może być wątpliwości, że papież i jego doradcy o tym nie wiedzą.

Obecny wywóz islamistów do Europy był planowany przynajmniej od 2011 r. Jak głosił rzucający wyzwanie islamskiemu ekstremizmowi „Projekt Clarion”:

„Przywódca ISIS Abu Bakr al-Baghdadi stwierdził ‘głośno i wyraźnie, że jeśli ISIS nie będzie w stanie pokonać Zachodu na drodze militarnej, to opanuje go poprzez dżihadystów. Obecne kłopotliwe położenie wskazuje, że al-Baghdadi bez cienia wątpliwości jest na szczycie. Państwo Islamskie mogło okupować szerokie połacie ziemi w Iraku i Syrii na przestrzeni mniej więcej ostatnich piętnastu miesięcy, jednak zwycięstwo to blednie w porównaniu z tym, co planuje on teraz. Al-Baghdadi wyciągnął dłoń po klejnot koronny ludzkości – cywilizację europejską. Wśród setek tysięcy imigrantów z Syrii, Iraku, Afganistanu, Libii i innych części kalifatu Państwa Islamskiego, którzy dotarli do europejskich wybrzeży jest duża liczba dżihadystów Państwa Islamskiego z nimi wymieszanych, wraz z kolejnymi maszerującymi przez Afrykę i Azję milionami zmierzającymi do Europy. Są dowody, iż al-Baghdadi miał wsparcie finansowe bogatych państw arabskich, w szczególności Arabii Saudyjskiej i Kataru. Gdy przywódcy europejscy dużo mówią, ich kraje są stopniowo zalewane imigrantami oraz dżihadystami – dokładnie jak to sobie zaplanował współczesny kalif.”

Wydarzenia z jesieni 2015 r.

W Niemczech, gdzie żyje od 3 do 3,5 miliona muzułmanów, rzymskokatolicki kardynał mówił o muzułmańskim Koranie jako części dziedzictwa historycznego Europy i Bliskiego Wschodu:

„Kardynałem tym był kardynał i biskup Mainz, który podkreślał przed 250 słuchaczami zgromadzonymi w auli uniwersytetu, iż dialog międzywyznaniowy ma długą historię i rozpoczął się na Soborze Watykańskim II. Ówczesny kardynał Lehmann stwierdził, że badania nad Koranem ‘wskazują na sposoby jego odczytywania jako tekstu z późnej starożytności. W rezultacie Koran nagle nie jawi się jako obcy, a pokazuje bliskość chrześcijaństwu i judaizmowi. Koran jest częścią historycznego dziedzictwa Europy i Bliskiego Wschodu’ – powiedział kardynał.”

Na taki to koszmarny kompromis idzie się w Niemczech. Mniejsza z tym, że prawda jest taka, iż Koran nie jest częścią „historycznego dziedzictwa Europy”, jak kardynał sam wie, lecz raczej jest to ukryty cel katolicyzmu służący umocnieniu jego wpływów na świecie!

Inna taktyka, czyli poparcie zarówno legalnej jak i nielegalnej imigracji od wielu lat stanowiła politykę papiestwa. Dlatego 16 września 2015 r. papież Franciszek odniósł się w języku hiszpańskim do legalnych i nielegalnych imigrantów w filadelfijskiej Hali Niepodległości, mówiąc: „Kwakrowie, którzy założyli Filadelfię zainspirowani byli głębokim ewangelicznym poczuciem godności każdej osoby oraz ideałem wspólnoty zjednoczonej miłością braterską. To przeświadczenie poprowadziło ich do założenia kolonii, która miała być przystanią swobody religijnej oraz tolerancji. Poczucie braterskiej troski o godność wszystkich, zwłaszcza słabych i bezbronnych stało się istotnym elementem ducha amerykańskiego.”

Przy takim papieskim nastawieniu staje się widocznym, iż biskup Rzymu i katolicyzm promują imigrację ludzi islamu do krajów zachodnich, tak legalną jak i nielegalną. Dlatego też na stronie rzymskokatolickiej donosi się, że: „Syryjczycy opuścili swoje domy, a cztery miliony uciekały z kraju w wyniku wojny domowej i rozprzestrzenianiem się ISIS w obrębie granic tego kraju. Podczas gdy większość tych uchodźców zbiegło do krajów sąsiednich, niektórzy szukali azylu w Europie. Papież Franciszek oraz biskupi katoliccy wezwali USA i rządy międzynarodowe, by pomagały osobom ubiegającym się o azyl.”

Inna strona katolicka informuje, że „papież Franciszek wraz z biskupami katolickimi wezwał rząd USA oraz społeczność międzynarodową do zapewnienia wsparcia zarówno uchodźcom syryjskim uciekającym przed przemocą, jak i krajom, które stoją na czele tych wysiłków humanitarnych.”

A jednak pięć z najbogatszych krajów muzułmańskich nie przyjęło żadnych uchodźców syryjskich argumentując, iż naraziłoby je to na ryzyko terroryzmu. Choć kraje bogate w ropę przekazały pieniądze na rzecz pomocy, to Wielka Brytania ofiarowała więcej niż Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Katar razem wzięte. Istnieją raczej dowody na to, iż przywódca ISIS Abu Bakr al-Baghdadi mógł być częściowo finansowany przez Arabię Saudyjską i Katar wraz z trzema innymi najbogatszymi krajami arabskimi. Niewątpliwie kościół rzymskokatolicki odrzuca rozumowanie analityczne tak, by mógł wspierać obie strony konfliktu. Kiedy dojdzie do jego rozwiązania, kościół rzymski będzie na wygranej pozycji.

Kościół rzymski promuje islam w swoich szkołach

Biskupi katoliccy w Anglii i Walii pragną, by muzułmańskie sale modlitewne były otwarte w każdej szkole rzymskokatolickiej. Biskupi ci chcą również obiektów do rytuałów mycia poprzedzających modlitwę we wszystkich szkołach katolickich.

Muzułmanie mówią, że katolickie szkoły będą musiały zainstalować bidety, spa dla stóp i szlauchy, by udogodnić przeprowadzanie tak drobiazgowych rytuałów oczyszczenia. Zalecenia te zostały zatwierdzone przez Vincentego Nicholsa, arcybiskupa Birmingham i faworyta do przejęcia urzędu prymasa po kardynale Cormacu Murphym-O’Connorze.

Szkoły katolickie oferują „miejsce święte” do modlitwy muzułmańskiej.

Rzeczą doprawdy przerażającą jest to, by jakakolwiek szkoła katolicka oferowała islamskim studentom jakiegokolwiek rodzaju „przestrzenie sakralne”. Takowe przestrzenie są dozwolone w szkołach rzymskokatolickich, nie tylko w Anglii i Walii, lecz także w USA. Przykładowo prezydent szkoły średniej Brother Rice w Bloomfield John Birney zdecydował się na dopuszczenie do otwarcia „niechrześcijańskiej sali modlitewnej wewnątrz budynku szkolnego dla muzułmanów i innych studentów niebędących chrześcijanami.” Birney zachęcał ludzi do zapytania, czy sala modlitw jest „czymś, co zagraża naszej wierze i tożsamości, albo czy może właśnie jest to spójne z szacunkiem, jaki posiadamy.”

Całe to wsparcie dla islamu poprzez imigrację i szkoły rzymskokatolickie ma miejsce pod jurysdykcją papieża Franciszka. Całkowicie jasnym uczynił on fakt, iż nie troszczy się o to, by chronić wiernych katolików przed szturmem muzułmanów, którzy, jeżeli ów szturm okaże się udany, sprawią, że katolicy i ludzie Zachodu będą żyć według prawa szariatu.

Po drugie, jako naczelny zachodni przywódca religijny zachęca on liderów muzułmańskich, by nie przestawali brutalnie napływać, głównie na Zachód, a w szczególności na chrześcijaństwo, ale także na cały świat.

Po trzecie jasnym jest, że wychodzi on naprzeciw islamowi dla swoich własnych celów. Buduje imperium i czyni to bez skrupułów, nie będąc wobec muzułmanów prawdomównym i nie postępując po chrześcijańsku.

Papież Franciszek stwierdził na przykład, że „święte księgi islamu zachowały pewne nauki chrześcijańskie; Jezus i Maryja otoczeni są głęboką czcią, a to, w jaki sposób zarówno młodsi, jak i starsi muzułmanie poświęcają czas na codzienną modlitwę i wiernie biorą udział w uroczystościach religijnych jest godne podziwu. Wielu z nich posiada również głębokie przekonanie, że ich życie w całości jest od Boga i dla Boga. Uznają oni również potrzebę odpowiedzi Bogu poprzez etyczne zobowiązanie, ze współczuciem skierowanym do najbardziej potrzebujących.”

Oświadczenie papieża jest podstępnych pochlebstwem, ponieważ musi pozostawać w zgodzie z oficjalną deklaracją kościoła rzymskokatolickiego o tym, że „plan zbawienia” obejmuje muzułmanów: „Relacje Kościoła z muzułmanami. ‘Zamysł zbawienia obejmuje również tych, którzy uznają Stworzyciela, wśród nich zaś w pierwszym rzędzie muzułmanów; oni bowiem wyznając, iż zachowują wiare Abrahama, czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny” (KKK, par. 841, za Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 16).

Franciszek doskonale wie, że islamski Allah nie jest Bogiem Biblii, tak więc reprezentujący kościół rzymski papież uznał islam i jego narody. Fakt, iż kościół rzymski i Allah islamu są zgodni co do „planu zbawienia” demonstruje prawdziwie biblijnie wierzącym, że tamte religie stoją w sprzeczności z wiarą biblijną.

Przykazanie, by nie oddawać czci jakimkolwiek obcym bogom zostało przez kościół rzymskokatolicki złamane, by obdarzać uznaniem islam oraz jego wyznawców za trzymanie się wiary Abrahama.

Islam odrzuca Boga Trójjedynego, boskość Chrystusa i Jego zastępczą ofiarę

Z powodu tego co ma miejsce, koniecznym jest dla nas zbadanie oficjalnych nauk islamu. Chrześcijanie wierzą w jednego Boga, który istnieje w trzech Osobach. Islam odrzuca pojęcie trynitarne jako bluźniercze. Koran oznajmia: „Nie uwierzyli ci, którzy powiedzieli: ‘Zaprawdę, Bóg – to trzeci z trzech!’ A nie ma przecież żadnego boga, jak tylko jeden Bóg! A jeśli oni nie zaniechają tego, co mówią do tych, którzy nie uwierzyli, dotknie ich kara bolesna” (Sura 5:73).

Biblia świadczy o ofiarnej śmierci Jezusa na krzyżu w miejsce wierzącego „w którym mamy odkupienie przez jego krew, przebaczenie grzechów, według bogactwa jego łaski” (Ef 1:7, UBG). Islam z wielką pasją odrzuca ukrzyżowanie Chrystusa Jezusa. Stąd też Koran oznajmia, że: „I za to, że powiedzieli: ‘zabiliśmy Mesjasza, Jezusa, syna Marii, posłańca Boga’ – podczas gdy oni ani Go nie zabili, ani Go nie ukrzyżowali, tylko im się tak zdawało; i zaprawdę, ci, którzy się różnią w tej sprawie, są z pewnością w zwątpieniu; oni nie mają o tym żadnej wiedzy, idą tylko za przypuszczeniem; oni Go nie zabili z pewnością” (Sura 4:157).

Biblia świadczy o boskości Chrystusa Jezusa będącego światłością chwały Bożej i odciśniętym podobieństwem Boga. W Koranie Chrystus Jezus jest deprecjonowany, będąc jedynie apostołem Allaha. Dlatego też Koran głosi, iż: „O ludu Księgi! Nie przekraczaj granic w twojej religii i nie mów o Bogu niczego innego, jak tylko prawdę! Mesjasz, Jezus syn Marii, jest tylko posłańcem Boga; i Jego Słowem, które złożył Marii; i Duchem, pochodzącym od Niego. Wierzcie więc w Boga i Jego posłańców i nie mówcie: ‘Trzy!’ Zaprzestańcie! To będzie lepiej dla was! Bóg- Allah- to tylko jeden Bóg! On jest nazbyt wyniosły, by mieć syna! Do Niego należy to, co jest w niebiosach, i to, co jest na ziemi. I Bóg wystarcza jako opiekun!” (Sura 4:171).

Chrystus Jezus oznajmił: „Zanim Abraham był, ja jestem” (J 8:58, UBG), „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (J 10:30, UBG), „Dlatego wam powiedziałem, że umrzecie w swoich grzechach. Bo jeśli nie uwierzycie, że ja jestem, umrzecie w swoich grzechach” (J 8:24, UBG). Religia, która odrzuca boskość Chrystusa nie jest z prawdy. To odrażające, że papież Franciszek i jego kościół rzymski bezwzględnie akceptują nauczanie Koranu i umniejszają Osobę Pana Jezusa Chrystusa.

Ewangelia, a religijna filozofia Koranu

W Biblii Ewangelia jest taka, jak oznajmił to apostoł Jan: „Przesłanie zaś, które słyszeliśmy od niego i wam zwiastujemy, jest takie: Bóg jest światłością i nie ma w nim żadnej ciemności” (1 J 1:5, UBG), „A to jest życie wieczne, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa” (J 17:3, UBG).

Pełne „zamierzenie” Boga Pisma Świętego widać wyraźnie w Ewangelii Jana: „To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne i abyście wierzyli w imię Syna Bożego” (1 J 5:13, UBG). Cel ten jest całkowicie odmienny od zamierzeń boga islamu, który nakazuje walkę, wojnę i karanie poprzez amputację, krzyżowanie i morderstwo.

Poniżej mamy tylko przykład zasadniczej koncepcji walki dla Allaha, której wymaga Koran: „I zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie, i wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili – Prześladowanie jest gorsze niż zabicie. – I nie zwalczajcie ich przy świętym Meczecie, dopóki oni nie będą was tam zwalczać. Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! – Taka jest odpłata niewiernym!” (Sura 2:191), „Niechże walczą na drodze Boga ci, którzy za życie tego świata kupują życie ostateczne! A kto walczy na drodze Boga i zostanie zabity albo zwycięży, otrzyma od Nas nagrodę ogromną” (Sura 4:74).

Przykazanie Pańskie jest jednak tak od tego odmienne, jak odmienna jest ciemność od światłości, gdyż mówi On tym, którzy są prawdziwie Jego: „Ale miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie im dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając, a wielka będzie wasza nagroda i będziecie synami Najwyższego. On bowiem jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Dlatego bądźcie miłosierni, jak i wasz Ojciec jest miłosierny” (Łk 6:35-36, UBG).

Podczas gdy wielu pojedynczych muzułmanów może potępiać okrucieństwa popełniane w imię islamu, to nie da się zaprzeczyć, że do owych okropności islamskie nauczanie zachęca i je usprawiedliwia. Nawet najbardziej umiarkowana postać islamu nie przystaje do prawdy biblijnej.
Pierwsze przemówienie papieża Franciszka o polityce zagranicznej w marcu 2013 r. wprowadziło relacje muzułmańsko-katolickie na szczyt jego listy najważniejszych priorytetów. Występując przed audytorium składającym się z ambasadorów ze 180 krajów, papież tłumaczył, w jaki sposób chce działać na rzecz pokoju i budowania mostów pomiędzy narodami.

Jak twierdził Franciszek, muzułmanie i katolicy powinni wzmóc swój dialog. Kręgi muzułmańsko-katolickie zostały wprawione w pozytywne wibracje, a instytucje religijne i muzułmańscy uczeni na całym świecie z zadowoleniem przyjęli wybór Franciszka na papieża. A zatem katolicy rzymscy utrzymują dialog z muzułmanami, wskutek czego ślepcy prowadzą ślepców, a każdy z nich próbuje osiągnąć swoje własne cele. W niczyjej agendzie nie chodzi o szukanie prawdy w upadłym świecie, lecz raczej obie strony skupiają się wokół budowy ziemskiego imperium, nad którym sprawować będą kontrolę absolutną. Nieodpowiednio rozważyli oni jednak to, kim tak naprawdę jest Pan Jezus Chrystus oraz fakt, że Bóg Biblii działa tak, iż spełniają się wszystkie zamysły Jego woli, „według postanowienia tego, który dokonuje wszystkiego według rady swojej woli” (Ef 1:11, UBG).

Konkluzja

Faktem powszechnie uznanym jest to, iż papież Franciszek i kościół katolicki promują islam. Zamiast ostrzegania ludzi przed naporem muzułmańskim z całego świata, biskup Rzymu pozostawił kwestię prześladowań ludzi w Europie, na Środkowym Wschodzie i w Afryce bez odpowiedzi. Taki rzymskokatolicki ekstremizm jest brzemienny w skutki.

Świadectwo Biblii i historii jest takie, że człowiek nie jest w stanie odpowiednio zrozumieć Boga polegając na własnych środkach i badaniach. Jak oznajmia Pismo: „Izali tajemnice Boże wybadasz? Albo doskonałości Wszechmocnego dościgniesz? Wyższe są niż niebiosa, cóż uczynisz? Głębsze niż piekło, jakoż poznasz?” (Job 11:7-8, BG). Głębia i bogactwa Jego mądrości przekraczają nasze pojmowanie: „O głębokości i bogactwa zarówno mądrości, jak i poznania Boga! Jak niezbadane są jego wyroki i niedocieczone jego drogi!” (Rz 11:33, UBG), „Izali nie wiesz? Izaliś nie słyszał, że Bóg wieczny Pan, który stworzył granice ziemi, nie ustanie, ani się nie spracuje, i że nie może być dościgniona mądrość jego?” (Iz 40:28, BG), „(…) człowiek dzieła tego, które Bóg sprawuje, ani początku, ani końca nie dochodzi” (Kazn 3:11, BG).

Pan Jezus Chrystus oznajmił, w jaki sposób osoba ma poznawać to, kim Bóg jest i jak działa. Powiedział on: „Uświęć ich w twojej prawdzie. Twoje słowo jest prawdą”(J 17:17, UBG).

Spisane Słowo Pana Boga, Biblia, nie tylko prawdę zawiera. Ono samo w sobie jest prawdą. Będąc potomkami Adama jesteśmy stworzeniami grzesznymi, oddzielonymi od naszego świętego Stwórcy. Sami nie mamy drogi do tego, by być we właściwej relacji z Bogiem. Od samego początku Słowo Boże jasno głosiło, iż nawet jeden akt nieposłuszeństwa sprowadzi śmierć. Śmierć oznacza oddzielenie. Ludzkość jest duchowo martwa, oddzielona od Źródła życia – Pana Boga: „Dlatego, tak jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech – śmierć, tak też na wszystkich ludzi przeszła śmierć, ponieważ wszyscy zgrzeszyli” (Rz 5:12, UBG).

Pan Bóg jest całkowicie czysty i święty. Jako grzeszne istoty ludzkie, nie możemy mieć z Nim relacji, gdyż nie toleruje On grzechu. Stąd też człowiek musi umrzeć i stanąć przed sprawiedliwym Sądem Bożym. Sami w sobie jesteśmy bezradnymi grzesznikami, ponieważ „dusza, która grzeszy, ta umrze” (Ez 18:4, BG). Żadna liczba dobrych uczynków, modlitw, długość poszczenia nie może dać nam relacji z Panem Bogiem.

Odpowiedź na nasze beznadziejne duchowe położenie widzimy jedynie w Chrystusie Jezusie. Łaska Boża została zaplanowana, nim została udzielona. Jak mówi Pismo: „Lecz Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, z powodu swojej wielkiej miłości, którą nas umiłował; I to wtedy, gdy byliśmy umarli w grzechach, ożywił nas razem z Chrystusem, gdyż łaską jesteście zbawieni. I razem z nim wskrzesił, i razem z nim posadził w miejscach niebiańskich w Chrystusie Jezusie” (Ef:2:4-6, UBG).

Zamierzeniem oraz planem Boga od całej wieczności było to, by wszelkie dary przychodziły do grzesznego człowieka w Chrystusie i poprzez Chrystusa Jezusa. Łaska w swoim najwłaściwszym i najbardziej autentycznym sensie definitywnie jest darmowa, albowiem jak głosi Pismo Święte: „Aby, jak grzech królował ku śmierci, tak tez łaska królowała przez sprawiedliwość ku życiu wiecznemu przez Jezusa Chrystusa, naszego Pana” (Rz 5:21, UBG).

Obfitość łaski dalece przekracza zło grzechu. Gdy wierzący grzesznik przyjmuje Chrystusa Jezusa jako swojego jedynego gwaranta przed Świętym Bogiem, to nie tylko odkrywa, iż jest wolny od swych grzechów, ale także, iż jest stworzony po to, by „królować w życiu” (Rz 5:17, UBG).

Ci, którzy otrzymują obfitą łaskę ofiarowaną przez Chrystusa są nie tylko wykupieni spod panowania śmierci. Oni żyją i królują z Nim, gdy każdego dnia uświęcają się Jego Słowem przez Ducha Świętego, a także poprzez stałą społeczność z Bogiem. Wraz z Nim na zawsze będą żyli i królowali w świecie niemającym kresu.

Przez Chrystusa Jezusa łaska panuje wraz z niezawisła wolnością, mocą jak również ze szczodrością. „I błogosławione na wieki jego chwalebne imię; niech cała ziemia będzie napełniona jego chwałą. Amen, amen” (Psalm 72:19, UBG).

 

źródło: http://www.bereanbeacon.org/analyzing-the-pope/2015/12/19/the-roman-church-assists-islam-and-accepts-islamic-faith#_edn13

______________

 

Dziękuję wielce Jackowi w imię Jezusa Chrystusa za przetłumaczenie tego bardzo wartościowego tekstu.